600 tysięcy dolarów za cztery filmy

[Lailonn 0]

shinian mozliwe. Bo np szukalem wersji rozszerzonej. Nie musi byc zadnych dodatkow typu kubki etc. Po prostu chce dodatkowe 30m filmu. No i wolaja o to duzo za duzo ;d

[Jackaloppe 0]

Dosc surowa kare dali temu gosciowi a bym jej nie splacil do konca moich dni

[Ivenesco 0]

A może by tak zrobić małą akcję w necie przeciwko MPAA? W końcu za wyrażanie złych opinii chyba się jeszcze nie płaci?;)

[Lailonn 0]

Zalezy co chcesz pisac. Moga w razie czego pozwac o znieslawienie. Ale nie mozna im sie dziwic. To ich sposob na zycie. Zrabiaja na filmach. Sciagajac je kradniemy ich kase... Tylko, ze sposob ich dzialania aby zwalczac piractwo jest do bani i tyle

[max_raj 0]

To błędne koło:
Ludzie kupują piraty, bo orginały są za drogie, a orginały są drogie, bo wytwórnie tracą na piratach...
A postęppowanie RIAA w niektórych przypadkach zachacza o kabaret. Ale tak jest z każdą wielką instytucją, nie tylko w Stanach (TP :D).

[Kafar 0]

no i co ze taka kara jak koles i tak nie zaplaci.. te sumy sa smieszne.. co mu zabiora jak mu nic nie zostanie? a watpie by jego majatek byl tak duzy :) koles bedzie bezdomny bezrobotny czyli rzad zacnzie za niego bulic i zasilek dawac czy jak to sie zwie.. jak pojdzie do wiezienia to bedize mial basen silownie zarcie biblioteke i cieplo oraz sucho.. a takze znajdzie tam sale informatyczna i niech mi ktos powie.. CO TO DA?:)

[Lailonn 0]

ale to jego wnuczek sciagnal filmy. 12 latek...moga mu naskoczyc :D

"Ludzie kupują piraty, bo orginały są za drogie, a orginały są drogie, bo wytwórnie tracą na piratach..."

Producenci gier wyszli z tego blednego kola. Cen gier kiedys to 200zl teraz to 50-100zl Dalo sie? DALO !
I dlatego np mam same oryginalne gry. Kupie gre za 50-100zl i pogram 3 dni a moze 3 miechy. Kupie film za 100zl i ogladne go RAZ i poloze na polke. Fajna inwestycja...

[Kafar 0]

choc cena filmow tez spadaja. np. premiera sin city 2dvd w media markt 39zł. To naprawde tanio.. ale piraty pojawiaja sie bo kina sa drogie.. 18zł za 1,5h zabawy..

[Evil_Khan 0]

Zawsze można taki film sobie kupić, obejrzeć i sprzedać w podobbnej cenie na np: allegro..

[Evil_Khan 0]

PS: Pozatym są wypożyczalnie dvd

[Seldon 0]

No proszę.... 4 filmy. Na 4 filmy gościa nie stać, a stać go na kompa, którego i tak używa raczej sporadycznie. Proszę jak to dziwnie się ludziom pieniądze mnożą gdy trzeba je wydać na coś czego nie można skopiować na lewo.

[penny 0]

Dnia 04.11.2005 o 06:35, Lailonn napisał:

ale to jego wnuczek sciagnal filmy. 12 latek...moga mu naskoczyc :D

"Ludzie kupują piraty, bo orginały są za drogie, a
orginały są drogie, bo wytwórnie tracą na piratach..."

Producenci gier wyszli z tego blednego kola. Cen gier kiedys to
200zl teraz to 50-100zl Dalo sie? DALO !
I dlatego np mam same oryginalne gry. Kupie gre za 50-100zl i pogram 3 dni a moze
3 miechy. Kupie film za 100zl i ogladne go RAZ i poloze na polke. Fajna inwestycja...

nie rozumiem po co masz kupowac, skoro bedziesz ogladac jak sam piszesz tylko RAZ.
nie lepiej pojsc do kina i zaplacic 15-18zl? wraznia wieksze i przyjemniej sie oglada.
a jak jeszcze za drogo, to mozesz wypozyczyc za 7-10zl. tez obejrzysz tylko raz, ale taniej i rownie legalnie.

nie rozumiem argumentacji ludzi ktorzy bredza, ze filmy sa za drogie i dlatego lepiej jest je krasc. sa wyporzyczalnie. nie musisz miec plytki na polce za 100zl zeby obejrzec ja raz lub dwa razy w zyciu. po cholere wam te filmy? rozumiem fanow, ktorzy sa sklanni ogladac swoj ulubiony film kilka razy w roku, ale jesli tak jest to moga spokojnie zaplacic te 200-300zl za swoja ulubiona serie. jak ja obejrza 30 razy to im wyjdzie taniej niz chodzenie do kina te 30 razy.
podnieca was trzymanie na polce filmu, ktorego nigdy nie obejrzycie czy jak?

[Lailonn 0]

"No proszę.... 4 filmy. Na 4 filmy gościa nie stać, a stać go na kompa, którego i tak używa raczej sporadycznie. Proszę jak to dziwnie się ludziom pieniądze mnożą gdy trzeba je wydać na coś czego nie można skopiować na lewo."

to jego wnuczek sciagnal...

@penny niby masz racje. Ale mnie lwasnie podnieca trzymanie na polce pudelek. I dlatego kupuje gry, w ktore gralem np 30m albo i w ogole ;D Jak uznam cos za klasyke to kupuje. To takie moje uznannie dla tworcow za ich prace. Tak samo chcialbym miec LOTRa na polce wersje rozszerzona(bo zwykla widzialem w kinie i w domu) ale 600zl to za duzo...

[penny 0]

Dnia 04.11.2005 o 12:12, Lailonn napisał:

@penny niby masz racje. Ale mnie lwasnie podnieca trzymanie na polce pudelek. I dlatego kupuje gry, w ktore
gralem np 30m albo i w ogole ;D Jak uznam cos za klasyke to kupuje. To takie moje uznannie dla tworcow za ich prace. Tak
samo chcialbym miec LOTRa na polce wersje rozszerzona(bo zwykla widzialem w kinie i w domu) ale 600zl to za duzo...

lotr za 3-4 lata bedzie kosztowal polowe tego co teraz. poki co mozesz kupic ksiazki - taniej bedzie :)
nie bylo ekranizacji przez tyle lat to mozesz jeszcze poczekac :) a jak ci tak bardzo zalezy, to i tak wydasz te 600zl. zreszta taka wersja rozszerzona to zazwyczaj pic na wode - jak jest w przyapdku lotra - nie wiem, bo uwazam ten film za kiepski i totalnie przereklamowany, w zwiazku z czym leje na jakies tam rozzzerzone edycje. wole poczytac ksiazke, ktora i tak rewelacyjna nie jest w porownaniu do wspolczesnej literatury tego typu.

to samo z grami. a jak cie stac na trzymanie pudelek na polkach tylko poto zeby tam staly (bo 30 minut gry to nie gra), to po co marudzisz na ceny? jak masz kradziona gre to i tak pudelka nie ma, wiec zakladam ze kupujesz oryginaly :)

[Seldon 0]

Dnia 04.11.2005 o 12:12, Lailonn napisał:

to jego wnuczek
sciagnal...

No to fajnie, że w żaden sposób nie nadzoruje tego co wnusio na necie robi ;)

[TobiAlex 0]

Penny, zgadzam się z Tobą w 100%! Cieszę się, że są jeszcze tacy ludzie jak Ty. Może trochę odbiegnie to od tematu, ale coś Wam napiszę. Sam pracowałem przy produkcji gry (nie istotne jakiej i w jakiej firmie) i wiem co to znaczy. To naprawdę kawał ciężkiego chlebka. Kiedyś myślałęm sobie - ech, to musi być fajna i przyjemna praca. W końcu udało mi się tego spróbować. I co? Nic bardziej mylnego. Sam przesiedziałęm nie raz po 30h non-stop przy kompie, już nie wspomnę o godzinach spędzonych gdy zbliżał się termin jakiegoś "mile stone" czy sama data premiery. Gdy był już jakiś build, to kolejne setki godzin nad testowaniem tego i człowiekowi dosłownie rzygać się chciało, gdy po raz 237 musiał przechodzi tą samą misję, aby sprawdzić czy to dobrze działa. Do czego zmierzam. Otóż do tego, że każy produkt musi mieć jakąś swoją cene. Nie powiem, ceny gier w Polsce są duże, ale to one dla nas są duże, to my mało zarabiamy. Przecież normalne jest, że zachodnia firma nie sprzeda gry zamiast za 40$ to 40 zł (no może jakieś ochłapy tak). Ja sam, nie chciałbym, aby gra, przy której pracowałem, kosztowała 10 zł. Nie byłoby to adekwatne do czasu spędzonego przy pracy (o przyjaciołach, rodzinie po prostu trzeba zapomnieć). Mówię tu oczywiście o grach na rozsądnym poziomie a nie grach w stylu "Warszawka racer".

Druga sprawa, gry to nie rzecz pierwszorzędnej potrzeby. Nie musicie tego mieć. Nie stać mnie na samochód, to co, pójdę go ukraść tak? I proszę, tylko nie mówcie, że to dwie różne sprawy. Niektórzy z Was pobierają po 20 i więcej gier w ciągu miesiąca. Po co? Przejdziesz te wszystkie gry? Nie, na pewno nie. Oczywiśce nie liczycie tego, że mamusia płaci za prąd i internet. Obecnie mało zarabiam i nie stać mnie na grę za 129 zł. Nie stać mnie dziś, ale za 4 miesiące czemu nie - odłoże co miesiąc trochę grosza i grę będę miał (w dodatku taniej, bo jest duże prawdopodobieństwo, że gra już stanieje). A dzięki witrynie gram.pl :) niektóre z gier, mogę mieć nawet o 40 zł taniej.

Mezoar, co do Twojego posta. Proszę, nie gadaj takich rzeczy. Weżmy grę Painkiller. Swego czasu można było ją dostać za 14 zł. Idę sobie na stadion, wszyscy wiedzą jaki, a tam gościu sprzedaje Painkillera za 20 zł. Oczywiście pirat. A ludzie to kupuję, kupuję pomimo, że 10m dalej w kiosku mają oryginał za 14 zł.

Na koniec napiszę to co już wcześniej napisałem - gry, filmy i dużo innych rzeczy, to rzeczy NIEPIERWSZWEJ POTRZEBY. Dużo z Was pewnie zrozumie to dopiero, gdy założy własne rodziny, inni nawet wtedy tego nie zrozumią.

Pozdrawiam wszystkich uczciwych

[Lailonn 0]

Ano mam same oryginaly. Ale kupuje tylko tkie, ktore sa klasykami i max 100zl ;]

TobiAlex masz racje. to nie gry/filym sa za drogie tylko w polsce gownianie sie zarabia...Jelsi gra jest warta 20-30$ to dla amerykanca z zarobkiem 2-3k $ to nic. Ale dla polaka z czesto 1k zl miesiecznie 60-90zl to juz cos...

[Evil_Khan 0]

Dnia 04.11.2005 o 14:05, Lailonn napisał:

TobiAlex masz racje. to nie gry/filym
sa za drogie tylko w polsce gownianie sie zarabia...

Trzeba petycję do KAczuchy napisać o podwyżki dla internautów :)

[Shadow_Raziel 0]

TobiAlex masz racje z tym piratem bo wszyscy ci ludzie myślą że pirat to taniej a tak naprawde przepłacają bo nigdy nie wiadomo co może być na płyce a paragonu nie masz i reklamacji też no i ceny bo przecierz można poczekać te kilka lat i kupić gre za 150 zł za 20 zł i oczywiście oryginał.

[xippon 0]

TobiAlex, do Twojej wypowiedzi dodam ejszcze tyle, że wiele osób nie zrozumie tego problemu, dopóki nie bedzie musiała zarobić na własne utrzymanie / rodziny. To prawda, że przy poziomie standardu życia Polska/reszta świata ceny gier wydają się drogie. Nie mniej tańsze gry można dostac na wyprzedaży na gram.pl , również na Allegro czy wirtus.pl

Okazja czyni złodzieja, nie mówiac już o tym, że wielu młodych graczy w okresie buntu ''ma wszystko gdzieś''

Pozdrawiam