Nowa matura ;/

[shinian 0]

Dnia 12.05.2006 o 21:07, cinus` napisał:

bo inaczej będą mieli słabe wyniki, przy okazji też nie chcą aby wydało się, że ściagali, gdyż mieli te same
odpowiedzi.

Niezła jazda. Ja jestem z rocznika 1988 i na egzaminie gimnazjalnym z języka polskiego CKE zrobiła nam identyczny numer. Naszczęście w gim. nauczono nas by polegać na własnych zdolnościach;) Część ryzykowała tylko palpitacją serca. Wyobraźcie sobie te dialogi podczas których wychodzi, że masz kompletnie inne odpowiedzi od osoby, która z języka polskiego była lepsza od ciebie;) Ja jednak o czymś innym chciałem pisać:P Skąd można dorwać tegoroczne pytania maturalne? Jest to gdzieś na stronie CKE? Najbardziej interesuje mnie biologia (chemia i fizyka są chyba jeszcze przed tegorocznymi maturzystami?).

[conradzik 0]

... do gery w zeszłym roku uczyłem się... 2 dni. Wynik? 94 z podstawy i 72 z rozszerzenia (które notabene w tym roku poprawiam przy okazji zmiany szkoły) Z kolei np. z angola, z którego miałem czwórę na świadectwie maturalnym... 93 z podstawy i 86 z rozszerzenia, przy czym nie uczyłem się do tego wcale. A tyle sobie obiecywałem, że niby od września zacznę się uczyć potem od stycznia... itd. Żadnym geniuszem w tym "najlepszym " Głogowskim liceum nie byłem... ale to już historia. Ogólnie cieszę się, że byłem pierwszym rocznikiem (pewna rekompensata za Czarnobyl :) zdającym nową maturę bo z całą pewnością ze starą tak łatwo by nie poszło.
Pozdro dla wszystkich tegorocznych maturzystów. Pewnie pójdzie Wam równie łatwo... gorzej z dostaniem się na wymarzony kierunek zakładając, że wszystkim dobrze pójdzie :)
Ciao!

[Vel_Grozny 0]

Dnia 12.05.2006 o 21:19, shinian napisał:

Skąd można dorwać tegoroczne pytania maturalne? Jest
to gdzieś na stronie CKE? Najbardziej interesuje mnie biologia (chemia i fizyka są chyba jeszcze
przed tegorocznymi maturzystami?).

Są. Na stronie głównej, ale ciężko się czasem dostać. Wejdź na matura.onet.pl i będzie szybszy dostęp.

[Marrbacca 0]

A ja tam się ucieszę, jak ludzie nie pozdają przez ściąganie. Po pierwsze, będzie nauczka, żeby nie ściągać, a po drugie... mniejsza konkurencja na studia :P

[krapeczek 0]

ha, ja juz po wszystkich pisemnych, ostatni niemiecki wczoraj pisalem :) Mowie wam jaki odstres maksymalny. Az chce sie zyc ;D

[Arxel 0]

Skąd można dorwać tegoroczne pytania maturalne? Jest

Dnia 12.05.2006 o 21:19, shinian napisał:

to gdzieś na stronie CKE? Najbardziej interesuje mnie biologia (chemia i fizyka są chyba jeszcze
przed tegorocznymi maturzystami?).

http://www.rzeczpospolita.pl/tematy/matura/

Tu masz dobrą stronkę.

[Widek 0]

Powiedzcie mi szczerze wielu z was uczy się/ uczyło się na ustny polski na pamięć pracy?

[mad_cinus 3]

Dnia 13.05.2006 o 16:01, Widek napisał:

Powiedzcie mi szczerze wielu z was uczy się/ uczyło się na ustny polski na pamięć pracy?

ja próbowałem, ale za każdym razem jak sobie wygłaszałem swoje wypociny to mi wychodziło co innego, więc dałem sobie z tym spokój, zapamiętałem tylko o czym mniej więcej mam mówić, w jakiej kolejności, no i jakoś poszło :)

[Widek 0]

kurde bo zostało mi 10 dni do ustnej z polaka a musze wykuc 4 strony A4;) Jak narazie ciezkawo mi to idzie umiem 1/8 pracy;) Wole na pamiec bo boje sie ze nie bede wiedzial co powiedziec przy komisji xD

[Gelo87 0]

Dzisiaj pisałem chemie podstawowa dość łatwa a rozszerzona taka sobie

[Smerdek 0]

Dnia 13.05.2006 o 16:57, Widek napisał:

kurde bo zostało mi 10 dni do ustnej z polaka a musze wykuc 4 strony A4;) Jak narazie ciezkawo
mi to idzie umiem 1/8 pracy;) Wole na pamiec bo boje sie ze nie bede wiedzial co powiedziec
przy komisji xD

Nie kujcie się na pamięć! Lepij nauczyć się jakichś punktów, które potem rozwijasz własnymi słowami. Jeśli wykujesz tekst na blachę, to wystarczy jedna pomyłka i twoje wystąpienie szlag trafia. Ponadto komisja widzi że wszystko recytujesz i może cię dokładniej przepytać, bo mogą pomyśleć że kupiłeś pracę i nie potrafisz niczego powiedzieć ''od siebie''.

[Widek 0]

Dnia 15.05.2006 o 17:09, Smerdek napisał:

Nie kujcie się na pamięć! Lepij nauczyć się jakichś punktów, które potem rozwijasz własnymi
słowami. Jeśli wykujesz tekst na blachę, to wystarczy jedna pomyłka i twoje wystąpienie szlag
trafia. Ponadto komisja widzi że wszystko recytujesz i może cię dokładniej przepytać, bo mogą
pomyśleć że kupiłeś pracę i nie potrafisz niczego powiedzieć ''od siebie''.

Nie bardzo;) Moja wiedza jest niezbyt wystarczajaca z tego tematu, poza tym w komisju siedzi moj wychowawca ( 3lata) , byla nauczycielka gimnazjum( ktora mnie lubiła - 3 lata) i pani wicedyrektor;) Poza tym chyba nie za badzo potafię improwiazowac, a pracy nie trzeba od razu recytowac , jest inny sposob przedstawienia pracy ze komisja w ogole moze sie nie zjarzyc ze wszystko na pamiec;)

[Mistic 0]

Dnia 13.05.2006 o 16:57, Widek napisał:

kurde bo zostało mi 10 dni do ustnej z polaka a musze wykuc 4 strony A4;) Jak narazie ciezkawo
mi to idzie umiem 1/8 pracy;) Wole na pamiec bo boje sie ze nie bede wiedzial co powiedziec
przy komisji xD

O lol, ja się zacząłem uczyć w dzień egzaminu i zaliczyłem ustny na 11 punktów :P

[Widek 0]

Dnia 15.05.2006 o 18:18, Mistic napisał:

O lol, ja się zacząłem uczyć w dzień egzaminu i zaliczyłem ustny na 11 punktów :P

heh widocznie masz do tego łeb;) Mi nigdy by takie coś nie wyszło, chyba ze mialbym prosty temat;)

[Smerdek 0]

Dnia 15.05.2006 o 18:16, Widek napisał:

[...]

No tak, każda sytuacja jest inna;) Ja na polskim mam niezły skład komisji, ale za to na angielskim mam pełen luz;D Dwóch luzackich nauczycieli z mojej szkoły + jakaś tam babka (podobno równa). Zdaję ustny rozszerzony;]. Powodzenia wszystkim życzę.

[Ferilas 0]

Życzę powodzenia jutro historykom.. heh.. chyba będzie nam potrzebne biorąc pod uwagę poziom tegorocznych matur względem tych z roku ubiegłego.. Nauczyciele, jeden znajomy profesor akademicki.. wszyscy potwierdzają, że - przynajmniej na poziomie - rozszerzonym są trudniejsze niż w latach ubiegłych. Nie rozumiem tego działania, sczególnie biorąc pod uwagę zeszłoroczną krytykę komicji egzaminacyjnej.. ale cóż nam do tego.. szykujmy pióra.. i w bój.. tylko tak względnie straceńczy, byle nie repetitio z 480 pne.. heh..

[Mumin 0]

Dnia 13.05.2006 o 16:57, Widek napisał:

kurde bo zostało mi 10 dni do ustnej z polaka a musze wykuc 4 strony A4;) Jak narazie ciezkawo
mi to idzie umiem 1/8 pracy;)

Kurde, bo mnie został tydzień i w sumie wszystko co mam to plan prezentacji oddany ostatniego dnia (tzn. w ostatni możliwy termin) i pisany tegoż dnia rano :-D Ale jakoś się nie przejmuję :-)
A na pamięć na pewno się tego uczył nie będę. Po pierwsze dlatego, że nie lubię wykuwać na pamięć, nie widzę w tym sensu, a na dodatek zawsze lepiej wychodziły mi takie pół-improwizacje, a po drugie dlatego, że nawet gdybym chciał to i tak już nie zdążę ;-)

[Widek 0]

ja mam 24 ;) I w te 7 dni to moglbys jednak cos zdziałac;) Zaluje ze wybralem temat o bohaterze romantycznym ;/

[Mumin 0]

Dnia 15.05.2006 o 19:01, Widek napisał:

ja mam 24 ;) I w te 7 dni to moglbys jednak cos zdziałac;) Zaluje ze wybralem temat o bohaterze
romantycznym ;/

Pewnie, że mógłbym ale myślisz, że mi się chce? ;-) Prawdę mówiąc to na ustny polski idę tylko po to, żeby go zaliczyć i tyle. Będę mówił cokolwiek, byle związanego z tematem, przez 10-15 minut, a potem porozmawiam chwilę z komisją i dostanę pewnie trochę punktów za język (bo polszczyzną posługuję się nienajgorzej), za samą prezentację też kilka wpadnie i już :-) Wystarczy, że sobie dobrze przemyślę co powiedzieć przy każdym z punktów, które wpisałem do planu i potem to odtworzę. Wyjdzie znacznie bardziej naturalnie niż gdybym się nauczył na pamięć.

[SmoQ 0]

O w morde ! Niedawno wrocilem z historii pisemniej - P O R A Z K A :| podstawowy jak dla mnie strasznie dziwny i trudny po wyjsciu balem sie ze nawet tych 30 % nie uciulam, ale jak sobie teraz sprawdzilem to moge miec nawet kolo 62 % ;] nie wiem jakim cudem ale siadly mi strzaly, na szczescie his mialem jako 4 przedmiot wiec moglem ja nawet oblac i w sumie troche na farta liczylem bo sie nie uczylem prawie, za to rozszerzony powiedzialbym ze banalny, o wiele prostszy od podstawowego i zrozumialy, w ogole przyjemnie sie o tych miastach pisalo ;] pozdrawiam innych maturzystow :]