Zaloguj się, aby obserwować  
rogoz94

Minister Edukacji Narodowej - co sądzicie o jego pomysłach? [M]

3043 postów w tym temacie

Dnia 04.11.2006 o 23:26, gaax napisał:

/.../

Zauważyłem, że mój ulubiony rozmówca ( :D ) walczy tutaj ze swoimi rozmówcami jak Giertych ze współczesną młodzieżą, czyli on swoje i oni swoje.
Masz rację - ludzie teraz nawet nie zapoznają się z programem, bo słyszą słowo Giertych i koniec. Ja również jestem za większym rygorem w szkołach, ale nie takich jak za komuny. Lanie linijką po łapach nic nie daje, rygor i respekt, które powinni wzbudzać nauczyciele powinno się zaczynać uczyć od przedszkola. Tak, od przedszkola, w małych dawkach i stopniowo, na wyższych szczeblach coraz bardziej. Kary takie, żeby gośc się bał i nie koniecznie mowa tu o cielesnych.
Geirtych ma jak na razie - choć dziwnie mi to mówić, bo nie poperam jego partii - najlepszy pomysł. Bawilismy się już w psychologów i za przeproszeniem wielki chu** z tego jest.
Moim zdaniem kiedy od początku przygotuje się młodego człowieka, do tego jak będzie wyglądała jego... służba w szkole to będzie on dobrze wychowany. I nie chodzi tutaj o to, aby każdy był świety, ale niech nauczyciel wzbudza ten respekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak miło słyszeć głos rozsądku ;) Walczę jak mogę, nie z poglądami, bo ich tu mało wyrażaja, a z bezmyślnością. Ale już przy kolejnym chciałem się poddać, Don Kichot nie jestem:) Trafiasz w sedno, bo ja jak powtarzam to samo w kółko,sam już zapominam co chcę przekazać.

Dziwi mnie strasznie ta postawa o czym już pisałem. Na hasło "Giertych" zaczyna się bezsensowny bełkot o zniewoleniu i wojskowym rygorze, o epitetach nie wspominając. Tymczasem ucieka w tym przedmiot dyskusji jakim jest poprawa bezpieczeństwa w szkole, wyelimnowanie bezkarności uczniów. Żaden z krytykantów nie odpowiedział na pytanie czy zna lepszy sposób (realny) na rozwiązanie tych problemów. Chyba boją się przyznać, że tym razem Romek ma rację. Moje poparcie nie wynika z zamiłowania do Giertycham jego pomysłów czy poglądów, ale z faktu iż sam wcześniej miałem podobne zdanie na temat rygoru szkolnego. Zauważcie, że w mediach nie ma nawet politycznej debaty, właśnie dlatego że nie ma alternatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Momencik! Aby nauczyciel wzbudzla respekt musi byc wyekwipowany w środki do tego. Nie mówię tutaj absolutnie o karach cielesnych ale - wezwanie rodziców (bezwarunkowe - na prawde nie zdajecie sobie sprawy ile rodziców ma w nosie to co pociecha wyrabia w szkole), wywalenie z lekcji lub w ekstremalnych wypadkach ze szkoły, oddanie pod nadzór kuratora ... itp. Śmiech mnie pusty ogarnia jak słyszę, że sposobem walki z agresją w szkołach ma być zakaz noszenia kolczyków, używania komórek (na przerwach - czemu nie??) lub ... zakaz przytulania sie do siebie ... zgroza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 00:25, gaax napisał:

Jak miło słyszeć głos rozsądku ;) Walczę jak mogę, nie z poglądami, bo ich tu mało wyrażaja,
a z bezmyślnością. Ale już przy kolejnym chciałem się poddać, Don Kichot nie jestem:) Trafiasz
w sedno, bo ja jak powtarzam to samo w kółko,sam już zapominam co chcę przekazać.

Gros rozsądku u młodzika, pamiętaj o tym! :D

Dnia 05.11.2006 o 00:25, gaax napisał:

Dziwi mnie strasznie ta postawa o czym już pisałem. Na hasło "Giertych" zaczyna się bezsensowny
bełkot o zniewoleniu i wojskowym rygorze, o epitetach nie wspominając. Tymczasem ucieka w tym
przedmiot dyskusji jakim jest poprawa bezpieczeństwa w szkole, wyelimnowanie bezkarności uczniów.
Żaden z krytykantów nie odpowiedział na pytanie czy zna lepszy sposób (realny) na rozwiązanie
tych problemów. Chyba boją się przyznać, że tym razem Romek ma rację. Moje poparcie nie wynika
z zamiłowania do Giertycham jego pomysłów czy poglądów, ale z faktu iż sam wcześniej miałem
podobne zdanie na temat rygoru szkolnego. Zauważcie, że w mediach nie ma nawet politycznej
debaty, właśnie dlatego że nie ma alternatywy.

Ja Ci się przyznam szczerze, że popieram nawet wojskową dyscyplinę w szkołach. Rygor duży pod względem zachowania, ale nie taki jak za komuny, a już najbardziej broń Boże taki jak w radzieckim wojsku. Jednakże aby to działało trzeba odpowiedniego wychowania w domu, a nie patologii, pijaństwa i innego gó***.
Giertycha nie popieram, ponieważ nie podoba mi się jego nacjonalistyczne podejście jego Młodziezy Wszechpolskiej. Zero tolerancji od początku. Podoba mi się, że Giertych jest chrześcijaninem patriotą, ale nie podoba mi się, że na siłe próbuje to wciskać innym. Widze u niego stanowczy brak tolerancji, a w Polsce anarchia.
Rzeczpospolita nierządem stoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 00:35, Dworkin napisał:

Momencik! Aby nauczyciel wzbudzla respekt musi byc wyekwipowany w środki do tego. Nie mówię
tutaj absolutnie o karach cielesnych ale - wezwanie rodziców (bezwarunkowe - na prawde nie
zdajecie sobie sprawy ile rodziców ma w nosie to co pociecha wyrabia w szkole), wywalenie z
lekcji lub w ekstremalnych wypadkach ze szkoły, oddanie pod nadzór kuratora ... itp. Śmiech
mnie pusty ogarnia jak słyszę, że sposobem walki z agresją w szkołach ma być zakaz noszenia
kolczyków, używania komórek (na przerwach - czemu nie??) lub ... zakaz przytulania sie do siebie
... zgroza.


Gratuluję znajomości programu Romana. Jego podstawowym założeniem jest zwiększenie uprawnień dyrekcji i belfrom. Będą mogli delikwenta wydalić ze szkoły (co teraz graniczy z cudem) ale to w ostateczności. Wcześniej czekają go prace społecze i słowna "chłosta" podczas apelu. Tak z grubsza. Co do obściskiwania, bo o komórkach nie będe po raz setny pisa, ale dodam, że są to sprawy załatwione "przy okazji"ł. Powiedz mi czy jak wchodzisz do jakiegoś urzędu to się liżesz na korytarzu i obściskujesz po kątach? To jest zwyczajnie nie na miejscu.

Vaxinar ---> Widzisz co tu się dzieje? Każdemu z osobna trzeba tłumaczyć. Chyba jakąś mordkę poproszę o przypięcie posta z programem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 00:35, Dworkin napisał:

/.../

Tylko kto mówi, że to w ramach agresji. Zakaz noszenia, tego czy owego to po prostu pewne zasady ubioru szkolnego, to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 00:44, gaax napisał:

/.../

Teraz mamy postęp.
Lizać, obściskiwać wolno się wszędzie. Seks już nie jest tematem tabu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 00:37, Vaxinar napisał:

Gros rozsądku u młodzika, pamiętaj o tym! :D

Ja nie jestem wcale taki stary, pamiętaj o tym :p

Dnia 05.11.2006 o 00:37, Vaxinar napisał:

Ja Ci się przyznam szczerze, że popieram nawet wojskową dyscyplinę w szkołach. Rygor duży pod
względem zachowania, ale nie taki jak za komuny, a już najbardziej broń Boże taki jak w radzieckim
wojsku. Jednakże aby to działało trzeba odpowiedniego wychowania w domu, a nie patologii, pijaństwa
i innego gó***.


To już nie leży w kompetencji ministra edukacji :)

Dnia 05.11.2006 o 00:37, Vaxinar napisał:

Giertycha nie popieram, ponieważ nie podoba mi się jego nacjonalistyczne podejście jego Młodziezy
Wszechpolskiej. Zero tolerancji od początku. Podoba mi się, że Giertych jest chrześcijaninem
patriotą, ale nie podoba mi się, że na siłe próbuje to wciskać innym. Widze u niego stanowczy
brak tolerancji, a w Polsce anarchia.
Rzeczpospolita nierządem stoi.


Cóż, pierwszy raz mi się w życiu zdarzyło mieć pogląd zbierzny z Giertychem i pewnie ostatni ;) Ja bym go podsumował inaczej: choćby niewiem jak bardzo się starał jego "inteligentne" spojrzenie się nie zmieni ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 00:51, gaax napisał:

Ja nie jestem wcale taki stary, pamiętaj o tym :p

Noo, ale już ponad 25 i te sprawy ? :P W knajpie już nie posiedzimy przy jednym stole Wać Panie. :P

Dnia 05.11.2006 o 00:51, gaax napisał:

Cóż, pierwszy raz mi się w życiu zdarzyło mieć pogląd zbierzny z Giertychem i pewnie ostatni
;) Ja bym go podsumował inaczej: choćby niewiem jak bardzo się starał jego "inteligentne" spojrzenie
się nie zmieni ;D

No, ale jak na razie to Roman coś myśli... tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Powiedz mi czy jak wchodzisz do jakiegoś urzędu to się

Dnia 05.11.2006 o 00:44, gaax napisał:

liżesz na korytarzu i obściskujesz po kątach? To jest zwyczajnie nie na miejscu.

Zgadzam się - lizanie się na korytarzu jest nie stosowne, obściskiwanie również.
Ale mi się wydaje, że jest różnica między tym, a przytulaniem ;)
Jakkolwiek by się nie starano, nie zrobi się urzędu ze szkoły. Byc może za poważnie potraktowałem słowa ministra i chodziło mu o "obściskiwanie/lizanie się".
A ja będę przytulania bronił, bo przytuliński jestem xD
Nie uważam to za coś niemoralnego, czy też nie na miejscu :)
A dlaczego uważam, że nie jest to człowiek odpowiedni na stanowisko ministra oświaty?
Bo chociaż ma wykształcenie wyższe (mgr z historii i prawa) to jego poglądy nacjonalizm, brak tolerancji, czy też poparcie dla Młodzieży Wszechpolskiej ( na której moim zdaniem powinien zacząc "resocjalizację" młodzieży) jest nie na miejscu przy tym stanowisku. Dochodzi do tego tworzenie "kampanii" i nagłaśnianie tragedii z Gdańska.
Oczywiście jest to wyłącznie moje zdanie i każdy może się ze mną nie zgodzic.
Ale się rozpisałem ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 00:58, Vaxinar napisał:

Noo, ale już ponad 25 i te sprawy ? :P W knajpie już nie posiedzimy przy jednym stole Wać Panie.
:P

Już kiedyś wspominałem, że jestem "nieco" młodszy, a Ty dalej swoje :p Myślę, że spokojnie możemy przy jednym stole zasiąść ;) Gdybym miał ponad 25 to bym do gimnazjum nie chodził nigdy, a już pare razy wspominałem o tym.

Dnia 05.11.2006 o 00:58, Vaxinar napisał:

No, ale jak na razie to Roman coś myśli... tylko.


Dobre i to :) Nie oszukujmy się. Wielkim reformatorem o on nie będzie, ale jeśli uda mu sie wprowadzić te poysły w życie to już bedzie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 01:04, toolek napisał:

Zgadzam się - lizanie się na korytarzu jest nie stosowne, obściskiwanie również.
Ale mi się wydaje, że jest różnica między tym, a przytulaniem ;)


I myślę, że nauczyciele także to wiedzą, więc nie ma dramatu :)

/.../

Dnia 05.11.2006 o 01:04, toolek napisał:

A dlaczego uważam, że nie jest to człowiek odpowiedni na stanowisko ministra oświaty?
Bo chociaż ma wykształcenie wyższe (mgr z historii i prawa) to jego poglądy nacjonalizm, brak
tolerancji, czy też poparcie dla Młodzieży Wszechpolskiej ( na której moim zdaniem powinien
zacząc "resocjalizację" młodzieży) jest nie na miejscu przy tym stanowisku. Dochodzi do tego
tworzenie "kampanii" i nagłaśnianie tragedii z Gdańska.
Oczywiście jest to wyłącznie moje zdanie i każdy może się ze mną nie zgodzic.
Ale się rozpisałem ^^


No faktycznie, istny esej :p
Nie wiem ile znajdzie się osób, które twierdzą że Roman jest właściwym człowiekiem na tym stanowisku, jest to zupełnie inna dyskusja. Jednak skoro nim już jest i po serii genialnych pomysłów pokroju amnestii ma pomysł, który może okazać się właściwy, a moim mniemaniu jest potrzebny, nie warto go przekreślać tylko z uwago na fakt że to Giertych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 01:10, gaax napisał:

I myślę, że nauczyciele także to wiedzą, więc nie ma dramatu :)

Ale komisje sprawdzające szkoły mogą nie wiedziec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 01:17, gaax napisał:

Myślisz, że jak zobaczą przytulającą się parę to ich zamkną w ośrodku wychowawczym? :)

RAczej nie ;D Ale grabienie liści? Kto wie.... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 01:21, toolek napisał:

RAczej nie ;D Ale grabienie liści? Kto wie.... ;]


No widzisz :) Czyż pare minut grabienia liści może stanąć na drodze miłości? :p
Wiesz do czego dąże? Te ograniczenia, na które oburza się większość uczniów, wcale nie są tak dotkliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 01:05, gaax napisał:

Już kiedyś wspominałem, że jestem "nieco" młodszy, a Ty dalej swoje :p Myślę, że spokojnie
możemy przy jednym stole zasiąść ;) Gdybym miał ponad 25 to bym do gimnazjum nie chodził nigdy,
a już pare razy wspominałem o tym.

Nieco ? :P A ile to jest, bom ciekaw. (Nie obchodzi mnie, że to pierwszy stopień do piekła, jeden w te, jeden w tamte...) :P
Usiąść, usiądziemy, bo siadałem i ze starszymi poznanymi w podobny sposób, jak Ciebie. Ale co młody to młody, starość nie radośc. :D

----------> toolek

Dnia 05.11.2006 o 01:05, gaax napisał:

Jakkolwiek by się nie starano, nie zrobi się urzędu ze szkoły.

Chyba masz rację, a szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 01:26, gaax napisał:

No widzisz :) Czyż pare minut grabienia liści może stanąć na drodze miłości? :p
Wiesz do czego dąże? Te ograniczenia, na które oburza się większość uczniów, wcale nie są tak
dotkliwe.

Jednakowoż wolałbym nie grabic liści ;)
Odkupowanie/mycie/naprawa zepsutych rzeczy - owszem.
Ale grabienie liści?
A jak będzie wiosna? Strzyżenie trawnika? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 01:26, Vaxinar napisał:

> Jakkolwiek by się nie starano, nie zrobi się urzędu ze szkoły.
Chyba masz rację, a szkoda...

Tu się nie zgodzę :)
Bo (moim zdaniem) szkoła to nie tylko miejsce nauki przedmiotów jak matematyka, historia itp (wychowanie patriotyczne xD), ale też miejsce nauki kontaktów międzyludzkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 01:26, Vaxinar napisał:

Nieco ? :P A ile to jest, bom ciekaw. (Nie obchodzi mnie, że to pierwszy stopień do piekła,
jeden w te, jeden w tamte...) :P


Ależ proszę,żadna tajemnica, ale już widzę Twoje pełne zdziwienie :) 18

Dnia 05.11.2006 o 01:26, Vaxinar napisał:

Usiąść, usiądziemy, bo siadałem i ze starszymi poznanymi w podobny sposób, jak Ciebie. Ale
co młody to młody, starość nie radośc. :D

Starość nie radość, młodość nietrzeźwość ;)

Dnia 05.11.2006 o 01:26, Vaxinar napisał:

----------> toolek
> Jakkolwiek by się nie starano, nie zrobi się urzędu ze szkoły.
Chyba masz rację, a szkoda...


NIekoniecznie. Albo raczej urząd o specyficznym charakterze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować