Jak jedna osoba może zmienić wizerunek firmy

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Dnia 16.10.2006 o 17:13, Markus89 napisał:

Tutaj nie chodzi o wychwalanie Cenegi, ale o to jak jedna osoba (w tym przypadku nathanadler)potrafi
zmnienić wizerunek firmy.

A czy zmieniłby ten wizerunek bez "pomocy" CDP jaką jest pozwolenie na udzielanie się na forum? Niestety ta gościnność dla pracownikw Cenegi jest IMHO nadużywana postami typu "odbierz maila", "thx". Na tym forum powinny być prowadzone dyskusje a nie pomoc techniczna firmy Cenega czy funcja "sprawdź maila".

Dnia 16.10.2006 o 17:13, Markus89 napisał:

A Klub Gracza to nie jego działka, choć może dajmy mu więcej czasu to coś zdziała i w tej
sprawie ;]

Oby, choc tak jak już wspominałem w odpowiednim temacie- nawet jak klub ruszy to będzie co najmniej dwie epoki za gram.pl ;]

[waldiben 0]

Tylko tak się sastanawiam, skoro mamy temat Cenegi na froum, gdzie nathanadler bywa nieomal każdego dnia, to po co tworzyć nowy. Trochę to naciągane...

skyler: o.k. może nie poruszajmy już tematu Klubu Cenegi, bo na dzień dzisiejszy (jak i wiele poprzednich), to temat widmo, nie ma klubu, nie ma rozmowy, a wszystko już zostało powiedziane.
Są wirtualne pieniądze na gram.pl i to jest rewelacyjny, wszyscy są szcęśliwi (ja również).
A co do Cenegi, to już przestańmy prognozować, proszę (w kółko to samo...)

[Markus89 0]

Dnia 16.10.2006 o 17:22, SwenG napisał:

Takiego olewania klientów nie widziałem dawno w żadnej firmie i żaden nathanadler tu nie pomoże
Ot pracuje w badziewnej firmie, trudno.

Wiem, że każdy może mieć własne zdanie jednak pojechałeś zbyt ostro. Klub Gracza jest przegięciem, ale na wizerunek firmy składają się też inne czynniki.

Zauważ, że Cenega robi coraz lepsze polonizacje, ma bardzo dobre tytuły w Rewolucji Cenowej czy w KK oraz SS

[Markus89 0]

Dnia 16.10.2006 o 17:26, skyler napisał:

A czy zmieniłby ten wizerunek bez "pomocy" CDP jaką jest pozwolenie na udzielanie się na forum?

Tak, zacny gest, ale CDP niedawno ściągnęło statusy dla Cenegi - ot tak jakby chcieli się odciąć od dawnej idei

Dnia 16.10.2006 o 17:26, skyler napisał:

Niestety ta gościnność dla pracownikw Cenegi jest IMHO nadużywana postami typu "odbierz maila",
"thx". Na tym forum powinny być prowadzone dyskusje a nie pomoc techniczna firmy Cenega czy
funcja "sprawdź maila".

Niektórym nie wytłumaczysz, że takie sprawy załatwia się na mailu. To wina użytkowników.

[SwenG 0]

Dnia 16.10.2006 o 17:35, Markus89 napisał:

> Takiego olewania klientów nie widziałem dawno w żadnej firmie i żaden nathanadler tu nie
pomoże
> Ot pracuje w badziewnej firmie, trudno.

Wiem, że każdy może mieć własne zdanie jednak pojechałeś zbyt ostro. Klub Gracza jest przegięciem,
ale na wizerunek firmy składają się też inne czynniki.

Zauważ, że Cenega robi coraz lepsze polonizacje, ma bardzo dobre tytuły w Rewolucji Cenowej
czy w KK oraz SS

A co mają tytuły i jakośc produktu do szacunku do klientów ? Jakby jakościowo były złe to nikt by nie kupował, ot prawa rynku. A jak już jest cos do zrobienia DLA KLIENTA, nie wyciągnięcie od niego kasy za produkt to jest olewanie całościowe, więc nie przesadzam ani troszkę.

[syriusz_b 0]

Dnia 16.10.2006 o 17:35, Markus89 napisał:

Zauważ, że Cenega robi coraz lepsze polonizacje, ma bardzo dobre tytuły w Rewolucji Cenowej
czy w KK oraz SS

tu sie nie zgodze... bo Cenega ma nierówne polonizacje ... raz dobre, a raz takie bledy, ze je golym okiem widac :p ale ze cos sie poprawilo to potwierdzam

[SDRaid 0]

Jak by postaral się o jakąś ciekawą kąskę dla maniaków wyścigów..hmm:)

Nathanadler moze jest dobry, ale jeden człowiek nie wplynie na całą firme. Tu liczy się ''''gra'''' zespołowa, zgranie oraz wspólną pomoc aby coś stworzyć. Mówisz, ze wyrabia opinie..Jeden człoweik mimo, że wyrabia opinie to tak jak mówią ''''koledzy'''' swoją i nie zmien ito faktu, że Cenega ma za małe doswiadczenie i popełnia dużo błędów. Nathanadler jest dobry, lecz tak jak pisałem, a zarazem przepraszam za powtórzenie liczy się cała grupa, zespół, którzy potrafią ze sobą współpracować i tworzyć dzielo, którę będzie godne konkurować z samym CD Projekt...:D

[nathanadler 0]

Dnia 16.10.2006 o 17:22, SwenG napisał:

> Nie wiem czy jesteś w temacie...
> Tutaj nie chodzi o wychwalanie Cenegi, ale o to jak jedna osoba (w tym przypadku nathanadler)potrafi

> zmnienić wizerunek firmy.

Dnia 16.10.2006 o 17:22, SwenG napisał:

Owszem jestem, jak to powiedziałeś... "czy jedna osoba potrafi zmienić wizerunek firmy"...
odpowiedź brzmi: NIE.

Jedna może walczyć aby to zmienić, jeśli inne wezmą z niej przykład to już jest super.

Dnia 16.10.2006 o 17:22, SwenG napisał:

Takiego olewania klientów nie widziałem dawno w żadnej firmie

Proszę podaj mi jakieś przykłady

i żaden nathanadler tu nie pomoże

Dnia 16.10.2006 o 17:22, SwenG napisał:

mimo mojej całej sympatii do niego.

Ot pracuje w badziewnej firmie, trudno.

I tu się nie zgodzę, wiesz to samo można powiedzieć o pracownikach Tepsy, DHL-a czy innych firm na których się człowiek przejechał. Może masz jakieś złe doświadczenia z Nami (przykro mi z tego powodu ale nie miałem na to wpływu, jeśli masz teraz takie doświadzczenia to proszę daj mi znać)

Swoją drogą ta badziewna firma naprawdę się stara.

Przykro mi słyszeć takie słowa ale cóż nic nie poradzę.

[SwenG 0]

Dnia 16.10.2006 o 18:29, nathanadler napisał:

I tu się nie zgodzę, wiesz to samo można powiedzieć o pracownikach Tepsy, DHL-a czy innych
firm na których się człowiek przejechał. Może masz jakieś złe doświadczenia z Nami (przykro
mi z tego powodu ale nie miałem na to wpływu, jeśli masz teraz takie doświadzczenia to proszę
daj mi znać)

Tyle, że w przypadku tepsy, dhl-a i innych firm zazwyczaj jest odwrotnie, niekompetentne osoby na styku klient <> firma potrafią bardzo zepsuć wizerunek firmy. W przypadku cenegi nie ma mowy o jednej osobie a o firmie jako całości.

Dnia 16.10.2006 o 18:29, nathanadler napisał:

Swoją drogą ta badziewna firma naprawdę się stara.

Nie widać vide - "O czym dowiecie się w kolejnym dniu roboczym."

Dnia 16.10.2006 o 18:29, nathanadler napisał:

Przykro mi słyszeć takie słowa ale cóż nic nie poradzę.

No nic nie poradzisz, mimo iż wiesz w czym problem i reszta osob od Cenegi będących na tym forum również wie. Przecież udowodniłem już swoją tezę, że jedna osoba nie poprawi wizerunku firmy.

[nathanadler 0]

Dnia 16.10.2006 o 21:29, SwenG napisał:

> I tu się nie zgodzę, wiesz to samo można powiedzieć o pracownikach Tepsy, DHL-a czy innych

> firm na których się człowiek przejechał. Może masz jakieś złe doświadczenia z Nami (przykro

> mi z tego powodu ale nie miałem na to wpływu, jeśli masz teraz takie doświadzczenia to
proszę
> daj mi znać)
Tyle, że w przypadku tepsy, dhl-a i innych firm zazwyczaj jest odwrotnie, niekompetentne osoby
na styku klient <> firma potrafią bardzo zepsuć wizerunek firmy. W przypadku cenegi nie
ma mowy o jednej osobie a o firmie jako całości.

> Swoją drogą ta badziewna firma naprawdę się stara.
Nie widać vide - "O czym dowiecie się w kolejnym dniu roboczym."

Temat KG był już drążony wiele razy i wiele razy nnapisałem co siędzieje. To nie miejsce i czas

Dnia 16.10.2006 o 21:29, SwenG napisał:

> Przykro mi słyszeć takie słowa ale cóż nic nie poradzę.

Dnia 16.10.2006 o 21:29, SwenG napisał:

No nic nie poradzisz, mimo iż wiesz w czym problem i reszta osob od Cenegi będących na tym
forum również wie. Przecież udowodniłem już swoją tezę, że jedna osoba nie poprawi wizerunku
firmy.

Nie, nie udowodniłes bo mogę Ci podać gro przykładów gdzie jedna osoba naprawiła/postawiła firme na nogi właśnie umiejetnie wykozystując PR

[SwenG 0]

Dnia 16.10.2006 o 22:59, nathanadler napisał:

Temat KG był już drążony wiele razy i wiele razy nnapisałem co siędzieje. To nie miejsce i
czas

Skoro nie miejsce i czas to znaczy "spadaj leszczu gówno nas obchodzi że nie działa".

Dnia 16.10.2006 o 22:59, nathanadler napisał:

Nie, nie udowodniłes bo mogę Ci podać gro przykładów gdzie jedna osoba naprawiła/postawiła
firme na nogi właśnie umiejetnie wykozystując PR

Mowa była o Tobie i Cenedze i nie jest to dobry przykład.

[Mercuror 0]

Dnia 17.10.2006 o 01:46, SwenG napisał:

Skoro nie miejsce i czas to znaczy "spadaj leszczu gówno nas obchodzi że nie działa".

Heh... dziwny rodzaj myślenia :P "Jak nie chcą powiedzieć, to znaczy, że mają nas w głębokim poważaniu". Po prostu ujawnienie takich informacji może narobić firmie dużych szkód...(np. ją skompromitować).

PS Jak już używasz takich słów to proszę - chociaż zakropkuj. Na tym forum bywają i 10-letnie dzieci :)

[SwenG 0]

Dnia 17.10.2006 o 07:14, Lamb3rt napisał:

Heh... dziwny rodzaj myślenia :P "Jak nie chcą powiedzieć, to znaczy, że mają nas w głębokim
poważaniu". Po prostu ujawnienie takich informacji może narobić firmie dużych szkód...(np.
ją skompromitować).

Myślisz, że można jeszcze bardziej niż w tej chwili w tym temacie się skompromitować ? No jedynie wysłanie maila z dokładnie taką treścią do wszystkich, którzy się zarejestrowali może pogorszyć tą beznadziejną sytuację.

Dnia 17.10.2006 o 07:14, Lamb3rt napisał:

PS Jak już używasz takich słów to proszę - chociaż zakropkuj. Na tym forum bywają i 10-letnie
dzieci :)

Ok, postaram się następnym razem nie używać albo wykropkowywać co cięższe słowa.

[nathanadler 0]

ciach

Dnia 17.10.2006 o 01:46, SwenG napisał:

Skoro nie miejsce i czas to znaczy "spadaj leszczu gówno nas obchodzi że nie działa".

Nie, to znaczy że temat o KG jest gdzie indziej ale ty jako przewodniczący o tym nie wiesz??
Właśnie w tamtym temacie juz pisałem że nikt nikogo nie ma w ...

ciach

Dnia 17.10.2006 o 01:46, SwenG napisał:

Mowa była o Tobie i Cenedze i nie jest to dobry przykład.

Przykład jest dobry (nie masz pojęcia jakim moge dysponować potencjałem :P Ja będę się starał jak najbardziej aby poprawić zszargane imię Cenegi. Jeśli mi się uda wraz z moimi kolegami/koleżankami z pracy to będzie fajnie.

[SwenG 0]

Dnia 17.10.2006 o 22:42, nathanadler napisał:

Nie, to znaczy że temat o KG jest gdzie indziej ale ty jako przewodniczący o tym nie wiesz??
Właśnie w tamtym temacie juz pisałem że nikt nikogo nie ma w ...

Ale kogo obchodzi jakieś tam forum na którym się udzielasz ? Klient ma adres klubu załączony do gry, nie adres forum zrobionego przez CDP. Nie zapędziłeś się z tym jest gdzie indziej ? To mniej więcej tak, jakbyś napisał o tym dlaczego nie działa na forum filipinki, taka sama skuteczność. Informacja i przede wszystkim przeprosiny powinny być na stronie klubu, no chyba że zorganizujesz że na tejże stronie umieszczenie linka do twoich wypowiedzi na TYM forum. Nie ty ani nie Cenega robi to forum i tylko przypadkiem możesz w jakiś sposób próbować ratować tą kpinę z klienta jaką jest klub gracza co i tak ci się nie uda. Zadysponój więc "swoim potencjałem" i umieść tam oficjalne przeprosiny za robienie z klienta wała.

[SwenG 0]

poprawka orta - winno być zadysponuj :/

[nathanadler 0]

Dnia 18.10.2006 o 00:34, SwenG napisał:

> Nie, to znaczy że temat o KG jest gdzie indziej ale ty jako przewodniczący o tym nie wiesz??

> Właśnie w tamtym temacie juz pisałem że nikt nikogo nie ma w ...
Ale kogo obchodzi jakieś tam forum na którym się udzielasz ? Klient ma adres klubu załączony
do gry, nie adres forum zrobionego przez CDP. Nie zapędziłeś się z tym jest gdzie indziej ?
To mniej więcej tak, jakbyś napisał o tym dlaczego nie działa na forum filipinki, taka sama
skuteczność. Informacja i przede wszystkim przeprosiny powinny być na stronie klubu, no chyba
że zorganizujesz że na tejże stronie umieszczenie linka do twoich wypowiedzi na TYM forum.
Nie ty ani nie Cenega robi to forum i tylko przypadkiem możesz w jakiś sposób próbować ratować
tą kpinę z klienta jaką jest klub gracza co i tak ci się nie uda. Zadysponój więc "swoim potencjałem"
i umieść tam oficjalne przeprosiny za robienie z klienta wała.

Ciebie nie. Na forum filipinki napewno nie będzie odezwu jak tutaj (mówię o Tobie). Niech ci będzie że jest to kpina. Poczekaj na oficjalne przeprosiny, będa takowe. Walczę z pewna sprawą.

koniec offtopa

[SwenG 0]

Dnia 18.10.2006 o 00:39, nathanadler napisał:

koniec offtopa

Ależ jaki offtop ? Czy ten temat ma za zadanie włazić ci w ... bez mydła ?

[nathanadler 0]

Dnia 18.10.2006 o 00:41, SwenG napisał:

> koniec offtopa
Ależ jaki offtop ? Czy ten temat ma za zadanie włazić ci w ... bez mydła ?

Offtop, bo temat dotyczy się niby mojej osoby i osób, które potrafią, chcą, mogą zmienić wizerunek firmy a nie wyżywania swoich frustracji nt KG, chcesz to robić rób w temacie o KG

[Selv 0]

Ja tam nie widze offtopa także.
SwenG po prostu zauważył pewną luke w rozumowaniu Markus89 i nasmarował to na forum. A, że Twoja osoba dosyć znacznie zachacza o KG w obrebie forum (a przecież, o tych okregach rozmawiamy) to i może pojawić się ten temat.
Poza tym, temat dotyczy wielu spraw oraz patrzenia na nie wiec, dlaczego nie można wyrazić swojej dezaprobaty?
Czym jest forum bez dyskusji? Miejscem dopisywania kolejnych nazwisk?
Uważam, że nie.
Osobiscie, popieram SwenGa oraz KrzysztofMarka. Ich wypowiedzi na ten uważam tutaj, za najtrafniejsze.