Zaloguj się, aby obserwować  
RobeN

Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

26455 postów w tym temacie

Ciekaw jestem ile osób jest świadomych jaki skarb posiada w swojej kolekcji płyt CD. Mówię o oryginałach, rzecz jasna. A ów demo zostało wydane na taśmie, vinylu i CD.

Btw. ten wątek narodził się 1111 dni temu. Ciekawa liczba, nie ukrywam. Trzeba to oblać ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Racja. Nie ma to jak mieć coś wyjątkowego, coś czego będą Ci znajomi zazdrościć, bo bardzo mało osób to posiada. I nie na kompie ściągnięte jakimś torrentem czy z rapida, tylko prawdziwe, kupione. Im coś jest trudniejsze do zdobycia, tym większa jest satysfakcja z posiadania tego czegoś. Prawdziwy fan zespołu nie ściągnie z internetu tylko obejdzie się smakiem, bo wie, że to piractwo to kradzież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No w przypadku płyt z muzyką "ciężką" i jej pochodnymi jest jeszcze jeden aspekt posiadania oryginałów. Mianowicie praktycznie 80% wydawanych płyt jest po protu kozacko wykonana z przykuwającym uwagę bookletem w środku, którego pozazdrościć mogą inne gatunki, często potraktowane zwykłą, dwustronicową wkładką. :)

Jak miałem "naście lat", to szczerze przyznam, że głównie kupowałem płyty zespołów, których okładki przykuły moją uwagę kozackim rysunkiem, gdy przeglądałem magazyny pokroju Morbid Noizz.
Dopiero całkiem niedawno zacząłem czytać wywiady z artystami w tych magazynach i szczerze powiedziawszy chyba nawet teraz lepiej mi sie te wywiady czyta, niż czytałoby mi się je te "naście lat" temu. ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie chodzi o chęć pochwalenia się nowym zabytkiem. W grę wchodzi taki aspekt jak np. to, że masz tą muzykę na fizycznym nośniku z - częstokroć - wiele lepszą jakością dźwięku. Dopiero na płycie czujesz magię tych dźwięków... Do tego musi być odpowiednia atmosfera. Wiem o co Ci chodzi i masz rację, jakkolwiek obchodzenie się smakiem chyba nie wchodzi w grę? Ja jestem muzycznie otwarty na nowości i nowe horyzonty, ale jak już coś sobie ubzduram, to będę musiał to przesłuchać. Taka jest kolej rzeczy, takie mam zapotrzebowanie. Muzyka...

Przesłuchajcie sobie utwór
Celtic Frost - Drown in Ashes
http://pl.youtube.com/watch?v=ZGDmzgRW9zM

Kilka razy z rzędu... Wczujcie się w atmosferę tego utworu. Zgaście światło, włączcie to odpowiednio głośno (najlepiej na głośnikach) i z dość wyczuwalnym basem.

My soul, my tomb.
My pain, my joy.
My darkest mind, my love destroyed.

I drown in ashes you''ve enshrined.
Of blissful days long gone by.
Concealed behind my dying eyes.
This hell of anger and weary lies.
A frame of mind, a dismal soul.
My final womb, this flesh turned cold.
You held me down and let me bleed.
My love, it died, along with me.
Along with me.

My wound, my cry.

A world of scars and caresses pale.
And thoughts as chaste as pristine dew.
And flowers placed across your face.
I trace the life I''ve lost with you.
This bleakest pit that you''ve unveiled.
I hate to love as it is pain.
My hands are cut but I still sail.
An ocean of sadness in the rain.

My flesh, my blood.
My wound, my cry.
My broken back, my all now dies.
My soul, my tomb.
My pain, my joy.
My darkest mind, my love destroyed.

My flesh, my blood.
My wound, my cry.
My broken back, my all now dies.
My soul, my tomb.
My pain, my joy.
My darkest mind, my love destroyed.

My flesh, my blood.
My wound, my cry.
My broken back, my all now dies.
My soul, my tomb.
My pain, my joy.
My darkest mind, my love destroyed.
My love destroyed.
Destroyed.
My love.
My love.

Ten kawałek niszczy doszczętnie jak cały Monotheist, ale takiego klimatu nawet nie ma "A Dying God Coming Into Human Flesh", choć oba utwory są odmienne od siebie. Enjoy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.10.2008 o 23:55, Wayzin napisał:


Przesłuchajcie sobie utwór
Celtic Frost - Drown in Ashes
http://pl.youtube.com/watch?v=ZGDmzgRW9zM

Ten kawałek niszczy doszczętnie jak cały Monotheist, ale takiego klimatu nawet nie ma
"A Dying God Coming Into Human Flesh", choć oba utwory są odmienne od siebie. Enjoy!


?? w końcu to celtic frost, jeden z najlepszy zespołów wszech czasów :) Nie dziwota, że powala. W sumie to CF kosi każdą płytę (poza glamowym Cold Lake), a na żywo to jeszcze większa miazga ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polecam zapoznać się z Angelus Apatrida, hiszpański młody zespół ze świetnym wokalem, grający groove, thrash z szczególnymi wpływami takich zespołów jak Pantera, stara Metallica czy wiele innych. Narazie tylko dwie płyty, ale debiut w formie Evil Unleashed poprostu genialny.

linki:
http://www.myspace.com/angelusapatrida
oficjalna - http://www.myspace.com/angelusapatrida

jak chcecie więcej pisać na gg - 10202379

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ten kawałek przenosi do innego świata. Jakoś przy okazji CF nie miałem przyjemności zapoznać się z ''Monotheist''. Głupim człekiem. Idę nadrabiać wraz z ''Konkurs''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, mi "To Mega Therion" śmierdzi thrash blackiem, ale raczej z Hameryki. Nie znam się na tym gatunku muzycznym, jakkolwiek średnio przypadł mi do gustu. Jak już to wolę pomieszane z mroczniejszymi klimatami. "Monotheist" to efekt 3,5 letniej pracy, cóż więc się dziwić - jest to dzieło, jakich mało. :)

@Lesław
Zapoznaj się z utworem "Obscure" czy "Progeny", "Ground", "Winter", "Synagoga Satanae"... Właściwie tu nie ma co mówić, musisz kupić ten album jak najszybciej! Ale w szczególności sprawdź z tego "Obscure".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.10.2008 o 23:55, Wayzin napisał:

Przesłuchajcie sobie utwór
Celtic Frost - Drown in Ashes
http://pl.youtube.com/watch?v=ZGDmzgRW9zM

Kilka razy z rzędu... Wczujcie się w atmosferę tego utworu. Zgaście światło, włączcie
to odpowiednio głośno (najlepiej na głośnikach) i z dość wyczuwalnym basem.


Niezły kawałek, choć preferuje w nieco nowszych produkcjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Według mnie cały "Monotheist" ma bardzo świeże brzmienie, nawet z racji tego, że wydany został w 2006 roku, a Celtic Frost stale gna naprzód, nie gra cały czas tego samego :] Jeśli to Ci nie odpowiada, to włącz Riverside - "02 Panic Room", Hunter - "T.E.L.I..." lub Samaela. Z resztą nie wiem czego oczekujesz, bo z tego co widzę słuchasz KoRna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.10.2008 o 21:44, Wayzin napisał:

Według mnie cały "Monotheist" ma bardzo świeże brzmienie, nawet z racji tego, że wydany
został w 2006 roku, a Celtic Frost stale gna naprzód, nie gra cały czas tego samego :]
Jeśli to Ci nie odpowiada, to włącz Riverside - "02 Panic Room", Hunter - "T.E.L.I..."
lub Samaela. Z resztą nie wiem czego oczekujesz, bo z tego co widzę słuchasz KoRna.


KoRn''a przypadły mi do gustu 2 kawałki, cała reszta to bagienko.
Cały czas poszerzam horyzonty, nie pisałem też że mi to nie dopowiada.
Szukam nowszych produkcji, ale nie mówię że stare są do bani. Kreator i Slayer rządzą, Metallica była dobra do 5 albumów. Ale głębiej w historię już się nie zagłębiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widocznie źle zinterpretowałem twój opis na GS-ie. Widzę, że bardziej jesteś skłonny w kierunku thrash metalu... Ja mam do polecenia dwie doskonałe kapele z tego gatunku - grają właściwie death thrash czy coś podobnego, ale może Ci się spodobają. Te kapele to Hypnosia i Morbid Saint. Napewno od tych dwóch nazw dojdziesz do niezliczonej ilości undergroundowych kapel, o ile będziesz miał ochotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.10.2008 o 21:58, Wayzin napisał:

Widocznie źle zinterpretowałem twój opis na GS-ie. Widzę, że bardziej jesteś skłonny
w kierunku thrash metalu... Ja mam do polecenia dwie doskonałe kapele z tego gatunku
- grają właściwie death thrash czy coś podobnego, ale może Ci się spodobają. Te kapele
to Hypnosia i Morbid Saint. Napewno od tych dwóch nazw dojdziesz do niezliczonej ilości
undergroundowych kapel, o ile będziesz miał ochotę.


Dziękuje za pozycje, na pewno posłucham.

Panic Room przesłuchałem - kawałek dobry, ale nie celuje w moje gusty idealnie. Nie ukrywam jednak że wpada w ucho.
Ogólnie nie lubię plucia na mic''a w utworach, ani Rap''owania, dlatego New czy totalnie Death nigdy nie polubie - Behemoth to dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.10.2008 o 21:03, Wayzin napisał:

@Lesław
Zapoznaj się z utworem "Obscure" czy "Progeny", "Ground", "Winter", "Synagoga Satanae"...
Właściwie tu nie ma co mówić, musisz kupić ten album jak najszybciej! Ale w szczególności
sprawdź z tego "Obscure".


Masz rację. Już zbieram kasę :) Uwielbiam takie klimaty. Możesz polecić na przyszłość podobne płytki ?

Piotr-według Ciebie w death metalu wokalista pluje i rapuje do mikrofonu ? No to odkryłeś nową Amerykę chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.10.2008 o 14:48, squeglee napisał:

Darcie mordy to metalcore. A metalcore ma z death metalem wspólnego tyle, co gay club
z ubojnią krów.


trzeba użyć bardzie pro uber pojęcia scream :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.10.2008 o 16:13, Wintesun napisał:

> No dobra , a co powiecie na Metallice? Jaki to jest metal ? albo huntera / :>


To jest Thrash metal ;] A huntera nie wiem.

a jak trash metal jest postrzegany przez metalowców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować