Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

[hammerfall87 0]

Dnia 19.12.2010 o 15:57, kindziukxxx napisał:

> jest to drogo skoro fest typu knock out sa za 100zl ....
no tak, ale raki Opener ponad 500zł, a Wacken 130 euro, jednak dla mnie była to kwota
do przebolenia, bo nie wiadomo kiedy następny raz zagrają, tak samo szukam już ekipę
na W:O:A 2011, bo będzie pożegnalna trasa Judas Priest, a jako że zawsze chciałem iść
na ich koncert to została mi ostatnia okazja...

tylko,że taka kasa to na cały festiwal plus pole namiotowe.A dniówka na openerze to 165 gdzie masz więcej kapel i to dobrych.A helloween jedyna warta kapela do oglądania(dla mnie to był mus) bo stratovarius i avatar to były tak naprawde zapychacze które w polsce nie zgromadziły by widowni takiej jak dynie

[Killinginno 0]

>Po pierwsze zwiększ masę!
Powinienem ją raczej zmniejszyć.

[Witcher1990 0]

Myślę czy na Sleja brać GC czy płytę. gdzie będzie większy mosh pit?

[Nephren-Ka 0]

Dan Swanö i jego projekty ''dla zabawy'' rządzą! Kiedyś razem z ówczesnym składem Opeth nagrał sobie EP-kę pod szyldem Steel na której znalazły się dwa(+ jeden bonusowy) kawałki, gdzie zagrali sobie power/heavy metal(co ciekawe, całkiem niedługo potem wybuchła wielka moda na power metal:P). Powiem jedno - przy wokalach Dana na wysokich tonach Halford czy Ripper mogą się schować:

"Say Goodbye (To Love)" - http://www.youtube.com/watch?v=1PDRVStN_xM
:D Czemu oni nie zrobili tego więcej, to nie wiem.:D

Z innych około-Dan-owych wieści - w tym roku ukazała się nowa wersja EP-ki progresywnego projektu Odyssey, na której znalazły się ponownie nagrane 3 kompozycje z 1999 roku i kilka coverów(Rainbow, Depeche Mode, Candlemass, Uriah Heep, Michael Schenker Group i Sandra). Całkiem fajne, w końcu jakiś progresywny metal bez popisów technicznych. Jak ktoś lubi ''czysty'' głos Swanö może spokojnie posłuchać:

"Amon-Ra" - http://www.youtube.com/watch?v=WkJlT61PA1U

Z jeszcze innych ciekawostek - bardzo zaskoczył mnie zespół z Finlandii ukrywający się pod nazwą Turisas . Dynamiczny, melodyjny, symfoniczny power/folk ze sporym dodatkiem skrzypiec(i pewnie tez innych dziwnych instrumentów). Brzmi to tak m/w:

"Midnight Sunrise" - http://www.youtube.com/watch?v=44UlddT4JGE

[Warchild 0]

FUUUUUUUUUCK YEAAAAA! Children Of Bodom w Polsce. 26 kwietnia, Warszawa, Stodoła. Muszę pojechać, choć nie wiem jeszcze, jak to zrobię. Do W-wy daleko...

[Witcher1990 0]

Dnia 21.12.2010 o 20:11, Warchild napisał:

FUUUUUUUUUCK YEAAAAA! Children Of Bodom w Polsce. 26 kwietnia, Warszawa, Stodoła. Muszę
pojechać, choć nie wiem jeszcze, jak to zrobię. Do W-wy daleko...

O cholera szykuje się jeszcze lepszy rok niż poprzedni:) ehh żeby tylko mieć tyle kasy to by się na wszystko poszło bo formę to się wyrobi:D

[mskarpeta 0]

Szczerze powiedziawszy, to 2011 zapowiada się niesamowicie urodzajnie, jeśli chodzi o koncerty.
*
Motorhead zapowiedziany na Soni w Wawie. Cholera, trzeba jak najszybciej odłożyć mamonę :P

[Hekt-X 0]

Jestem aktualnie w trakcie zapoznawania się z dyskografią Lamb Of God, WRESZCIE !!! MOC !!! Ogólnie kopie ładnie, niesamowite banger. Może na Burn The Priest i New American Gospel nie było to jeszcze tak do końca TO, ale od As The Places Burn jest miazga, dalej Ashes Of The Wake zdecydowanie jak na razie najlepszy z tego co słyszałem. Aktualnie leci Killadelphia, ale mam takie wrażenie, że byl nieco ten album poprawiany w studio, nie wiem, jeśli faktycznie brzmią tak na live, co imo nie różni się zbytnio od studyjnych nagrań to WOW.
Zobaczymy jak będzie na Sacrament i Wrath, bo z tego co czytałem to najbardziej zachwalane albumy. Do tego wokal jest mega, bardzo charakterystyczny, generalnie czołówka groove metalu.

[Noxbi 0]

Dnia 21.12.2010 o 20:11, Warchild napisał:

FUUUUUUUUUCK YEAAAAA! Children Of Bodom w Polsce. 26 kwietnia, Warszawa, Stodoła. Muszę
pojechać, choć nie wiem jeszcze, jak to zrobię. Do W-wy daleko...

Ja idę na ich supporta... Machinae Supremacy rządzi!

[Niflheim 0]

Dnia 21.12.2010 o 20:47, Hekt-X napisał:

Zobaczymy jak będzie na Sacrament i Wrath, bo z tego co czytałem to najbardziej zachwalane
albumy. Do tego wokal jest mega, bardzo charakterystyczny,

Przesłuchać można, ale ni to tragicznie słabe, ni to specjalnie dobre. Dla mnie okolice 4+/10.

Dnia 21.12.2010 o 20:47, Hekt-X napisał:

generalnie czołówka groove
metalu.

To akurat nie jest żaden argument. ;P Dobre/w miarę dobre zespoły groove metalowe mogę policzyć na palcach jednej ręki.

[Transylvanian_Hunger 0]

Sa, sa, sa, sa - saa :) W końcu Lifelover wzięli się do roboty i po przerwie (EP Dekadens 2009) w końcu nowy album. 14 utworów na krążku "Sjukdom" (pol. choroba). Ja już choruję na tę płytę. Premiera niestety dopiero w lutym.
Szkoda, że nie ma jeszcze kawałka promującego płytę, ale pewnie po nowym roku coś takiego się pojawi.

[Niflheim 0]

Dnia 22.12.2010 o 15:45, Transylvanian_Hunger napisał:

Sa, sa, sa, sa - saa :) W końcu Lifelover wzięli się do roboty i po przerwie (EP Dekadens
2009) w końcu nowy album. 14 utworów na krążku "Sjukdom" (pol. choroba). Ja już choruję
na tę płytę. Premiera niestety dopiero w lutym.
Szkoda, że nie ma jeszcze kawałka promującego płytę, ale pewnie po nowym roku coś takiego
się pojawi.

Nowe Shining również powinno pojawić się na początku 2011. Album miał wyjść już jakieś pół roku temu (jeżeli nie więcej), także mam nadzieję że nie zawiedzie.

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 22.12.2010 o 15:53, Niflheim napisał:

Nowe Shining również powinno pojawić się na początku 2011. Album miał wyjść już jakieś
pół roku temu (jeżeli nie więcej), także mam nadzieję że nie zawiedzie.

To fakt, już dawno czytałem o nowym Shining i już miało być, ale tylko miało być. Do tego zmylił mnie jakiś norweski Shining z jazz metalem. Tę pozycję również chętnie przestudiuję jak i poprzednie ich twory.

[Demagol 0]

Grają śmieszny depressive rock, ale pewnie zabiorę się za nową płytkę, bo pasowałoby posłuchać więcej, skoro pewne osoby polecały ten zespół.

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 22.12.2010 o 15:56, Demagol napisał:

Grają śmieszny depressive rock, ale pewnie zabiorę się za nową płytkę, bo pasowałoby
posłuchać więcej, skoro pewne osoby polecały ten zespół.

Śmieszny? Prędzej specyficzny, dlatego przeważnie albo podoba się zajebiście, albo w ogóle. Taka dola wykonawców "specyficznych". Dodam tylko, że znalazłem tylko 2 inne kapele które stylem można przyrównać do Lifelover - a jestem dobrze obsłuchany w klimatach depressive i podobnych.
Jeżeli nie znasz ich twórczości, to na pewno warto choć liznąć ich muzyki ;) A nuż ci się spodoba.

[Noxbi 0]

Dnia 22.12.2010 o 15:56, Demagol napisał:

Grają śmieszny depressive rock, ale pewnie zabiorę się za nową płytkę, bo pasowałoby
posłuchać więcej, skoro pewne osoby polecały ten zespół.

O! Zawsze bałem się z wysunięciem takiego stwierdzenia na jakimś forum, ale po przesłuchaniu trzech pierwszych płyt Shining żadne inne określenie nie pasuje tak, jak "śmieszny". Strasznie zabawna rzecz. No, ale też będę musiał się wgłębić w pozostałą część ich twórczość, bo strasznie mnie zaciekawili. ;p

[lord0 0]

znacie może jakiś rosyjski zespół grający power/epic metal ?

[Demagol 0]

Dnia 22.12.2010 o 20:28, lord0 napisał:

znacie może jakiś rosyjski zespół grający power/epic metal ?

Catharsis na przykład. Masz jeszcze takie grupy jak Archontes (jeden z najbardziej znanych i ważniejszych rosyjskich zespołów metalowych), Epidemia (grupa znana z metalowej opery Elven Manuscript z 2004) i Ruthless Order (dość ciekawe połączenie power, progresywy i death metalu).

[Warchild 0]

Dnia 22.12.2010 o 20:28, lord0 napisał:

znacie może jakiś rosyjski zespół grający power/epic metal ?

Shadow Host i Catharsis możesz też sprawdzić...

[lord0 0]

przepraszam ale trochę się niedokładnie wyraziłem, nietyle rosyjski co śpiewający po rosyjsku zespół