Zaloguj się, aby obserwować  
GaNgStA

Koty (Te zwierzaki futerkowe)

990 postów w tym temacie

Dnia 19.11.2009 o 15:30, AssaxoN napisał:

Zależy jeśli chcesz rasowego to bardzo dużo wiem, bo mam rasowego psa i to jest taki
sam wydatek.
A jeśli takiego dachowca to niewiele (pokarm, kuweta,odrobaczanie ) no i zapłacić za
niego chyba, że dostaniesz od kogoś . Ja mam kota od cioci.

Nie chciałbym rasowego, zwykłego dachowca bym wolał ^^ Ale ile właśnie ten koszt karmy, żwirku itd. by wyszedł na miesiąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O tu to dużo wiem.
Jeśli mały to :
-karma royal dla kociąt 1-4 ok 14zł
pełną miseczke będzie jadł kilka dni.
-saszetki (opcjonalnie) (mój kot je whiskas)
1 saszetka ok.3-4zł na 3 porcje (są czteropaki).
-żwirek (kupuje slikonowy) ok.34 zł paczka, oszczędnie wystarcza na miesiąc.

Trzeba go jeszcze odrobaczać, szczepić i obcinać pazury, ceny tego nie znam.
Można kupić specjalne cążki i obcinać w domu. (ostrzegam, koty tego nie cierpią ;))
I polecam, kot to super zwierzę.

ps: Mam nadziej że podoba wam się mój kot, jak chcecie to odpowiedzcie.
Może dam więcej zdjęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja swoją kotke znalazłem wychodząc do pracy, miała około 2 tygodnie.
Wychodziłem z domu rano na 6 do roboty, patrzę leży coś na wycieraczce, byłem pewien że zdechły zwierzak... nachylam się a to maleństwo się budzi bo zwyczajnie sobie spało ^^
Nie miałem sumienia jechać z nią do schroniska i tak została sobie.

Zapchlona, na szczęście nie zarobaczona... oj kurna co ja z nią przeżyłem.. latanie do weta, szczepienia, odpchlenie, sterylizacja było tego trochę [sterylizacja głównie ze względów zdrowotnych i faktu że mieszkam w bloku na strasznie zurbanizowanym osiedlu - zero zieleni, i kocurzya nie ma gdzie wychodzić na dwór więc musiałem ją wysterylizować żeby się nie męczyła]

Ale była skubana strasznie porządna, jak tylko ją znalazłem liczyłem że pierwszego dnia na wieczór zesika mi się gdzieś na podłogę, a skubana miauczała z 15 min, ja lekko zielony wtedy nie skumałem na początku o co ten lament, ale pokombinowałem chwile, i migiem po żwirek do najbliższego marketu.
Kupiłem żwirek, kuwetę, nasypałem i normalnie szok - kociak wszedł załatwił się, "zasypał" łapkami po sobie wszystko.. totalny szok że nie będę jej musiał tego uczyć....
Nawet jak kiedyś się źle czuła po szczepieniu to jak zaczęło ją rzucać na wymioty tez poleciała pod kuwetę, strasznie porządnicka kocurzyca ^^

Ale muszę przyznać że jest strasznie kochana, takie przybłędy dachowe są strasznie chyba wdzięczne za to że im się żywot jednak uratowało.

Teraz ma niecałe 1.5 roku:
http://img526.imageshack.us/i/img0046oj.jpg/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.11.2009 o 15:38, Pietro87 napisał:


Ale była skubana strasznie porządna, jak tylko ją znalazłem liczyłem że pierwszego dnia
na wieczór zesika mi się gdzieś na podłogę, a skubana miauczała z 15 min, ja lekko zielony
wtedy nie skumałem na początku o co ten lament, ale pokombinowałem chwile, i migiem po
żwirek do najbliższego marketu.
Kupiłem żwirek, kuwetę, nasypałem i normalnie szok - kociak wszedł załatwił się, "zasypał"
łapkami po sobie wszystko.. totalny szok że nie będę jej musiał tego uczyć....

Mój kot tak samo jak go wziąłem do domu też czekał aż mu coś przyniesie żeby mógł się załatwić.

Dnia 20.11.2009 o 15:38, Pietro87 napisał:


Ale muszę przyznać że jest strasznie kochana, takie przybłędy dachowe są strasznie chyba
wdzięczne za to że im się żywot jednak uratowało.

No i to jest dobre, ale mój kot już ma 2 lata i się uważa już za króla tylko trochę zwątpił jak pojawił się pierwszy raz pies :D. Ale przez pierwsze 5 misięcy był bardzo miły.

Dnia 20.11.2009 o 15:38, Pietro87 napisał:

Teraz ma niecałe 1.5 roku:
http://img526.imageshack.us/i/img0046oj.jpg/

Bardzo ładna kotka :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dużego pecha do kotów.
Miałem ich na pewno już 20. A z tych 20 co najmniej 18 nie żyje. Do tego 5 zmarło w ostatnim roku, tydzień temu zgubiła się mi kotka (ta siwa), jak zwykle gdzieś wyszła na noc i już nie wróciła. Całą wieś już przeszukałem i u każdego byłem i u nikogo nie ma. Albo jakiś pies ją zjadł, albo ktoś złapał bo podobał się ten kot kilku ludziom, raz nawet pewna pani chciała ją ode mnie kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wyprowadzanie kota na smyczy WTF?

Kotów nie wyprowadza się na smyczy, kot przecież zawsze wróci, chyba że mu się coś stało ale to najbardziej prawdopodobne.Ja też mam kota i jak go wypuszczam to go niema np. godzinkę a potem wraca.Więc na pewno coś mu się stało albo ktoś go przygarnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najdłużej miałem kotkę co miała 10 lat i w tamtym roku ją samochód przejechał.
U mnie tak jest, np. łowny kot tak jak ten, to zaraz się musi mu coś stać.
P.S Mieszkam na wsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No chyba każdy kto ma kota taką sytuację miał :D. Ja na mojego nawet nie mogłem być zły, bo patrzał tak słodko na mnie xD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja do swojego boje się zbliżać jak coś ukradnie, bo tak warczy przerażająco i nawet gryzie jak ktoś się zbliży :P I nie, nie głodzę kota, on po prostu uwielbia jeść - najlepiej z kradzieży, bo to jak upolowane (chyba jak każdy kot) ;) Ten kot ma już teraz około 15 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej wszystkim. Mam takie pytanie dotyczące WHISKAS''a. Niestety na stronie glownej nie moglem znalezc w google tez nie i na forum nie ma tematu ''''KARMY'''' (chodzilo dla kota) oraz WHISKAS. Wiec postanowilem tutaj zapytac. W telewizji widzialem reklame '''' kup 7 paczek karm (czy cos takiego moze nie karm a saszetek) i wygraj mruczacego kota. Moglby mi ktos podac szczegoly tej promocji? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2010 o 10:37, Hedwig napisał:

Wyprowadzanie kota na smyczy WTF?

Kotów nie wyprowadza się na smyczy, kot przecież zawsze wróci, chyba że mu się coś stało
ale to najbardziej prawdopodobne.Ja też mam kota i jak go wypuszczam to go niema np.
godzinkę a potem wraca.Więc na pewno coś mu się stało albo ktoś go przygarnął.



Tak, to prawda. Kot się przywiązuje nie tylko do ludzi, ale do konkretnego miejsca. A wyprowadzanie kota na smyczy to już skrajne rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Ten kot ma już teraz około

Dnia 07.03.2010 o 18:12, Azvar napisał:

15 lat :)

To tak jak ja xD. Pewnie jeszcze pożyje z dwa razy tyle ;D. Mój też lubi jeść, ale jak się napcha to wymiotuje ;/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2010 o 20:56, AssaxoN napisał:

To tak jak ja xD. Pewnie jeszcze pożyje z dwa razy tyle ;D. Mój też lubi jeść, ale jak
się napcha to wymiotuje ;/.


No mam ten sam problem... Już nawet regularnie na zakupach w sklepie pada tekst "weź papier toaletowy dla kota" (szary) ;) Ale ostatnio to już ogromna rzadkość, raczej tylko jak coś faktycznie mu zaszkodzi (jak sam coś głupek zje gdzieś ukradkiem...), albo jak go jakiś bęcwał zacznie ruszać tuż po jedzeniu. Pomaga podawanie mu pomieszanego mokrego i suchego pokarmu (mój je praktycznie wyłącznie Whiskas Adult w galaretce + Friskies lub Royal, tego drugiego nigdy nie widziałem poza sklepami zoologicznymi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem sytuacje raz jak już miał wymiotować chwyciłem go i pobiegłem z nim do łazienki. Gdy tam dotarłem przystawiłem mu głowę do kibla i mu się cofnęło xD. Oszczędziłem papier Foxy, bo akurat tylko wtedy taki miałem :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też raz wpadłem na taki pomysł i też miał "cofkę"... o.O Nie wiem od czego to zależy i czy dobrze zrobiłem, no ale ma się dobrze od ostatniego incydentu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować