Akashi

Gothic 3 - oficjalny temat gry

38534 postów w tym temacie

Dnia 10.11.2006 o 21:15, kuko7 napisał:

> W odwrotną jak jest w poradniku ;P
Czyli na północ drogą? Czy może jakoś lasem?


To jest na zachód od Gothy, na północ od Montery.
Naprawdę sprawdź na tych mapach:
Oni są zaznaczeni na mapie świata po numerem 104

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a ja mam takie pytanie : jaki macie najlepszy sposób na orków odbijająć wielki piec klanu młota tam jest strasznie dużo orków i cały czas mnie zabijają a mam do pomocy 3 wojowników ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2006 o 21:32, Valentino S.A. napisał:

a ja mam takie pytanie : jaki macie najlepszy sposób na orków odbijająć wielki piec klanu młota
tam jest strasznie dużo orków i cały czas mnie zabijają a mam do pomocy 3 wojowników ???


Orków (i wszystko inne) najłatwiej jest zabijać magią. W tej grze w przeciwieństwie do G1 i G2 mag to najpotężniejsza postać. Jeśli nie znasz magii to najlepiej orki jest zabijać pojedyńczo lub przynajmniej grupa po grupie - tutaj posiadanie wsparcia NPC nie pomaga a raczej wręcz przeciwnie. Spróbuj tą kopalnię odbić samemu i powoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2006 o 21:36, Karharot napisał:

> a ja mam takie pytanie : jaki macie najlepszy sposób na orków odbijająć wielki piec klanu
młota
> tam jest strasznie dużo orków i cały czas mnie zabijają a mam do pomocy 3 wojowników ???


Orków (i wszystko inne) najłatwiej jest zabijać magią. W tej grze w przeciwieństwie do G1 i
G2 mag to najpotężniejsza postać. Jeśli nie znasz magii to najlepiej orki jest zabijać pojedyńczo
lub przynajmniej grupa po grupie - tutaj posiadanie wsparcia NPC nie pomaga a raczej wręcz
przeciwnie. Spróbuj tą kopalnię odbić samemu i powoli.



gram wojownikiem :) ale to co mnie wkurza jeśli zaatakujesz orka łukiem poleci na ciebie cała grupa a jak mieczem to nikt na ciebie nie poleci

druga sprawa : jak mam zabijać szamanów orków bo oni walą zklęciami na prawo i lewo co troche utrudnia życie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2006 o 21:32, Valentino S.A. napisał:

a ja mam takie pytanie : jaki macie najlepszy sposób na orków odbijająć wielki piec klanu młota
tam jest strasznie dużo orków i cały czas mnie zabijają a mam do pomocy 3 wojowników ???

zrób tak. każ im zaczekać wszystkim. zbliz sie na tyle zeby ten pierwszy podszedł. zabij go i wycofaj sie troche. Wtedy wyjdzie szaman ale cie nie bedzie mógł tarafić(taki błąd) bo stoi za górką. Jak dobrze będziesz celował z łuku to go zabijesz a przy okazji paru innych. Jak zabijesz pierwszego (szamana) to reszta będzie szła jak na żeź:D po kolei. Jeśli jednak po zabiciu szamana jednego drugi wyjdzie na tyle żeby mógł cię trafić to w tedy podbiegnij do niego jak najszybciej i go zabij. Z resztą nie powinieneś mieć problemu:D. Ja oczysciłem cała kopalnie i polane tylko z mortem. Czyli było nas aż dwóch:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2006 o 21:40, michal01234 napisał:

> a ja mam takie pytanie : jaki macie najlepszy sposób na orków odbijająć wielki piec klanu
młota
> tam jest strasznie dużo orków i cały czas mnie zabijają a mam do pomocy 3 wojowników ???

zrób tak. każ im zaczekać wszystkim. zbliz sie na tyle zeby ten pierwszy podszedł. zabij go
i wycofaj sie troche. Wtedy wyjdzie szaman ale cie nie bedzie mógł tarafić(taki błąd) bo stoi
za górką. Jak dobrze będziesz celował z łuku to go zabijesz a przy okazji paru innych. Jak
zabijesz pierwszego (szamana) to reszta będzie szła jak na żeź:D po kolei. Jeśli jednak po
zabiciu szamana jednego drugi wyjdzie na tyle żeby mógł cię trafić to w tedy podbiegnij do
niego jak najszybciej i go zabij. Z resztą nie powinieneś mieć problemu:D. Ja oczysciłem cała
kopalnie i polane tylko z mortem. Czyli było nas aż dwóch:D:D



tylko chodzi o to ze jak szczele szamana z łuku to sie cała ekipa na mnie zwala i wtedy jest ciężko ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2006 o 21:39, Valentino S.A. napisał:

druga sprawa : jak mam zabijać szamanów orków bo oni walą zklęciami na prawo i lewo co troche
utrudnia życie ??


Cóż jak powyżej najłatwiej magią. Jeśli jej nie masz musisz podbiec do szamana jak szybko się da i zatłuc go za jedym podejściem (jeśli ci się nie uda rzuci na siebie czar leczenia i zacznie się od początku). Jeśli szamanów jest więcej niż 1, to najpierw pozabijaj pozostałe orki a atakując w końcu szamana uskakuj lub ukrywaj się (za drzewem, deską, kamieniem czymkolwiek) jednocześnie przed czarami drugiego.
Możesz też sobie pomóc zakładając przedmioty chroniące cię przed magią, oraz ucząc się cech odporność na ogień i odporność na zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2006 o 21:44, michal01234 napisał:

Mam pytanie Czy można jakoś ominac tą misję z miltenem czy trzeba z nim koniecznie pogadać
w klasztorze??


Nie trzeba. Milten jest ci niezbędny do zadania z ognistymi pucharami, ale ten quest, choć ogromny, jest tylko questem pobocznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.11.2006 o 21:42, Valentino S.A. napisał:

tylko chodzi o to ze jak szczele szamana z łuku to sie cała ekipa na mnie zwala i wtedy jest
ciężko ??


>no to w tedy wciśnij sprinta i biegnij zygzakiem najlepiej do szamana. Jak widzisz ze składa się do strzału to podskocz. W tedy cię nie trafi. Jak go zabijesz a cię poranią bardzo to uciekaj też najleppiej zygzakie i uzdrów się. I znowu do walki. Nie martw siię ja z samą kopalnią męczyłem się jakieś 40 min. i próbowałem z 20 razy. Musisz próbowac, na szczęście jest tam tylko 2 szamanów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2006 o 21:54, michal01234 napisał:

A czy te ogniste puchary trzeba vwrzucic do takigo naczynia?? bo jak wrzuciałem je tam to mi
sie wyswietliła mija ze mam wszystkie 12 wrzucić do tego ognia.


Tak. Musisz je wrzucić do naczynia w sanktuarium klasztoru w Nordmarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2006 o 21:57, michal01234 napisał:

Jest jeden tylko problem. Kiedys przeszukałem zwłoki miltena(jak go zabili) i on miał jeden
ognisty puchar:(


Powinien mieć. Normalnie ci go po prostu daje kiedy do niego zagadasz w klasztorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko przypominam że jego tam nie ma:((((. A czy jak dałem ognisty puchar od markusa tego paladyna w vengradzie temu magowi karrypto to moge z powrotem odzyskac puchar zeby go tam wrzucić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2006 o 22:00, michal01234 napisał:

Tylko przypominam że jego tam nie ma:((((.


Pamiętam. Wierz mi wspólczuję ale nic nie mogę zrobić. Stwierdzam tylko jak powinno być.

Dnia 10.11.2006 o 22:00, michal01234 napisał:

A czy jak dałem ognisty puchar od markusa tego paladyna
w vengradzie temu magowi karrypto to moge z powrotem odzyskac puchar zeby go tam wrzucić??


Tak. Mag powinien ci go sam oddać mówiąc że masz go zanieść do jego braci w Nordmarze. Pogadaj z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się