Akashi

Gothic 3 - oficjalny temat gry

38534 postów w tym temacie

Dnia 01.02.2007 o 14:31, keyrome napisał:

> > Aha, w nordmarze nie mogę umieścić
> w grobowcu chyba Ejnara kamienia przodków bo skopałem niechcący wątek z tym kamieniem
wcześniej:/

Szkoda bo ja mialem troche inny save i chyba bende musial sam zaczac bo twoj mi nieodpowiada:(
Masz duzo zadan tam w dzienniku a ja mialem te all zrobione mowie ja zrobilem wiekszosc zad
i wlasnie wchodzilem do Varantu albo jak ktos juz jest w varancie to prosze tez wlasnie ten
save! guru666@tlen.pl


a i co sei destro stalo z tym kamieniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spotkal juz ktos ogra?Te ogry to jest trudniej zabic niz trola,ktory jest wiekszy. Jaka magia dziala na te ogry,sam juz kilka probowalem magicznych zaklec ale zadne nie dzialalo na ogra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2007 o 14:22, cronin napisał:

>Może ci sie jakiś monsterek gdzieś jeszcze zawieruszył- prześpij sie i wróć następnego dnia,
jest szansa że zguba się znajdzie.Zresztą gdy się zaczyna gre od nowa najlepiej wywalić wszystkie
stare sejwy


O kurde ja zapisałem na starym sejvie mam nadzieje że to co mówisz to nieprawda,prześpie sie może to coś da ehh a jak nie to trudno to zadanie nie jest takie ważne ale chciałem mu pomóc a gdzie jest Kent ? ? ?,a ps. te pełzacze(w drugiej jaskini) dziwnie się zachowywały jak by bronił się przed czymś hmmm...

A tak z ciekawości pytam co się dzieje z orkami jak uciekają ??? bo tak szybko biegną że nie moge ich śledzić,a póżniej ich już nie spotykam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2007 o 19:36, KrzysztofMarek napisał:


Nie możemy spodziewać się żadnego nowego elementu gry. Wszystko to już było! Była zdrada, walka,
sabotaż, wywiad (nawet w Gothic''u 3! - sprawdzałeś lojalność najemników).
Możemy spodziewać się już tylko tego, co już było, tylko inaczej zmieszanego ;D

Jeśli piszesz, że wszystko już było, nawet w G3, to podaj konkretne przykłady w tymże lub w poprzednikach na linie fabularne wymienionych przeze mnie cech (jak już są na tapecie), rozwijających motorycznie gałąź wzajemnie ze sobą powiązanych misji. Podkreślam jeszcze raz – linię fabularną. I żebyśmy się dobrze zrozumieli – ja widzę i ubolewam nad powszechną sztampą rozwiązań fabularnych, ale biegunowo różni nas Twój pogląd o braku możliwości wykreowania nowych wartości na tym polu, takie twierdzenie to fałsz. Co do sprawdzania lojalności najemników to sądzę, że masz na myśli misję dla Bezimiennego od ich dowódcy w Monterze, ale gdzie tu widzisz zdradę czy więcej - wojenną działalność wywiadowczą ?. Typowe naginanie faktu pod przewód dowodowy, przyjacielu. A może wytoczysz cięższe armaty w postaci możliwości denuncjacji Stanforda czy innych buntowników ?. Wszystko to jest donosicielstwem, nic poza tym. O zdradzie można by mówić wtedy, gdyby w G3 była formuła ścisłej przynależności do gildii, a takowej nie ma !. Chyba nieświadomie żonglujesz w myślach pojęciami, jak na razie to słaby z Ciebie (bez urazy) obrońca własnych tez … .
Jeśli masz merytoryczne przykłady – proszę przytocz je a uznam celną ripostę, potrafię docenić kunszt oponenta operującego dobrą argumentacją. Tylko ostrzegam – nie przywołuj czasami faktu wyrzucenia Bezimiennego ze starego obozu w G1 – zmiażdżę ten argument.
Idąc dalej zanalizuję ten Twój kuriozalny przykład w poście powyżej (również na poparcie tezy o tym, że „wszystko już było”) o pięciu tysiącach kryminałów i pięć tysięcy pierwszym : nie jestem ich wielbicielem, ale jeśli masz na myśli mistrzów gatunku to w każdym rzeczywiście jest to samo tyle że pod jednym względem – schematu złoczyńca (morderca) symbolizujący „zło” i detektyw (policjant) tropiący występek symbolizujący „dobro”. Koniec „tego samego”. Z dwubiegunowym schematem ludzie mają do czynienia od zarania dziejów, pomyślałeś o tym ?. Natomiast cała reszta, stanowiąca jądro intrygi posiada ogrom możliwości rozwiązań zależnych wyłącznie od wyobraźni i kunsztu pisarza. Na tym polega odmienność – chyba jasno się wyrażam – z pozornie tych samych klocków buduje się coś zupełnie nowego, niepowtarzalnego (jeśli tego nie dostrzegasz to wybacz, ale balansujesz w swojej filozofii na krawędzi nihilizmu). Z Twojej wypowiedzi wynika natomiast prosty wniosek, że przykładowo taka nie przymierzając Agata Christie pisała same „plagiaty”, no bo „wszystko już było” (bez komentarza)… błąd strategiczny, sam się w kozi róg zapędzasz – aby udowodnić stawiane twierdzenia dajesz nieodpowiednie przykłady, a przez to łatwe do obalenia i na dodatek nieadekwatne do wątku tego forum.
Konkludując : wg mnie w Gothic 3 fabuła jest niezbyt wysokich lotów i bazująca na uproszczonym schemacie, lecz wymienione przeze mnie cechy – wątki (takie albo inne, bez znaczenia), umiejętnie rozwinięte na intrygujące linie fabularne wątków pobocznych i zbudowane tak jak te nieszczęsne kryminały z pozornie tych samych klocków, dałyby zupełnie nową jakość i atrakcyjność gry. Alternatywą mogło by być ciekawe rozbudowanie wątku głównego. I koniec tego gdybania. A że tego nie ma to mogę tylko ubolewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no to i ja wtrącę swoje trzy grosze - niepotrzebne jest to użalanie się nad marną jakoby jakością fabuły - koniec końców g3 to tylko finał dwóch poprzednich części - trudno zatem oczekiwać jakowychś fajerwerków fabularnych. Bezi ma zwyczjnie uporzadkować sprawy na kontynencie. i tyle. Ilekroć czytam opinie jak to było w G1 niesamowicie, tajemniczo iitd. nie jestem w stanie się z tym nie zgodzić, ale przecież kazdy kto po raz pierwszy zasiadł do gothica musiał mieć takie odczucie - zwyczjanie nie znał świata nie znał bohaterów nie wiedział o co w ogóle chodzi. To i tajemnica była. w dwójce było już mniej tego czegoś bo sie ekipę znało nawet Górnicza dolina się powtórzyła. A trójce zaś mamy jedynie nieznany swiat bo jeszcze tu nie byliśmy i to wszystko. Kumple sa nadal, orki górą jak zawsze i trzeba zrobić z tym porzadek. Ot historia się kończy, nawet nie magicznie bo w finale nie walczymy z jakimś demonem czy ożywieńcem ale z istotami z krwi i kości (abstrahując od naszej rozmowy z którymś z bogów). I w/g mnie to jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

, naprawde mnie mam pojęcia ile treba mu dać skór...

Dnia 01.02.2007 o 13:08, Dark SMG napisał:

może poprostu wypełnij rezzte dostępnych dzadań w faring

Mam już reputacje 96 i mogę wejść do zamku bez problemów , ale zadanie ze skórami też mam zamiar zakończyć i zdobyć za nie doświadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2007 o 15:25, KrzychW napisał:

, naprawde mnie mam pojęcia ile treba mu dać skór...
> może poprostu wypełnij rezzte dostępnych dzadań w faring
Mam już reputacje 96 i mogę wejść do zamku bez problemów , ale zadanie ze skórami też mam
zamiar zakończyć i zdobyć za nie doświadczenie.

dokładnie 20 ale za jednym zamachem z tego co pamiętam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2007 o 13:47, Mojok napisał:

Chyba około 20 wilczych skor

To już niewiele mi brakuje.Przeteloportuję się najwyżej do jakiegoś kupca i kupię dodatkowe skóry , bo w okolicy wilków już nie widać.Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2007 o 15:27, KrzychW napisał:

> Chyba około 20 wilczych skor
To już niewiele mi brakuje.Przeteloportuję się najwyżej do jakiegoś kupca i kupię dodatkowe
skóry , bo w okolicy wilków już nie widać.Dzięki.


tak ale pamiętaj że trzeba mu dać jednorazowo 20 szt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2007 o 15:27, scott napisał:

dokładnie 20 ale za jednym zamachem z tego co pamiętam

Na szczęście zasejwowałem przed dostarczeniem już posiadanych 17 skór , więc nie bedzie problemu z poszukiwaniem kolejnych 20.Podobnie było w Lago , gdzie musiałem dostarczyć 10 skór topielca i też wszystko za jedną dostawą.No to lecę na poszukiwania i będę kończył zadania w Faring , bo w końcu chcę powędrować do Nordmaru.32 poziom na karku , a ja jeszcze na północy nie byłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2007 o 15:32, KrzychW napisał:

> dokładnie 20 ale za jednym zamachem z tego co pamiętam
Na szczęście zasejwowałem przed dostarczeniem już posiadanych 17 skór , więc nie bedzie problemu
z poszukiwaniem kolejnych 20.Podobnie było w Lago , gdzie musiałem dostarczyć 10 skór topielca
i też wszystko za jedną dostawą.No to lecę na poszukiwania i będę kończył zadania w Faring
, bo w końcu chcę powędrować do Nordmaru.32 poziom na karku , a ja jeszcze na północy nie byłem.


hehe - nordmar jak dla mnie to najlepsza lokacja w g3 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2007 o 14:44, shotgunner napisał:

>
> Nie możemy spodziewać się żadnego nowego elementu gry. Wszystko to już było! Była zdrada,
walka,
> sabotaż, wywiad (nawet w Gothic''u 3! - sprawdzałeś lojalność najemników).
> Możemy spodziewać się już tylko tego, co już było, tylko inaczej zmieszanego ;D
>
Jeśli piszesz, że wszystko już było, nawet w G3, /.../

Nawet napisałem Ci, co było w Gothic''u 3: wywiad - sprawdzałeś lojalność najemników. Ustalałeś, kto jest szefem buntowników w Nemorze, może nie? Ach, zapomniałem, ty się tylko dowiadywałeś. Zdrada była w Gothic''u II, cóż to, nie zdradził Cię członek załogi okrętu? No tak, on nie zdradził, tylko przeszedł na inną stronę wcześniej ;P Jeśli ilość tego, co było ograniczasz jedynie do serii Gothic''ów, to tak, jeszcze wszystkiego nie było. Ale jak zagrałeś w 150 gier różnych, to możesz powiedzieć, że wszystko już było. Grzebanie w grobach i grobowcach było w serii z Larą Croft, orkowie ( i inne paskudy) były w Morrowindzie, miecze, łuki czary były w Diablo I, tak samo, jak amulety i inne artefakty.
Wszystko to składa się, jak sam piszesz, z klocków, które składa się raz tak, a raz inaczej.
A posługując się przykładem Agaty Christie - wszystkie intrygi, które opisywała byłu już w innych książkach. Jak przeczytałeś 5000 kryminałów, to jaka nowa intryga znajdzie się w kryminale 5001? A ja przeczytałem (wliczam sensacyjne i sensacyjno szpiegowskie, to w końcu jednen typ) ponad 10 000 i czytam nadal. Tak samo w grach, te same elementy będą złożone inaczej, no to co? Może być ciekawe, przyjemnie, zaskakujące, co nie zmienia podstawowego faktu, że to wszystko już było.I jak czytam nową powieść sensacyjną czy gram w nową grę, to odnajduję te właśnie sprawdzone gdzieś dawniej elementy.
I każdy nową konstrukcję ze starych elementów odbiera inaczej, w zależności od tego, ile tych starych elementów/klocków widział przedtem.
Dla mnie - nie było żadnego nowego klocka - wszystkie stare, złożone całkiem nieźle. Bez nadmiernych zachwytów, ale też na tyle dobrze, żeby grę kupić i grać, a nie po to, żeby się jej pozbyć.
I na koniec argument decydujący: nie liczy się Twoje zdanie, nie liczy się moje zdanie, liczy się wypadkowa zdań wszystkich graczy, którzy na daną grę głosują swoimi pieniędzmi. Prawda, marketing wiele daje, ale nie daje wszystkiego...
Zarówno Ty, jak i ja, mieliśmy wybór: kupic grę lub jej nie kupić. Jeśli wyjdzie Gothic 4, to kupię, jeśli wyjdzie The Elders Scroll V to się zastanowię...
Aha, masz nowe, własne pojęcie zdrady, donosicielstwa...
Nie, żebym się czepiał, ale wydanie Stanforda (lub innego) wrogowi, to właśnie zdrada, tak przynajmniej zdradę definiuje Wielki Słownik Języka Polskiego ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2007 o 15:45, KrzysztofMarek napisał:

Jeśli wyjdzie Gothic 4,
to kupię, jeśli wyjdzie The Elders Scroll V to się zastanowię...

>
No to widzę , że myślimy na ten temat bardzo podobnie.Oblivion już dawno leży na półce i chyba tak pozostanie.Zabrakło tego nie do końca zdefiniowanego "czegoś" , co potrafiłoby mnie wciągnąć i zatrzymać.Za to Gothic 3 podoba mi się dużo bardziej , nawet pomimo , moim zdaniem , dość skopanego systemu walki bronią białą.Żeby jeszcze nie te niekończące się niedoróbki techniczne i częsta skrajna głupota postaci komputerowych i potworków , gra prezentowałaby naprawdę bardzo wysoki poziom.Pomino tego wszystkiego , już zastanawiam się jaką postać poprowadzę przy kolejnym podejściu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a ja uważam że jeżeli wyjdzie The Elder Scrolls V to prędzej zagram właśnie w niego niż w GOTHIC-a IV... Gothic ma w sobie ten niestety niewykorzystany potencjał lecz Oblivion kładzie duży nacisk na rozwój postaci co jest ważne ..... poza tym AL wrogów w Oblivion-ie jest o wiele wyższy niż w Gothic-u .. najbardziej denerwuje mnie to że w Gothic-u moi sprzymierzeńcy choć praktycznie są silniejsi ode mnie to przegrywają nawet z dzikiem haha :) i jeszcze jedna rzecz jak mogli tak zaniedbać AL !!!!!! przecież przy odbijaniu miast jeden ork ze mną walczy a reszta czeka haha :).. natomiast w Oblivion jeżeli walczysz z dwoma przeciwnikami to atakują cię we dwójkę :P .. ARENA co jest dla mnie bardzo ważne jest lepsza w Oblivion ponieważ przeciwnicy sa coraz silniejsi :) i o to chodzi, a nie tak jak w Gothicu że z każdym walczę tak samo łatwo :P ...

JEDNYM słowem OBLIVION rulez a GOTHIC ma świetną fabułę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2007 o 16:21, KrzychW napisał:

> /.../ już zastanawiam się jaką postać poprowadzę przy kolejnym
podejściu.

No cóż, jak by nie liczyć, to najlepsza jest zbroja paladyna. Żeby ją kupić, trzeba mieć 50% reputacji u buntowników...Chyba, że myślisz o Gothic''u 4 ... i wyjściu z tego portalu, do którego nie wszedłem i wejść nie zmierzam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2007 o 16:35, Unreal11 napisał:

Mylisz się. Najlepsza jest ta najcieższa orkowa zbroja, którą możemy kupić ,wtedy kiedy mamy
75% u orków.

Fuj, nie jestem zdrajcą ludzi i nie pracuję dla orków. Chyba, że muszę, aby pomóc ludziom... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2007 o 16:48, Czarkinson napisał:

A u kogo ją można kupić ?? Coś mi sie zdaje że ona jest dostepna tylko poprzez kody.

Kupisz ją u głównego szefa orków, który znajduje się w Faring. Tyle tylko że aby się tam dostać muszisz mieć 75% u orków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się