Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 13.07.2007 o 10:49, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../ i bez wskazywania konkretnych partii przy > wyborach
To by była wielka szkoda, zważywszy, że pogniewał się na PiS... ;-D

i wskazał by na LPR albo co gorsza "talibów" Jurka. Bo innej partii która by mu się spodobała nie widzę. Mielibyśmy jeszcze większy bajzel niż teraz gdyby któreś z tych ugrupowań było najbardziej liczącą się siłą w parlamencie (teraz nie mogą za dużo, bo główny gracz czyli PiS blokuje najbardziej ekstremalne pomysły).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rydzyk to najmniejszy problem w naszym kraju, większym problemem jest to, że w naszym kraju dla normalnego człowieka nie ma pracy a dla niepelnosprawnych jest multum ofert.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zestawienie normalny-niepełnosprawny może wywołać protesty, bo sugeruje jakoby niepełnosprawny był nienormalny, co za miłe określenie poczytywane nie jest.
To, na co zwracasz uwagę jest skutkiem bezkrytycznego wyrównywania szans. Idea zaiste chwalebna, ale zawsze znajdą się cwaniacy, którzy chcą na tym skorzystać. Znajomy lekarz opowiadał kiedyś o sprawnych ludziach, którzy prosili go o pomoc w zdobyciu orzeczenia o niepełnosprawności właśnie ze względu na większe szanse na rynku pracy i część z nich otwarcie mu o tym mówiła.
Ale przejdźmy do przedsiębiorstw. Koszty pracy są wciąż za wysokie, mimo wieloletnich narzekań właścicieli firm. Nic dziwnego, że chwytają się każdej dozwolonej metody, bo niekiedy jest to równoznaczne z posiadaniem jakiejkolwiek rentowności.
Jeżeli jest tak, jak piszesz, to mam dobrą informację - wkrótce zabraknie bezrobotnych niepełnosprawnych i pracodawca będzie miał 2 wyjścia: walczyć o nich poprzez oferowanie wyższej pensji (co i tak nie rozwiąże problemu niezaspokojonego popytu na pracę) lub zatrudniać osoby pełnosprawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 10:53, sig. napisał:

> /.../ > i wskazał by na LPR albo co gorsza "talibów" Jurka. Bo innej partii która by mu się spodobała
nie widzę. Mielibyśmy jeszcze większy bajzel niż teraz /.../

Nie sądzę. Poparcie Rydzyka sprawiłoby, że LPR albo Jurek dostaliby 3% poparcia więcej, niż maja i ledwo przekroczyliby próg wyborczy. Inne opracowania wskazują, że Rydzyka słucha 2,5-3% Polaków, więc nie widzę problemu. Problem Rydzyka jest, moim zdaniem, rozdmuchany ponad wszelkie potrzeby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 12:07, KrzysztofMarek napisał:

Problem Rydzyka jest, moim zdaniem, rozdmuchany ponad wszelkie potrzeby...

Zwłaszcza przez tych, których nawet pośrednio nie dotyczy. Co innego, gdy struty ideologicznie jest członek rodziny... i to bynajmniej nie RMR.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 12:17, Treant napisał:

> /.../> Zwłaszcza przez tych, których nawet pośrednio nie dotyczy. /.../

Mam wrażenie, że znakomita większość wypowiadających się o Rydzyku nigdy nawet nie słuchała jego wypowiedzi w Radiu Maryja ani w telewizji Trwam. Ja sam (przyznaję się bez bicia) oglądam czasem telewizję Trwam a Radia Maryja nie słucham wcale. Aktualnie od roku nawet nie mam radia (to znaczy mam, ale zepsute i nie widzę potrzeby kupna nowego)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A propos zatrucia ideologią, z którejkolwiek strony - pozwolę sobie przytoczyć fragment felietonu Grzędowicza z ostatniej Fantastyki, który ogromnie przypadł mi do gustu [tak felieton, jak i rzeczony fragment]:

"Otaczają mnie ludzie o najcudaczniejszych światopoglądach, które na ogół szanuję, nawet kiedy wszystko wywraca mi się w środku. A ściślej: szanuję prawo tych ludzi do rozmaitych przekonań – także niedorzecznych. Same poglądy znoszę i taki stan uważam za rodzaj tolerancji. Gorzej z ideologią. Ideologia bowiem, to spójny system skonstruowany tak, by zastępował procesy myślowe. Kiedy człowiek rozsądny natyka się na nowe zjawisko, musi głęboko rozważyć, co o tym sądzi. Rzadko bowiem spotyka się zjawiska jednowymiarowe. Temu, kto dysponuje ideologią, wystarczy przymierzyć do wzorca i już wie. Myślenie jest zbędne. Ludzie zideologizowani są tacy, jak postacie z wiersza T.S. Elliota. Puści. Chochołowi. Zamiast mózgu mają regulamin."

link do felietonu:
http://media.wp.pl/kat,38208,wid,8949705,wiadomosc.html?P%5Bpage%5D=2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.07.2007 o 13:15, Olamagato napisał:

O ile przywiązuje się większą wagę do ideologii społecznych niż do zdrowego rozsądku.


Właśnie nie. "Konserwatywny liberał" akuratnie opisuje to, o co mi chodzi. Bo kapitalistyczne poglądy nie wynikają tu z materializmu, tylko z konserwatywnych zasad.

Dnia 12.07.2007 o 13:15, Olamagato napisał:

Na przykład wolność osobistą, wolność wyznania, wolność decydowania o swoich dzieciach i ich
edukacji?


Aborcja, eutanazja, małżeństwa homoseksualne... nie rozumiem dlaczego wybiórczo traktujesz temat ;)

Dnia 12.07.2007 o 13:15, Olamagato napisał:

Oczywiście wiem, że wg RM to są kretyńskie projekty, ale wg większości ludzi cywilizacji
zachodniej te projekty są podstawą każdego demokratycznego państwa (i ONZ również).


He he, tom się uśmiał :D Wybacz, ale ten tekst wygląda jak wyrwany z jakiejś soc-broszurki :) "Wg większości ludzi cywilizacji zachodniej...". Zaczynasz już śpiewać tę samą piosenkę? Nie sądziłem. Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś: "wolność osobistą, wolność wyznania, wolność decydowania o swoich dzieciach i ich edukacji". A teraz moment zastanów się nad rzeczywistością :D

Dnia 12.07.2007 o 13:15, Olamagato napisał:

A tak na marginesie mógłbyś wymienić te "liberalne kretyńskie projekty" o które może chodzić
RM? Bo właściwie nie do końca wiem, o które najbardziej może chodzić. :)


Już wymieniłem powyżej.

Dnia 12.07.2007 o 13:15, Olamagato napisał:

Wrzucanie do jednego worka PO i SLD, to wybacz, ale głupota wysokich lotów (w wykonaniu RM).


Głupota, nie głupota. Mają do tego takie same prawo jak wrzucanie PiS i LPR do prawicy razem z UPR. Prawie tego samego typu głupota (choć sądzę, że UPR od PiS różni zdecydowanie więcej niż PO od SLD). Tylko RM się ściga i wskazuje na te głupoty, a innych mediów nie.

Dnia 12.07.2007 o 13:15, Olamagato napisał:

Obie partie różnią się zasadniczo zarówno w dziedzinie gospodarczej jak i społecznej. To tak
jakby do jednego worka wrzucać amerykańskich Republikanów i Demokratów. Po prostu absurd.


Cóż, mam wrażenie, że Demokratów i Republikanów w USA różni coraz mniej... :D

Dnia 12.07.2007 o 13:15, Olamagato napisał:

Obrywa za każde słowo? Dobre. Zamknięto Radio Maryja? Bo nic o tym nie słyszałem. Wyrzucono
z anteny radia jakikolwiek "program"? Nie słyszałem. Ocenzurowano jakąkolwiek wypowiedź z tego radia? Nawet te, które były jawnie faszystowskie lub nafaszerowane nienawiścią? Nie słyszałem.


Wiesz, trudno mi z tym polemizować. Nie napisałem nigdzie, że RM jest obłożone ekskomuniką i działa w podziemiu, więc nie wiem skąd ta Twoja energiczna reakcja. Spokojnie ;P Obrywa się medialnie i politycznie. TOK FM czy Antyradio politycznie i medialnie nie obrywa. O to mi chodzi.

Dnia 12.07.2007 o 13:15, Olamagato napisał:

Tak więc fakty mówią, że wolność słowa istnieje - na pewno w przypadku RM mimo, że w niektórych wypadkach audycje naruszają prawa innych osób czyli bywają karalne. Gdzie jest więc to "obrywanie"?


Pewnie musiałbyś zamknąć większość stacji za "naruszanie praw" ;P Nie wspominając o telewizji i prasie...
Ale wyjaśnię precyzyjniej o co mi chodzi (bo widzę, że nie wiesz). Otóż, kiedy RM puści jakiś tekst "nieprawomyślny" (albo raczej "nielewomyślny" ;P) zaraz reagują wszystkie wiodące merdia. Kiedy to samo robi Antyradio, TVN, GW czy Polityka (oczywiście już wtedy teksty są bardzo "prawomyślne") jakoś nie słychać wiodących merdiów. Znaczy słychać - potakiwanie.

I przy okazji - teksty uznawane za faszystowskie (ja bym dużą część raczej nazwał nacjonalistycznymi lub pronarodowymi) są oczywiście mocno atakowane w wiodących merdiach (wespół z tymi nienacjonalistycznymi, a zwyczajnie stwierdzającymi fakty - podobnie jak łatwo rzuca się oskarżeniami o antysemityzm). Teksty socjalistyczne i komunistyczne nie są traktowane w ten sposób. Ale oczywiście, w imię wolności słowa można powiedzieć i jedno i drugie. Widzisz subtelną różnicę? ;P

Dnia 12.07.2007 o 13:15, Olamagato napisał:

A tak na marginesie - jedyny modelowy przykład państwa, które jest chyba ideałem liberalnych
konserwatystów, to - Chiny. Zaskoczenie? Dlaczego?


Może i liberalnych konserwatystów tak. Ale nie konserwatywnych liberałów :D

Dnia 12.07.2007 o 13:15, Olamagato napisał:

Pełny liberalizm w gospodarce i pełny zamordyzm społeczny. Jest to moim zdaniem idealne państwo do którego powinni emigrować wszyscy konserwatyści liberalni. Trudno znaleźć lepsze, które bardziej oddaje wszystkie ideały polityczne tego nurtu.


Zazwyczaj prezentujesz wyważone wypowiedzi. Teraz przejaskrawiasz na każdym kroku. Nie rozumiem tylko w jakim celu...

Dnia 12.07.2007 o 13:15, Olamagato napisał:

Obowiązują tam ścisłe zasady społeczne i religijne. No cóż w sumie to nie to samo co fanatyczny katolicyzm bo jedyną religią panującą w Chinach jest socjalistyczny imperializm, ale to w sumie drobiazg. Naprawdę biorąc pod uwagę fakty niewielka jest różnica między różnymi kolorami ideologicznymi totalitaryzmu.


Sekundka - a do czego ten tekst w ogóle się odnosi, bo się pogubiłem chyba. Pomieszanie z poplątaniem jakieś Ci wyszło. Chiny, RM, konserwatywni liberałowie, liberalni konserwatyści, fanatycy religijni... ???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 12:26, Epiphany napisał:

A propos zatrucia ideologią, /.../

Pozwolę sobie trochę się nie zgodzić.
Prawdą jest, że ideologia zastępuje myślenie, ale nie sposób myśleć o wszystkim. Szybciej i łatwiej pzymierzyć do wzorca, zaszufladkować i po sprawie.
Sędziom, prokuratorom, policjantom, urzędnikom, (dopisać inne), potrzebny jest "regulamin" i "wzorzec". I właśnie według tego schematu pracują. Trudno to uważać za wadę. Nowe zjawiska, to nie są dla nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 12:02, Treant napisał:

Zestawienie normalny-niepełnosprawny może wywołać protesty, bo sugeruje jakoby niepełnosprawny
był nienormalny, co za miłe określenie poczytywane nie jest.

Fakt popełniłem błąd.

Dnia 13.07.2007 o 12:02, Treant napisał:

Jeżeli jest tak, jak piszesz, to mam dobrą informację - wkrótce zabraknie bezrobotnych niepełnosprawnych
i pracodawca będzie miał 2 wyjścia: walczyć o nich poprzez oferowanie wyższej pensji (co i
tak nie rozwiąże problemu niezaspokojonego popytu na pracę) lub zatrudniać osoby pełnosprawne.

Pewnie będzie to pierwsze, a ludzi pełnosprawnych pracodawcy będą zatrudniać "na czarno", przez co bezrobocie zmaleje o kilka procent, jest też trzecie wyjście które powoli staje się faktem mianowicie masowa migracja Polaków do Anglii i innych krajów tym samym zmaleje i bezrobocie i liczba obywateli Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 12:07, KrzysztofMarek napisał:

Nie sądzę. Poparcie Rydzyka sprawiłoby, że LPR albo Jurek dostaliby 3% poparcia więcej, niż
maja i ledwo przekroczyliby próg wyborczy. Inne opracowania wskazują, że Rydzyka słucha 2,5-3%
Polaków, więc nie widzę problemu.


Pod warunkiem , że całość społeczeństwa poszłaby do wyborów mniej więcej proporcjonalnie dla każdej opcji politycznej.Może się zdarzyć , że wyborcy danej partii zmobizują się dużo lepiej od swoich przeciwników i wynik ulegnie zmianie.Przed ostatnimi wyborami internauci głosowali zdecydowanie częściej na PO.Nawet w 63% przypadków , a ostateczny wynik nie miał z tymi preferencjami nic wspólnego , bo internauci nie poszli głosować.

Problem Rydzyka jest, moim zdaniem, rozdmuchany ponad wszelkie

Dnia 13.07.2007 o 12:07, KrzysztofMarek napisał:

potrzeby...


Z Rydzykiem jest jak z Dodą( nie wiem komu z tych dwóch osób teraz pochlebiam).Artystka z niej słabiutka, a mówi się o Dodzie więcej niż o niejednej wielkiej gwieździe.Wystarczy odpowiedni styl bycia , bezkompromisowy lub wulgarny sposób wysławiania się i niusy sypią się jeden za drugim.Rydzyk również uwielbia strzelić jakiś mocny , dopiekający komuś tekst , a media na to lecą i widowisko trwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 12:48, Yarr napisał:

> O ile przywiązuje się większą wagę do ideologii społecznych niż do zdrowego rozsądku.
Właśnie nie. "Konserwatywny liberał" akuratnie opisuje to, o co mi chodzi. Bo kapitalistyczne
poglądy nie wynikają tu z materializmu, tylko z konserwatywnych zasad.

Hmm, ale zasady te wynikły z praktyki. Wielowiekowej zresztą.

Dnia 13.07.2007 o 12:48, Yarr napisał:

Aborcja, eutanazja, małżeństwa homoseksualne... nie rozumiem dlaczego wybiórczo traktujesz temat ;)

Po prostu nie przyszły mi one do głowy. :) Zwyczajnie uważam to za taki margines, że nie warto w ogóle o nim wspominać. Zauważ jednak, że źle jest tworzyć prawo, które nie może zostać wyegzekwowane. A nie ma możliwości wyeliminowania, ani aborcji, ani samobójstwa ponieważ są to działania, których tak naprawdę nie da się zabronić w państwie, które respektuje prawa człowieka (nie da się ich skutecznie wydzielić). Do obu rzeczy nie potrzeba też żadnych narzędzi czy żadnej wiedzy fachowej (aborcje można przeprowadzić przy pomocy najprymitywniejszych narzędzi kuchennych (lub często jeszcze prościej), podobnie jest z samobójstwem, które jest jeszcze łatwiejsze do przeprowadzenia (pomińmy na razie kwestie całkowitego paraliżu i komunikacji człowieka ze światem zewnętrznym bo to w ogóle wyklucza pojęcie eutanazji - wtedy to jest zabójstwo).

Dnia 13.07.2007 o 12:48, Yarr napisał:

He he, tom się uśmiał :D Wybacz, ale ten tekst wygląda jak wyrwany z jakiejś soc-broszurki
:) "Wg większości ludzi cywilizacji zachodniej...". Zaczynasz już śpiewać tę samą piosenkę?

Dlaczego soc-broszurki? Brzmi trochę patetycznie (to z powodu fałszu w podobnych wypowiedzi za czasów socjalizmu), ale jak to inaczej poprawnie powiedzieć?

Dnia 13.07.2007 o 12:48, Yarr napisał:

Nie sądziłem. Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś: "wolność osobistą, wolność wyznania, wolność
decydowania o swoich dzieciach i ich edukacji". A teraz moment zastanów się nad rzeczywistością

Rzeczywistość jest taka, że możesz spać we własnym łóżku i nikt Cię z niego nie wyrwie w nocy i nie rozstrzela pod ścianą. Możesz wierzyć w cokolwiek Ci się podoba i możesz nawet codziennie chodzić z dowolnym transparentem nad głową, który nie propaguje rzeczy karalnych. A co do dzieci, to nie jest może idealnie, ale jak Ci się nie podoba, to wyjeżdżasz z Polski z rodziną i żegnasz narzucone Ci ograniczenia lub nakazy.

Dnia 13.07.2007 o 12:48, Yarr napisał:

Już wymieniłem powyżej.

Hmm, nie wiem jakim cudem chciałbyś wyeliminować niektóre aspekty życia z życia. Moim zdaniem to po prostu utopia. A co do małżeństw homoseksualnych, to nie należy do do kwestii
społecznych bo jak facet chce mieszkać z facetem lub kobieta z kobietą, to ich sprawa i nie da się tego w żaden sposób zabronić nie łamiąc podstawowych praw człowieka. Natomiast kwestia małżeństw, to kwestia prawno-finansowa.
Małżeństwo to przecież nic innego jak umowa cywilno-prawna, dla której państwo wobec ich powszechności ustalił standardową wersję i reguły zawierania. To od decyzji obywateli zależy czy jest sens by państwo obsługiwało inne formy umów. Patrząc na to rozsądnie nie ma to większego sensu bo przewidywana powszechność występowania raczej i tak nie przekroczy 2,5% wszystkich umów (zakładając 5% homoseksualistów w społeczeństwie). Moim zdaniem nie ma to sensu i powodowałoby tylko niepotrzebne koszty. Sama nazwa "małżeństwo homoseksualne" jest nieco sprzeczna z logiką (w sumie to absurd), aczkolwiek nie wykluczysz tych działań u ludzi czy będzie to się nazywało "małżeństwem" czy nie.

Dnia 13.07.2007 o 12:48, Yarr napisał:

Cóż, mam wrażenie, że Demokratów i Republikanów w USA różni coraz mniej... :D

To wrażenie z perspektywy polskiej. Mnóstwo Amerykanów poda Ci conajmniej kilka fundamentalnych różnic.

Dnia 13.07.2007 o 12:48, Yarr napisał:

Obrywa się medialnie i politycznie. TOK FM czy Antyradio politycznie i medialnie nie obrywa. O to mi chodzi.

To tylko słowa i zwyczajne obrzucanie się błotem jakie występuje w każdym normalnym społeczeństwie. :)

Dnia 13.07.2007 o 12:48, Yarr napisał:

Pewnie musiałbyś zamknąć większość stacji za "naruszanie praw" ;P Nie wspominając o telewizji i prasie...

Moim zdaniem nie. Obrażanie kogoś, to nie jest mimo wszystko naruszanie prawa.

Dnia 13.07.2007 o 12:48, Yarr napisał:

Zazwyczaj prezentujesz wyważone wypowiedzi. Teraz przejaskrawiasz na każdym kroku.

Zgubiła mi się buźka. :) Myślałem, że wyczujesz trochę żartu.

Dnia 13.07.2007 o 12:48, Yarr napisał:

Sekundka - a do czego ten tekst w ogóle się odnosi, bo się pogubiłem chyba.

To taka refleksja, która mi się nasunęła przy wyszukiwaniu różnić między liberałami, a konserwatywnymi liberałami. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 17:50, KrzychW napisał:

> /.../> Z Rydzykiem jest jak z Dodą( nie wiem komu z tych dwóch osób teraz pochlebiam)./.../

A kto to jest Doda? O Rydzyku czytam w prasie i słyszę w telewizji. A o Dodzie nic, albo może tylko nie zwracam uwagi? Bo naprawdę nie słyszałem... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 12:48, Yarr napisał:

Aborcja, eutanazja, małżeństwa homoseksualne... nie rozumiem dlaczego wybiórczo traktujesz
temat ;)

Próbujesz IMO dokonać sztucznego podziału na czarne i białe.
Aborcja: to nie jest tak, że ktoś, kto nie akceptuje ideologii "urodzić za wszelką cenę" przyklaskuje usuwaniu ciąży z powodów "społecznych", będącymi zwyczajnym odcinaniem się od odpowiedzialności za konsekwencje swoich czynów.
Eutanazja: boisz się, że będzie narzędziem do usuwania osób niezdolnych do pracy i wymagających opieki wskutek ich domniemanej zgody? Jeśli będzie ona domniemana, to mamy zwykłe zabójstwo.
Małżeństwo homoseksualne: rozumiem, że Twój sprzeciw budzi perspektywa wychowywania dzieci przez takie pary. Nie znam wymagań dotyczących osób chcących adoptować dziecko, ale nie jest tak, że zgodę odpowiednich kwalifikacji lekarzy i prawników dostaje każda para, która się o nią ubiega.

P.S. Nie będę już Ciebie nazywał liberałem. Z mojej perspektywy (również po Twoich ostatnich wypowiedziach w tym wątku) jesteś konserwatystą, który "pochwala" wolność gospodarczą. Jeśli się obrazisz, to trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 18:51, Treant napisał:

>/.../> Eutanazja: boisz się, że będzie narzędziem do usuwania osób niezdolnych do pracy i wymagających
opieki wskutek ich domniemanej zgody? Jeśli będzie ona domniemana, to mamy zwykłe zabójstwo. /.../

No i co z tego, że mamy zwykłe zabójstwo?
Według oficjalnych danych w Holandii połowa "eutanazji" odbywa się bez wiedzy "pacjenta". Jeśli czytujesz Rzeczpospolitą, to w przeciągu ostatniego miesiąca były dwa artykułu przedstawiające sytuację w Holandii. Obraz, który przedstawiono jest dość przerażający, link do jednego z nich znajdziesz w poście Clegana w tym wątku, jedną, dwie strony wcześniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 17:53, Olamagato napisał:

Mnóstwo Amerykanów poda Ci conajmniej kilka fundamentalnych różnic.


Tych samych Amerykanów, którzy nie wiedzą kto to Tony Blair czy Fidel Castro? Tych samych, którzy nie wiedzą z jakich państw składa się, a nieraz co to w ogóle jest Wielka Brytania? Tych samych, którzy nie potrafią wymienić jednego państwa na literę "U" (United States). Tych samych, którzy twierdzą, że mur berliński stał... stoi w Izraelu? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 18:33, KrzysztofMarek napisał:

A kto to jest Doda? O Rydzyku czytam w prasie i słyszę w telewizji. A o Dodzie nic, albo może
tylko nie zwracam uwagi? Bo naprawdę nie słyszałem... :-(


To taka pani , która usiłuje śpiewać i w teledyskach pokazuje ciało , a najbardziej lubi sobie rugnąć na antenie.W gazetach z programem , na onecie i w tv , bardzo często się pojawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 19:51, KrzysztofMarek napisał:

Według oficjalnych danych w Holandii połowa "eutanazji" odbywa się bez wiedzy "pacjenta". Jeśli
czytujesz Rzeczpospolitą /ciach/


A jakieś inne źródła poza Rzepą? Niestety ostatnio coraz więcej w niej niewiarygodnych [a przynajmniej podejrzanych] informacji, wolałabym więc jakoś je weryfikować [zasada trzech niezależnych źródeł informacji - kiedyś stosowałam dwa, ale z wiekiem robię się coraz bardziej nieufna].

To nie to, że Ci z zasady nie wierzę ;) BTW pamiętam, że niedawno była jakaś awantura po programie tv "Polacy", gdzie padały podobne zarzuty - interweniował ambasador Holandii zarzucając kłamstwa i manipulację danymi [nie wiem, czy tymi samymi, co w Rzepie].

---
[nie odpisałam na Twój ostatnio post, bo słowa "nic nie zwalnia od myślenia" wydały mi się zbyt banalne, a nic mądrzejszego nie przyszło mi do głowy ;)]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się