Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Brawo, w końcu zgadłeś z tymi małpami. Nie porównywałam cię do nich, bo to by była dla nich obraza :)

Co do reszty, zacytuję tylko:
A argumentem przeciw jest naiwna wiara kobiet w pokój na świecie, czy opiekę nad potrzebującymi i wysoce rozbudowana (nieracjonalna z gruntu przecież) wrażliwość i tym podobne. To wszystko są wielkie zalety w domu jako równowaga dla męża, który bywa np. surowy i mniej wyrozumiały.

Cytat sam mówi za siebie – seksistowskie pierdoły. Radzę podszkolić się z logiki, bo logicznym wnioskiem z tych prawd objawionych jest teza, że kobiety są głupie (nieracjonalne z powodu "nadmiernej wrażliwości" = głupie).

W kwestii związków, powtórzę – większość Polaków jest za. To nie są homoseksualiści, ale po prostu ludzie, którzy akceptują inność i ludzki indywidualizm – coś, co ty nie potrafisz zrozumieć, redukując rolę rodziny do zwierzęcego rozmnażania się. No ale wiadomo, że dziś to konserwatyści są największymi relatywistami.

Liczę na kolejne posty. Nic tak nie zniechęca do idei konserwatywnego liberalizmu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2008 o 20:43, Olamagato napisał:

> "Atakując Osetię Gruzja złamała międzynarodowe prawo" twierdzi stanowczo wiceszef
> dyplomacji Niemiec Minister Gernot Erler.

To tylko pokazuje jak daleko zmieniła się polityka Niemiec. Hipokryzja Niemiec jest zresztą
zgodna z punktem siedzenia. W przyszłości może to oznaczać, że albo Niemiec nie będzie
w NATO, albo NATO nie będzie istnieć. I lepiej, żeby w tam czasie Polska była bogata
i miała wielką armię bo jak nie, to historia zacznie się powtarzać. A to jest coś na
co chyba żaden Polak nie ma ochoty.
No, może poza Tobą.


Taki duży chłopak a nie rozumie że... niemiecka polityka nie zmienia się i nigdy się nie zmieni (cele) - zmieniają się tylko metody i środki realizacji tej polityki (celów).

Myślę że to kolejny dzwonek ostrzegawczy że Polska źle czyni zoologicznie gryzać Rosję - każdy rusofobiczny gest Polski wobec Rosji to kolejny krok przybliżania przyjaźni niemiecko-rosyjskiej.

W interesie Polski jest dobrosąsiedzki układ z Niemcami (na ile to jest możliwe) i Rosją oraz pilnowania aby te kraje nie przyjaźniły się – niestety od 1990 r. polska polityka zagraniczna postawiła na przyjaźń wobec RFN, wasalizację Polski wobec USA i nienawiść wobec Rosji – może się to źle skończyć dla Polski.

Według Niemców okupujemy Wschodnie Niemcy, według Rosjan jesteśmy zdrajcami wśród Słowian i amerykańskaąkukiełka prowokujaca różne osoby kraje wobec Rosji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.08.2008 o 21:03, strajker napisał:

W interesie Polski jest dobrosąsiedzki układ z Niemcami (na ile to jest możliwe) i Rosją
oraz pilnowania aby te kraje nie przyjaźniły się – niestety od 1990 r. polska polityka
zagraniczna postawiła na przyjaźń wobec RFN, wasalizację Polski wobec USA i nienawiść
wobec Rosji – może się to źle skończyć dla Polski.

Patrząc na Twoje "analizy" to są one raczej zbiorem pobożnych życzeń - wymyślasz swoją Rosję nie patrząc na fakty. Masz do Rosji taki sam bałwochwalczy stosunek jak niektórzy do USA.
Mamy się przyjaźnić z Rosją kosztem Niemiec i UE [bo to oznaczają Twoje posty] ? Namawiać UE do polityki energetycznej polegającej na uzależnieniu od Rosji [bo tylko wtedy Moskwa powita nas z szeroko otwartymi rękoma] ? A czemuż to Rosja miałaby poświęcać swoje niezłe stosunki z Berlinem dla nas ? To przecież na zachodzie leży duży rynek zbytu na surowce rosyjskie. Moskwa ma nas głęboko. Nie mamy wielu wspólnych interesów. W dziedzinie energetyki mamy dokładnie przeciwstawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Brawo, w końcu zgadłeś z tymi małpami. Nie porównywałam cię do nich, bo to by była dla
> nich obraza :)

Ty niestety jesteś chyba chora psychicznie. Nie jestem specjalistą, więc diagnozy nie postawię ostatecznej... ;P

> Cytat sam mówi za siebie – seksistowskie pierdoły.

Cytat wyrwany z kontekstu g...o mówi, manipulantko. Ale widać szkolą was w tych homokomandach ;P Zawsze jak odzywa się feministka to można boki zrywać... Ale feministki lesbijki jeszcze chyba nie było... To już klasa sama w sobie.

> W kwestii związków, powtórzę – większość Polaków jest za.

Tia, sama robiłaś badania wśród koleżanek z homokomanda? ;P

> To nie są homoseksualiści,
> ale po prostu ludzie, którzy akceptują inność i ludzki indywidualizm

Możesz przestać pierniczyć głupoty? Jeśli już są tacy, to są to ludzie którzy nie potrafią samodzielnie myśleć. Podobnie jak ci, którzy uważają, że jak ktoś pali na przystanku, to zwrócenie mu uwagi jest ograniczaniem jego wolności. Takim świetnie robi się wodę z mózgu. A wiadomo, że nikt nie lubi być wyzywany od faszystów i nazistów... a homo od razu drą gęby na tę nutę jak ktos się z nimi nie zgadza. To ludzie wolą mieć święty spokój... bezmyślnie, niestety.
A homoseksualizm to nie jest żaden indywidualizm, intelektualistko rodem z ZMP.

> ty nie potrafisz zrozumieć, redukując rolę rodziny do zwierzęcego rozmnażania się.

Prymitywna jesteś jak socha... Nie pojmujesz prostych prawd. Spłycasz każdą moja wypowiedź, wyrywasz z kontekstu, albo zwyczajnie zmyślasz. Z takim czymś nie da się gadać. Nie ma naturalnego sposobu, żebyś ze swoją połówką miała dzieci (a jak nie łapiesz to wyjaśnię Ci to poglądowo - spróbuj uzyskać prąd wkładając kontakt do kontaktu, albo wtyczkę do wtyczki ;P). I tyle. O innych, dodatkowych cechach rodziny tu nie dyskutujemy. Ty nie możesz założyć rodziny, bo nie spełniasz PODSTAWOWEGO WARUNKU. I wbij to sobie do główki. Żeby dyskutować o rodzinie trzeba móc ją założyć. A Ty nie możesz. Kumasz?

> No ale wiadomo, że dziś to konserwatyści są największymi relatywistami.

Chyba Cie pogięło... i to dokumentnie. Pierdzielisz takie głupoty, że już nie ręce, ale i spodnie opadają. Możesz się uznawać za lesbijkę-feministkę-himalaistkę... wpięłaś się na Mount Everest głupoty. A myślałem, że najbardziej durne będzie stwierdzenie, że "Szwecja to kraj kapitalistyczny"... myliłem się. Bijesz własne rekordy.
Masz szansę stać się nawet tak popularna jak Mesiu ;P

> Liczę na kolejne posty. Nic tak nie zniechęca do idei konserwatywnego liberalizmu :)

Oj, prawda was strasznie zniechęca. To o czerwonych wiadomo z całą pewnością.

P.S. A prosiłem, żebyś się zastanowiła przed spłodzeniem kolejnego posta. A spłodziłaś znowu bezmyślnie (tylko w tym zakresie jesteś widać zdolna do rozmnażania - może sobie daruj kolejne, bo już się ośmieszyłaś dostatecznie). To jest zresztą potwierdzenie tezy, że w rozmowie o polityce kobiety kierują się głównie emocjami ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nawet sobie nie wyobrażasz, jak mnie rozbawił widok reakcji, jaką udało mi się w tobie wywołać. Mogłabym twoim seksistowskim wzorem stwierdzić, że faceci strasznie łatwo ulegają emocjom, ale nie. Każdy odpowiada za siebie, więc ośmieszasz się indywidualnie.

Jeszcze tylko poruszę dwie istotne kwestie w tej wypowiedzi. Po pierwsze, ten cytat "wyrwany z kontekstu" każdy przecież może przeczytać, jest tablicę wcześniej. Opisywałeś w nim za i przeciw prawa głosu dla kobiet. Jako przeciw podałeś właśnie takie "argumenty". Tak więc nie kłam, że to zostało przeinaczone, to są twoje słowa.

A co do poparcia Polaków dla związków - badania OBOP. Sprawdź sobie, jak nie wierzysz, chyba wiesz jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2008 o 21:16, Clegan napisał:

Patrząc na Twoje "analizy" to są one raczej zbiorem pobożnych życzeń - wymyślasz swoją
Rosję nie patrząc na fakty. Masz do Rosji taki sam bałwochwalczy stosunek jak niektórzy
do USA. (...)


Hehehe - nie, ja nie mam bałwochwalczego stosunku do Rosji (znam białe i czarne rzeczy na jej temat) - ja mam życzliwy stosunek do Rosji - tak samo mam bardzo życzliwy stosunek do: Węgrów, Serbów, Greków, Chińczyków, Japończyków, Koreańczyków i wiele różnych narodów i ras.
Rosja jest ważna dla Polski bo możemy albo żyć w zgodzie obok siebie albo w nienawiści ale wówczas straci na tym.... Polska. Rosja nie jest skazana na przyjaźń z Niemcami - potrzebuje kogoś z Świata Zachodu, niestety polscy politycy są rusofobiczni a niemieccy politycy (mimo iż sumienie Niemców obciąża morze krwi rosyjskiej przez nich przelane) są zafascynowani Rosją i nie maja (nie licząc obłędu nazistów) rusofobii.
Chciałbym aby Polska wygryzła Niemcy z tej pozycji - to jest możliwe i jest w interesie Polski.

Polska nie powinna być zależna energetycznie od żadnego kraju - już dawno powinniśmy postawić na własne elektrownie jądrowe a także zacząć wydobywać to co nie jest wydobywane a stanowi "sekret gospodarczy Polski" o którym teoretycznie nikt nic nie wie:)
Dla dzisiejszej Rosji najważniejszym rynkiem zbytu jest ....Azja a nie Europa – ba, Rosja będzie w najbliższym czasie zmniejszała dostawy surowców energetycznych do zachodniej Europy bo Azja je potrzebuje, płaci lepiej i ma więcej do zaoferowania Rosji niż Europa.

Widzisz w Rosji dokonuje się historyczny zwrot - Rosja odwraca się plecami do Europy a otwiera się na Azję. Ten proces jest już coraz głębszy. Rosja potrzebuje za to kogoś kto zabezpieczy jej zachodnie granice - Niemcy wyrywają się na ochotnika że oni to zrobią - wolałbym aby tym "ochotnikiem" była Polska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2008 o 20:23, strajker napisał:

I prawdopodobnie Rosjanie nie będą głównymi beneficjantami tego precedensu


Dokładnie. Zresztą Rosjanie nie mogą być beneficjentami tego precedensy, gdyż sami mają parę małych "republiczek", które chętnie by z tego precedensu skorzystały. Zresztą wystarczy sam przykład Abchazji i Płd. Osetii. Gdyby Rosjanie mieli być beneficjentami tego poronionego pomysłu, to jużby niepodległość tych prowincji uznali.
Nie trzeba też dodawać, że próby wykorzystania tego stanu rzeczy nie ograniczą sie tylko do b. ZSRR, czy Jugosławii. I moze być jeszcze groźniej.

PS. Eee, coż to za piliszynelowski sekret gospodarczy?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prezentujesz taki poziom, że kończę z formami grzecznościowymi. Wystarczy przeczytać twoje posty, by wiedzieć z kim się ma do czynienia: lesbijsko-feministyczny agitator polityczny. Manipulatorka pierwszej klasy - w dodatku chamska i bezczelna. Ale niczego innego się nie spodziewałem. Czerwony w dodatku homo i feministyczny nie może prezentować się inaczej.

A zdanie JEST wyrwane z kontekstu. Bo nigdzie nie napisałem, że ten argument jest mojego autorstwa i że go podzielam, komunistyczna prowokatorko. Jest zupełnie PRZECIWNIE do tego co napisałem. Wytłuściłem to nawet:
"Ale prawo głosu dla kobiet nie wiąże się [choć są argumenty przeciw, o których zaraz napiszę] z poważnymi negatywnymi konsekwencjami. A argumentem przeciw jest naiwna wiara kobiet w pokój na świecie, czy opiekę nad potrzebującymi i wysoce rozbudowana (nieracjonalna z gruntu przecież) wrażliwość i tym podobne. To wszystko są wielkie zalety w domu jako równowaga dla męża, który bywa np. surowy i mniej wyrozumiały. Ale w polityce prowadzi do wybierania socjalistów, którzy głoszą właśnie potrzebę wspierania potrzebujących... nie mówiąc oczywiście, że najbardziej potrzebujący to oni sami... i nie wspominając, że kwestią potrzebujących winny się zajmować organizacje charytatywne, a nie państwo. Pomimo tego znam kobiety, które socjalizmu nie trawią i łatwo przemówić im do rozsądku (takie przemawianie często otwiera im oczy - nie zastanawiały się bowiem dotąd nad tym co notorycznie pieprzy się w mediach). W związku z tym nie uważam, że prawo głosu dla kobiet jest czymś złym. Skoro ma być jakakolwiek demokracja, to niech wszyscy mogą się wypowiedzieć. Tylko ja jestem w ogóle przeciwny demokracji jako ustrojowi spaczonemu kłamstwem, hipokryzją i obłudą. I nie chodzi o wyborców, a o wybieranych. Demokracja zakłada znakomitą wiedzę obywateli w zakresie historii i polityki... a to już jest założenie głupie. Najciekawsze jednak, że znakomita większość zwolenników demokracji w ogóle się polityka i historią NIE INTERESUJE. Czyli w ogóle nie łapią o co chodzi i nie chcą by ten system się sprawdził. Wolą pierdzielić farmazony o tym, że to najlepszy z ustrojów. Bo powiedział to jakiś Churchill czy inny wybitny polityk... POLITYK! A kto mógł coś takiego spłodzić jak nie polityk... chyba tylko filozof."
[drugie wytłuszczenie dodane teraz - dla obalenia bezczelnego kłamstwa].

Jesteś prymitywną osobą, kłamiącą bezczelnie i pieprzącą od rzeczy (kiedy głosisz własne - czy raczej wyuczone na kursach dla lesbijek-feministek opinie w chwilach, kiedy nie przeinaczasz cudzych wypowiedzi). Albo jesteś analfabetką... . Tak czy inaczej dyskusję z tobą zakończyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

Ach tak, jak ktoś używa siły, zabija, gwałci kradnie

Najwyraźniej bierzesz te metody do swojej ulubionej nacji rosyjskiej bo co jak co, ale wszelkie przejawy morderstw, gwałtów i kradzieży w armii amerykańskiej są nagłaśniane i piętnowane (oczywiście nie przez armię bo to nie jej interes - a przez system wolności wypowiedzi/prasy/mediów jaki jest w tym kraju podstawą istnienia państwa).
Natomiast nie słyszałem o ani jednym przypadku skazania na więzienie żołnierza rosyjskiego za znęcanie się czy morderstwa. A przecież są udokumentowane nawet przez różne narody liczne przypadki takich przestępstw.

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

w celu zaprowadzenia tzw. demokracji to jest według Ciebie OK a jak ktoś robi te złe rzeczy

Widzę, że stawiasz znak równości między metodami Rosji, a USA. A ja takiego znaku równości nie stawiam. Zbyt wiele różnic, żeby mówić choćby o podobieństwie.

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

Kult demokracji który rozgrzesza i daje licencję na bandytyzm...

Nikt nie daje licencji na bandytyzm. Jak na razie Rosja jest jednym z większych bandytów na arenie międzynarodowej. Między ZSRR, a Rosją w 21 wieku różnica jest taka, że ma tylko inną flage, herb, no i ZSRR w przeciwieństwie do Rosji dawał pozory dobrych intencji głosząc swój utopijny manifest komunistyczny. Poza tym kompletnie nic się nie zmieniło. Rosja to tylko bardziej cyniczny system władzy, który zamienił internacjonalizm, na nacjonalizm, a gospodarkę komunistyczną, na gospodarkę mafijną.

Przypadek krótkiej dekady osłabienia Rosji za czasów Pieriestrojki, to nieudany skok cywilizacyjny Rosjan i szczęśliwe zrządzenie losu, które dało nam wolność.
Poza tym nie zmieniło się nic poza dwiema fatalnymi rzeczami - po pierwsze nie ma już psychologicznego oporu przed najbardziej makabrycznym czy masowym aktem terrorystycznym jaki może jakiemuś psychopacie przyjść do głowy; po drugie najprawdopodobniej za jakiś czas jakieś miasto zostanie zrównane z ziemią przez czyjś ładunek atomowy. To nie kwestia czy - ale kiedy i gdzie. Przełamanie obu tych barier (z których ostała się jedna), to spowoduje otwarcie pytania o początek trzeciej wojny światowej.
Bo co do tego, że nastąpi wzrost nieprawdopodobnej agresji na świecie nie mam wątpliwości.

Globalizm rzekomo miał zabezpieczać świat przed rosnącymi interesami nacjonalistycznymi. Jednak stało się inaczej. Powstały dwa narodowe molochy gospodarcze, które się nawzajem uzupełniają - Rosja jako dostarczyciel surowców i Chiny jako ich przetwórca. W przyszłości może to oznaczać wojnę: Azja kontynentalna kontra reszta świata. A to dlatego, że ogromne interesy na skalę globalną zamiast rozdrabniać i rozwadniać narodowość spowodowały wzrost nacjonalizmu.

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

Zapominasz że wielu ludziom demokracja nie podoba się i budzi obrzydzenie...

Tak, ale dotyczy to ludzi na wschód od Europy. Gdyby większości ludziom w Europie lub Ameryce demokracja się nie podobała lub budziła obrzydzenie (dość absurdalne jest tu pojęcie obrzydzenia), to już by dawno zniknęła. Fakty jednak mówią coś odwrotnego.

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

i co będziesz np. moją osobę zmuszał na siłę abym polubił kleptokrację czyli demokrację?

Nie. Sam wrócisz tam gdzie powinieneś. :P

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

Ponadto idea demokracji jest już martwa – dziś demokracja na Zachodzie nie znaczy
mechanizm wyłaniania władzy ale światopogląd „wolnościowy”.

A co masz przeciwko wolności? W czym Ci wolności ludzi zawiniły? Jaki masz interes w tym aby komuś wolności odmawiać?

Jedynym ograniczeniem wolności jest wolność innych ludzi (w takim samym stopniu). Każdy inny światopogląd zabiera te wolność jednym, a oddaje w nadmiarze innym. Taki system mi nie pasuje bo zawsze może się okazać, że znajdę się w pierwszej grupie, a nie w drugiej.

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

Nie chce takiej „demokracji”...

A ja nie chcę ustroju, który gloryfikujesz.

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

Co robią? Mieszkają m.in. w Osetii od prawie 200 lat...

I skoro tylko mieszkają to po co im więcej niż mają? Ogromna większość ludzi chce żyć w pokoju i spokoju. Jednak jeżeli nie zadbają o to, żeby do władzy nigdy nie dorwali się ludzie, którzy nie chcą żyć tylko w spokoju, to wynikiem zawsze będzie bezsensowna wojna. To właśnie narody pozwalając na dochodzenie do władzy ludzi, którzy nigdy się tam nie powinni znaleźć najwięcej płacą za to zaniechanie. A przy okazji płacą też ich sąsiedzi - nawet jak dołożyli wszelkich starań. I tego właśnie nie chcesz/nie potrafisz zrozumieć.

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

A Gruzja nie będzie robiła sobie "Wielką Gruzję" kosztem sąsiednich narodów i grup etnicznych.

Dobre sobie. Gruzini gdyby mogli, to poszliby do Osetii tylko z policjantami i nikim więcej. Bo wg gruzińskiego ustroju Osetią i Abchazją rządziła mafia. Oczywiście nic nie stało na przeszkodzie, żeby Ci sami ludzie po prostu kandydowali w wyborach na terenie Osetii i wygrali mając pełną legitymację do swojej władzy. No, ale najwyraźniej z jakiegoś powodu uważali, że Ci swoi - Osetyńczycy i Rosjanie - jednak ich chyba nie wybiorą. Bo nie uwierzę, żeby byli po prostu zbyt leniwi.

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

Kumple bo cyt. z obecnego podręcznika gruzińskiego do historii: "Inteligencja
gruzińska z nadzieja spoglądała na postępy armii III Rzeszy w ZSRS"

To interesujące jak szybko - zależnie od bieżącej polityki - zmienia się w Rosji historia. :D
A ja głupi myślałem, że Józef Stalin, największy z władców Rosji był Gruzinem...
A Rosja oczywiście jest wroga ZSRR, której jest prawnym spadkobiercą. Co same władze rosyjskie potwierdzają.

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

Poważnie napadliśmy w 1939 r. na jakiś sąsiedni mały naród (jak teraz Gruzja na Osetyńczyków)

Tak, na mniejszość niemiecką. Popularnie zwaną też piątą kolumną. :)
Nie można też zapomnieć wcześniejszej napaści na przyjaciół Białorusinów, Ukraińców i Litwinów. Czyż nie ich obroniła mateczka Rossija w 1939 r.? A, że tej obrony nie potrzebowali, i że przypadkiem "obronieni" zostali również Łotysze i Estończycy, to szczegół.

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

Bo Ty tak uważasz?

A żebyś wiedział :P

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

W jaki sposób?

W tym sęk. Najlepszy sposób, to będzie chyba po prostu zgasić światło. Dosłownie.

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

Niech Amerykanie się opamiętają bo jak będzie tzw. tarcza antyrakietowa w Polsce Rosja może podjąć decyzję instalacji swoich rakiety np. na Kubie

Ależ jak najbardziej mogą tam postawić instalacje antyrakiet. Musisz być naprawdę zaślepiony, żeby nie widzieć podstawowej różnicy między rakietą z kilkoma głowicami termojądrowymi, a kinetyczną rakietą do zbijania takich rakiet.

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

i jak ktoś chce wojnę światową i unicestwienia ludzkości proszę bardzo niech dąży do takiego finału.

No cóż - Reagan tak to rozegrał i jak się okazało była to gra całkowicie wygrana. Po prostu "wyjął Związek Radziecki spod prawa". Dzisiaj ktoś po prostu musiałby dokończyć to co on zaczął. Następny amerykański prezydent będzie musiał być bardzo silnym psychicznie człowiekiem, a jeszcze następny wprost twardzielem bo będą mieli ciężki orzech do zgryzienia. I będzie się on nazywał Rosja.

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

Rosja to nie jest bezbronna i słaba Serbia czy Irak.

No cóż. Prawda. Dlatego jej pacyfikacja i denacjonalizacja, to będzie ciężka operacja.

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

Dla kogo niebezpieczna i zbyt silna? Rosja nie zagraża Polsce

Zagraża w zasadzie światu. To o wiele więcej niż tylko Polska.

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

nie chce nic co polskie - los Gruzji guzik mnie obchodzi - sami sobie założyli pętle na szyi
realizując wynaradawianie Osetyńczyków i Abchazów.

Może udowodnij to "wynaradawianie" bo na razie sypiesz z rękawa tylko pomówieniami. A co do losu Gruzji, która guzik Cię obchodzi - sam pokazujesz najbardziej cyniczne intencje. Mnie na przykład tak samo interesuje los Gruzji czy Osetii, czy Czeczeni jak mieszkańców np. Jakucka czy Astorii.

Dnia 09.08.2008 o 15:49, strajker napisał:

Rozpętali wojnę, napadli na słabiutkich Osetyńczyków (którzy nie chcą aby ich ziemia była w Gruzji)

Napiszmy to zmieniając tylko nazwy:
"Rozpętali wojnę, napadli na słabiutkich Czeczenów (którzy nie chcą aby ich ziemia była w Rosji)"
Widzisz jakąś różnicę poza dwoma rzeczownikami? Bo ja żadnej. To się właśnie nazywa hipokryzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy nie zauważyłeś, że to w żaden sposób nie zmienia twojej sytuacji? Sama napisałam, że w swoim poście Opisywałeś (...) za i przeciw prawa głosu dla kobiet. Jako przeciw podałeś właśnie takie "argumenty".

A tutaj podajesz na obalenie mojej opinii fakt, że stwierdziłeś, iż jednak powinno się zezwolić kobietom na głosowanie, ponieważ niektórym da się przemówić do rozsądku. Zapominasz, że przedmiotem mojej analizy nie była kwestia przyznania kobietom prawa głosu, tylko stwierdzenia, które uznałeś za przesłankę negatywną dla tego faktu.
Próbujesz się śmiesznie bronić twierdząc, iż to nie twoje "argumenty". Przykro mi, ale w twojej wypowiedzi nic na to nie wskazuje. Pewnie to był skrót myślowy :)
Naucz się odpowiedzialności za własne słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2008 o 21:57, Olamagato napisał:

wszelkie przejawy morderstw, gwałtów i kradzieży w armii amerykańskiej są nagłaśniane
i piętnowane (oczywiście nie przez armię bo to nie jej interes - a przez system wolności
wypowiedzi/prasy/mediów jaki jest w tym kraju podstawą istnienia państwa).


Tiaa, dlatego.... nie ukarano np. morderców z My Lai?

Dnia 09.08.2008 o 21:57, Olamagato napisał:

Natomiast nie słyszałem o ani jednym przypadku skazania na więzienie żołnierza rosyjskiego
za znęcanie się czy morderstwa. A przecież są udokumentowane nawet przez różne narody
liczne przypadki takich przestępstw.


W ubiegłym roku były np. trzy wyroki (w tym jeden ciężki) za przestępstwa popełnione przez żołnierzy rosyjskich w Czeczenii.
Piszesz nie słyszałem? A oglądasz TV rosyjską? A czytasz prasę rosyjska i net? Bo chyba nie szukasz wiedzy na temat Rosji w polskojęzycznych mediach?

Dnia 09.08.2008 o 21:57, Olamagato napisał:

na arenie międzynarodowej. Między ZSRR, a Rosją w 21 wieku różnica jest taka, że ma tylko
inną flage, herb, no (...)


Powiesz to spoglądając np. w oczy ca. 400 ex-łagiernikom którzy jeszcze żyją i mieszkaj w Moskwie że obecna Rosja nie różni się nic wobec ZSRS?
Rosja ma obecnie znakomity system władzy – rządzą Ci co powinni rządzić – nie ma możliwości w Rosji aby w tym kraju rządził np. rosyjski odpowiednik polskich: PO, SLD czy PiSu:))))))
Zazdroszczę im tego.

Dnia 09.08.2008 o 21:57, Olamagato napisał:

po drugie najprawdopodobniej za jakiś
czas jakieś miasto zostanie zrównane z ziemią przez czyjś ładunek atomowy. To nie kwestia
czy - ale kiedy i gdzie. Przełamanie obu tych barier (z których ostała się jedna), to
spowoduje otwarcie pytania o początek trzeciej wojny światowej.
Bo co do tego, że nastąpi wzrost nieprawdopodobnej agresji na świecie nie mam wątpliwości.


No cóż niektórzy mówią, że stanie się to jeszcze przed tegorocznymi prezydenckimi wyborami w USA – tylko nie wiadomo czy będzie to w Palestynie (Izraelu) czy w Iranie?

Dnia 09.08.2008 o 21:57, Olamagato napisał:

Globalizm rzekomo miał zabezpieczać świat przed rosnącymi interesami nacjonalistycznymi.


Przeziera prze te słowa Twoja wyraźna niechęć do idei nacjonalistycznych – to dziwne skoro np. III Rzesza nie wygrała właśnie dlatego, że została pokona... przez nacjonalizmy: rosyjski (odgrzebany przez zagrożonego Stalina), polski, serbski, grecki, amerykański, angielski etc. – one zatrzymały jednoczenie Europy dokonywane przez nazistów (narodowych socjalistów), gdyby nie było tych nacjonalizmów Hitler wygrałby.

Dnia 09.08.2008 o 21:57, Olamagato napisał:

> i co będziesz np. moją osobę zmuszał na siłę abym polubił kleptokrację czyli demokrację?
Nie. Sam wrócisz tam gdzie powinieneś. :P


Nie rozumiem tego? Nie mogę wrócić tam gdzie korzenie mojej rodziny (tam gdzie powinien być), tam już prawie nic nie ma naszego (rodzinnego) – ponadto nie chcę tego widzieć to co zostało...

Dnia 09.08.2008 o 21:57, Olamagato napisał:

> Ponadto idea demokracji jest już martwa – dziś demokracja na Zachodzie nie
znaczy
> mechanizm wyłaniania władzy ale światopogląd „wolnościowy”.
A co masz przeciwko wolności? W czym Ci wolności ludzi zawiniły? Jaki masz interes w
tym aby komuś wolności odmawiać?


A co to znaczy wolność? Ja jestem wolnym człowiekiem (zawsze takim byłem) i nie odmawiam innym wolności – czyżbyś uważał że tzw. demokracja to wolność?
Menel mający takie same prawa wyborcze jak ja to wolność?
Na Śląsku tam gdzie moja mama mieszka na małej ulicy jest kilka bram, jest też jedna klatka schodowa: są tam m.in. trzy rodziny które chodzą na wybory i interesują się sprawami państwowymi (skromny sklepikarz (lewak), lekarka i były piłkarz a obecnie biznesmen -prawica) – reszta ma sferę zainteresowań: kopulacja, wódka., łatwa praca bez zmęczenia się, przesiadywania w oknach (nie przed TV) i gapienia się co się dziej na ulicy i mają w d. Państwo i sprawy publiczne – ale czasami jednak jak jakiś polityk powie coś ładnego lub ma ładną żonę idą jednak zagłosować, jest ich dużo więcej od tych trzech rodzin – i tak wygląda wyborcza większość w demokracji.... Mniejszość głosuje na partie znając ich programy a wiekszośc jak leci i kto zdoła ich „kupić”.
Tobie się to podoba - mi nie!

Dnia 09.08.2008 o 21:57, Olamagato napisał:

> Nie chce takiej „demokracji”...
A ja nie chcę ustroju, który gloryfikujesz.


No cóż w ustroju który gloryfikuję nie zajmowałbyś się polityką tylko zarabianiem i bogaceniem i wydawaniem pieniezy – czy to takie złe? Czy Ty swoim głosowaniem zmieniasz kraj – masz wpływ na politykę kraju i na podatki w kraju lub na to czy Polacy jadą zabijać i być zabijanym w Iraku, Afganistanie etc.?
.

Dnia 09.08.2008 o 21:57, Olamagato napisał:

Dobre sobie. Gruzini gdyby mogli, to poszliby do Osetii tylko z policjantami i nikim
więcej. Bo wg gruzińskiego ustroju Osetią i Abchazją rządziła mafia.


Słuchaj Osetia i Abchazja znalazły się w granicach Gruzji po raz pierwszy w swoich dziejach z woli Stalina (Gruzina) tak ci się podobają „prawa” Gruzji do Abchazji i Osetii?

Dnia 09.08.2008 o 21:57, Olamagato napisał:

Oczywiście nic nie
stało na przeszkodzie, żeby Ci sami ludzie po prostu kandydowali w wyborach na terenie
Osetii i wygrali mając pełną legitymację do swojej władzy. No, ale najwyraźniej z jakiegoś
powodu uważali, że Ci swoi - Osetyńczycy i Rosjanie - jednak ich chyba nie wybiorą. Bo
nie uwierzę, żeby byli po prostu zbyt leniwi.


No biorąc pod uwagę co wyczyniała Gwardia gruzińska w Abchazji i Osetii nawet Ty siedziałbyś cicho gdybyś tam mieszkał.

Dnia 09.08.2008 o 21:57, Olamagato napisał:

> Kumple bo cyt. z obecnego podręcznika gruzińskiego do historii: "Inteligencja
> gruzińska z nadzieja spoglądała na postępy armii III Rzeszy w ZSRS"
To interesujące jak szybko - zależnie od bieżącej polityki - zmienia się w Rosji historia.
:D


???
Ja cytowałem podręcznik do historii z szkoły średniej – podręcznik gruziński a nie podręcznik rosyjski (a wiem o tym z lektury niemieckiej prasy)

Ty naprawdę chorujesz na rusofobię: i nie mylę się że dla Ciebie Jeśli Rosja zrobi „A” to potępiasz to, jeśli Rosja nie zrobi „A” to potępiasz to – i czynisz to nie w imię tego że Rosja nie jest „demokratyczna” tylko dlatego że Rosja jest Rosją, że istnieje i jest coraz silniejsza – nie możesz tego przeboleć i wmawiasz sobie że Rosja się stacza. Żyjesz fikcja biorąc swoje życzenia za realne zdarzenia. Rosja zaczyna swoja „drugą młodość” – i w jak każdy kraju Rosja nie jest Rajem, nie jest Dobrem ale też nie jest Piekłem Zachodu:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Twoja analiza jest typowo feministyczno-gejowska... Nie ma z czym polemizować.
Napisałem, że kobiety są bardziej otwarte. Napisałem, że często reagują emocjonalnie. Napisałem, że faceci są bardziej racjonalni, ale uparci. I napisałem, że nikogo nie należy pozbawiać prawa głosu. Równie dobrze można byłoby pozbawić mężczyzn, bo są uparci. Ale jestem przeciwny demokracji. Tyle w konkretnej kwestii prawa głosu. Co do innych praw, to wszyscy są równi wobec prawa. I tyle. Jesteś niestety zbyt ograniczona, by rozumieć proste sprawy. Nie docierało, nie dociera i docierać nie będzie. Piszę to dla osób trzecich, a nie dla ciebie, jako "wyjaśnianie, że nie jestem wielbłądem".*
O odpowiedzialności za słowa, to mi panienko nie mów, bo nie wiesz co to jest. Napierdzielasz w klawiaturę bezmyślnie i myślisz, że jak się nauczyłaś dwóch trudnych wyrazów, przeczytałaś ze trzy hasła w Wiki oraz książkę o nieszczęśliwych lesbijkach (i prawdopodobnie poradnik dla młodego komucha) to jesteś błyskotliwa i wygadana. Nie jesteś. Dużo ci brakuje do nędznej wypowiedzi, a co dopiero mówić o błyskotliwej.
Skończ już zatem te marne popisy socjalistycznej frazeologii, bo się rzygać chce.

*Tego też pewnie nie zrozumiesz i pieprzniesz kolejny głupawy komentarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najpierw próbowałeś się wyprzeć swych słów, a teraz się okazuje, że jednak w nie w pełni wierzysz, i stosujesz jeszcze inną linię obrony? I tak nic ci to nie daje. Aby nie było wątpliwości, zacytuję:

Ale prawo głosu dla kobiet nie wiąże się [choć są argumenty przeciw, o których zaraz napiszę] z poważnymi negatywnymi konsekwencjami. A argumentem przeciw jest naiwna wiara kobiet w pokój na świecie, czy opiekę nad potrzebującymi i wysoce rozbudowana (nieracjonalna z gruntu przecież) wrażliwość i tym podobne. To wszystko są wielkie zalety w domu jako równowaga dla męża, który bywa np. surowy i mniej wyrozumiały. Ale w polityce prowadzi do wybierania socjalistów (...). Pomimo tego znam kobiety, które socjalizmu nie trawią i łatwo przemówić im do rozsądku (takie przemawianie często otwiera im oczy - nie zastanawiały się bowiem dotąd nad tym co notorycznie pieprzy się w mediach).

Przecież z tych argumentów ‘przeciw’ wywodzisz argumenty ‘za’, czyli uznajesz zasadność ich obu. Po prostu uznałeś, że argument pozytywny, czyli to, że przemówisz tym nieracjonalnym kobietom do rozsądku przeważa nad negatywnym, czyli ich niezdolnością do podejmowania racjonalnych decyzji. A więc tłumaczenia, że to nie twoje argumenty są w tej sytuacji żałosne. To tyle w kwestii twojego poprzedniego tłumaczenia. A teraz sam się przyznajesz do tego, że uważasz iż kobiety są mniej racjonalne od mężczyzn. A więc głupsze, niezdolne do dokonywania racjonalnych wyborów. Jednak twój brak logiki sugeruje coś odmiennego. Ale, jak już pisałam, każdy odpowiada wyłącznie za siebie.

A propos, pisałeś, że dyskusję zakończyłeś. Oto kolejny dowód na brak poczucia odpowiedzialności za własne słowa u ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Ty niestety jesteś chyba chora psychicznie. "

"Cytat wyrwany z kontekstu g...o mówi, manipulantko. Ale widać szkolą was w tych homokomandach ;P Zawsze jak odzywa się feministka to można boki zrywać... Ale feministki lesbijki jeszcze chyba nie było... To już klasa sama w sobie."


"Tia, sama robiłaś badania wśród koleżanek z homokomanda? ;P"

"Możesz przestać pierniczyć głupoty?"

"A homoseksualizm to nie jest żaden indywidualizm, intelektualistko rodem z ZMP."

"Prymitywna jesteś jak socha... Nie pojmujesz prostych prawd. "

"Chyba Cie pogięło... i to dokumentnie. Pierdzielisz takie głupoty, że już nie ręce, ale i spodnie opadają."

" Możesz się uznawać za lesbijkę-feministkę-himalaistkę... wpięłaś się na Mount Everest głupoty. A myślałem, że najbardziej durne będzie stwierdzenie, że "Szwecja to kraj kapitalistyczny"... myliłem się. Bijesz własne rekordy."


"P.S. A prosiłem, żebyś się zastanowiła przed spłodzeniem kolejnego posta. A spłodziłaś znowu bezmyślnie (tylko w tym zakresie jesteś widać zdolna do rozmnażania - może sobie daruj kolejne, bo już się ośmieszyłaś dostatecznie). "


Byłbym zobowiązany, gdyby moderatorzy od czasu do czasu jednak spróbowali wyegzekwować przestrzeganie regulaminu. Powyższe cytaty dot, tylko jednego postu i łamią co najmniej 3 z 4 punktów regulaminu i jest to od jakiegoś czasu wręcz nagminne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2008 o 21:23, Vaxinar napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1804294,11,item.html

Piękne... Jeszcze by tego brakowało, żeby Kaczyński tam wojska polskie posłał... I się
skończy na tym, że Rosja się z Gruzją pogodzi i spojrzy na to Polszę co się wtrąca w
nie swoje sprawy.


Myślę że tymi słowami ("Nie planujemy wysłania wojsk do Gruzji, ale wszystko jest możliwe") p. L. Kaczyński udowodnił:

1)Że ma bardzo duże problemy zdrowotne natury psychicznej - bo naprawdę trzeba być w złym stanie psychicznym aby planować wojnę z Rosja w obronie kraju (Gruzja) z którym Polska nie ma podpisanych żadnych paktów obronnych.
A myślałem że Palikot to wariat a teraz dochodzę do wniosku, że Palikot jednak miał sporo racji...
Polacy coście wybrali i na kogo głosowali? Wałęsa, Kwaśniewski, Kaczyński.... Co jeszcze? Jest coraz gorzej!
Jakiś festiwal nieodpowiedzialności?

2)Zaczynam, się zastanawiać czy p. L. Kaczyński zna Konstytucję RP i wie kiedy wolno angażować wojsko polskie w działania wojenne (militarne)?

3)Myślę że p. Kaczyński mógłby sam pojechać do tej Osetii i pokazać jak bardzo broni Gruzji i jak co do czego przyjdzie że nie będzie „okupował” WC z powodu biegunki – jak to ostatnio bywało.

4)Czy p. Kaczyński rzeczywiście ma problemy z zakupem wina gruzińskiego że grozi militarnie Rosji za to „embargo”?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Od tego, to masz, intelektualisto, e-maila. A porównywanie rozmówcy do gwałcicieli i zwyrodnialców i stwierdzanie, że porównanie rozmówcy do małpy uwłacza małpom to Ci jakoś umknęło. Ale widać Ty z tej samej paczki wybiórczych komuszków. Adwokacik w lśniącej zbroi... w dodatku hermafrodyta sądząc po oznaczeniu płci. Albo koleżanka z komanda ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pozostaje mieć tylko nadzieje, że jednak Kaczyński nie wyśle tych wojsk. Ludzie chyba jeszcze mają coś w tym kraju do gadania, a z tego co wiem większość z nich (nawet Ci popierający Gruzję) będzie przeciw.
Kaczyński chce pokazać jak honorowy Polak broni słabszego, co w moim przekonaniu w obecnej sytuacji jest żałosne do potęgi.

To Yarr tu zdaje się pisał, że jak misja do Gruzji to z naszych polityków złożona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też sądzę, że nie powinniśmy wysyłać żadnych wojsk do Gruzji. Szkoda mi tych ludzi, ale bardziej troszczę się o własne życie i życie mojej rodziny i kraju.
Gdyby ktoś zaatakował Francję, Hiszpanie czy nawet Niemcy to co innego, należymy do UE.
Powinniśmy wysłać tylko jakąś pomoc sanitarną dla ofiar wojny i pokazać naszą jedność z UE.
Kto wie, może Rosjanie nie zaatakują nas tylko z tego powodu, że należymy do UE i obowiązkiem innych krajów było by nas bronić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2008 o 01:13, Vaxinar napisał:

Pozostaje mieć tylko nadzieje, że jednak Kaczyński nie wyśle tych wojsk.


Nie bylbym tego taki pewien. Podobno zolnierze juz dzis dostali rozkaz zeby cwiczyc łapanie stopa, aby w razie czego mogli szybko dostac sie na tereny objete walkami. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się