Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 21.03.2007 o 20:44, Vaxinar napisał:

Można uciszyć ludzi pieniędzmi. Tylko niektórych, właśnie tą różnicę między rzeczywistą liczbą
zabitych, a podaną w mediach. Rodzina dostaje... około miliona i siedzi cicho.


Rozumiesz to co napisałeś? Jeśli sądzisz, że stratę ojca, syna czy męża można złagodzić sumą 1mln złotych, zresztą jakąkolwiek kwotą? Jeśli tak sądzisz, to życzę Ci "powodzenia". Zastanów się nad tym co napisałeś. Jeśłi nie zrozumiesz, to dam Ci adres rodziny np. ś.p. ppłk Kupczyka. Jego córce i żonie wytłumacz, że powinny siedzieć cicho bo dostały kasę.
Ludzie, jeśli cała dzisiejsza młodzież ma takie zdanie jak Ty, to tylko się pociąć. Nawet nie wiecie o czym mówicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2007 o 20:49, mrosi napisał:

Rozumiesz to co napisałeś? Jeśli sądzisz, że stratę ojca, syna czy męża można złagodzić sumą
1mln złotych, zresztą jakąkolwiek kwotą? Jeśli tak sądzisz, to życzę Ci "powodzenia". Zastanów
się nad tym co napisałeś. Jeśłi nie zrozumiesz, to dam Ci adres rodziny np. ś.p. ppłk Kupczyka.
Jego córce i żonie wytłumacz, że powinny siedzieć cicho bo dostały kasę.

A czy ja powiedziałem, że to jest dobre? Absolutnie nie i nie jest to mój pomysł. Amerykanie tak robią, był nawet o tym artykuł w jakimś polskim piśmie. W Stanach to działało, więc napisałem, że "można", w sensie da się.

Dnia 21.03.2007 o 20:49, mrosi napisał:

Ludzie, jeśli cała dzisiejsza młodzież ma takie zdanie jak Ty, to tylko się pociąć. Nawet nie
wiecie o czym mówicie

Jacy "my"? To mówię ja, a nie my na podstawie tego co czytałem o USA. A ja straciłem ojca jak miałem 14.
Czytałem, że w Stanach było tak, że rodzina zabitego dostawała dużo pieniędzy nie jako przekupstwo, ale jako odszkodowanie.
Chyba mnie uprzednio źle zrozumialeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2007 o 20:54, Vaxinar napisał:

A czy ja powiedziałem, że to jest dobre? Absolutnie nie i nie jest to mój pomysł. Amerykanie
tak robią, był nawet o tym artykuł w jakimś polskim piśmie. W Stanach to działało, więc napisałem,
że "można", w sensie da się.


Dnia 21.03.2007 o 20:54, Vaxinar napisał:

Jacy "my"? To mówię ja, a nie my na podstawie tego co czytałem o USA. A ja straciłem ojca jak
miałem 14.
Czytałem, że w Stanach było tak, że rodzina zabitego dostawała dużo pieniędzy nie jako przekupstwo,
ale jako odszkodowanie.
Chyba mnie uprzednio źle zrozumialeś.


OK. Nieporozumienie. Sorki. Nie mniej żadna suma nie jest warta życia. Jeśli ktoś twierdzi inaczej, to raczej do zdrowych nie należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2007 o 21:00, mrosi napisał:

OK. Nieporozumienie. Sorki.

Nie ma problemu.

Dnia 21.03.2007 o 21:00, mrosi napisał:

Nie mniej żadna suma nie jest warta życia. Jeśli ktoś twierdzi inaczej, to raczej do zdrowych nie należy.

Pewnie, że nie. Jednak wcale nie zdziwiłbym się, gdyby ktoś coś takiego zastsował w Polsce. A oburzyć się nikt nie oburzy, bo to w końcu zwykłe odszkodowanie.
Za Amerykanami poszliśmy tam, to i z pomysłem pójdziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2007 o 21:03, Vaxinar napisał:

Pewnie, że nie. Jednak wcale nie zdziwiłbym się, gdyby ktoś coś takiego zastsował w Polsce.
A oburzyć się nikt nie oburzy, bo to w końcu zwykłe odszkodowanie.


Do dzisiaj na pewno nie było takiej sytuacji. Wierz mi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2007 o 20:58, Yarr napisał:

I polecam ciekawy artykuł Katawa Zara w NCz! na temat premiera Olmerta.


Ja dziękuje, ale oświeć proszę, w który dzień to wychodzi. Poniedziałek? Bo ja już u siebie w paru kioskach pytałem w różnych dniach i nie ma. Jeżeli to wina miasta to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jest absurdalne, że cieszymy się z samego faktu zmian. Ale konsekwencji barciom Kaczyńskim trudno odmówić i oby tak dalej.

Vaxinar ---> Przypomina mi się słynne z filmów "nasi chłopcy giną w Wietnamie" i mi się niedobrze robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2007 o 21:16, Vaxinar napisał:

>/.../> Ja dziękuje, ale oświeć proszę, w który dzień to wychodzi. Poniedziałek? /.../

Wychodzi w środę. I pojawia się na stronie Najwyższego Czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2007 o 21:18, gaax napisał:

To jest absurdalne, że cieszymy się z samego faktu zmian.

Ponieważ człowiek wbrew wszelkiemu rozsądkowi , często całe życie pozostaje naiwny i wydaje mu się , że jest szansa , aby te zmiany były na lepsze.Z drugiej strony , gdyby przyjąć , że będzie tylko gorzej , to co pozostaje?Jak w przypadku ataku nuklearnego ,kupić białe prześcieradło i udać się w stronę cmentarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że niewiele się zmienia. Owszem nie jest tak samo jak 20 lat temu, ale... Wszyscy znajomi pytają mnie czy jadę zagranicę zarobić prawdziwe pieniądze, bo w ciągu kilku najbliższych miesięcy będę miał okazję. Dodają "a jak ci się spodoba to zostaniesz, tam jest normalnie". Ja nawinie odpowiadam, że coś się ostatnio dzieje, inaczej wygląda sytuacja z pracą nawet w stosunku do kilku poprzednich lat. I mam nadzieję, że nie będę do tego zmuszony. I w końcu jeden z nieco starszych znajomych sprowadził mnie na ziemię: myślał dokładnie tak samo, wierzył że jak zostanie tutaj to będzie miał większe możliwości niż kiedyś. Teraz wyjazdy mu nie w głowie, a zarabia 1500zł miesięcznie z tytułem doktora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2007 o 09:40, SwenG napisał:

Biorąc pod uwagę nie tylko ten przypadek "chciejstwa" , ale równiez inne ( zawsze ktoś we własnym mniemaniu jest pokrzywdzony i jemu się należy ,czy to grupa społeczna , czy narodowościowa) to trzeba przyznać , że rządom wielu państw z ogromną łatwościa przychodzi się pogodzić z takimi roszczeniami.Czyzby znowu sposób myślenia : a co tam , podatnicy jakoś to wytrzymają.Dopiero potem następuje wielkie zdziwienie , że społeczeństwo ma na daną sprawę zupełnie inny pogląd , od swoich rozrzutnych elit.No tak , tylko dlaczego miałoby to dziwić?Za poprawność polityczną osób wydających publiczne pieniądze i to niekoniecznie dobrze rozumianą , płacimy z własnej kieszeni.W tym konkretnym przypadku , o którym piszesz , dochodzi jeszcze swiadomość , że ile byśmy nie zapłacili , to i tak na koniec usłyszymy tekst o złych , antysemickich polakach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2007 o 09:20, gaax napisał:

Wszyscy znajomi pytają mnie czy jadę zagranicę zarobić prawdziwe pieniądze, bo w ciągu kilku najbliższych
miesięcy będę miał okazję. Dodają "a jak ci się spodoba to zostaniesz, tam jest normalnie".
Ja nawinie odpowiadam, że coś się ostatnio dzieje, inaczej wygląda sytuacja z pracą nawet w
stosunku do kilku poprzednich lat. I mam nadzieję, że nie będę do tego zmuszony. I w końcu
jeden z nieco starszych znajomych sprowadził mnie na ziemię: myślał dokładnie tak samo, wierzył
że jak zostanie tutaj to będzie miał większe możliwości niż kiedyś. Teraz wyjazdy mu nie w
głowie, a zarabia 1500zł miesięcznie z tytułem doktora...


Ech tak wciaz kielkujaca nadzieja ;-) nie sopsób sie jej pozbyc. Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze mlody czlowiek w naszym kraju, jako osoba wyksztalcona wczuje sie zwyczajnie wystrychniety na dudka. Trudno mi zliczyc wszystkie przypadki zawiedzenia z jakimi mialem do czynienia, wliczajac w to samego siebie. Nigdy nie zapomne sytuacji, gdy bedác w knajpie z moimi starymi znajomymi ze szkoly podstawowej rozmawialismy o pracy. Wiedzialem, ze jestem jedyna w tym gronie osobá z wyzszym wyksztalceniem, ale zupelnie nie spodziewalem sie tego, ze w pewnym momencie bede musial sklamac odnosnie moich zarobków. Powiedzialem, ze zarabiam 1000 zl, a prawda wygladala tak, ze w swoim zawodzie, zaraz po studiach zarabialem 850 zl. Bylo mi zwyczajnie glupio, ze z tytulem magistra w kieszeni w porównaniu z moimi kumplami zarabiam tragicznie malo. Oczywiscie nie obylo sie bez zartobliwych pytan "i po co Ci to bylo", gdzie tlumaczenia typu "by zdobyc cenná wiedzé" z góry trzeba bylo sobie darowac. Jak mozna sie poczuc po takim spotkaniu? Oczywisci zle, z prostej przyczyny - podwazony zostaje w pewnym sensie cel, czy tez obrany przez siebie w zyciu kierunek . Czlowiek nie ma argumentów by sie bronic, bo w realnym swiecie argumentem jest pieniádz, i fakt czy bedziesz w stanie wyzywic swoja rodzine. W konfrontacji z takimi argumentami zostalem zwyczajnie zmiazdzony. W Polsce w takiej sytuacji znajduje sie teraz mnóstwo osób. Na nic tytu£y, szkolenia, fakultety. Co pozostaje do zrobienia z wlasnymi zawiedzionymi ambicjami? Wywiezc je za garnice! A nuz sie uda! Nawte jeslli trzeba bedzie zaczynac od zmywaka, to i tak za zancznie wieksze pieniádze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Normlanie nie mogę wyrobić dziś ze smiechu jak słucham o Oleksym i jego ostatniej "wpadce". Dawno się tak nie uśmiałem z polskiej polityki, czystym nieskrępowanym śmiechem.

Olek! Nie daj sobie zamknac ust! Jesteśmy w Tobą! Powiedz coś jeszcze! ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2007 o 19:07, HumanGhost napisał:

/.../> Olek! Nie daj sobie zamknac ust! Jesteśmy w Tobą! Powiedz coś jeszcze! ;-D

Za taki numer gotów jestem na niego głosować w najbliższych wyborach parlamentarnych. Może być nawet do parlamentu europejskiego, do senatu, co sobie wybierze ;-D Tak trzymać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2007 o 19:31, KrzysztofMarek napisał:

Za taki numer gotów jestem na niego głosować w najbliższych wyborach parlamentarnych. Może być nawet do parlamentu europejskiego, do senatu, co sobie wybierze ;-D Tak trzymać!


Hehehe no i popatrz. Niby taki agent a tak łatwo z niego informacje wyciagnąć. Wystarczy trochę winka, miła atmosfera i już mozna sie ciekawych rzeczy dowiedzieć. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 22.03.2007 o 19:07, HumanGhost napisał:

Olek! Nie daj sobie zamknac ust! Jesteśmy w Tobą! Powiedz coś jeszcze! ;-D

Mnie również rozbawił ponad miarę :) Nie wiem czy kiedykolwiek wypowiedź polityka lewicy wywołała u mnie tak szczerą radość ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2007 o 19:42, HumanGhost napisał:

> /.../> Hehehe no i popatrz. Niby taki agent a tak łatwo z niego informacje wyciagnąć. Wystarczy trochę
winka, miła atmosfera i już mozna sie ciekawych rzeczy dowiedzieć. :-)

Widzisz, to zależy od tego kto ma lepsze kwalifikacje. Milionerem, a może miliarderem nie zostaje się bez odpowiedniej inteligencji, a jak ma się pieniądze i inteligencję, to można się wszystkiego nauczyć. Szef ochrony Gudzowatego zrobił na mnie wrażenie bystrzachy, pewnie co nieco szefa podkształcił, lepiej, niż wyszkolono Oleksego. On zresztą nie był agentem, tylko bodaj oficerem jakiegoś Wywiadu Agenturalnego, o którym usłyszałem dopiero, jak sprawa Oleksego się zaczęła. Jak był taki tajny, to pewnie i szkolenia były tajne i na wszelki wypadek nie o wszystkim szkolono ;-D
A tak na marginesie, może Oleksy dostał takie zadanie i właśnie je realizował? Ten świat agentów rządzi się własnymi prawami, co tam my możemy wiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1356&wid=8784157&rfbawp=1174590797.610&ticaid=136ed

Nie wiem czy już było dzisiaj, ale mam wrażenie, że ktoś ostro przegina pałę. Może zaczniemy pisać, że Żydzi wespół z Włochami ukrzyżowali Chrystusa? Ciekawe czy im to będzie w smak. Zresztą - więcej w tym prawdy niż w tym co pisze włoska prasa o Auschwitz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się