Zaloguj się, aby obserwować  
Anonim_ecd01e12338b9d94a1a513fa581ad6b292a862bb1c126c31d561978527500a64

Sztuki Walki

3613 postów w tym temacie

/.../

No mówię, że tylko w filmach. Tacy wielcy miszczowie zazwyczaj dostają wp****l od przeciętnych zawodników normalnych dyscyplin, o le się odważą na walkę. Już sporo było filmów obalających takie ściemy, większość z tego to wyciąganie forsy od ludzi i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurcze w tym miesiącu mam zdawać na 6 kyu ale się denerwuję ... bo w ogóle nei wchodzą mi te nazwy macie jakiś sposób na te nazwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2009 o 16:37, yerko napisał:

/.../


Patrzeć na to, co robi koleś, który zdaje z Tobą.

A tak na serio to kombinuj. Siądź, powtórz. Jestem pewien, że nie będziesz na egzaminie zaskoczony żadną techniką i wszystko zrobisz bez problemu. Po prostu wyluzuj. Nie obleją Cię jeśli staniesz i pomyślisz przez 5 sekund co masz zrobić. A jeśli nie wymyślisz, rób co ci wpadnie do głowy - to zawsze działa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2009 o 16:37, yerko napisał:

Kurcze w tym miesiącu mam zdawać na 6 kyu ale się denerwuję ... bo w ogóle nei wchodzą
mi te nazwy macie jakiś sposób na te nazwy?


Po prostu się ich naucz- uważaj na treningach co mówi trener i zapamiętuj. Poszukaj też w necie jakichś stronek z nazwami, jak masz problem, spisz sobie i powtarzaj co jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2009 o 19:31, colin_mcrae napisał:

> /.../

Patrzeć na to, co robi koleś, który zdaje z Tobą.

A tak na serio to kombinuj. Siądź, powtórz. Jestem pewien, że nie będziesz na egzaminie
zaskoczony żadną techniką i wszystko zrobisz bez problemu. Po prostu wyluzuj. Nie obleją
Cię jeśli staniesz i pomyślisz przez 5 sekund co masz zrobić. A jeśli nie wymyślisz,
rób co ci wpadnie do głowy - to zawsze działa !

Tylko w tym problem że techniki znam ... tylko tych wszystkich słowek nie mogę zpamiętac ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eksperty drogie, mam dylemat. Od dłuższego czasu przymierzam się do sztukowana walki, ale nie mogę się zdecydować między capoeirą a aikido. W pierwszej pociąga mnie lekkość i dynamika (na efektowności aż tak bardzo mi nie zależy, ale tej capoeirze nie da się odmówić), z drugiej strony capoeira wygląda mi na sztukę dla sztuki i wielkiego pożytku z niej w życiu nie widzę... pomijając wszelkie granie na bębenkach. ; ) Aikido, wiadomo - klasa, w starciu liczy się opanowanie techniki, wygląda na bardziej praktyczną. Oczywiście mam zamiar na żywca powównać obie sztuki, piszę jednak tutaj, bo być może ktoś z Was ma długofalowe (pal licho kloca. DOWOLNE) porównanie.
Hm? : )

[zapewne niejeden taki post powstał, ale z wyszukiwaniem kiepsko]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2009 o 16:15, Merovingian napisał:

Eksperty drogie, mam dylemat. Od dłuższego czasu przymierzam się do sztukowana walki,
ale nie mogę się zdecydować między capoeirą a aikido. W pierwszej pociąga mnie lekkość
i dynamika (na efektowności aż tak bardzo mi nie zależy, ale tej capoeirze nie da się
odmówić), z drugiej strony capoeira wygląda mi na sztukę dla sztuki i wielkiego pożytku
z niej w życiu nie widzę... pomijając wszelkie granie na bębenkach. ; ) Aikido, wiadomo
- klasa, w starciu liczy się opanowanie techniki, wygląda na bardziej praktyczną. Oczywiście
mam zamiar na żywca powównać obie sztuki, piszę jednak tutaj, bo być może ktoś z Was
ma długofalowe (pal licho kloca. DOWOLNE) porównanie.
Hm? : )

[zapewne niejeden taki post powstał, ale z wyszukiwaniem kiepsko]

Przyjdzie Budo to pewnie coś tu skrobnie więcej. Ja trenowałem aikido parę miesięcy, przed pierwszym treningiem dużo na ten temat czytałem, oglądałem, pytałem ogólnie gromadziłem wiedzę. I rzeczywiście na ''żywca'' aikido jest w dużej części(nie powiem, że w całości, bo trenowałem o wiele za krótko)takie jak wszyscy je opisują. Tzn, że trzeba na prawdę długo trenować, żeby wykorzystać je w walce. Lecz jako forma spędzania wolnego czasu trening aikido jest imo dobrym wyborem, zawsze coś z tych technik w głowie zostaje, nabieramy sprawności i refleksu...Z kolei mój kolega trenuje capoeirę od początku roku szkolnego, mniej więcej od połowy września. I pamiętam jak przyszedł po paru treningach i chciał zaszpanować jakiś wyjątkowo zgrabnym kopnięciem. Teraz(czyli 9 miesięcy później)jeśli znowu chce się popisać robi ten sam ruch co za pierwszym razem. Oczywiście to nie musi o niczym świadczyć. Powinieneś też określić się, czy będziesz trenować, po to by móc się obronić, gdy będzie taka potrzeba, czuć się bezpiecznym, czy po to bo fascynuje Cię któraś z tych sztuk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

->Żyje_z_zasiłku, Budo
Spokojnie, wiem czego się spodziewać po obu sztukach i czego oczekuję, ale właśnie o to chodzi, że nie o to chodzi (zwłaszcza, że z różnych powodów wybór ograniczam jedynie do aikido i capoeiry). Proszę jedynie o porównanie osób, które uczęszczały zarówno na aikido, jak i capoeirę, bo teoria to jedno, a praktyka drugie i na tym drugim mi zależy. Czyli w skrócie: naczytałem się trochę, ale miło byłoby poznać opinię osoby zaznajomionej nieco bardziej niż definicje. ; )

Tak czy inaczej dzięki z góry. : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.06.2009 o 14:28, Merovingian napisał:

Spokojnie, wiem czego się spodziewać po obu sztukach i czego oczekuję


Skoro wiesz czego chcesz i wiesz czego się sopodziewać po tych sztukach, a w dodatku nie chcesz mi powiedzieć po co chcesz trenować, to po co w ogóle pytasz i jak mamy pomóc? O aikido i capo napisano xx książek, więc nie wiem czego oczekujesz od nas. Te sztuki walki są zupełnie nie do porównania O_O

Mogę napisać Ci parę słów o aikido- ogólnie to sztuka walki nieco oderwana od życia z dziwną filozofią. Założenia są takie, żeby obezwładnić napastnika nie robiąc mu krzywdy. Prowadzi do tego stosowanie dźwigni i rzutów, nie ma czegoś takiego jak sparing, nie ma uderzeń, a żeby cokolwiek wyciągnąć z nauczanych technik, to trzeba trenować latami. Dobre do odprężenia, jako forma ruchu i relaksu, nie polecam do samoobrony, jak oczekujesz wycisku na treningu, to aikido raczej też Ci tego nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.06.2009 o 16:05, Budo napisał:

to po co w ogóle pytasz i jak mamy pomóc? O aikido i capo napisano xx książek, więc nie wiem czego oczekujesz od nas.


Nie chce mi się tego pisać po raz trzeci, ale okej, cierpliwość ważna jest: opinii osoby, która spróbowała obu sztuk i która będzie mogła opisać dane aspekty sztuki porównując je z drugą.
Dobra, nieważne. Lista w przypiętym poście nie rokuje dobrze na tego typu posty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Na forum nie ma chyba nikogo, kto by trenował obie te sw, zresztą już pisałem, że one są zupełnie inne. Obie są mocno związane z kulturą miejsc, z których pochodzą i mają unikalny charakter, nie są one też związane ze sportem. Najlepiej przejdź się na treningi jednego i drugiego i zobacz jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.06.2009 o 16:05, Budo napisał:

nie polecam do samoobrony


No wiesz, różnie z tym bywa. Aby aikido można było wykorzystać do obrony przed atakiem, trzeba naprawdę długo i hardo trenować, a do tego zapoznać się z licznymi słabymi punktami ciała ludzkiego (w dużej mierze aikido opiera się na ich wykorzystywaniu). Bez tego nie masz szans obronić się przed atakiem "na serio". Ale przecież wszystko jest do zrobienia ;)

Dnia 12.06.2009 o 16:05, Budo napisał:

jak oczekujesz wycisku na treningu, to aikido raczej też Ci tego nie da.


Nie da ?;> Wystarczy, że trener zorganizuje trening siłowy - ostatnio mnie takimi męczy non-stop. Jednak częściowo masz rację. Jeżeli trening będzie normalny (czyt. techniki, nie siłówka) to dużego wycisku nie dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.06.2009 o 16:35, colin_mcrae napisał:

No wiesz, różnie z tym bywa.


Po roku muay thai masz pojęcie o walce, wiesz jak się zachować, dostałeś juz parę razy oklep na treningach, miałes już sparingi, umiesz trzymać gardę i znasz kilka skutecznych technik, masz już podstawy. Po roku aikido nie umiesz nic i nie wiesz nic o samoobronie. Aikido nie wyrabia podstawowych odruchów potrzebnych do walki, techniki są finezyjne i trudne do zrobienia w walce, praktycznie nie ma obrony przed kopnięciami, nie ma żadnych sparingów, żeby sprawdzić się w normalnych warunkach. Sorry Winnetou, ale nie polecamaikido do samoobrony.

Dnia 12.06.2009 o 16:35, colin_mcrae napisał:

Nie da ?;>


No nie da, standardowe treningi aikido nawet nie sprawiały, że się pociłem, rzadko kiedy miałem okazję się zmęczyć. Nie ma porównania do cięższych, kontaktowych sportów, czy sztuk walki, to zupełnie co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.06.2009 o 02:06, Vaxinar napisał:

Scena z filmu (dość dobra, swoją drogą :P).


Uwielbiam te scene XD Dla niej ten film ogladam xD

Dnia 19.06.2009 o 02:06, Vaxinar napisał:

I oto moje pytanie - czy to jest możliwe co zrobił Willis w filmie, jeśli tak to jak?


Z tego co wiem - to jest to mozliwe - chodzi o wbicie podstawy nosa do czaszki - smierc na miejscu.. Jak to zrobic? Walnac z odpowiednia sila :P
Podobno, glowy nie dam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio oglądałem film "Najlepsi z najlepszych" i po prostu odrazu mnie wzięło na sztuki walki.I czy jest jakiś cios który obezwładni łatwo i szybko przeciwnika? jak tak mógłby ktoś dać filmik lub coś, byłbym bardzo wdzięczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować