Trzysta (300)

[Finstern 0]

Dnia 15.05.2007 o 15:44, Oskar24 napisał:

Ostatnio w Empiku zamówiłem Star Wars - Darth Maul: Shadow Hinter i cena z tyłu (chyba z Niemczech
sprowadzane) - 5.50 Euro, a u nas ta książka kosztowała 20zł...:/ I gdzie tu sprawiedliwość?;>
> Pozdrawiam
Ja również :D

Że tak się wtrącę - po pierwsze, biorąc pod uwagę przelicznik euro + konieczność sprowadzenia towaru to cena praktycznie identyczna. A co do ceny w euro to musiało Ci się trafić wyjątkowo tanie wydanie kieszonkowe - przeciętnie książki w euro kosztują 2 lub i 3 razy więcej niż powinny.
Chociażby na dzisiejszym przykładzie - premierowe wydanie najnowszej książki Marca Levy, 18,68€ w cienkiej okładce. W Polsce płacisz za taki produkt 40-50zł i na dodatek masz częstokrotnie wybór między twardą a miękką okładką (przeważnie dodatkowa różnica 10zł). Żeby zapłacić za książkę ~10€, trzeba poczekać minimum pół roku-rok, aż wydadzą ją w wersji ''kieszonkowej''. A 5€ zdarzyło zapłacić jak trafiłem na ''Śmieszne Miłości'' Kundery w wydaniu kieszonkowym z 1994.
Nie znasz realiów to nie pisz głupot o "sprawiedliwości".

.Xs

P.S.: Uprzejmie przepraszam fanów ''Trzystu'' za ten off-top, ale jak to mówią "czasem człowiek musi, bo sie udusi". ; )

[Safiram 0]

Dnia 01.06.2007 o 11:06, .Xaos napisał:

Że tak się wtrącę - po pierwsze, biorąc pod uwagę przelicznik euro + konieczność sprowadzenia
towaru to cena praktycznie identyczna. A co do ceny w euro to musiało Ci się trafić wyjątkowo
tanie wydanie kieszonkowe - przeciętnie książki w euro kosztują 2 lub i 3 razy więcej niż powinny.

Chociażby na dzisiejszym przykładzie - premierowe wydanie najnowszej książki Marca Levy, 18,68€
w cienkiej okładce. W Polsce płacisz za taki produkt 40-50zł i na dodatek masz częstokrotnie
wybór między twardą a miękką okładką (przeważnie dodatkowa różnica 10zł). Żeby zapłacić za
książkę ~10€, trzeba poczekać minimum pół roku-rok, aż wydadzą ją w wersji ''kieszonkowej''.
A 5€ zdarzyło zapłacić jak trafiłem na ''Śmieszne Miłości'' Kundery w wydaniu kieszonkowym
z 1994.
Nie znasz realiów to nie pisz głupot o "sprawiedliwości".

A Ty nie osądzaj, jeśli nie wiesz o co biega :/
Chodzi mi o to, że w Polsce nauczyciel od biolgoii, dyplomowany (magister itp.) zarabia 1500 zł. W Niemczech natomiast taki sam nauczyciel zarabia 1600-1800 Euro...
U nich książka kosztuję 10-25 Euro maks, a u nas jak sam powiedziałeś 40-50 zł...
I gdzie tu (patrz wyżej) sprawiedliwość?:/

[Finstern 0]

Dnia 01.06.2007 o 14:03, Oskar24 napisał:

A Ty nie osądzaj, jeśli nie wiesz o co biega :/
Chodzi mi o to, że w Polsce nauczyciel od biolgoii, dyplomowany (magister itp.) zarabia 1500
zł. W Niemczech natomiast taki sam nauczyciel zarabia 1600-1800 Euro...
U nich książka kosztuję 10-25 Euro maks, a u nas jak sam powiedziałeś 40-50 zł...
I gdzie tu (patrz wyżej) sprawiedliwość?:/

Oj synku, Ty chyba książek nie widziałeś innych niż papierowej papki sci-fi / fantasy (którą sam zresztą lubię, ale chodzi mi tu przede wszystkim o jakość wydania, masowość itd.) Porządne wydanie to jest 50€, oops?

Poza tym koszt życia jest droższy w krajach korzystających euro - tutaj za równowartość jednej bagietki miałbym cztery bochenki chleba w Polsce. Ostatecznie wychodzi, że w euro wszystko jest droższe.

Poza tym 14-latke na pewno dużo wie o unijnym rynku pracy ; )

[Safiram 0]

Dnia 01.06.2007 o 14:30, .Xaos napisał:

Oj synku, Ty chyba książek nie widziałeś innych niż papierowej papki sci-fi / fantasy (którą
sam zresztą lubię, ale chodzi mi tu przede wszystkim o jakość wydania, masowość itd.) Porządne
wydanie to jest 50€, oops?

Po pierwsze to nie wyrażaj się może do ludzi z wyższością, bo nie jesteś panem tego forum :/ Nie mówię, żebyś zwracał się do mnie "pan", ale przynajmniej jakoś normalnie :/

Dnia 01.06.2007 o 14:30, .Xaos napisał:

Poza tym koszt życia jest droższy w krajach korzystających euro - tutaj za równowartość jednej
bagietki miałbym cztery bochenki chleba w Polsce. Ostatecznie wychodzi, że w euro wszystko
jest droższe.

Sory, ale zdaję mi się iż rozmawiamy o książkach, a nie o bagietkach...

Dnia 01.06.2007 o 14:30, .Xaos napisał:

Poza tym 14-latke na pewno dużo wie o unijnym rynku pracy ; )

Owszem, coś tam wiem...Skoro wiesz lepiej, to jestem skłonny do wysłuchania tego, lecz jak już wyżej napisałem to mógłbyś się przynajmniej z szacunkiem do ludzi odnosić...
P.S. Sory za te ciągłe zmiany avka, ale testowałem, który mi najlepiej pasuję - ten już chyba zostanie na stałe ;)

[MateoKiszlo 0]

Ktoś się orientuje kiedy w Polsce pojawi się edycja "300" na DVD ?

[Altair05 0]

Dnia 09.06.2007 o 12:43, MateoKiszlo napisał:

Ktoś się orientuje kiedy w Polsce pojawi się edycja "300" na DVD ?

300 na dvd?to jeszcze nie wyszlo?to dziwne wydawalo mi sie ze wyszlo...

[gizd26 0]

ja dopiero dzisiaj oglądałem "300" a to dlatego bo męczyłem się nad skopanym dźwiękiem w cd1 ale ściągłem kilka programów i zrobiłem to !! film niezły ,mnie się podobał ,ta bitwę na końcu tez mogli pokazać ;p ale widać budżet ograniczony ;p żartuje dobrze że jej nie pokazali bo było ciekawe zakończenie i wyobraźnia ruszyła ;p jak bitwa by wyglądała ,wynik znany ale sam przebieg ;p

[Lukasz_666 0]

Dnia 15.07.2007 o 22:57, gizd26 napisał:

ja dopiero dzisiaj oglądałem "300" a to dlatego bo męczyłem się nad skopanym dźwiękiem w cd1
ale ściągłem kilka programów i zrobiłem to !! film niezły ,mnie się podobał ,ta bitwę na końcu
tez mogli pokazać ;p ale widać budżet ograniczony ;p żartuje dobrze że jej nie pokazali bo
było ciekawe zakończenie i wyobraźnia ruszyła ;p jak bitwa by wyglądała ,wynik znany ale sam
przebieg ;p

Oj ładnie to tak piracić??? Chiba któś dostanie banika. A swoją drogą chłopie jak ty możesz sobie psuć przyjemność oglądania takiego filmu na kompie i to pewnie w jakiejś słabej wersji??Tylko kino domowe i max odlot przy oglądaniu. Ja sam czekam z niecierpliwością na special edition , które zapowiedzieli i nie ważne ile będzie kosztowało - kupuje.Taki film to "musiszmieć" w domowej filmotece.

[gizd26 0]

jak ktoś ma kasę na special edition(ja az takim fanem nie jestem i jak bym mial kupowac kazdy film special to bym zbankrutował) to kupuje a ja mam 500gb dyski to więc chcę mieć fajne filmy na kompie a moja siorka ma kino domowe więc tam też oglądałem i nie przeczę że się lepiej oglądało .

[BoyOgOyOrtH 0]

co do filmu 300 to pierw myslalem ze to jakas kolejna bajeczka typu "mityczne bestie,magia itp a tu patrze krew sie leje,trupów masa i all realistyczne ze tak powiem.Film z pewnoscia mi sie spodobal i obejze go w swoim zyciu nie raz :d

[walgierz 0]

Dnia 17.07.2007 o 18:27, gizd26 napisał:

jak ktoś ma kasę na special edition(ja az takim fanem nie jestem i jak bym mial kupowac kazdy
film special to bym zbankrutował) to kupuje a ja mam 500gb dyski to więc chcę mieć fajne
filmy na kompie a moja siorka ma kino domowe więc tam też oglądałem i nie przeczę że się lepiej
oglądało .

Jak kogoś stać na drogie auto, to niech kupuje. Inni mogę je ukraść? Nie sądzę.
Bilet do kina to 15 złotych tylko. Wypożyczenie filmu kosztuje jeszcze mniej.
Dla piratów mamy tylko bana.

[Kellutek 0]

Dnia 17.07.2007 o 21:47, walgierz napisał:

Dla piratów mamy tylko bana.

No i bardzo dobrze .
A co do filmu to obejrzałem go dosyć niedawno . Byłem 2 razy :)
Najbardziej podobała mi scena kiedy Spartanie zginęli ( ale nie ze względu na ten fakt lecz na całą otoczkę ) oraz ostatnia scenka :D