Baldur's Gate

[Tokkarian 0]

@Xanax

Dzięki za pomoc!

[sodolis 0]

Dnia 13.04.2008 o 18:29, dominikańczyk napisał:

Mam pytanko związane z awansem. Jaheria mi awansowała(pierwszy awans w grze) i w tym
awansie nie ma punktów do przydzielenia. To co mam z tym awansem zrobić??

Jeśli chodzi o druidów (Jaheira), magów i innych czarujących to przy awansach oprócz HP najczęściej dodawane są nowe sloty na czary lub czary następnego poziomu. Punkty raczej są domeną zbrojnych.

[Tokkarian 0]

CO dostanę za wykonanie tego zadania dla nekromanty i niziołka, bo chcę ich odłączyć.

[Karharot 0]

Za wykonanie tego zadania... będziesz ich mógł zatrzymać w drużynie:)
W BG1 tak działają wszystkie questy dla towarzyszy - przyłączają się oni do Ciebie na jakiś czas, a jeśli nie wykonasz tego czego chcą to w pewnym momencie mogą od Ciebie odejść. Jeśli wykonasz zlecone przez nich zadanie to zostaną w drużynie dopóki ich nie wyrzucisz lub dopóki twoja reputacja nie osiągnie wartości konfliktowej z ich charakterem.

[Tokkarian 0]

Dnia 14.04.2008 o 17:42, Karharot napisał:

Za wykonanie tego zadania... będziesz ich mógł zatrzymać w drużynie:)
W BG1 tak działają wszystkie questy dla towarzyszy - przyłączają się oni do Ciebie na
jakiś czas, a jeśli nie wykonasz tego czego chcą to w pewnym momencie mogą od Ciebie
odejść. Jeśli wykonasz zlecone przez nich zadanie to zostaną w drużynie dopóki ich nie
wyrzucisz lub dopóki twoja reputacja nie osiągnie wartości konfliktowej z ich charakterem.

A stanie się coś jeżeli jeden z nich umrze?

[Karharot 0]

Nie. To jest najlepszy sposób na rozdzielanie par towarzyszy - zabij lub spetryfikuj jednego z nich a potem jeśli trzeba odłącz z drużyny jego szary (martwy) portret, drugi NPC z tej pary zostanie w drużynie.

[Xanax 0]

Jeśli jedna postać z pary zginie, to będziesz mógł ją odłączyć od drużyny, a druga postać wtedy nie odejdzie. Normalnie, jeśli odłączysz kogoś z dwójki, to druga osoba odchodzi sama. W grze jest kilka takich par (np.: Khalid-Jaheira, Minsc-Dynaheir).

[Tokkarian 0]

Dnia 14.04.2008 o 17:49, Karharot napisał:

Nie. To jest najlepszy sposób na rozdzielanie par towarzyszy - zabij lub spetryfikuj
jednego z nich a potem jeśli trzeba odłącz z drużyny jego szary (martwy) portret, drugi
NPC z tej pary zostanie w drużynie.

Ale jak nekromanta umarł to niziołek został! Jeszcze się cieszył że umarł...

[Karharot 0]

Wydaje mi się że to właśnie napisałem w poprzednim poście:)
A to że niziołek się cieszył ze śmierci nekromanty to już specyficzna cecha tych dwóch "przyjaciół".

[Tokkarian 0]

Dnia 14.04.2008 o 18:08, Karharot napisał:

Wydaje mi się że to właśnie napisałem w poprzednim poście:)
A to że niziołek się cieszył ze śmierci nekromanty to już specyficzna cecha tych dwóch
"przyjaciół".

Możliwe że nie doczytałem :D

[Tokkarian 0]

Sorki za dwa posty ale mam pytanie. Mam niezidentyfikowane rzeczy lecz można ich używać. W takim razie identyfikacja jest tylko do poznania właściwości?

EDIT: mam jeszcze jedno pytanie :) W czym jest najlepszy łowca?

[Asthariel 0]

Dnia 14.04.2008 o 21:08, dominikańczyk napisał:

Sorki za dwa posty ale mam pytanie. Mam niezidentyfikowane rzeczy lecz można ich używać.
W takim razie identyfikacja jest tylko do poznania właściwości?

NIektóre przedmioty MUSISZ zidentyfikowac do użycia, np. rózdzki.

[Karharot 0]

Oprócz tego co napisał Asthariel musisz jeszcze wiedzieć że w grze są przedmioty przeklęte. Można je co prawda zdjąć przy pomocy odpowiedniego czaru ale jeśli nikt z twojej drużyny go nie zna to będziesz się musiał udać do najbliższej świątyni. Zręczność zredukowana do 3 nie jest czymś przyjemnym gdy jesteś gdzieś daleko w głuszy lub głęboko w lochach, więc uważaj co zakładasz na swoje postacie.

Łowca jest słabszy fizycznie od wojownika (może mieć tylko dwa poziomy specjalizacji na broń) ale w zamian na późniejszych poziomach zyskuje dostęp do czarów druidycznych niższych poziomów.

[Tokkarian 0]

OK. To jeszcze raz zapytam o tego łowcę i jeszcze pytanie. Po wykonaniu tego questa w kopalni gdzie mogę jakieś zadanie zdobyć(najlepiej w Nashkel)?

[Noirr 0]

Dnia 14.04.2008 o 21:24, dominikańczyk napisał:

OK. To jeszcze raz zapytam o tego łowcę i jeszcze pytanie. Po wykonaniu tego questa w
kopalni gdzie mogę jakieś zadanie zdobyć(najlepiej w Nashkel)?

lowca ponadto co napisal karharot moze sie kryc w cieniu co moze uratowac tylek, a dodatkowo lowca wybiera sobie wroga rasowego, przeciw ktoremu ma lepsze rzuty na atak itp, ale za to minusy jak musi z nim pogadac (rzadko sie to zdarza ale warto wiedziec). questow to ja radze samemu poszukac, duzo wieksza frajda z gry. a rownie dobrze zamiast pytac tutaj mozesz siegnac po solucje gdzies w necie

[Karharot 0]

Jeśli chodzi o łowcę to nie bardzo wiem co więcej Ci napisać, jeśli chodzi Ci o to w jakiej się specjalizuje broni to odpowiedź brzmi: w dowolnej. Tylko od Ciebie zależy w jakim rodzaju oręża go wyszkolisz.
Co do questa to w Nashkell są dwa które warto wykonać: oszalały kapitan Brage którego możesz znaleźć w lokacji na zachód od Nashkell (nad morzem) oraz artysta Prism którego możesz znaleźć w lokacjo Kopalnie Nashkell (na powierzchni). Poza tym warto abyś pokręcił się po okolicznych obszarach i przeszukał je na własną rękę, niemal w każdej lokacji znajdziesz coś ciekawego.
Aby kontynuować główny quest musisz się udać do Beregostu.

[Tokkarian 0]

Aktualnie tam jestem bo czytałem ten zwój i jestem w karczmie. Rozejże się i wrócę do Neshkel.

[Noirr 0]

shit nie zdazylem z editem:D co do krycia sie w cieniu to mozna to oczywiscie zrobic tylko w zbroi nie ciezszej niz cwiekowana skorznia.

[Tokkarian 0]

Mam ostatnie pytanie na dziś. Czy powinienem zabijać tego całego Taziga czy jak mu tam. Bo zabiłem.
Ps. Sory za ytania ale zawsze boje się konsekwencji wyborów ...

[Karharot 0]

Dnia 14.04.2008 o 21:49, dominikańczyk napisał:

Mam ostatnie pytanie na dziś. Czy powinienem zabijać tego całego Taziga czy jak mu tam.
Bo zabiłem.

Chodzi o Zanzibarkę z Gospody Feldposta? Nie ma żadnego znaczenia czy go zabijesz czy nie, chociaż pewnie lepiej jest go załatwić bo można przy nim znaleźć parę drobiazgów i zdobyć trochę expa, zawsze coś.

Dnia 14.04.2008 o 21:49, dominikańczyk napisał:

Ps. Sory za ytania ale zawsze boje się konsekwencji wyborów ...

Po to jest to forum aby na nim zadawać pytania:)