Baldur's Gate

[S1G 0]

Dnia 17.02.2009 o 22:10, hans olo napisał:

Podpisuję się pod tym, ale dodatkowo dopisałbym lekką kuszę. Jest ona dość powszechnym
narzędziem pracy skrytobójców i wystrzał z małej odległości w plecy ma podobny skutek
co cios sztyletem.

tyć pisałem bełtem (takowy jest pociskiem do kuszy)

[hans_olo 0]

Dnia 17.02.2009 o 22:18, sig. napisał:

tyć pisałem bełtem (takowy jest pociskiem do kuszy)

No wiem, ale się od tego odcinałeś :P

[Karharot 0]

Dnia 17.02.2009 o 22:16, sig. napisał:

on się chyba liczy jako sztylet.

Ech:( Jeśli tak to komuś w BioWare się chyba parę śrubek poluzowało. Jak można zakwalifikować ponad 1,5m kij jako sztylet...
EDIT:
Ten kostur daje niewidzialność za każdym razem gdy się go włoży do ręki, właśnie dlatego jest tak potężną i przegiętą bronią w rękach złodzieja. Walka składająca się z samych sztyletowań to faktycznie lekki absurd.

[Vel_Grozny 0]

Dnia 17.02.2009 o 22:16, sig. napisał:

on się chyba liczy jako sztylet.

Hmmm.... Nie przypominam sobie, żeby miał gdzieś w opisie, że uderza jako sztylet. Normalnie wymagał biegłości w kijach, więc trochę dziwne by to było. (To właśnie tę broń miałem na myśli, gdy pisałem o sztyletowaniu kijami - gdzieś chyba czytałem jak ktoś tak robił)

Tu opis przedmiotu:
http://gamebanshee.com/showshot.php?/baldursgateii/equipment/images/staffofthemagi.jpg

[S1G 0]

Dnia 17.02.2009 o 22:20, hans olo napisał:

> tyć pisałem bełtem (takowy jest pociskiem do kuszy)
No wiem, ale się od tego odcinałeś :P

moje niedopatrzenie... bełty i kusze ok, przegięcie to co większe bronie.
Swoją drogą z łuku czy z kuszy cios w plecy powinien być możliwy na odległość bo jak strzelimy z "przyłożenia" to czasem nas może zasada akcji i reakcji zaskoczyć........

[S1G 0]

może to zaostrzony kij ;)

[Vel_Grozny 0]

Dnia 17.02.2009 o 22:20, Karharot napisał:

Ech:( Jeśli tak to komuś w BioWare się chyba parę śrubek poluzowało. Jak można zakwalifikować
ponad 1,5m kij jako sztylet...

Jeśli faktycznie gra go traktuje jako sztylet, to może wina jakiegoś buga? Podobno jak się zrobi cheat z zachowaniem ekwipunku z BG1 to płytówka+3 z Wieży Durlaga traktowana jest jako zbroja niemagiczna (znaczy, zachowuje wzmocnione KP, ale można nosić pierścionki)

[Karharot 0]

Hmm. To czy zbroja jest traktowana przez grę jako przedmiot magiczny czy też zwykły to kwestia jednego parametru. Może komuś podczas przenoszenia i poprawiania przedmiotów się to odznaczyło. Zmiana kija w sztylet to już coś innego, choć przyznam że widziałem już dziwniejsze rzeczy.

[Mumin 0]

To może ja spróbuję wyjaśnić niektóre wątpliwości :)

1) Trzeba stać za plecami przeciwnika. Z przodu nie działa :P Sprawdzę to jeszcze dla wszelkiej pewności, pewnie jutro, ale jestem przekonany, że nieraz mi cios w plecy nie wyszedł, bo przeciwnik się odwrócił.
2) Broń musi być odpowiednia - nie da się sztyletować np. półtorakiem (sprawdzałem, aktualnie gram wojownikiem/złodziejem). Przetestuję dokładnie jakimi broniami się da, a jakimi nie i wrzucę jakieś wnioski tutaj.
3) Z broni dystansowej nie da się sztyletować - jestem bardzo mocno przekonany. Ale też sprawdzę, dla świętego spokoju ;)
4) Kosturem Magów w BG2 nie da się sztyletować - próbowałem kiedyś. No chyba, że ktoś buga napotkał.

[Mumin 0]

Sprawdziłem i potwierdzam:

1) Trzeba stać za plecami przeciwnika, inaczej zadajemy zwykły cios.
2) Sprawdziłem jaką bronią można zadać cios w plecy odkryłem (z niemałym zdziwieniem), że oprócz sztyletu oraz krótkiego i długiego miecza, można do skrytobójczych ataków z powodzeniem wykorzystać również kij oraz... maczugę! Natomiast z wekierą już nie działa ;) Podobnie nie nadają się do sztyletowania żadne młody, cepy bojowe, halabardy, miecze dwu- i półtoraręczne. Nie nadaje się też włócznia, choć moim zdaniem, skoro ma ostry koniec, to dałoby się ją w plecy komuś wprowadzić. Tyle tylko, że to broń duża, a tym samym nieporęczna, więc przy skrytych atakach zupełnie nieprzydatna.
3) Sprawdziłem jak jest z łukiem - nie da się, więc dalej już nie próbowałem, ale nie wyobrażam sobie, żeby dało się zadać skrytobójczy cios z procy :D

[S1G 0]

Dnia 20.02.2009 o 00:26, Mumin napisał:

3) Sprawdziłem jak jest z łukiem - nie da się, więc dalej już nie próbowałem, ale nie
wyobrażam sobie, żeby dało się zadać skrytobójczy cios z procy :D

To już trzeba by od przodu....... kamyczek do gardła i po problemie ;)

[hans_olo 0]

Dnia 20.02.2009 o 07:02, sig. napisał:

To już trzeba by od przodu....... kamyczek do gardła i po problemie ;)

Tu mówisz bardziej o ciosie krytycznym :P

[PanSpam 0]

Pamięta ktoś ile było płyt w wersji na CD? Kłócę się z kolegą, a on chce dowodu.

[HiroshiTakubo 0]

Dnia 21.02.2009 o 16:24, MasterMax napisał:

Pamięta ktoś ile było płyt w wersji na CD? Kłócę się z kolegą, a on chce dowodu.

Zdecydowanie 5 CD + 1CD Opowieści z Wybrzeża Mieczy. Oto dowód: original pack
http://www.gry-online.pl/Galeria/Gry9/433804812.jpg

[Grz3chu 0]

co zrobić aby pierwszy Baldur był pokazywany na Xfire ?

[PanSpam 0]

Dnia 21.02.2009 o 16:32, HiroshiTakubo napisał:

> Pamięta ktoś ile było płyt w wersji na CD? Kłócę się z kolegą, a on chce dowodu.

Zdecydowanie 5 CD + 1CD Opowieści z Wybrzeża Mieczy. Oto dowód: original pack
http://www.gry-online.pl/Galeria/Gry9/433804812.jpg

Dzięki wielkie, sam nie pomyślałem żeby zajrzeć na gry-online.pl.

[raven91 0]

Dnia 21.02.2009 o 16:34, Grz3chu napisał:

co zrobić aby pierwszy Baldur był pokazywany na Xfire ?

Mi nie udało mi się z tym nic zrobić,jednak słyszałem,że to zależy od szczęścia i jeżeli spróbujesz parę razy włączyć i wyłączyć grę to za którymś razem może Ci zaskoczyć.Nie wiem czy to zadziało.Jak już pisałem mi nigdy Xfire nie pokazywał Baldur''s Gate.

[Montreaux 0]

Witam wszystkich fanów Baldura :)
Niedawno kupiłem sobie Sagę BG, aktualnie gram w BG1 bez żadnych modów. Dzisiaj spacerując w nocy po Beregoście coś zwróciło moją uwagę.
Kurtyzany zniknęły!!!!
Nie wiem czy pojawił się jakiś bug, czy może miłe panie w czasach kryzysu porzuciły swój fach... Czy ktoś miał taką samą sytuację?
I jeszcze jedna rzecz mnie zdziwiła. Przez cały prolog nie miałem muzyki w Candlekeep. W karczmie muzyka była, podczas walki też, ale w samym Candlekeep - cisza.
Pozdrawiam serdecznie i ciekaw jestem, czy tylko mnie się to przydarzyło.

[In_The_End 0]

Zamierzam zacząć przygodę z Baldur''s Gate i mam kilka pytanek:>
1/ Ile osób można mieć w drużynie?
2/ Kompletować ją jak najszybciej tzn przyłączać każdego, aby ciągle była pełna?
3/ W jakim etapie gry znajdę złodzieja? Osobiście zastanawiam się nad tą klasą bądź kapłanem.
4/ Prowadzi nas fabuła do poszczególnych lokacji, czy mamy dowolny wybór w wybraniu ścieżki, którą podążamy?
Hmm jakieś porady?

[S1G 0]

Dnia 06.03.2009 o 21:19, Forgotten napisał:

Zamierzam zacząć przygodę z Baldur''s Gate i mam kilka pytanek:>
1/ Ile osób można mieć w drużynie?

6 włącznie z tobą o ile dobrze pamiętam

Dnia 06.03.2009 o 21:19, Forgotten napisał:

3/ W jakim etapie gry znajdę złodzieja? Osobiście zastanawiam się nad tą klasą bądź kapłanem.

Niedługo po rozpoczęciu gry złodziejka sama zaproponuje ci swoje usługi, to będzie 1 "przyłączany" npc.

Dnia 06.03.2009 o 21:19, Forgotten napisał:

4/ Prowadzi nas fabuła do poszczególnych lokacji, czy mamy dowolny wybór w wybraniu ścieżki,

Fabuła prowadzi, ale to ty decydujesz gdzie się teraz udasz. więc z "skokami w bok" nie ma problemu, linia fabularna na ciebie poczeka (co więcej zwiedzanie lokacji nie związanych z fabułą jest nawet wskazane, ze względu na doświadczenie)