Zaloguj się, aby obserwować  
Pustelnik88

Wasza Kolekcja Muzyki...

867 postów w tym temacie

Dnia 11.01.2008 o 17:01, Fleming08 napisał:

Widzę u Ciebie Camel "Mirage"(czego wcześniej chyba nie pokazywałeś) tak jak u mnie nie remasteroweny:/
A jak już się ma to potem cięzko kupić nowsze wydanie.


Specjalnie dla Ciebie się pofatygowałem i przeprowadziłem sesje fotograficzną:P W roli głównej wystąpiła płyta "Mirage" Camel w zremasterowanej wersji;) Ról drugoplanowych brak:P Do kupienia jak już pisałem za 33 zł.

20080112214638

20080112214658

20080112214711

20080112214724

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2008 o 21:47, dave03 napisał:

Specjalnie dla Ciebie się pofatygowałem i przeprowadziłem sesje fotograficzną:P


Dziękuje za dostąpienie tak wielkiego zaszczytu:P

Widzę na pierwszym zdjęciu, że coś ten Andy Latimer taki zkwaszony, czyżby po wczorajszym...jam sesion oczywiście, hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ok, oto jest obiekt mojego obecnego kultu :)

Co prawda wygląda bardzo niepozornie czy wręcz brzydko (co jest akurat dziwne, bo większość bootlegów MO miało robione przez fanów ładne okładki), ale jest to najprawdziwszy w świecie "oryginalny" bootleg wydany przez legendarną firmę "Oh Boy" - skąd nazwa? Wystarczy popatrzeć na rysunek na cd :).

Okazało się, że jednak sam fakt kupienia płyty był połową przyjemności wczorajszego wieczoru. Odbierałem ją osobiście u człowieka, który miał w swojej malutkiej klitce kilka tysięcy(!) płyt, pełno winyli i sprzętu do ich odtwarzania. Plus plakaty i zdjęcia z największymi sławami rocka i jazzrocka.

Gadaliśmy przez 3,5h o muzyce, choć biorąc pod uwagę ilość jego płyt ja byłem raczej tym słuchającym :).

Ale szczerze mówiąc miał on zdecydowanie więcej muzyki, która interesowałaby WAS bardziej ode mnie. Przede wszystkim najwięcej płyt miał z progresywnego rocka. A jako, że zamienia kolekcje płyt na winyle, CD (w tym ultra rzadkie) wyprzedaje.
Jak ktoś by był zainteresowanym poszukiwaniem czegoś, tu jest lista bootlegów, które oferuje - http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3270792, a jak zagadacie przez maila i popytacie się o konkretnych wykonawców na pewno będzie miał coś, co Was zainteresuje :).


A jak by ktoś chciał skosztować Mahavishnu - smacznego; http://www.sendspace.com/file/l4a5x3

20080113120442

20080113120504

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja kolekcja to głównie kompletna dyskografia zespołu Guano Apes.
To co mogłem to kupowałem na bieżąco, a starsze single kupowałem później na ebayu.

Foty na razie nie zapodaję bo nie chce mi się robić, ale może za jakiś czas ją tutaj wrzucę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam prawie cala swoja kolekcje muzyki mam na dysku w MP3 bo zakupienie w naszym super kraju plyt z tym czego slucham graniczy z cudem a kupowanie w euro mi sie nie widzi bo ceny wychodza kosmiczne... :-(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.01.2008 o 12:42, Cremek napisał:

Ja tam prawie cala swoja kolekcje muzyki mam na dysku w MP3 bo zakupienie w naszym super kraju
plyt z tym czego slucham graniczy z cudem a kupowanie w euro mi sie nie widzi bo ceny wychodza
kosmiczne... :-(((


Eee, tam - wszystko da się jakoś dostać :).
Też mi się wydawało, że połowa rzeczy, które chciałbym mieć jest nieosiągalna. Potem zacząłem szukać na Allegro, po Empikach, Saturnach, sklepach internetowych i okazało się, że z kilkudziesięciu płyt zrobiło się 250.

Przy czym każda kosztuje mnie przeciętnie 30-35zł, najtańsze (nie znaczy "słabe") kupowałem za kilka złotych.
Płyty, które kosztowały więcej niż 50zł mogę wyliczyć na palcach 1 ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.01.2008 o 12:21, Backside napisał:


Ciekawa opowieść z tym panem w malutkiej klitce, pewnie to jakiś 50 letni weteran;)Zobaczyć taką kolekcje to niesamowite wrażenie.Heh, pewnie kiedyś też będe miał tyle płyt, narazie jednak do piwerwszego tysiąca brakuje mi niecałe 800, biorąc pod uwagę, że to co mam zbierałem od sierpnia 1999 roku to troche to smutne...

Mówisz, że mniał przede wszystkim progresje, która głownie nas bardziej od Ciebie, a przecież jazz rock, które lubisz najbardziej to właśnie nic innego jak rock progresywny...swoją drogą skoro jesteśmy już przy jazz rocku to zawsze zastanawiałem się czy Ty nie przepadasz za Colosseum?... a przecież to pierwszy europejski zespół jazz rockowy i jak się już mówi o tym gatunku to właśnie nazwa tej grupy pada jako pierwsza jeśli chodzi o Europe.

--->Cremek a jaka to w ogóle muzyka, co tak trudno dostać płyty? Bo wiesz, my tu właśnie rozmawiamy o takich głównie płytach,które bardzo trudno dostać i bardzo cieszą, kiedy się wreszcie jakiegoś białego kruka zdobędzie i właśnie wiele osób w tym temacie prezentowała swoje trudno dostępne płyty, co oznacza, że jak się chce to można wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.01.2008 o 13:00, Backside napisał:

Eee, tam - wszystko da się jakoś dostać :).
Też mi się wydawało, że połowa rzeczy, które chciałbym mieć jest nieosiągalna. Potem zacząłem
szukać na Allegro, po Empikach, Saturnach, sklepach internetowych i okazało się, że z kilkudziesięciu
płyt zrobiło się 250.


Nie zebym nie szukal - poprostu nie ma i koniec, a jako przyklad podam skladanki Defqon 1, Qlimax, Q-Base, Trance Energy, Sensation (to jeszcze jakims cudem mozna wyszperac), In Qontrol itp. - nie mowiac juz w ogole o wersjach DVD, ktore zamawiam bezposrednio z Holandii - bida z nedza w tym kraju ale co sie dziwic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.01.2008 o 14:15, Fleming08 napisał:

Mówisz, że mniał przede wszystkim progresje, która głownie nas bardziej od Ciebie, a przecież
jazz rock, które lubisz najbardziej to właśnie nic innego jak rock progresywny...


No nie bardzo :). Gadaliśmy już o tym kiedyś.

Dnia 13.01.2008 o 14:15, Fleming08 napisał:

swoją drogą
skoro jesteśmy już przy jazz rocku to zawsze zastanawiałem się czy Ty nie przepadasz za Colosseum?...
a przecież to pierwszy europejski zespół jazz rockowy i jak się już mówi o tym gatunku to właśnie
nazwa tej grupy pada jako pierwsza jeśli chodzi o Europe.


Do słuchania Colosseum miałem się zabrać, ale jakoś nie wyszło jeszcze :).
Być może jeśli chodzi o Europę to jest najlepszy... ale jak już się mówi o jazzrocku to jednak na pierwszym miejscu są amerykańscy artyści albo Ci, którzy tam pojechali robić karierą.


Przypomniało mi się, że ów człowiek, jako hammondzista, darzył szczególnym zainteresowaniem Caravan :). Pogadaj trochę, może uda Ci się zdobyć jakąś płytę albo dowiedzieć czegoś o pokrewnych kapelach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować