WOK (Wiedze o Kulturze) => Jak to przetrwać?

[PtaQ1 0]

Dnia 01.12.2005 o 17:18, Uther_Lightbringer napisał:

Hahahaha xD a myślałem że tylko ja mam problem z tym dennym przedmiotem.
Najśmieszniejsze jest to że nienawidzę plastyki.
Przez nią nie miałem paska na świadectwie w gimnazjum. Ale dostałem się do szkoły której chciałem jakims cudem a tu....WOK.
Na którym muszę robić prawie to samo co kiedyś, tylko w większej ilości. Lekcje wyglądają tak, że babka gada jakieś durnoty
a my notujemy ile zdążymy, potem z tego pyta i sa sprawdziany. Regułki zajmują średnio jedną stronę w zeszycie i są zupełnie
niezrozumiałe, przynajmniej przeze mnie. Robimy kretyńskie prace jak w podstawówce, czyli babramy się w brudnych farbkach
i innym g*** To jest zabawa dla dzieci niedorozwiniętych a nie dla uczniów LO. A jak przetrwać...hmmm no niestety to coś
się wlicza do średniej i trzeba na to chodzić....można jedynie mieć nadzieję że nasze dzieci kiedyś będą miały normalniejszą
szkołę.

Hehe... Ja mam praktycznie to samo i miałem nawet podobną historię, gdy składałem pariery do LO
Mianowicie: Ogólnie to miałem same piątki i kilka czwór (np polski - nie było chyba ani jednej 5 ;) i spokojnie, bez łachy miałem pasek... Do czasu :D
No więc moja kochana pani wymyśliła sobie, że z plastyki i techniki postawi mi 3 za niską (baaardzo ;P) frekwencję.
Ostatecznie tego nie zrobiła, bo pogadałem z wychowawczynią, ona z -wiedźmą- (oficcial xyva ;) i udało się :D

P.S. Głupszej nauczycielki od niej nigdy nie widzialem i raczej juz nie zobacze ;))))

[Budo 0]

4 razy zet
zakuć, zdać, zapić, zapomnieć (to ostanie zależy od twojego wieku)
Wybacz, że sie czepiam, ale pociesz sie że ja mam biochemię gdzie średnia nazwa związku jest tak długa, że nie mieści się w podpisie na forum. Więc myslę że powinieneś wziąść się w garść i przestać narzekać.

[Budo 0]

Dnia 01.12.2005 o 20:38, Budo napisał:

4 razy zet
zakuć, zdać, zapić, zapomnieć (to ostanie zależy od twojego wieku)

Przedostanie oczywiście... :P właśnie zapijałem i motam sie zdeka.

[Uther_Lightbringer 0]

Dnia 01.12.2005 o 20:38, Budo napisał:

4 razy zet
zakuć, zdać, zapić, zapomnieć (to ostanie zależy od twojego wieku)
Wybacz, że sie czepiam, ale pociesz sie że
ja mam biochemię gdzie średnia nazwa związku jest tak długa, że nie mieści się w podpisie na forum. Więc myslę że powinieneś
wziąść się w garść i przestać narzekać.

No co Ty, bardzo chętnie posłucham twórczego naukowego bełkotu. Zawsze mnie śmieszyły długie dziwne nazwy, dlatego jak poznaję nowe pojęcia na fizyce lub biologii to czasem nie moge się powstrzymac od parskania. Zupełnie serio mówię, napisz coś. I najlepiej wyjaśnij co to znaczy :)

[shinian 0]

Dnia 01.12.2005 o 20:38, Budo napisał:

ja mam biochemię gdzie średnia nazwa związku jest tak długa, że nie mieści się w podpisie na forum. Więc myslę że powinieneś

No chyba, że ktoś mysli o jakimś kierunku framakologicznym ew. medycynie. Wtedy lepiej przy tych związkach nie stosować metody 4z, bo może się jeszcze kiedyś przydać:P Ja jestem w biolchemie i niestety muszę znać nazwy tych związków, jak powstają itp. Naszczęście WOK-u nie będę musiał zdawać na maturze (to tak apropo głownego tematu)

Z czystej ciekawośći: z jakich podręczników korzystacie bo ja mam WOK- Wacław Panek i szczerze mówiąc to syf, kiła i mogiła:P

[Uther_Lightbringer 0]

>WOK- Wacław Panek

Ja sobie tą książkę chyba zostawię i kiedyś będę wnukom pokazywał ''jakie to kiedyś straszne czasy były i jak oni sie mają dobrze''

[Budo 0]

Dnia 01.12.2005 o 21:12, Uther_Lightbringer napisał:

No co Ty, bardzo chętnie posłucham twórczego naukowego
bełkotu. Zawsze mnie śmieszyły długie dziwne nazwy, dlatego jak poznaję nowe pojęcia na fizyce lub biologii to czasem nie
moge się powstrzymac od parskania. Zupełnie serio mówię, napisz coś. I najlepiej wyjaśnij co to znaczy :)

Specjalnie dla Ciebie mały offtopic
ostatni hit sezonu- N-(5''-fosfo-D-rybulozylo)-formimino-5-amino-1-(5"-rybulozo)-4-karbamid
Jede ze związków pośrednich występujących w szlaku biosyntezy histydyny (który to szlak ma nota-bene ze cztery strony samych wzorów)- a takich szlaków jest tyle co aminokwasów czyli ze 20 włącznie z egzogennymi itd. A to tylko biosynteza aminokwasów, czyli kropla w morzu biochemii (wystarczy ledwo na 1 punkt na egzaminie). pozdr

[Uther_Lightbringer 0]

Dnia 01.12.2005 o 21:21, Budo napisał:

ostatni hit sezonu- N-(5''-fosfo-D-rybulozylo)-formimino-5-amino-1-(5"-rybulozo)-4-karbamid

Biedny Budo - naprawdę współczuję. Ja nawet nie potrafię tego normalnie przeczytać. Ha, ale mamy chociaż jedną rzecz która jest bardziej skomplikowana od WOKu! :)

[Budo 0]

Dnia 01.12.2005 o 21:24, Uther_Lightbringer napisał:

Biedny Budo - naprawdę
współczuję. Ja nawet nie potrafię tego normalnie przeczytać. Ha, ale mamy chociaż jedną rzecz która jest bardziej skomplikowana
od WOKu! :)

To tak w ramach podniesienia na duchu Kerotha i innych którzy męcza się z WOK-iem. Pamiętajcie! Inni mają gorzej!

[Cheed 0]

Dnia 01.12.2005 o 21:33, Budo napisał:

To tak w ramach podniesienia na duchu Kerotha i innych którzy męcza się z WOK-iem. Pamiętajcie! Inni mają >gorzej!

Dokładnie, pracę z WOKu zawsze może zrobić za was miła koleżanka... Prawdziwy chrzest bojowy będziecie mieli w klasie maturalnej, albo jak zostaniecie studentami ;)

[shinian 0]

Dnia 01.12.2005 o 21:40, Cheed napisał:

Dokładnie, pracę z WOKu zawsze może zrobić za was miła koleżanka... Prawdziwy chrzest bojowy będziecie mieli w klasie maturalnej,
albo jak zostaniecie studentami ;)

To na studiach wszystkie miłe koleżanki wyginą śmiercią naturalną i nie będzie skąd notatek brać, czy chodzi o coś innego:P

[Cheed 0]

Dnia 01.12.2005 o 22:03, shinian napisał:

To na studiach wszystkie miłe koleżanki wyginą śmiercią naturalną i nie będzie skąd notatek brać, czy chodzi o >coś innego:P

Miłe koleżanki nie zaliczą za was egzaminów ;) Natomiast prace, nawet na długiej przerwie mogą dla was zrobić, wystarczy się ładnie uśmiechnąć ;)

[Tomi_323 0]

Dnia 01.12.2005 o 15:42, Keroth napisał:

Uczniowie - byli i obecni - apeluję do Was - powiedzcie mi jak zdać z WOKU!


Nie znoszę, nie lubię i nie mogę polubić go
od pierwszej lekcji w licemu (II klasie zresztą). Swoje stopnie pominę, ale zapewne się domyślacie :].

Wszyscy mi mówią,że
WOK Jest prosty i takie tam bzdety - dlatego apeluje do Was WOK - specjaliści - powiedzcie mi co zrobić żeby być dobrym,
no dobra nie musze być dobry ale żeby cokolwiek wiedzieć o tym przedmiocie! :P

Ps. Nie polecajcie czytania książki, pomimo
że ją aktywnie studiuję to z kartkówki dostałem... no zgadnijcie co dostałem ;].

Jestem po twojej stronie. Na pierwszej lekcji WOK`u zaspałem (słowo daje), aż mnie nauczyciel obudził :)) Potem okazało się, że przez wszystkie lekcje piszemy ok 40 min :/, aż reka mdlała. Tak jest do dzisiaj. Jeżeli chodzi o sprawdziany: Mam 4, 5 i 3 a słowo daje, że ani razu od września nie zajrzałem do zeszytu. Poprostu ściągam sobie z notatek a ten głupi nauczyciel nic nie widzi:)) Zeszyt na stole, ręka na zeszycie :D a nauczyciel NIC. Potem okazuje się, że kolejna 5 ze spr. :)) Poproś, też kumpli, aby Ci pomogli ściagać :))

[MoHanes 0]

U mnie istnieje taki problem właśnie, że u tej nauczycielki po prostu nie da się ściągać..
Po drugie jst troszkę przygłupawa...
A już najgorsze jest to czego sie tam uczymy.

Nie wiem jak u was,a le na pierwszej lekcji opowiadał nam o rodzajach piasku , z którego zbudowane są wydmy i piramidy... eeee... trochę to głupie i maxymalnie niepożyteczne.

Nie zmienia to fakt, że z tego dennego przedmiotu mam trzy 5, bo kartkówki są grupowe :)

[Anonim_652a6840a229b3b9188db1359476f7913e0a4c8f2443eaab9a83336f4dbdb185 0]

Z tego co słyszę, to muszę się przygotować na najgorsze w drugiej klasie (aktualnie jestem w pierwszej :)). A myślałem, że to fizyka będzie mnie dobijać (jeszcze na dodatek jestem na mat-fiz) :/. A co do plastyki w gimnazjum, to był szeroko pojęty luzik... Nic nie robienie na lekcjach teoretycznych, tworzenie "abstrakcji" na praktycznych, a na sprawdzianach utajniona praca grupowa i pomoc koleżeńska. I jakoś się przeszło z piąteczką :P i szósteczką z muzyki :D.

[Uther_Lightbringer 0]

Najnowszy hit sezonu! zgadnijcie co bedę robił na najbliższym WOKu? Ha? Aniołka! już się cieszę na samą myśl...

[Flameruler 0]

Dnia 04.12.2005 o 12:50, Uther_Lightbringer napisał:

Najnowszy hit sezonu! zgadnijcie co bedę robił na najbliższym WOKu? Ha? Aniołka! już się cieszę na samą myśl...

A z czego ten aniołek będzie? :)

[Monastor 0]

Dnia 04.12.2005 o 12:50, Uther_Lightbringer napisał:

Najnowszy hit sezonu! zgadnijcie co bedę robił na najbliższym WOKu? Ha? Aniołka! już się cieszę na samą myśl...

To służy zbadaniu twojej zgodności z kodem kulturowym społeczności, w której egzystujesz... Rozumiesz, chodzi o twoje wyobrazenie aniołka i to, jak się ono ma do aniołkowych dogmatów ogółu.
Nie jest dobrze, jeśli kod kulturowy stanowi dla Ciebie barierę komunikacyjną... Twoja pani (twój pan) od WoK''u chce sprawdzić czy nie masz z tym problemów :)

[Uther_Lightbringer 0]

Boże, mam do czynienia z jakimś socjologiem albo innym myślicielem? dobra Monastor, powiem szczerze: jest źle. Aniołek to dla mnie bariera. Nie wiem jak go wykonać. Masz jakiś twórczy pomysł?

[shinian 0]

Dnia 04.12.2005 o 14:18, Uther_Lightbringer napisał:

Boże, mam do czynienia z jakimś socjologiem albo innym myślicielem? dobra Monastor, powiem szczerze: jest źle. Aniołek to
dla mnie bariera. Nie wiem jak go wykonać. Masz jakiś twórczy pomysł?

Ściągnij jakiś obrazek z netu i go wydrukuj. Jeżeli nauczycielka zarzuci ci wtórność, to powiedz, że odpowiada ci bycie jednostką bierną, mało kreatywną i bardzo lubisz owczy pęd. Dodaj jeszcze, że nonkonformiści żyją krócej a ty bardzo cenisz życie i chcesz się nim pocieszyć jak najdłużej, nawet jeżeli zmuszony będziesz do bycia biernym uczstnikiem życia kulturowego. U nas taki numer przeszedł;)