Brutalne gry nie powodują morderczych zachowań

[Mich4elos 0]

Dnia 02.03.2007 o 21:50, Inki napisał:

co ty pierd***** ?! jaki zły metal ? co ty gadasz ty chyba tokio hotel słuchasz po pierwsze
to nie w metalu wypruwają sobie flaki na scenie tylko w gotyku i właśnie przez takich jak ty
któzy sie nie znają wychodzi takie coś jak z grami ;/ cholera mnie bierze jak takie coś widzę
sam tego słucham od Vader do pidżamy porno i jakoś nie jestem agresywny nie ? ech ;/

Po 1. Nie słucham tego pedalskiego zespołu "Tokyo hotel" po 2. co ty porównujesz Tokyo hotel do metalu pffff.... ojoj przecież Metal od "Tokyo hotel" różni się typem muzy lol dałeś ciała ^^.Po 3 ja słucham z Metalu zespoły takie jak:Rammstein,Nightwih,Static-X

[Vaksus 0]

jak już pisałem, te dzieci które mordowały po grach były w 90% przypadków chore psychicznie...

[Mich4elos 0]

Sorka za spam ale jakieś błedy mi wyskakiwały przepraszam niewiedziałem że napisałem 2 posty

[WolT 0]

Mlodzi ludzie moga krasc, dokonujac przestepstwa z braku pieniedzy - a najbardziej gdy sa z biednych rodzin, gdzie zycie wymusza takie czyny by przezyc... takie male "prawo dzungli"

[spectralheaven 0]

.... a za parę miesięcy ukaże się nowy komunikat od wspaniałych naukowców amerykańskich z nowymi wynikami popartymi badaniami, które będą sugerowały że gry wpływają na zwiększenie zachowań prowadzących do przemocy wśród nieletnich.... nie pierwszy raz by to z resztą było, negowanie poprzednich badań nowymi badaniami i tak w kółko

[Bartold-1991 0]

Dnia 02.03.2007 o 21:40, Harpagan napisał:

Ja uważam że to nie gry powodują agresje u młodych ludzi tylko narkotyki i Metal w którym występują
słowa Szatana i lubienie Hitlera przez taki Metal można dostać prania mózgu i jeszcze jak pokazują
autorzy takich Metali wyprute flaki jakiegoś biednego zwierzęcia i żucają tymi flakami w swoich
fanów to też może wpływać na agresje ja słucham Metal ale nie tego typu :).A Media już nie
mają co robić tylko zwalać wszystko na gry!!!.

o fuck:D:D:D:D:D:D:D:D:D::D dawno mnie nikt tak nie rozwalił:D:D:D
No bez jaj - można słuchac blacku i byc normalnym, nie? Ja przez pół roku słuchałem (przeszedłem teraz na Disturbed - zajebysta kapela!) Sliknota (alt, ale ostre texty) i Behemotha (ostry, polski black) i u siebie w klasie byłem i jestem jedn.ą z najmniej agrasywnych osób w klasie:D Mam odchyły jak wszyscy (m.in. dlatego moge takiej muzy słuchac bez bólu głowy:D) ale nikogo nie leje po lekcjach dla rozrywki. Nie można jednoznacznie stwierdzic, że dany gatunek muzyki czy gry ma/ja zły wpływ na ludzi - każdy jest inny, ale tego badacze NIE widzą:D. Znam normalnych i powalonych metali, hip-hopowców, techoboyów itd - muza sie nie liczy, tylko człowiek.

[Bartold-1991 0]

A co do samych gier, to ja np skończyłem Dooma 2 mając lat 5-6, DN3D też coś koło tego, troche grałem w Blooda (demo, do cmentarza - bez przesady, miałem te 5 lat i nie chciałem miec skrzywień przez takie rzeczy i wyłączyłem, wywaliłem)

Harpagan, widze, że lekkich rzeczy słuchasz... to w takim razie spróbuj zespołu z pogranicza heavy metalu i hard rocka (a przez ''genialnych'' krytyków zakwalifikowanego do numetalu:D:D:D) - Disturbed. Tylko uważaj, można ostro wsiąknąc:D Ich muzyka albo po tobie spłynie, albo tobą zawładnie...

[Gul4sH 0]

Wiesz powiem Ci coś, że trochę nas metalowców :) swoimi tekstami nie bronisz, bo oprócz pewnych treści jakie shcesz przekazać, zamieszczasz wulgaryzmy i niezbyt składne zdania. Może trochę narzekam, ale poprawne pisanie to klucz do zrozumienia. Aha, a co do disturbed i nu-metalu, jak krytycy i duża ilość zespołów muz. uważa, że coś takiego istnieje to po co się z nimi spierać ?
A co do jeszcze jednego posta - chyba hakera ? (jeśli się pomyliłem, przepraszam), to nie wiem czy rammstein to taki metal ;/

[Undertaker 0]

Jeśli o mnie chodzi to NIGDY nie miałem nawet myśli, by skonfrontować brutalność gier z rzeczywistością. Przyznam szczerze, że gry wzbudzają we mnie czasem złość, ale to tyczy każdego gatunku - gdy są bardzo zabugowane lub non stop przegrywam. Złość, której nie wyładowuję na nikim.

[Neologis 0]

Ja również jak poprzednicy zgadzam się - gry nie wywołują brutalności lub takich zachowań. Owszem, są ludzie, którzy zobaczą FEARA lub GTA:SA to rzucają czymś lub są agresywne, ale są to pojedyncze przypadki, mogą rzucić grą lub myszką lub uderzyć, ale pamiętajmy to są pojedyncze egzemplarze.
Ja nigdy nie miałem takich pomysłów, że jak przegram w jakąś grę lub mnie zabiją to rzucić się na brata lub na mamę czy zaczął rzucać myszką o biurko. Jeden mój kolega nałogowo gra w RTL SKI JUMPING 2006 i jak źle skoczy to jest agresywny i rzuca myszką (tak między nami gramowiczmi to rozwalił też pada grają w FIFE)

P.S.
Media przecież muszą mieć tematy i mówić kłamstwa ;)

Pozdrawiam,

[Selv 0]

A ja dalej będę zdania, że człowiek uczy się podświadomie obserwując.

[hellgate 0]

Co wy tam pitolicie o jakimś Disturbed, Rotting Christ rządzi \m/

[Gol_Galad 0]

ehh... z gier można się nauczyć "jak zabijać" i potem z tym żyć. Jednak są przypadki , niezwykle rzadkie, że ludzie podatni psychicznie interpretują to jak realne życie -_- .

[marcinsud 0]

problem tkwi w tym, że to rodzice nie interesują się dziećmi niewiedzą o ich problemach, bądź nie ma między nimi takiej więzi by o tym mówić. Dziecko duzi w sobie zło, z którym nie może sobie poradzić i skutki są jakie są. Wg. mnie niektórym brutalne gry pomagają odreagować, w końcu lepiej na monitorze niż na ulicy.

[nazgul47 0]

Ludzie! Kiedy ktoś zauważy, że to zależy od GRACZA, nie od GRY! Normalny człowiek wie, że to co na monitorze to nie rzeczywistość, tylko kod zero-jedynkowy. Niestety, niektórzy o tym zapominają, i przenoszą takiego Counter Strike''a (nie żebym miał coś do tej gry lub ludzi, którzy w nią grają) do realnego świata. Nie powinno się od razu zwalać winy na gry, tylko zobaczyć czy ten człowiek nie miał problemów emocjonalnych bądź psychicznych.
Zresztą, we WSZYSTKICH grach występuje choć trochę przemocy i pornografii, i choć jest jej tak mało, to niektórych urazi (takie Simsy na przykład, jest kod na widzenie gołego Sima! Toż to umysł biednej dziatwie kompletnie zryje!).
Ale jak myśli pan Giertych, metoda "znaleźć, zakazać, ukarać!" jest najlepsza. Szukanie prawdziwych powodów moderstwa? A gdzie tam, po co! Winni są oczywiście producenci gier. A takie gram.pl, a? Rozpowszechnia tą brutalną i skrzywiającą umysł rozrywkę, i to po skandalicznie niskich cenach! Szybko! Wezwać gwardię Złotych Mocherów i zniszczyć to siedliszcze złą i degeneracji!

Choć trochę się rozgadałem to powiem w skrócie: brutalność człowieka nie zależy od gier, w które gra, ale od niego samego.

[Kris_bla 0]

Az dzis, ze ktos przyznal sie w koncu, ze to nie wina gier... Ja uwazam, ze w 100% to zalezy od cech indywidualnych osobowosci, a czy ktos przy tym pyka w Simsy, czy Dooma, czy tez gra w szachy, to i tak moze zostac morderca, bo to jedno z drugim nie ma nic wspolnego... to tak jakby badac jaki wplyw na to ma gotowanie, albo spanie na lewym boku zamiast na prawym...

[Legioner 0]

Witam Panów

Tak się składa, że ja gram od 16 roku zycia czyli lat 17. Obecnie mam dwóch synów. Ten starszy ma 3 lata i 4 miesiące i ... Gra w Battlefielda 2 od czasu jak miał 1 rok i 8 misięcy. SAM. Uruchamia komputer swobodnie porusza sie w menu-programy, uruchamia swoje gry, wybiera mapy i specjalności jakimi akurat ma ochotę grać. Jeździ pojzadzami i uzywa wszystkich dostepnych brroni. Tylko latanie jest zbyt skomplikowane więc czeka na stanowisku strzelca w helikopterze aż bot usiądzie jako pilot. Oprócz tego gra sam w NFSMW, Tactical Opsa, Commanche 4, Tocca, Alarm for COBRA 11 , Worms 3 D. W TE GRY GRA SAM ! oprócz tego ma swoje gry dla dzieci kubuś puchatek, lokomotywa kermita, seria BOB BUDOWNICZY itd.

Reasumując:

- dziecko nie ma żadnych negatywnych odchyleń emocjonalnych. Jest opiekuńcze, nie naduzywa przemocy czy czegoś w tym stylu.
- Ma niezły refleks i obsługe komputera w tym nawigacji myszą i w internecie (strona boba budowniczego) na wysokim poziomie
- nie wykazuje jakiegoś uzależnienia od komputera - zawsze wybiera zabawę z druga osobą niż komputer.

WARUNKI JAKIE STOSUJEMY !

- limit grania około 1 h dziennie max do 1,5. W tym w BF2 jedna runda rano jedna wieczorkiem.
- Dziecko przebywa codziennie dużo na dworzu.
- rozmawiamy z nim o grach tym co się w nich dzieje i wszystko tłumaczymy.

pozdrawiam

Legioner

[Caze 0]

Pozazdrościć potomków dzieci nie powinno się trzymać w słoikach

[Khalid 6]

Najbrutalniejsza gra w jaką kiedykolwiek grałem to Mario Bross !!
Nie wiem jak PEGI ( o ile wtedy istionało ) "wpuściło" to na rynek :P

[Sama_paniszer 0]

tia a moja najstraszniejsza gra to kurka wodna .


ps. Roman chciał żeby ta gra była od 16 lat