The Elder Scrolls V: Skyrim

[vonArnold 0]

Dnia 28.11.2011 o 19:53, Osiol napisał:

Czy istnieją jakieś miejsca, w którym mogę zdobyć, znaleźć, ale nie kupić, serca deadr?
Bo raz zdarzyło mi się znaleźć takowe przy martwym nordzie oraz na innej postaci (która
zaczyna grę) przy bandycie. Jeżeli tak, to opłaca się w tym celu przeszukiwać każdą jaskinie?

Polecam zajrzeć, obok miejsc wymienionych przez innych, do kaplicy Mehrunesa Dagona, 3-4 serca Deadr + parę sztabek ebonu i złota.

[miki00749 0]

Dnia 27.11.2011 o 17:45, pawbuk napisał:

Gdy klikasz na te drzwi

Spoiler

Esbern (czy jak mu tam) po dłuższej chwili mocowania się
z licznymi zamkami powinien Ci te drzwi otworzyć i Cię wpuścić do środka

Tylko mam problem jak w ogóle nawiązać z nim dialog
Nie moge wziać questa od

Spoiler

Delphine ani on tego lidera złodzei - Brynjolfa
Może aby dostać ten quest trzeba zrobić cos więcej niż poprzedni?
Dodam ponadto ,że właśnie skończyłem q z posiadłością Thalmorów

[xDeuSx 0]

Która kombinacja broni zadaje największe obrażenie ( przyjmijmy, że chodzi o broń deadryczną ulepszoną na poziom legendarny ): miecz dwuręczny czy też atak jednocześnie dwoma mieczami? Zastanawiam się, czy idąc w broń jednoręczną zrobiłem dobrze, czy raczej powinienem był wybrać broń dwuręczną. Póki co mam 100 poziom blokowania i bodajże 70-ty któryś broni jednoręcznej. Nie powiem, gra się fajnie ( szarża z tarczą miażdży - dosłownie :D ), ale wciąż kusi możliwość wywijania dwuręcznym mieczem czy toporem.

[doflamingo 0]

Ciekawostka: Trafił w moje ręce czar równowaga który przemienia 25/sek pkt zdrowia w manę, w mieszance z czarem zasklepienie ran (leczy 100 pkt zdrowia) mając obecnie 25 poziom (100 życia 490 many) mogę trzymając te dwa czary w dwóch rękach bez żadnej przerwy wysysać z siebie życie i się podliczać. Mam dzięki temu szybkie nabijanie umiejętności przemiany i przywrócenia podczas np. podróży z punktu do punktu :D

[Niflheim 0]

Nowy patch na PS3 już wyszedł, ale bug ze zadaniem od Companions nadal istnieje. =_= No nic, na szczęście po patchu moge kontynuować ścieżkę Stormcloak''ów...

[In_The_End 0]

Ehem właśnie zaatakował mnie zabójca, który ma kontrakt od mrocznego bractwa ;s Oby to nie przeszkodziło mi się do niego przyłączyć.
btw jak dołączyć do mrocznego bractwa?

[Fanagir 0]

Posłuchaj plotek w windhelm, to powinno Cie naprowadzić na odpowiedni trop. :)

[Karharot 0]

Dnia 28.11.2011 o 20:53, doflamingo napisał:

Ciekawostka: Trafił w moje ręce czar równowaga który przemienia 25/sek pkt zdrowia w manę, w mieszance z czarem zasklepienie ran (leczy 100 pkt zdrowia) mając obecnie 25 poziom (100 życia 490 many) mogę trzymając te dwa czary w dwóch rękach bez żadnej przerwy wysysać z siebie życie i się podliczać. Mam dzięki temu szybkie nabijanie umiejętności przemiany i przywrócenia podczas np. podróży z punktu do punktu :D

Użyteczna opcja ale na wyższych poziomach umiejętności nabicie jednego punktu zajmuje chyba z kilkanaście minut co jest dosyć męczące, w porównaniu z tym Smithing czy Enchanting są tak łatwe do wytrenowania że to praktycznie oszustwo.

[Karharot 0]

Dnia 28.11.2011 o 20:36, xDeuSx napisał:

Która kombinacja broni zadaje największe obrażenie ( przyjmijmy, że chodzi o broń deadryczną ulepszoną na poziom legendarny ): miecz dwuręczny czy też atak jednocześnie dwoma mieczami? Zastanawiam się, czy idąc w broń jednoręczną zrobiłem dobrze, czy raczej powinienem był wybrać broń dwuręczną. Póki co mam 100 poziom blokowania i bodajże 70-ty któryś broni jednoręcznej. Nie powiem, gra się fajnie ( szarża z tarczą miażdży - dosłownie :D ), ale wciąż kusi możliwość wywijania dwuręcznym mieczem czy toporem.

Jednoręczna broń + tarcza daje Ci najlepszą obronę oraz szybki lecz słaby atak, dwuręczna broń daje Ci znacznie potężniejszy atak lecz jest wolniejsza i znacznie słabsza w blokowaniu (a także nie dodaje bonusu do pancerza ani nie ma opcji nałożenia osobnego umagicznienia na dwa przedmioty), dwie bronie pozwalają Ci zadawać bardzo szybkie serie ciosów i najprawdopodobniej są najbardziej niszczycielskie jeśli idzie o obrażenia na sekundę lecz taki styl walki nie pozwala Ci na żadne blokowanie.

[Thrandir 1]

Pytanie dot. smithingu: czy umiejętności pozwalające na tworzenie i ulepszanie zbroi lekkich (elfowych, szklanych itp) przydadzą mi się do czegoś w późnej przyszłości? Mam na myśli: czy od tych umiejętności może zależeć moc ulepszeń (albo w skrajnym przypadku- czy mogą być one niezbędne do dokonania takich ulepszeń) artefaktów typu nightingale armor etc, czy też do wzmacniania artefaktów wystarczy tylko i wyłącznie Arcane Blacksmith perk?

[filip1-1 0]

Forumowicze mam pytanie czy ktoś kto nigdy nie przepadał za serią The Elder Scrolls, ma szanse, że Skyrim go wciągnie i spędzi przy tej grze wiele miłych godzin ?

[Ecko09 0]

Dnia 28.11.2011 o 22:49, filip1-1 napisał:

Ja jestem takim osobnikiem, pierwsze pare dni gra mnie pochłonęła, ale po rozegraniu ok. 25h ciężko jest mi wytrzymać dłużej niż godzinę.

[filip1-1 0]

Dnia 28.11.2011 o 22:53, Ecko09 napisał:

Ja jestem takim osobnikiem, pierwsze pare dni gra mnie pochłonęła, ale po rozegraniu
ok. 25h ciężko jest mi wytrzymać dłużej niż godzinę.

hmm bo zastanawiam się czy opłaca się tą grę kupić, kupiłem BF3 i mocno żałuję wydanej stówy bo raz, że kiepska się gra przez błędy, dwa cholerny origin.

[Dandelion1 0]

Ja nie lubiłem TESa, Morrowind i Oblivion zanudziły mnie. Przy Skyrimie siedzę już ponad 60h i jeszcze nie odczuwam znużenia. Tak więc kupuj śmiało.

[filip1-1 0]

Dnia 28.11.2011 o 23:05, Dandelion1 napisał:

Ja nie lubiłem TESa, Morrowind i Oblivion zanudziły mnie. Przy Skyrimie siedzę już ponad
60h i jeszcze nie odczuwam znużenia. Tak więc kupuj śmiało.

oki dzięki za odpowiedź ;) pewnie kupię bo brakuje mi porządnego RPG w stylu gothia I/II lub nawet III :)

[Karharot 0]

Dnia 28.11.2011 o 22:45, Thrandir napisał:

Pytanie dot. smithingu: czy umiejętności pozwalające na tworzenie i ulepszanie zbroi lekkich (elfowych, szklanych itp) przydadzą mi się do czegoś w późnej przyszłości? Mam na myśli: czy od tych umiejętności może zależeć moc ulepszeń (albo w skrajnym przypadku- czy mogą być one niezbędne do dokonania takich ulepszeń) artefaktów typu nightingale armor etc, czy też do wzmacniania artefaktów wystarczy tylko i wyłącznie Arcane Blacksmith perk?

Posiadanie specjalizacji w danym typie materiału sprawia że ulepszenia wszystkich zbroi i broni z tego typu będą 2x mocniejsze (dotyczy to także części artefaktów choć niestety nie wszystkich), nie jest to jednak niezbędne do dokonywania takich ulepszeń. Ogólnie przy kowalstwie ważna jest jedynie wiedza z jakiego typa pancerzy chcesz korzystać, jeśli trenujesz się w lekkich to wykup wszystkie perki po lewej stronie aż do smoczego, jeśli trenujesz się w ciężkich to wykup wszystko po prawej stronie aż do daedrycznego (smoczy możesz olać), jedynie ulepszanie magicznych przedmiotów jest ważne dla każdego.

[dark_master 0]

Dnia 28.11.2011 o 22:49, filip1-1 napisał:

Forumowicze mam pytanie czy ktoś kto nigdy nie przepadał za serią The Elder Scrolls,
ma szanse, że Skyrim go wciągnie i spędzi przy tej grze wiele miłych godzin ?

na początku fajny, potem nudzi niemiłosiernie, syndrom pierwszego assassins creed. Kwestia kiedy osiągniesz ten punkt przegięcia.

[pawbuk 0]

Dnia 28.11.2011 o 23:23, dark_master napisał:

na początku fajny, potem nudzi niemiłosiernie, syndrom pierwszego assassins creed. Kwestia
kiedy osiągniesz ten punkt przegięcia.

Akurat mi się pierwszy Assassin''s Creed bardzo podobał i jakoś do końca nie znudził, choć jak go przechodziłem za drugim razem to gdzieś w połowie przestało mi się chcieć. A Skyrim rzeczywiście może znudzić, ale po 100 godzinach, a pewnie później i tak jeszcze do niego wrócisz ;)

[Bongo777 0]

Ja od początku zainwestowałem w bron dwureczna wg uderzenia daja lepszy efekt chciaż wolniej trwa z zamachem niz jednoreczna no i jestes odkryty bez tarczy ale porzadny pancerz robi swoje.
Osobiscie mam ulepszonego mlota - wymiata rowno.
Wlasnie niech ktos napisze jak walka z dwoma mieczami bo nawet nie probowałem.

[dark_master 0]

Dnia 28.11.2011 o 23:41, pawbuk napisał:

Akurat mi się pierwszy Assassin''s Creed bardzo podobał i jakoś do końca nie znudził,
choć jak go przechodziłem za drugim razem to gdzieś w połowie przestało mi się chcieć.

mnie juz po czwartej ofierze na bodaj dwanascie, ciągle robiło się to samo.

Dnia 28.11.2011 o 23:41, pawbuk napisał:

A Skyrim rzeczywiście może znudzić, ale po 100 godzinach, a pewnie później i tak jeszcze
do niego wrócisz ;)

kwestia gustu, mnie bezsensowny dungeon crwaling <bo loot słaby bardzo -pozdrawiamy lvl scalling- a expa w tej grze nie ma> stosunkowo szybko znużył, zwłaszcza że jako mag po odbębnieniu tych 5 questów(lochów) koledżu mam najlepszy w całej grze zestaw przedmiotów dla mojej klasy, wiec brak nawet motywacji by czegos lepszego szukać.