Kanał #mafia, czyli Mafia i Ktulu na IRC-u!

[LifaR 0]

Hmm, z poprzedniej edycji ciagle brakuje logow :)
A z poprzedniej, poprzedniej nie bedzie, by nie gorszyc mlodszych uzytkownikow ;)

http://lifcio.risp.pl/Mafia/Edycja_9/ISO.txt
http://lifcio.risp.pl/Mafia/Edycja_9/UTF.txt

Jak zwykle, by dostac sie do wczesniejszych edycji zmien cyferke... [zmiana na 8 nic nie da :) - logow oficjalnie brak]

[Bumber 1]

Coś mi w te piątki czasu braknie... Niestety, ale znów jestem zmuszony się wypisać. :/

MG: Kukowsky

1. Adham
2. mefiperes
3. Stsatan
4. Kalkulator12
5. Donki
6. Magwisienka
7. rick90
8. windows00

Tym razem nie wpadnę nawet po rozpoczęciu, żeby MG nie denerwować. ;)
Za wszelkie utrudnienia przepraszam, nie wynikły one z mojej winy. Życzę wszystkim dobrej gry. :)

[Kukowsky 0]

Jest ktoś chętny na MG? Ja się dzisiaj niezbyt dobrze czuje, a jeszcze w FM muszę coś spłodzić...

[Rick 2]

Dnia 06.07.2007 o 20:16, Kukowsky napisał:

Jest ktoś chętny na MG? Ja się dzisiaj niezbyt dobrze czuje, a jeszcze w FM muszę coś spłodzić...

Poczekaj na windows00''a. On zawsze jest chętny na MG ;)

[windows00 0]

E... no... ten tego.
Ja bym nie był chętny na MG? :P
Jasne, że wezmę tą fuchę, jeśli nie będzie innych chętnych :d

[Rick 2]

I jak zwykle połowa osób sie nie zjawiła i dwie poszły bez powodu...

Zginąłem w drugim mordzie...znowu. I nawet nie wiem czemu, ani ze mnie doświadczony gracz, a tym bardziej groźny dla mafii. Ma się czasem tego pecha...:P MAm tylko nadzieję, że to nie stanie się tradycją, jak w przypadku Sonica ;)

[Donki 0]

To sobie nie pogvrałehm :P. Mafia się bała że ją wykryję i ubili mnie w pierwszyhm mordzie :D. Edycja jakoś tak hmi sie nie podobała :P. Straszny chaos a gvracze sie caly czas wygvlupialli. Brawa sie należą Varrasowi ktory uciekl nawet bedac mafia :P.

[Magwisienka 0]

No i znów wygraliśmy :D My - znaczy mieszkańcy :)
Doszłam do finału bez żadnych podejrzeń, później spokojny lincz na mafii i po grze :D
To kto mistrzuje za tydzień? ;)

[Rick 2]

Dnia 06.07.2007 o 22:37, Magwisienka napisał:

To kto mistrzuje za tydzień? ;)

Jak się nikt nie znajdzie, to windows będzie ;]

[Wilkv 0]

No Donki, nie wszyscy sie wydurniali ;) Ja tylko odgrywalem Angola :P A ze on z polskiego nie za dobla stal, to co? ;)

Niestety moj "debiut" jakos nie za bardzo. Ubity w finale przez remis, opuszczony przez wspoltowarzysza broni, jakos male szanse mi zostaly na wygranie :)

Byc moze ostatnia moja IM, byc moze to dopiero ich poczatek. Zobaczy sie jak z czasem i czy bede w stanie po robocie :P

[patrYX93 0]

Dnia 06.07.2007 o 22:39, rick90 napisał:

Jak się nikt nie znajdzie, to windows będzie ;]

On się chyba dzisiaj załamał, ale dobrze nawet prowadził.

Osobiście byłem tylko niewinnym mieszkańcem, ale potem tak na mnie naskoczyli... że co że niby mafiozom jestem? xD Magwisienka sobie ładnie poradziła, Fiarot z nią trzymał to też dotrwał. Ale gdyby Varras nie opuścił gry, kto wie?

[Rick 2]

>

Dnia 06.07.2007 o 22:45, patrYX93 napisał:

Magwisienka sobie ładnie poradziła

No pewnie, że ładnie, w końcu jest dziewczyną. Szkoda by ją zabić, a tym bardziej pobić więc jakoś dociera do finału xD

[Magwisienka 0]

Dnia 06.07.2007 o 22:50, rick90 napisał:

> Magwisienka sobie ładnie poradziła
No pewnie, że ładnie, w końcu jest dziewczyną. Szkoda by ją zabić, a tym bardziej pobić więc
jakoś dociera do finału xD

Pff, też mi powód. Po prostu super gram i w ogóle wymiatam :P

[windows00 0]

Podsumowanie edycji:

MG - windows00 (ZNOWU????)

1. Adamzzz
2. Donki
3. Fiarot
4. Fimar
5 Magwisienka
6. patrYX93
7. Phelela
8. PolishWerewolf
9. rick90
10. Varras

mafia - Varras, PolishWerewolf
katani - Fiarot

Przebieg edycji:
I mord - Donki
samobójstwo - Adamzzz
I lincz - Fimar
samobójstwo - Varras
II mord - rick90
II lincz - Phelela, PolishWerewolf

Edycja była słaba z powodu pomyłek MG :/
Coś na temat graczy:
Wyróżnienia pójdą dla nowicjuszy (PatrYX93 i PolishWerewolf). Grali dobrze, jak na pierwszy raz. Wilku nawet postać wykreował (eh te naleciałości z ZK :P ).
Nagany dla tych, którzy zniknęli - Adamzzz, Varras.

Tyle.
PS
I już chyba nie chcę być MG...
Chociaż jak mnie znowu poprosicie, to pewnie nim zostanę :d

[Fimar 0]

Generalnie mówiąc grało się przednio;). Szkoda tylko, że tak szybko zostałem ubity, ale swoją zagrywką chciałem po pierwsze dać do zrozumienia mieszkańcom, że jestem niewinnym, gdyż jako pierwszy oddałem lincz co z resztą nie wyszło :/ bo sie wszyscy rzucili na mnie jak hieny ;). Gdy zrozumiałem, że nic nie wskuram postanowiłem poczekać i zamilknąć by kolejne osoby oddały swoje głosy na mnie a tym samym wśród nich musiał byc zdrajca. Wszystko było zaplanowane i faktycznie okazało się, że zagłosował na mnie Varras szkoda tylko, że musiał iść;).

Magwisienka
>Doszłam do finału bez żadnych podejrzeń

Czyżby:> Mi się wydaje, że jednak byłaś podejrzana;)

rick90
>No pewnie, że ładnie, w końcu jest dziewczyną. Szkoda by ją zabić, a tym bardziej pobić więc jakoś dociera do finału xD

Ja jestem za równouprawnieniem;) tak więc nie ma dla mnie zbyt wielkiego znaczenia kto znajduje sie po drugiej stronie, ważne jest jak się prezentuje:).

windows00

Gratulacje za kolejną prowadzoną edycję :)

[Fiarot 0]

Hmmm... małe sprostowanie co do przebiegu edycji: :]

I mord - Donki
samobójstwo - Adamzzz
I lincz - Fimar
samobójstwo - Varras
II mord - rick90
II lincz - patrYX93
III mord - brak (Fiarot się cudownie ocalił uciekając do ''czercza'' ;])
III lincz - Phelela, PolishWerewolf
po III linczu - Magwisienka i Fiarot ''rzondzom'' ;P

Co do gry to tym razem trochę się wypowiem, ponieważ: 1) wreszcie miałem swoją ulubioną rolę 2) Polska U-20 awansowała do 1/8 finału i mam dobry humor 3) bardziej chce mi się pisać niż spać.
a początek dziękuję windowsowi za to, że wylosował mi rolę kataniego :] . Trochę obawiałem się, że gdy tuż przed rozpoczęciem mnie przypadkowo zbanował reszta graczy pomyśli, że mam jakąś funkcję - raczej tą ''złą'' - i postanowi mnie szybko zlinczować. Na szczęście tak się nie stało, co więcej byłem pozytywnie zaskoczony, że nawet mafia dała mi wreszcie święty spokój i czas na działanie. Bardzo miła odmiana akurat wtedy, gdy miałem możliwość sprawdzania innych :] .
Odnośnie pierwszego linczu to po reakcji Fimara po otrzymaniu przez niego większości głosów z dużym prawdopodobieństwem mogłem założyć sobie jego niewinność, lecz wolałem o tym głośno nie mówić i nie ratować go na siłę właśnie z powodu bycia katanim - lepiej było pozostać trochę z boku i czekać na lepszą okazję do działania kiedy będę miał już jakieś konkretne informacje.
Sprawdziłem Magwisienkę - wolałem mieć co do niej pewność, chociaż jak teraz sobie to wszystko na chłodno analizuję to muszę przyznać, że gdyby to była FM a nie IM to prawdopodobnie bym ją sobie uniewinnił :] . Jednak tutaj, gdy gracze muszą szybko podejmować decyzje lepiej nikomu do końca nie ufać ;P . I tak lepiej, że sprawdziłem ją, a nie np. Phelelę, któremu następnego dnia musiałem powtarzać trzy razy powtarzać czyją tożsamość poznałem...
Wówczas też windows trochę przysnął i z pewnym opóźnieniem poinformował nas, że Varras, który nagle opuścił kanał, był jednak winny. Sporo to zmieniło, gdyż dawało mieszkańcom możliwość popełnienia błędu w linczu. I niestety do tej pomyłki doszło, ponieważ większość - w tym ja - oddała głos na patrYX-a. Ciekawostką jest to, że Phelela oddał głos na Fimara, pomimo, że ten już nie żył :D , ale rozumiem, że chodziło mu o mnie.
Noc - postanowiłem sprawdzić siebie. To praktycznie ustawiło finał, ponieważ mafioza również celował we mnie, więc udało mi się przeżyć. Zresztą była to chyba moja pierwsza dobra decyzja w tej grze :P (bo co to za katani, który nie trafia podczas sprawdzeń w zdrajcę?). Zostało 4 graczy, w tym ja - katani i Magwisienka - pewna niewinna, więc jedyne co nam pozostało to doprowadzić do remisu pomiędzy Phelelą a PolishWerewolfem. Drugi zdrajca w tym momencie nie miał już praktycznie szans na jakieś cudowne ocalenie, dlatego też zgodnie z tradycją miasto po raz kolejny wygrało :] .
Jeśli chodzi o mnie to nie zagrałem jakoś rewelacyjnie jako katani, ale na szczęście moja formacja odniosła zwycięstwo i to jest najważniejsze :) . Dobrze, że Magwisienka uwierzyła mi bez większych oporów, bo inaczej mogłoby być ciężko :) . Możliwe, że rozgrywka potoczyłaby się inaczej, gdyby Varras nagle nie zniknął, bo to mocno utrudniło życie jego partnerowi. PolishWerewolf starał się jeszcze wygrać, zaryzykował z mordowaniem mnie, nie udało się i wówczas było już praktycznie po grze. Mafia miała pecha - jak zwykle zresztą - a mieszkańcy szczęście - również jak zwykle :] .

[Rick 2]

Dnia 07.07.2007 o 04:20, Fimar napisał:

nie ma dla mnie zbyt wielkiego znaczenia kto znajduje
sie po drugiej stronie, ważne jest jak się prezentuje:).

No dla mnie tez, dlatego dałem na końcu emotkę, żeby dać do zrozumienia, że żartuję ;).

[Varras 0]

Bardzo mi przykro, ale MUSIAŁEM iść. Następnym razem włączę kompa przed 21. :P

@PolishWerewolf - przepraszam, ale nie mogłem zostać dłużej.
@Fimar - możliwe, że by się inaczej potoczyło, ale weź- ktoś grający pierwszy raz i ktoś nie potrafiący się wybronić (ja) razem w mafii? Eee...i tak byście wygrali.
@windows00- ^^ jak mam rozumieć "naganę"? W następnej edycji dostanę kataniego, tak? :P

[mefiperes 0]

Będę musiał kupić sobie jakieś tabletki na pamięć. ;D Drugi raz zapomniałem o Ircowej Mafii...
Za chwilę powieszę sobie na korkowej tablicy kartkę z napisem- "Ircowa Mafia o godzinie 21:00!"

MG: Wpisz się, a będziesz szczęśliwy do końca życia... :>

1. mefiperes

[windows00 0]

Dnia 07.07.2007 o 12:05, Varras napisał:

@windows00- ^^ jak mam rozumieć "naganę"? W następnej edycji dostanę kataniego, tak? :P

Jako naganę, bez cudzysłowia. Nie masz czasu - nie grasz. Czy to takie skomplikowane? A jak już grasz, to informujesz domowników, by Ci nie przeszkadzali. U mnie to działa, więc dlaczego nie ma działać u Ciebie? ;>