Arcania: Gothic 4 (Temat Ogólny) [M]

[kontousuniete 0]

Gdzie jest ta drewniana noga co ją mamy znaleźć, i który to pagórek? :P

[pdani 0]

Tak dzięki. Znalazlem rozwiązanie z kumplem na anglojezycznej stronie. Swoją drogę dziwna sprawa z tem że próbkowanie dźwięku w Hz ma wpływ na uruchomienie gry. Jak by ktoś miał problemy przesyłam linka z rowiązniem problemu:

http://filenetworks.blogspot.com/2010/10/fix-arcania-gothic-4-crash-at-startup.html

Dzięki za pomoc z problem.

Pozdrawiam

[Quchy 0]

Jak się robi spoilery ?

[PawelR1 0]

Ja tak samego nie moge znalesc tej drewnianej nogi i pagorka jezeli ktos znalazl to prosze napisac.

[Isildur 4]

Dnia 15.10.2010 o 21:40, Wolf800 napisał:

Jak się robi spoilery ?

Zaznaczasz tekst, który chcesz zaznaczyć jako spoiler i naciskasz takie "S" niżej okna masz w którym piszesz posta...

[Lord_Riven 0]

Drewniana noga...

Spoiler

Jak to nakreślić, musicie wrócić się do Rozdartej dziewicy i wybrać drogę na wschód, a później na południe jak na obrazku.

[Javier66 0]

Dnia 15.10.2010 o 20:40, Shelazar napisał:

Gdzie jest ta drewniana noga co ją mamy znaleźć, i który to pagórek? :P

>Ja tak samego nie moge znalesc tej drewnianej nogi i pagorka jezeli ktos znalazl to prosze napisac.

Spoiler

No więc, drewniana noga jest nad starą kopalnia. Na północny wschód od karczmy jest ścieżka na górę. A sama noga leży przy jednym z obozowisk goblinow w skrzyni. W obozowisku jest szaman i pare wojowników wraz z łowcą.

Dobra pograłem już dośc dużo w Arcanię i mogę troche napisać od siebie. Na końcu podam minusy oraz podsumowanie.

7/10

Zacznę od fabuły/ klimatu gry:
Sam klimat gry rozkręca sie coraz to bardziej wraz z postepami w grze. Od samego początku gracz jest stawiany w takiej ciekawej sytuacji, że ma sie wiele pytań odnośnie wydarzeń . Wraz z możliwością spotkań dawnych znajomych coraz to bardziej wchodzimy w bieg wydarzeń, który człowiek chce kontynuować. Dużym plusem są przerywniki filmowe w grze. W gothicu 3 obuszczono ten element, ale w Arcani powrócono z nim na nowo. W g1, g2 nie tylko byliśmy swiadkami przeżyc postaci w grze, ale i mieliśmy mozliwość odprężenia się przed ciekawymi filmikami, które nadawały milej atmosfery w grze. Tak samo jest i tu. Póki co miałem 2 przerywniki podczas gry, ale nawet te 2 filmiki nadały tego czegoś już grze.

Spoiler

Pamiętam, że ktoś jajczał, że dostajemy zbroję płytowa po zrobieniu zadań w .... mieście. Tutaj jednak jak dla mnie ukazano pozytywny klimat i mozliwośc wczucia sie w swoją postać. Do wyboru dostajemy wybór jednego z 3 pancerzy. Szata uczonego, czyli ubiór dla magów, cicha i bezszelestna skorzana zbroja dla łuczników/zwiadowców lub zbroja płytowa dla rycerza.

Linowość fabuły i brak mozliwości eksploracji? Było to w g1, g2. Dowolnośc była obrana w G 3 co sprawiło duże narzekania wielu fanów. Zauważmy, że np w g2 by dostać się do GD lub Jarkendrau, trzebabyło ukończyć klimatyczne zadania. Tak samo jest i w Arcani. Kto grał w Arcanie i przeszedł już duży odcinek to sam powinnien to wiedzieć. Także pisanie, że jest kompletny brak mozliwości dowolności w grze wiąrze sie z niczym konkretnym.

Walka w zwarciu:
Walka w Arcani to jest połączenie walki z Gothica 3 jak i z wiedźmina. Mam dobrze rozwinietą walke aktualnie i jak dla mnie jest ona ciekawa. Uzasadnie dlaczego. Walcząc z mobami możemy wykonywać salwe uderzeń samym ciągłym kliknięciem myszki, ale jeśli naszekliknięcia będą wykonywane w odpowniednych momentach to nasza pstąc wykona efektywne i jak dla mnie widowiskowe combosy. Do tego dochodzi również silny atak, który może przełamać bloki wroga a przy tym zadać bardzo duże obrażenia. Nie zapomnijmy o uderzeniu tarczą, które może ogłuszyc przeciwnika.

Walka na dystans:
W Gothicu 3 była ona bardzo dobra w porównaniu do poprzednich częśći, a w Arcani oprócz tego została ona bardziej urealistyczniona. Strzelając z łuku czy kuszy możemy szybko zabić wroga. Jak dla mnie to duży plus, bo szczerze mówiąc gracze nigdy nie mogli w pełni zagrać łucznikiem, gdyż trzeba było wykonac 30 strzałow. Teraz możemy wykonać 3 strzały i dany mobek może paśc ( oszczywiście zależy, który, różne wytrzymałości mają) Za sam strzał w głowe obrażenia są o wiele większe.

Crafting:
Wbrem pozorom opinie, które świadczą niby o tym, że Arcania została wykajstrowana dosłownie z wszystkich ważnych elementów jak alchemia, kowalstwo czy lowiectwo jest lekką przesada. Szczerze powiedziawszy jakby SB zablokowało miżliwość korzystania z okienka craftingu z dowolnych miejsc to mielibysmy swoje Gothicowe rzemiosła. Podczas gry odnalazłem nawet troche receptur i aktualnie moge robic mikstury lecznicze, mikstury many, smazyc miesa, robic wytforne potrawy, a i przy tym kuć broń. Animacje postaći kującej broń, warzacej mikstury czy nawte gotującej sa bardzo dobrze wykonane. Jak komuś bardzo szkodzi dowolność miejsca, w którym możemy robic nasze rzeczy, to niech zapomni o tym, że może to robic i niech np miksturki robi tylko przy stole alchemicznym. Wszystko jesli chodzi o profesje, może byc jak w Gothicu, jedynie spania zabranie.

Grafika:
Grafika Arcani zaskakuje mnie. Efekty jak i sama powłoka , która ukazuje świat Argaani jest naprawde miłe dla oka. Słoneczne upalne dni, lekki wiaterek na horyzoncie poruszający drzewa lub deszczowy dzień z opadami deszczu powodującymi to, że na drodze robią sie kałuże.

Płynność:
Oficjalne rekomendowane wymagania Arcani są przegięte bo tak naprawde na gorszym sprzęcie gra chodzi płynnie na max detalach. Rzecz jasna hotfiz musimy miec zainstalowany.

Muzyka:
Muzyka podczas walki, podczas zwiedzania wyspy, muzyka zawarta w przerywnikach. Tutaj nie mam co pisać, bo to poprostu klasyk, który jest bardzo mily dla uszu.

Złapie sie nazwy jeszcze:
Jak dobrze widzimy wszyscy, nowa częśc serii nie nazywa sie Gothic 4. Ale nosi tytuł Arcania: Gothic 4. Zauważmy wszyscy, że pierwszeństwo obiera słowo Arcania, a potem Gothic 4. Samo słowo Arcania zreszta przerasta znaczeniem Gothic, można do zauważyc nawet na pudałeku gry. Acraniaprzerasta wielkościa 3 lub 4x bardziej Gothica, można to zwłaszcza zauważyć na kolekcjonerskim pudełku. Do czego zmierzam? wiele osoób łapało sie tytułu. Ale sam ten fakt pokazuje, że to nie jest sam Gothic, ale Arcania, która sledzi dalsze losy Rhobara III oraz ukazuje obraz wojny na Aragaani.

Minusy w Arcani:
- W oczy rzuca sie niestety to, że często rózne postacie mają podobne twarze. Nie ma tutaj takiego rozrzutu jeśli chodzi o odmienność, ale to aż tak znowu nie przeszkadza.
- Brak spania, oraż brak blokad w których możemy uzywac crafting
-W każdej lokacji mogło by byc więcej zadań. Dodało by to dodatkowego uroku

Podsumowanie:
Wszystko co tu napisałem jest moją opinią, ktoś ma inna to ok. Ja napiszę od siebie ze aktualnej grze o której mówimy... Arcania: Gothic 4 póki co dostało by mocną 7 w skali 10 stopniowej. A sama ta 7 mówi, że poprostu warto w Arcanie zagrac i zgłebic dalsze losy świata Gothic. Bo mimo wielu złych opini, człowiek może spędzic milo czas, w dobrej atmosferze.

[Pitej 0]

Dzięki za opinię. Twój post dodatkowo nastawia mnie pozytywnie przed grą, a już niedługo sam będę mógł się przekonać jak z tą Arcanią jest.

[Isildur 4]

Dnia 16.10.2010 o 00:37, Pitej napisał:

Dzięki za opinię. Twój post dodatkowo nastawia mnie pozytywnie przed grą, a już niedługo
sam będę mógł się przekonać jak z tą Arcanią jest.

W sumie to co napisał ma sens, jeśli grę potraktujemy nie jak Gothic to może i jest w jakimś tam stopniu dobra, ale martwi mnie ta liniowość i zbyt prosta walka... Muszę się poważnie zastanowi czy warto kupować grę t tej chwili...

[Pitej 0]

Dnia 16.10.2010 o 00:39, Isildur napisał:

W sumie to co napisał ma sens, jeśli grę potraktujemy nie jak Gothic to może i jest w
jakimś tam stopniu dobra, ale martwi mnie ta liniowość i zbyt prosta walka... Muszę się
poważnie zastanowi czy warto kupować grę t tej chwili...

No ja (ekhm chyba nie zaczyna się zdania od "no") od początku nastawiłem się, że Arcania =/= Gothic. Mam ochotę na takie lekkie rpg i nabieram pewności, że się nie zawiodę.

Co do liniowości, to już sprawa indywidualna, nie pomogę Ci (chyba zresztą nie oczekujesz tego :) ) Gothic 3 był świetnym przykładem jednej z najbardziej nieliniowych gier, ale, w moim odczuciu między innymi przez to stracił to "coś" co miały poprzednie części.

Mnie bardziej martwi zasłyszany z poprzednich postów brak możliwości zabijania ^^ ale cóż, "przeżyję" jeśli nie wytnę pół miasta w pień...

[Isildur 4]

Dnia 16.10.2010 o 01:26, Pitej napisał:

Co do liniowości, to już sprawa indywidualna, nie pomogę Ci (chyba zresztą nie oczekujesz
tego :) ) Gothic 3 był świetnym przykładem jednej z najbardziej nieliniowych gier, ale,
w moim odczuciu między innymi przez to stracił to "coś" co miały poprzednie części.

Wiesz Gothic od 1 do 3 nie wliczając w to ZB były/są dobrymi grami, Arcania może nie jest taka zła, ale nie lubię gier, które aż tak mocno prowadzą gracza po sznurku... Zresztą poczekam jeszcze na opinie na temat fabuły, jeśli chociaż ona trzyma się kupy to zaryzykuję...

Dnia 16.10.2010 o 01:26, Pitej napisał:

Mnie bardziej martwi zasłyszany z poprzednich postów brak możliwości zabijania ^^ ale
cóż, "przeżyję" jeśli nie wytnę pół miasta w pień...

Tak zgadzam się, ja do tego bym jeszcze dodał brak możliwości spania, okradanie bez konsekwencji, brak nauczycieli, ogólnie to co miały poprzedniczki to co budowało jakiś tam klimat...

[Quchy 0]

Witam ! Mam problem z pewnym momentem gry. (Wszystko będzie w spoilerze).

Spoiler

Będąc już na zamku króla Robhara III w tym największym mieście w Arganii, dostaje zadanie od Zyry żeby odnaleźć lorda Hagena który został pojmany przez najemników przy wschodniej bramie miasta. W dzienniku postaci pisze jako cel misji żeby dowiedzieć się gdzie przebywa lord Hagen. Zadanie jest proste bo wystarczy przedrzeć się przez grupy najemników aż w końcu dochodzimy do (chyba ale nie wiem do końca) lochów przy wschodniej bramie a w nich (z kilkoma innymi paladynami) siedzi Hagen. Żeby się do niego dostać trzeba znaleźć klucz, który nie wiem gdzie jest. Dodatkowo przecież poznałem już miejsce pobytu Hagena a w dzienniku misji dalej pisze bym odnalazł jego położenie. I teraz pytanie : Czy to jakiś błąd w grze, czy muszę odnaleźć klucz ? A jak klucz to gdzie on jest ? (jak stoi się przy kracie to Hagen mówi o jakimś kufrze w którym on się znajduje)

[Quchy 0]

Dnia 16.10.2010 o 01:42, Isildur napisał:

> Co do liniowości, to już sprawa indywidualna, nie pomogę Ci (chyba zresztą nie oczekujesz

> tego :) ) Gothic 3 był świetnym przykładem jednej z najbardziej nieliniowych gier,
ale,
> w moim odczuciu między innymi przez to stracił to "coś" co miały poprzednie części.


Wiesz Gothic od 1 do 3 nie wliczając w to ZB były/są dobrymi grami, Arcania może nie
jest taka zła, ale nie lubię gier, które aż tak mocno prowadzą gracza po sznurku... Zresztą
poczekam jeszcze na opinie na temat fabuły, jeśli chociaż ona trzyma się kupy to zaryzykuję...
> Mnie bardziej martwi zasłyszany z poprzednich postów brak możliwości zabijania ^^
ale
> cóż, "przeżyję" jeśli nie wytnę pół miasta w pień...

Tak zgadzam się, ja do tego bym jeszcze dodał brak możliwości spania, okradanie bez konsekwencji,
brak nauczycieli, ogólnie to co miały poprzedniczki to co budowało jakiś tam klimat...

Isildur ja już prawie kończę to grę, klimat nawet fajny ale przypomina Fable (jedynkę w dodatku). Baaaardzo mało zadań dodatkowych, leveluje się po prostu w mgnieniu oka. Nauczycieli nie ma, to fakt. Gra prosta, można ją przejść w 3 wieczory. Zbroje dostajemy praktycznie od samego początku i nigdy nie musimy wysilać się żeby znaleźć cokolwiek ciekawego np. bardzo dobrą broń można znaleźć już na drodze. Może jeszcze coś o atrybutach, to troszeczkę śmieszne że bez żadnej nauki (tak jak to było w przypadku G 1,2,3) możemy jako zwykły pastuszek wymachiwać najlepszą bronią w grze albo używać tarcz bez nauki posługiwania się nimi. Arcania to szczerze mówiąc nie wypał, bo sama gra i pomysł na fabułę fajny (jest ciekawie opowiadana a przerywniki filmowe też są niczego sobie), jednak twórcy za dużo to się nie wysilili,to taka gra żeby można się było odstresować i poczuć się super bohaterem (który w 5 dni z pastuszka stał się wielkim herosem :p)

[Javier66 0]

>i poczuć się super bohaterem (który w 5 dni z pastuszka stał się wielkim herosem :p)

Ten pastuszek pobieral nauke u Diega jesli chodzi o zakres szermierki. Taki z niego pastuszek znowu nie byl. A przygody, które przeżywa dodaja mu doświdczenia w boju. Zresztą interfejs nauki sam mowi, że postac sama uczy sie przetrwania. I to jest naturalna rzecz, poprostu klimatyczna.

[Isildur 4]

Dnia 16.10.2010 o 17:51, Javier66 napisał:

/.../ poprostu klimatyczna.

Klimatyczne było jak umiejętności i walki nauczali ciebie nauczyciele... To jest bardzie uproszczenie by nie latać za każdym razem do nauczyciela...

Tak wiem marudzę, ale nie lubię takich ułatwień ;)

[Javier66 0]

Wiesz kazdy ma swoj ulubiony rodzaj rozgrywki. Ja tam dostosowywuje sie do kazdego rodzaju. A co do recenzji na Tvgramy, panowie tam troche uprościli opis walki w Arcani. Pomineli atuty silnego uderzenia oraz pokazanie jak on wyglada w pelni, bo jedynie pokazany byl jego drobny element. Nie pokazali tez kombosow, w wykonaniu dwurecznej broni oraz jednorecznej. Nie mieli do konca rozwiniete drzewka z ciosami... Pomineli fakt z użyciem tarczy mówiąc, że jets nie potrzebna... Mogli wypróbować i pokazać graczom, że ma kluczowe znaczenie. Dlaczego? Tak jak silny atak, moze ona przerywac potezne uderzenia wrogów, a dodatkowo oglusza ona przeciwnika na chwile co daje nam szanse na wykonanie nam samym poteznego uderzenia.

Szczerze między nami fanami, mysle nad wykonaniem filmika w pełni pokazujący walke w Arcani, z wygladem uderzeń, kombosow i inncyh bajerów. Mam lekkiego lenia, ale jak się upre to zrobie i zamieszcze go na necie. Bo walka naprawde nie jest tak uproszczona jak to ukazują niektore recenzje.

[Gumisiek2 2]

Dnia 16.10.2010 o 17:54, Isildur napisał:

Klimatyczne było jak umiejętności i walki nauczali ciebie nauczyciele...

Jakimi partaczami trzeba być, aby usunąć tyle elementów charakterystycznych dla serii Gothic?

[Isildur 4]

Dnia 16.10.2010 o 20:32, Gumisiek2 napisał:

Jakimi partaczami trzeba być, aby usunąć tyle elementów charakterystycznych dla serii
Gothic?

Takimi, którzy patrzą jedynie na zyski ze sprzedaży, a JoWooD właśnie patrzy jedynie na napchanie swoich kieszeni pieniędzmi naiwnych graczy, którzy myślą, ze kupili Gothika, grę która miała by jakąś tam kontynuacją serii. Udowodnili to nam wydając takie nieporozumienie jak Gothic 3 Zmierzch Bogów, ciekawy jestem czy i tym razem będą przepraszali fanów, za to że nie zdołali zaspokoić ich oczekiwań... szkoda bo naprawdę gdyby się przyłożyli to mogła by z tej gry porządna kontynuacja a tak mamy zwykłą siekankę z elementami RPG...

[lis_23 2]

Dnia 16.10.2010 o 20:32, Gumisiek2 napisał:

> Klimatyczne było jak umiejętności i walki nauczali ciebie nauczyciele...

Jakimi partaczami trzeba być, aby usunąć tyle elementów charakterystycznych dla serii
Gothic?

Tu nie chodzi o partactwo a o chęć zainteresowania serią rynku amerykańskiego - dla przeciętnego Amerykanina Gothic był grą toporną i odstraszającą od grania
czy postąpili dobrze?,nie mi to oceniać
na pewno stracą część radykalnych fanów ale chyba się tym nie przejmują,licząc na pozyskanie rzeszy nowych - zwłaszcza na konsolach.

[zajacisko 0]

Dnia 16.10.2010 o 20:40, lis_23 napisał:

Tu nie chodzi o partactwo a o chęć zainteresowania serią rynku amerykańskiego - dla przeciętnego
Amerykanina Gothic był grą toporną i odstraszającą od grania
czy postąpili dobrze?,nie mi to oceniać
na pewno stracą część radykalnych fanów ale chyba się tym nie przejmują,licząc na pozyskanie
rzeszy nowych - zwłaszcza na konsolach.

Co im z pozyskania nowych jak stracą starych? A kto ich tam wie, ja tego szajsu nie kupię, chyba że pojawi się w CDA...