HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Ostatnio ściągnąłem Transportera 3. Niby fajny, ale najlepsza jest 2-ujka.;p
Na poprzednich stronach rozmawialiśmy o horrorach. Jeżeli chcecie się bać to filmy dokumentalne lub oparte na faktach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2009 o 14:09, MysticCrusader napisał:

Ostatnio ściągnąłem Transportera 3. Niby fajny, ale najlepsza jest 2-ujka.;p
Na poprzednich stronach rozmawialiśmy o horrorach. Jeżeli chcecie się bać to filmy dokumentalne
lub oparte na faktach.

Dla mnie transportery to porazka, czesc pierwsza byla jeszce nawet ok, ale dwie następne to pomyłka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.06.2009 o 19:14, plada napisał:

> A za tydzień znowu "Zabójcza broń'''':D
Kiedy, gdzie i o której? ;d Uwielbiam ich!

Na TVN w piątek o 20. Najlepsze jest to, że w piątek o 17, tak sobie myślałem, że fajnie by było jakby ich puścili znowu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2009 o 15:15, kakinho1992 napisał:

Na TVN w piątek o 20. Najlepsze jest to, że w piątek o 17, tak sobie myślałem, że fajnie
by było jakby ich puścili znowu:D

W ten w tym tygodniu?
Mówcie co chcecie- Zabójcza Broń to jeden z najlepszych filmów sensacyjnych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2009 o 15:15, kakinho1992 napisał:

> > A za tydzień znowu "Zabójcza broń'''':D
> Kiedy, gdzie i o której? ;d Uwielbiam ich!
Na TVN w piątek o 20. Najlepsze jest to, że w piątek o 17, tak sobie myślałem, że fajnie
by było jakby ich puścili znowu:D

TVN każdą część Zabójczej Broni puścil juz mniej więcej 40 razy...Mogliby sobie dać spokój na jakies 1,5- 2 lata, mnie sie ten film juz przejadł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2009 o 14:09, MysticCrusader napisał:

Ostatnio ściągnąłem Transportera 3.


A ładnie to tak? :D

>Niby fajny, ale najlepsza jest 2-ujka.;p

Dnia 28.06.2009 o 14:09, MysticCrusader napisał:

Na poprzednich stronach rozmawialiśmy o horrorach. Jeżeli chcecie się bać to filmy dokumentalne


Mogą być o zwierzątkach? :P

Dnia 28.06.2009 o 14:09, MysticCrusader napisał:

lub oparte na faktach.


Hmm np. z cyklu "w krainie dreszczowców" :D często tam lecą jakieś gnioty oparte na "amerykańskich" faktach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.06.2009 o 15:14, Starscream napisał:

Dla mnie transportery to porazka, czesc pierwsza byla jeszce nawet ok, ale dwie następne
to pomyłka.

Wszystkie części Transportera to jeden wielki syf (i to bardzo delikatnie mówiąc) i nic więcej... Transportery praktycznie niczym nie różnią się od ''''dzieł'''' Stevena Seagala i Jeta Li. Czyli nietykalny główny bohater, który łamie prawo na wszelkie możliwe sposoby, zabija i obija kogo tylko chce, i to bez żadnych konsekwencji, a jakiegokolwiek sensu w tym wszystkim brak. Niewiarygodny bezsens i straszliwa nuda wylewa się hektolitrami z ekranu, nigdy nie zrozumiem jak tak imo totalnie badziewne filmy mogą się komukolwiek podobać... no ale mniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sorry Winetou, ale znowu muszę się z tobą nie zgodzić. Wyjaśnijmy sobie jedną rzecz, czy wszystkie filmy muszą być "ciężkie", ambitne, posiadać głębię, sens, rozwinięte dialogi i pozostawiać widza po seansie z opadniętą szczęką? Nie. No więc właśnie - a co mamy w Transporterze [ oglądałem tylko część pierwszą i na niej będę się opierał, nie wiem jak wypadły kolejne części ] ? Mamy mnóstwo akcji, mieszankę komedii i filmy sensacyjnego klasy B [ nie bójmy się tego przyznać ]. Film nie jest ani ambitny ani realistyczny, to typowy odmóżdzacz - w tej roli imo sprawdza się genialnie. Co z tego że film jest okraszony mnóstwem głupotek? Co z tego że to kino typu "zabili go i uciekł" ? Moim zdaniem nic. Twoje zarzuty są dość dziwne bo to tak jakby serii "Taxi" zarzucać to, że jest bez sensu bo takie akcje jakie tam można oglądać też są nierealne, sprzeczne z prawem etc etc etc. A jak widać Taxi ma kilka kontynuacji i dobrze się sprzedało, ludzie chcą to oglądać więc w czym problem. Fun is fun. Mamy głównego bohatera [ Jason Statham czyli przypadkowe odkrycie - przecież ten gość był sportowcem, bodaj pływakiem, wygląd, charyzmę i głos ma wprost stworzone do takich ról jak tu, zresztą wystarczy spojrzeć na "Snatch''a" czy "Porachunki" ] dobrą ścieżkę dźwiękową i montaż. Czegóż chcieć więcej od średniego [ ale nie słabego ] filmu kina akcji klasy B?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2009 o 16:10, Dark_Sebat napisał:


> Dla mnie transportery to porazka, czesc pierwsza byla jeszce nawet ok, ale dwie
następne
> to pomyłka.
Wszystkie części Transportera to jeden wielki syf (i to bardzo delikatnie mówiąc) i nic
więcej... Transportery praktycznie niczym nie różnią się od ''''dzieł'''' Stevena Seagala
i Jeta Li. Czyli nietykalny główny bohater, który łamie prawo na wszelkie możliwe sposoby,
zabija i obija kogo tylko chce, i to bez żadnych konsekwencji, a jakiegokolwiek sensu
w tym wszystkim brak. Niewiarygodny bezsens i straszliwa nuda wylewa się hektolitrami
z ekranu, nigdy nie zrozumiem jak tak imo totalnie badziewne filmy mogą się komukolwiek
podobać... no ale mniejsza.

Pisząc " czesc pierwsza byla jeszce nawet ok" miałęm raczej na myli ze na upartego dało sie obejrzec. Zgadzam sie ze dosc niski poziom

Dnia 28.06.2009 o 16:10, Dark_Sebat napisał:


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2009 o 16:22, orzel286 napisał:

a widzieliście trailera "2012"? masakra...
http://www.youtube.com/watch?v=Hz86TsGx3fc&feature=fvw
ehh jak ja kocham te "realistyczne hamerykańskie filmy katastroficzne"
i co to za koniec świata, skoro zanosi się, że przeżyje go banda głupich amerykańców?
:P

No, no...zapowiada się ciekawie, jednak obawiam się, że to będzie kolejny, przeciętny film. Zauważyłem nawet, że będzie wątek miłosny -_-'' Nie mam nic przeciwko niemu, ale jeden film bez niego naprawdę, nie spowodowałby końca świata...wracając do filmu: nie omieszkam go zobaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2009 o 16:22, orzel286 napisał:

a widzieliście trailera "2012"? masakra...
http://www.youtube.com/watch?v=Hz86TsGx3fc&feature=fvw
ehh jak ja kocham te "realistyczne hamerykańskie filmy katastroficzne"
i co to za koniec świata, skoro zanosi się, że przeżyje go banda głupich amerykańców?
:P

Kolejna kretynska bajka dla wielbicieli Dnia Niepodległosci (nawet ten sam rezyser) i idiotow ktorzy wierza w opowiesci o koncu swiata w 2012- takie parapety moga spokojnie do kina isc, ja nie mam zamiaru nawet mimo efektów specjalnych i rozmachu
Ogladał ktoś Pojutrze? Głupawka od początku do końca, w tle fajne efekty. Dzien Niepodleglosci? Podobnie + dzielni amerykance i genialne PRZEMÓWIENIE PREZYDENTA (ta scena przeszla juz do historii kina)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2009 o 16:52, Starscream napisał:

Kolejna kretynska bajka dla wielbicieli Dnia Niepodległosci (nawet ten sam rezyser) i
idiotow ktorzy wierza w opowiesci o koncu swiata w 2012- takie parapety moga spokojnie
do kina isc, ja nie mam zamiaru nawet mimo efektów specjalnych i rozmachu


Masz racje - w kinie mógłbyś nadąć się do tego stopnia, że nie mógłbyś przecisnąć się przez drzwi i zostałbyś w sali do końca swego życia... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z pokazu filmu "Transformers: Zemsta Upadłych". Powiem od razu, że jestem bardzo zadowolony i lepszego kina akcji na dziś nie mogłem sobie wybrać. Oceniany przeze mnie jakis czas temu Terminator nawet do pięt nie dorasta drugiej częsci sagi o wielkich robotach.

Efekty, efekty, efekty.. Ekran kinowy aż ocieka wszelkiej maści efektami specjalnymi i komputerowymi. O ile w przypadku Terminatora byłem zadowolony to w tym przypadku byłem zachwycony. Pomijam, ze od dziecka lubiłem wielkie roboty. ;] Niemniej efekciarska robota zasługuje na uznanie. Bardzo dobrze zrobione. I musze powiedzieć, ze choć dażę "tradycyjne" transformery wielkim sentymentem to ich nowy image zaczyna mi się podobać coraz bardziej. A tym razem wreszcie widać wszystko jeszcze lepiej, więcej szczegółów, więcej wszystkiego. Dla mnie bomba.

Po raz kolejny musze pochwalić, co czynie nie bez zadowolenia, Shia LaBeouf - odtwórce głównej roli.. ludzkiej? ;] Chłopak ma talent aktorski, to widać. Z chęcią zobaczyłbym go w jakiś filmie historycznym lub kryminale. Reszta obsady też nie najgorzej. Aczkolwiek widać od razu, że panna Fox jest tu tylko wisienką na torcie majacą zwabić do kina bardziej tatusiów niż dzieci. Zresztą, za wadę trudno uznac takie.. ekhmm... ciało aktorskie. ;] Hehe o ile w przypadku "Władcy pierścieni" rozpisywaliśmy się o Gollumie to teraz mozna rozpisywac się o niektórych robotach, np. Bumblebee, któremu świetnie dobrano teksty radiowe do aktualnych wydarzeń. Bardzo udana kombinacja. Nie mówiąc już o jego zachowaniu, np. kiedy skarcony wraca do garażu. Śmieszna scena.
Ogólnie śmiechu na tym filmie jest co nie miara. Co chwila widzimy zabawne sytuacje lub słyszymy śmieszne dialogi. Komentarze dwóch robo-bliźniaków też trzymają poziom. Bardzo fajny pomysł z dodaniem ich do wątku głównego. Brawa.

Co do robotów jeszcze to zobaczyć tym razem można ich znacznie więcej, co jest jakby główną myślą filmu. Są roboty latające, biegające, jeźdżące, kroczące a nawet grzebiące i pływające. Pełna gama możliwości. Ba! Nie zabrakło tez robotów szpiegów, w tym pewnego małego samochodzika, który okazuje sie znać na "laskach" i jest dość wrażliwy na tortury. ;] Hehehe żeby tego było mało. Co chwila jakiś robot walnie śmiesznym tekstem. Rozwalił mnie motyw ze swędzącą rdzą w tyłku. ;] hiehie

Muzyka.. w sumie niewiele mogę napisac, bo nawet jeśli jakaś była to nie zwróciłem na to większej uwagi. Natomiast motyw z końca filmnu bardzo fajny.

Akcja, akcja, akcja.. Tego nie mozna odmówić filmowi. Fabuła gna do utraty tchu w metalowych płucach. I dobrze. Przy okazji nie ma debilnych wątków jak w Terminatorze i nic nie jest widzowi wcisnane na siłę. Mimo dokuczliwych sygnałów z pęcherza moczowego nie zmusiłem się żeby wyjść nawet na chwilę do toalety. Akcja na to nie pozwala.

Wady? Pewnie, ze są. Nie ma filmów idealnych. No mozę dwa czy trzy. Niemniej moznaby się przyczepić do nader swobodnych działań zbrojnych armii amerykańskiej na terytoriach obcych państw. Dla mnie lekko dziwne. Podobnie dziwnym może się trochę wydawać, sprawa ukrywania przez wojsko istnienia obcych. Może się mylę, ale zniszczenie połowy miasta w pierwszej części to wystarczajacy dowód. Tymczasem tutaj jest to potraktowane troche po macoszemu. Rozumiem możliwości kamuflażu i dezinformacji, ale bez przesady. To największa wada filmu według mnie.

Cóż, wróciłem z seansu wielce zadowolony i z chęcią obejrze film jeszcze raz czy dwa na dvd. Duża dawka adrenaliny, humoru i dobrej zabawy. No i cała masa żelastwa i metali szlachetnych. ;D

Moja ocena 4+/5 + znak jakości dla wielbicieli wielkich robotów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2009 o 17:00, rob006 napisał:

> Kolejna kretynska bajka dla wielbicieli Dnia Niepodległosci (nawet ten sam rezyser)
i
> idiotow ktorzy wierza w opowiesci o koncu swiata w 2012- takie parapety moga spokojnie

> do kina isc, ja nie mam zamiaru nawet mimo efektów specjalnych i rozmachu

Masz racje - w kinie mógłbyś nadąć się do tego stopnia, że nie mógłbyś przecisnąć się
przez drzwi i zostałbyś w sali do końca swego życia... :(

Fan debilnych filmów Emmericha czy historyjek o 2012? Tak czy inaczej - j***** prowokator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie wniose niczego nowego do tematu, bo ladnie to wytlumaczyl Tyler. Wkurza mnie to, ze niektorzy chca tylko mega ambitne filmy. Osobiscie lubie czasami obejrzec takie "glupie" filmy, przy ktorych moge sie odprezyc, podziwiac efekty specjalne i czasami sie posmiac. Transporter jest filmem wlasnie takiego typu. Jest po prostu dobry w swoim rodzaju. Dwojka srednia, choc nadal dobrze sie ja ogladalo, a trojka niestety slabawa. Jednak nie nazywaj takich filmow glupimi, bo obrazasz tworcow, ktorzy wiedzieli jaki film robia oraz tych, ktorym takie filmy sie podobaja.

orzel286=> Sam film zapowiada sie ciekawie, bedzie co ogladac, o ile nie spodziewa sie czego glebszego. Cos a la Transformersy, czyli widowiskowosc i efekty na pierwszym miejscu. Jednak bede milo zaskoczony, gdy film nie skonczy sie dobrze.

Starscream=> W tych filmach o to wlasnie chodzi, choc imo Dzien Niepodleglosci jest troche przereklamowany.

Co do Zabojczych broni, uwielbiam ta serie zwlaszcza trzecia czesc. Swietna komedia, nigdy sie nie nudzi ^^

P.S.
Przepraszam za bledy i bark polskich znakow, jestem skazany przez jakis czas na niemiecki laptop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2009 o 17:33, Starscream napisał:

Fan debilnych filmów Emmericha czy historyjek o 2012?

Ani jedno ani drugie - po prostu człowiek znudzony opiniami pseudo-koneserów, którzy idą do kina na Transformersów albo 300, a później narzekają na fabułę i wyzywają od idiotów ludzi, którzy wiedzieli na jaki film idą i co gorsza - podobał im się. No ja rozumiem że ktoś chce wyjść na inteligenta, ale to nie jest najlepsza droga. Może lepiej uczepić się piłki nożnej - tam to dopiero jest kiepska fabuła, drętwa gra aktorska (choć są też wyjątki ;]) i nawet efekty nie powalają...

Dnia 28.06.2009 o 17:33, Starscream napisał:

Tak czy inaczej - j***** prowokator

Miło że się przedstawiłeś, ale ja poznałem się na tobie już gdy zacząłeś pisać o idiotach i parapetach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2009 o 16:52, Starscream napisał:

Kolejna kretynska bajka dla wielbicieli Dnia Niepodległosci (nawet ten sam rezyser) i

Bajka? jak 90% tego co znajdziesz w kinie, w końcu to iluzja rzeczywistości nie?

Dnia 28.06.2009 o 16:52, Starscream napisał:

idiotow ktorzy wierza w opowiesci o koncu swiata w 2012- takie parapety moga spokojnie

Albo ludzi lubiących się zrelaksować przy porządnym kinie akcj, ładnie przedstawiajacym fikcję .
BTW Książki tego gatunku też są odmóżdżajace?

Dnia 28.06.2009 o 16:52, Starscream napisał:

do kina isc, ja nie mam zamiaru nawet mimo efektów specjalnych i rozmachu

Ja bym nawet się takimi elementami nie kierował zwłaszcza, że te elementy stanowiią malutką część tworu zwanego filmem. Ale jeśli ktoś kieruje się poziomem tylko tych dwóch...no to akurat film dla niego:)

Dnia 28.06.2009 o 16:52, Starscream napisał:

Ogladał ktoś Pojutrze? Głupawka od początku do końca, w tle fajne efekty. Dzien Niepodleglosci?
Podobnie + dzielni amerykance i genialne PRZEMÓWIENIE PREZYDENTA (ta scena przeszla juz
do historii kina)

Na jakiej zasadzie głupawka? Że fabuła kupy się nie trzyma, pełno nielogiczności w secnariuszu?
A może to po prostu, powtarzam, fikcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Transformers to film ktory z zalozenia mial byc przepelniony efektami a fabula miala byc odsunieta na dalszy plan (zarowno cz pierwsza jak i druga), filmy takie jak 2012 czy Independence Day to wysoko budzetowe gnioty, ktore na sile staraja sie wprowadzic fabule, watki milosne i rodzinne, i inny syf a wiadomo co z tego wychodzi. Byc moze masz momenty starosci, polecam odswiezyc pamiec i wrzucic do dvd plytke z filmem Pojutrze. Moge sie zalozyc ze 2012 bedzie bardzo podobny- wielka katastrofa, koniec swiata i pokazane losy dzielnych hamburgerow ktorzy probuja ratowac swoje rodziny. W tle pokazane jak świat sie jednoczy w obliczu kataklizmu, placzace dzieci w Indiach i Afryce, płacz i modlitwy ludzi przed ekranami telewizorów w Stanach i Europie (w tv obowiązkowo przemówienie kogoś z rządzących, najlepiej prezydenta US A), tandeta dla tepych Amerykanów, sorry ale nie dam sie oskubac z hasju i na film nie pójde, mimo ze będzie widowiskowy, co juz widac na trailerze.
Natomiast 300 to inna bajka

Dnia 28.06.2009 o 17:58, rob006 napisał:

Miło że się przedstawiłeś, ale ja poznałem się na tobie już gdy zacząłeś pisać o idiotach
i parapetach :P

Wyrazilem swoje zdanie i tyle, natomiast twoj post ewidentnie podjudzal do klotni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2009 o 18:37, Starscream napisał:

filmy takie jak 2012 czy Independence Day to wysoko budzetowe gnioty, ktore na sile staraja sie wprowadzic fabule, watki milosne i rodzinne, i inny syf

No i co z tego? Jak ty zrobiłbyś film o końcu świata? Taki 2-godzinny, bez opowiadania historii ludzi w nim występujących. I czy sam nie zacząłbyś narzekać wtedy, że film jest po prostu nudny, bo o niczym nie opowiada?
I czy oglądałeś w ogóle Transformersów? Bo tam też wprowadzili jakąś (o zgrozo!) fabułę, wątki miłosne i szczyptę (a właściwie to garść) patosu.

Dnia 28.06.2009 o 18:37, Starscream napisał:

Wyrazilem swoje zdanie i tyle, natomiast twoj post ewidentnie podjudzal do klotni.

Wybacz, jeśli nazywasz kogoś idiotą bo podoba mu się jakiś film, i oczekujesz że wszyscy przejdą obok tego obojętnie, to brak mi słów...

Swoją drogą strasznie dużo wiesz na temat filmu, który jeszcze nawet nie wyszedł. Masz jakieś wtyki w ekipie go tworzącej, czy to dar przewidywania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się