HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Oglądaliście film "Powódź"? Przed chwilą leciał na TVN i jest całkiem niezły. To kawał dobrego kina akcji. Fajnie wyglądało, jak woda zalewała miasto. Trochę strzelaniny (szczególnie na cmentarzu - ach te trumny wyskakujące z ziemi:), walka o życie (niezłe było porażenie prądem i cysterna, która wleciała na faceta ze snajperką). No i całkiem ciekawy przebieg akcji, a zabicie szeryfa (chociaż za chwilę ożył) bardzo pomysłowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2007 o 21:37, PolishWerewolf napisał:

W jakim kinie i w jakim miescie widziales film?

Widział :
a) za granicą
b) ściągnął z internetu (bardziej prawdopodobne :/)

Btw ja od siebie polecę dramat psychologiczny pt. "Wszystko Gra" ze Scarlett Johansson i Jonathanem Rhysem-Meyersem w rolach głównych. Fabułę tego filmu ciężko tak naprawdę streścić, najlepiej zajrzyjcie tu :
http://wszystko.gra.filmweb.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2007 o 01:41, Firaxo napisał:

b) ściągnął z internetu (bardziej prawdopodobne :/)

Dlatego padlo to moje pytanie. Bo nie jestes jedyny, ktory to podejrzewa.

Ale coz. Zostalem pare stron wczesniej uswiadomiony dobitnie, ze robi to spora czesc osob odwiedzajacych ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2007 o 11:44, PolishWerewolf napisał:

Ale coz. Zostalem pare stron wczesniej uswiadomiony dobitnie, ze robi to spora czesc osob odwiedzajacych ten temat.

Ja tego nie robię. Może jestem przez to nieco do tyłu w stosunku do niektórych hitowych filmów, ale wybaczcie: dla mnie oglądanie takiego filmu jak "Władca pierścieni" na małym ekraniku monitora, zamiast do dużym ekranie w kinie, to jest jak lizanie cukierka przez papierek.
Przyjemność znikoma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tez tego nie rozumiem, ale co poczac? Sam do kina porzadnego mam ponad 120km, wiec wole poczekac na DVD i wypozyczyc/kupic, niz sie uzerac. Bo dojazd kosztuje.

I wiesz A-Cisie, ze "spora czesc" nie oznacza "wszyscy" :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2007 o 12:26, A-cis napisał:

Ja tego nie robię. Może jestem przez to nieco do tyłu w stosunku do niektórych hitowych filmów,
ale wybaczcie: dla mnie oglądanie takiego filmu jak "Władca pierścieni" na małym ekraniku monitora,
zamiast do dużym ekranie w kinie, to jest jak lizanie cukierka przez papierek.


Na początku informacja , że mam tylko i wyłącznie filmy oryginalne.Taki sobie dziwny nawyk i zachcianka.Jeżeli chodzi o oglądanie na monitorze , to przecież nic trudnego wrzucić pirata na płytkę i odtwarzać na swoim kinie domowym.Większość odtwarzaczy czyta rozmaite formaty zapisu.I problem małego ekranu mamy z głowy.Oczywiście nie zachęcam Ciebie do takich praktyk , tylko zabieram głos z technicznego punktu widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2007 o 13:02, KrzychW napisał:

Jeżeli chodzi o oglądanie na monitorze , to przecież nic trudnego wrzucić pirata na płytkę i odtwarzać na swoim kinie domowym.

Wiesz, jeśli mam prawidłowe rozeznanie w temacie, to kino domowe ma dużo mniej osób niż komputery.
A i tak ciągle wielkość tego ekranu nie umywa się do ekranu kinowego :-)


====> PolishWerewolf
Zrozumiałem Cię prawidłowo. Chciałem (może zbyt megalomańsko) zaznaczyć swoje zdanie odrębne :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2007 o 15:35, A-cis napisał:

Wiesz, jeśli mam prawidłowe rozeznanie w temacie, to kino domowe ma dużo mniej osób niż komputery.
A i tak ciągle wielkość tego ekranu nie umywa się do ekranu kinowego :-)


Badań nad częstotlowościa występowania Kina Domowego w polskich mieszkaniach nie robiłem , ale zapewne masz rację. :-)
Oczywiście ekran w domku jest nieporównywalny z kinowym , ale powyżej 30 cali i niezłym nagłośnieniu , filmy ogląda się całkiem przyjemnie.
A swoim postem chciałem tylko zwrócić uwagę na to , że dla pirata nie ma przeszkód nie do pokonania.Zresztą do osób tego pokroju przemawia taniość i darmowość , a nie jakość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie pytanie - czy jest sens oglądać Godfather 3 ? Czy trzyma klimat poprzednich części? Bo akurat tylko tej części z trylogii nie oglądałem, a w piątek ma lecieć bodajże na TVN. Poprzednie części bardzo mi się podobały, muzyka, ww. klimat i cały scenariusz osadzony w sferach gangsterskich, a konkretnie mafijnych rodzin... Mam nadzieję na jakieś obiektywne opinie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Według mnie i ta część warto zobaczyć, bo jednak można do końca poznać fabułę trylogii. Na zwiastunie wygląda trochę inaczej, ale może dlatego, że jest już sporo nowszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tzn. jest z bodajże 94 rocznika, więc jest spora różnica - jakichś 20 lat z niewielkim plusem minusem (zależy do której części porównywać). Ale poznanie fabuły to też jakaś motywacja... Poza tym lubię filmy tego typu, nie wiem dlaczego :) Dzięki imho za odpowiedź, może znajdę te kilka godzin czasu na tą produkcję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trzecia część Ojca Chrzestnego spodobała mi się bardziej od "dwójki". Moim zdaniem warto ją obejrzeć, choćby ze względu na to, że pokazuje upadek Michaela Corleone. I jak zwykle i w tej części jest zdrada, pieniądze i śmierć. poza tym bardzo fajnie akcja jest wplątana w śmierć Jana Pawła I.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Upadek Michaela może być ciekawy... Ale raczej z tego co słyszałem to drugą część uznaje się za najlepszą, a po niej minimalnie jedynka. Ale skoro tak twierdzisz - chyba warto zobaczyć trochę już podstarzałego Pacino w trzeciej części. No i ten wątek z JPI pewnie będzie fajnym "dodatkiem" do filmu. A więc wszystko wychodzi na to, że w piątek rezerwuję sobie czas na TVN-owski seans :] Tylko następny problem - jadę nad morze i nie wiem czy tam będzie TV z TVN-em, ale mówi się trudno. Przekonaliście mnie i zawsze mogę skoczyć do wypożyczalni, bo widzę, że obowiązkowa pozycja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

We wtorek na ''Ale kino'' będzie leciał film "Dziewiąte wrota". Cechuje go ciekawa fabuła, mroczny klimat i oczywiście świetna gra Johnego Deepa.
Wczoraj również na ''Ale kino'' oglądałem "Wściekłe psy" Quentina Tarantino i powiem wam szczerze, ze oczekiwałem czegoś wiecej po tym filmie. Ogólnie wszystkie filmy owego reżysera jakoś nie przypadają mi do gustu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2007 o 18:20, Wayzin napisał:

Upadek Michaela może być ciekawy... Ale raczej z tego co słyszałem to drugą część uznaje się
za najlepszą, a po niej minimalnie jedynka.

Hmmm, dziwne spostrzeżenia. Dla mnie zawsze "jedynka" była zawsze najlepsza. Druga część była nudna ze względu na IMO fatalny wątek z Michaelem. A trójeczka, wg. mnie troszeczkę przegrywa z pierwszą - idealną częścią.

Dnia 06.08.2007 o 18:20, Wayzin napisał:

No i ten wątek z JPI pewnie będzie fajnym
"dodatkiem" do filmu.

Ten wątek o Janie Pawle I to tylko kilka ostatnich minut filmu, wiec nie zdziw się jeśli odczujesz niedosyt.

>Przekonaliście mnie i zawsze mogę skoczyć do wypożyczalni, bo widzę, że obowiązkowa

Dnia 06.08.2007 o 18:20, Wayzin napisał:

pozycja :-)

Trylogia Ojca Chrzestnego to takie dzieło, które po prostu trzeba obejrzeć. A po obejrzeniu trzeba przeczytać książkę (albo przed) bo jest jeszcze lepsza od filmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To zależy, dla mnie 1 i 2 stoją prawie równo, a trójki nie oglądałem więc chyba nie ma sensu wypowiadać się o niej :D A te kilka minut O Janie Pawle I starczy, tak jak starczyło kilka ostatnich minut w jedynce :) Książek nie czytałem, ale chyba będę musiał w końcu po nie sięgnąć - przynajmniej będę miał porównanie książka/film.

A teraz z innej beczki - już po premierze Simpsonów, więc nasuwa się pytanie - czy warto? Po dubbingu nie odniosłem tego wrażenia, choć nie jestem przekonany - może są wersje bez dubbingu i właśnie na nie poluję ;) Także
mówcie jakie wrażenia "przynieśliście" z kina, bo ten film oraz Transformersi są w moich planach, ale w ciemno szedł nie będę (chyba, że na Transformersów :D).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś już oglądał najnowszy film Tarantina "Grindhouse"? Ciekaw jestem Waszych opinii, choć w pewnych serwisach filmowych nie są one pozytywne. Na przykład ten komentarz mnie bardzo rozśmieszył:
http://www.filmweb.pl/topic/685245/TARANTINO+ZNOWU+WYGRAŁ.NAKRĘCIŁ+CELOWO+DNO+I+ŚMIEJE+SIĘ%2CŻE+LUDZIE+TO+ŁYKNĘLI..htm l

Dosyć długi adres...Ale ciekawe ile w tym prawdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się