HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Dnia 02.02.2008 o 01:22, rafekx 12 napisał:

Ja bym prosił jakis dobry film z Stevenem Seegalem:D[sry jeśli popełnięłm błąd w nazwisku]


Liberator 1&2, Wygrać ze śmiercią, Nico ponad prawem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2008 o 01:22, rafekx 12 napisał:

Ja bym prosił jakis dobry film z Stevenem Seegalem:D[sry jeśli popełnięłm błąd w nazwisku]

Jedyny w miarę dobry film z Seagal''em który oglądałem (a nie oglądałem ich dużo) to "Krytyczna decyzja"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2008 o 02:01, balduran2 napisał:

> Ja bym prosił jakis dobry film z Stevenem Seegalem:D[sry jeśli popełnięłm błąd w
nazwisku]
Jedyny w miarę dobry film z Seagal''em który oglądałem (a nie oglądałem ich dużo) to
"Krytyczna decyzja"...


Bo, jeśli dobrze pamiętam, to Steven wyjątkowo szybko tam ginie? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2008 o 01:22, rafekx 12 napisał:

Ja bym prosił jakis dobry film z Stevenem Seegalem:D[sry jeśli popełnięłm błąd w nazwisku]


Mroczna Dzielnica - Moj ulubiony film ze Stevenem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wybrałem się do kina w celu zobaczenia Projekt: Monster. Niestety siły wyższe (kobiety ;)) wycofały mnie z tego planu. Skończyło się na Lejdis.

Nie spodziewałem się rewelacji, także moje zaskoczenie było jeszcze większe. Film ogląda się znakomicie, jest tu masa humoru przyprawionego ostrym słownictwem i "scenami" które jednak również zostały potraktowane niezbyt serio. I choć fabularnie nie jest to nic specjalnego to świetne dialogi i sytuacje całkowicie to nadrabiają.

Polecam ten film. IMO jedna z lepszych polskich produkcji ostatnich lat. Nie tylko dla kobiet ;)


PS. Niestety nie mogę porównać Lejdis z Testosteronem z tego prostego powodu, że drugiego tytułu nie widziałem. W najbliższym czasie mam jednak zamiar to nadrobić.

.............

Widział już ktoś Projekt: Monster? Opłaca się wydawać pieniądze na niego? Z tego co czytałem w internecie jest całkiem niezły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2008 o 10:46, Lesz3yk napisał:

Widział już ktoś Projekt: Monster? Opłaca się wydawać pieniądze na niego? Z tego co czytałem
w internecie jest całkiem niezły.


Wczoraj byłem - film wgniata w fotel rzekłbym. Przeraża swoją przeraźliwie realistyczną wizją katastrofy. Jest wręcz doskonały... takie moje odczucie... jednak jak czytałem opinie innych ludzi to mają podobne zdanie. Iść trzeba!

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=27069&u=74 - temat o "Projekt: monster", póki co to dla tych co już film widzieli, gdyż spoilery będzie można tam spotkać. Acha! - i niech nikt nie waży sie piratować z tym filmem - po pierwsze - jest to grzech; po drugie - jest to zakazane prawem; po trzecie - "Projekt: monster" TRZEBA zobaczyć w kinie! W domu straci swój urok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2008 o 09:52, Andrejew napisał:

> "Krytyczna decyzja"...

Bo, jeśli dobrze pamiętam, to Steven wyjątkowo szybko tam ginie? :-D

O to właśnie chodziło...

Co do "Projekt: Monster" - może dzisiaj albo jurto oglądnę go, więc może coś napisze na jego temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja dzisiaj chyba z dziesiąty raz oglądałem Człowieka z Blizną (Scraface jakby ktoś nie wiedział), i jak dla mnie, to jeden z najlepszych filmów w ogóle. Nie wiem w ogóle jak to opisać, niby przez prawie cały film jest tylko gadanie, i to że Tony "chce rządzić", a jak się to ogląda to siedzi sie ze szczęką w dole ;) Tony Montana może i był strasznym skur***, ale <spojler> na końcu jak go zabili, aż mi go było szkoda. Co jak co, handlował prochami, prał brudne pieniądze, ale ktoś kto oglądał ten film, mógł polubić Tonego. <spojler>
Polecam każdemu ten film ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2008 o 22:43, balduran2 napisał:

karollek ===> Co mają Yamakasi, do 13 Dzielnicy??!!

Niech pomyślę... le parkour? :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> ja tam wole Wsciekle psy, Pulp Fiction za drugim razem juz niezle nudzi, a Psy dopiero
> za 3-4. :)

Moim zdaniem ocenianie filmów po ilości obejrzeń jest trochę bez sensu ponieważ nie świadczy to o tym że film jest gorszy, najważniejsze jest pierwsze wrażenie np. taki Matrix obejrzałem go już kilkanaście razy przez co zupełnie mi się znudził pomimo że na początku bardzo mi się podobał ale moje znudzenie w żadnym stopniu nie umniejsza jego wielkości. Jak dla mnie Pulp Fiction wcale tak szybko się nie nudzi a nawet jeżeli za którymś tam razem by się znudził to i tak film jest genialny i już.

[Edit] - Kliknełem odpowiedz a tu taka dziwna niespodzianka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj o 20:15 w TVP1, jest film Arsene Lupin - na podstawie powieści Maurice''a Leblanca.
Moim skromnym zdaniem, jest to dobry film przygodowy z nutką kryminału, a nawet romansu ;)
Tak więc, warto obejrzeć - gdyż jest to chyba najlepsza propozycja publicznej TV na dzisiejszy wieczór...

Ewentualną propozycją jest Zapach kobiety z Al''em Pacino i Chris''em O''Donnell - TVN, 21:05.
Również dobry dramat, z lekka psychologiczny.

Natomiast późnym wieczorem w TVP1, klasyka westernu: Siedmiu wspaniałych - o 22:30.

---------------------------------------

karollek ===> Już sobie wyjaśniliśmy wszystko z windows''em00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2008 o 15:47, Sebat1 napisał:

> ja tam wole Wsciekle psy, Pulp Fiction za drugim razem juz niezle nudzi, a Psy dopiero

> za 3-4. :)

Moim zdaniem ocenianie filmów po ilości obejrzeń jest trochę bez sensu ponieważ nie świadczy
to o tym że film jest gorszy, najważniejsze jest pierwsze wrażenie np. taki Matrix obejrzałem
go już kilkanaście razy przez co zupełnie mi się znudził pomimo że na początku bardzo
mi się podobał ale moje znudzenie w żadnym stopniu nie umniejsza jego wielkości. Jak
dla mnie Pulp Fiction wcale tak szybko się nie nudzi a nawet jeżeli za którymś tam razem
by się znudził to i tak film jest genialny i już.


faktycznie "odpowiedz" nie zadzialala ale sie zorientowalem ze to do mnie :)
Masz racje, ocenianie po ilosci obejrzen to absurd, napisalem to tylko zartem.

Co do kolejnosci filmow Tarantino to dla mnie najlepszy jest Wsciekle Psy, oczywiscie glownie ze wzgledu na bezbledne dialogi. Bardzo lubie tez Cztery Pokoje, choc w tym filmie Tarantino popelnil tylko jedna nowelke (kazda to dzielo innego rezysera). Pulp Fiction ma kilka swietnych scen i piosenek w tle (ten soundtrack byl kiedys hitem), ale jest IMO dlugasny i przynudzajacy. Wyjatek to nowelka o bokserze (tu Bruce Willis), ta jest bezbledna i broni honor Pulp Fiction jako dobrego filmu i ma u mnie miejsce 3. Oczywiscie rozumiem ze film ten dla wielu jest kultowy. Prawda jest tez taka, ze moda na Tarantino i filmy w takim dekadencko-pastiszowym klimacie przeminela, a klasyki takiego kina zobaczyc na pewno warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2008 o 14:20, NuGGet napisał:

A ja dzisiaj chyba z dziesiąty raz oglądałem Człowieka z Blizną (Scraface jakby ktoś
nie wiedział), i jak dla mnie, to jeden z najlepszych filmów w ogóle. Nie wiem w ogóle
jak to opisać, niby przez prawie cały film jest tylko gadanie, i to że Tony "chce rządzić",
a jak się to ogląda to siedzi sie ze szczęką w dole ;) Tony Montana może i był strasznym
skur***, ale <spojler> na końcu jak go zabili, aż mi go było szkoda. Co
jak co, handlował prochami, prał brudne pieniądze, ale ktoś kto oglądał ten film, mógł
polubić Tonego. <spojler>
Polecam każdemu ten film ;)


Też bardzo podoba mi się ten film, kiedy oglądałem Scarface pierwszy raz kilka lat temu sena z piłą łańcuchową zrobiła na mnie duże wrażenie. Od początku był wiadomo że zarozumiałość i nierozsądek Tonego zgubi go w realiach USA w nieodpowiednim momencie ruszyło go sumienie i sam siebie skazał na śmierć. Trochę rozczarowała mnie ostatnia scena kiedy Tony i jego siostro się naćpali, stracili kontakt z rzeczywistością i gadali niezbyt mądre rzeczy, spodziewałem się mocniejszego akcentu zakończenia.

dobrakos <--- A oglądałeś Kill Billa vol. 1? Jak tak to na którym miejscu byś go umiejscowił ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2008 o 10:46, Lesz3yk napisał:

Widział już ktoś Projekt: Monster? Opłaca się wydawać pieniądze na niego?

10 minut temu wrocilem z kina. Napisze tak: J.J. Abrams w najlepszej, po prostu NAJLEPSZEJ formie. Jesli widziales kiedy Losta to wyobraz sobie 10 odcinkow tego serialu w skondensowanej i najbardziej emocjonujacych 80kilku minutach w ostatnich kilku miesiacach. ''I Am Legend'' moze sie schowac...

PS. Aha, polecam zostac do KONCA napisow, bo widac, ze NIKT na tym seansie co ja bylem o tym nie wiedzial ;). Wszyscy wyszli ;P...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2008 o 21:17, Sebat1 napisał:

dobrakos <--- A oglądałeś Kill Billa vol. 1? Jak tak to na którym miejscu byś
go umiejscowił ?

na ostatnim, zupelnie mi sie nie podobal, podobnie zreszta jak vol.2 :) wielu ludzi uwaza jednak Kill Billa za dobry film, w tym wiekszosc moich znajomych, nie mam zielonego pojecia co w nim widza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2008 o 21:55, fish13 napisał:

A jak "Jestem Legendą" opłaca się na ten film pójść??

Super film - warto się wybrać...
Aczkolwiek, widzę że niektórzy zaczynają pisać, że jednak Projekt: Monster jest lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2008 o 21:55, fish13 napisał:

A jak "Jestem Legendą" opłaca się na ten film pójść??


Warto, bardzo. Film jest dość niecodzienny i najpierw może się wydawać słaby, lecz później dojdziesz do wniosku, że to kawał dobrej roboty :)

Ja też mam pytanie: Wie ktoś coś o filmie: Królestwo? Bo widziałem jego zwiastun i był nawet interesujący. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> na ostatnim, zupelnie mi sie nie podobal, podobnie zreszta jak vol.2 :) wielu ludzi uwaza
> jednak Kill Billa za dobry film, w tym wiekszosc moich znajomych, nie mam zielonego pojecia
> co w nim widza.

Kill Bill ma fajny, niepowtarzalny klimat oraz świetne sceny walki dlatego mi się podoba ale fabuła to jakieś nieporozumienie jak dla mnie beznadziejna (tym bardziej w vol.2) a także dziwne poczucie humoru oraz nieścisłości na pewno nie wszystkim się podobają.
Cztery najlepsze moim zdaniem filmy Tarantino to: 1. Pulp Fiction, 2. Reservoir Dogs, 3. Sin City, 4. Kill Bill: Vol. 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2008 o 22:32, balduran2 napisał:

> A jak "Jestem Legendą" opłaca się na ten film pójść??
Super film - warto się wybrać...
Aczkolwiek, widzę że niektórzy zaczynają pisać, że jednak Projekt: Monster jest lepszy.


To pójdę na "Jestem Legendą" a i na projekt monster też sie wybiorę jak będę miał trochę czasu wolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się