Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

[mattex89 0]

Dwa dni temu byłem w kinie na filmie Piła IV . I bardzo mi ise podobał teraz już przynajmniej wiem o co chodzi w nim i dlaczego ten koles zabijął tych ludzi . Według mnie nikt nie zasłużył na śmierć no ale on zabijął tylko tych którzy nie szanowali swojego życia bali narkotyki i kradli . Fajne były niektóre z jego pułapek polecam bardzo wszystkim ten film .Ja już od samego początku nawet popcornu nie mogłem zjeść bp fajnie się zaczą:)

[Wandalman 0]

Dla mnie w ogóle cała seria Piły jest zarąbista. Bardzo dobry film. A Piła IV była prawie najlepsza bo nie wiem czy któraś część przebije pierwszą ;) Teraz nic, tylko czekać na Piłę V i VI, które podobno kręcone są równocześnie :D

[Przedlack 0]

Dnia 24.01.2008 o 17:20, mattex napisał:

Dwa dni temu byłem w kinie na filmie Piła IV . I bardzo mi ise podobał teraz już przynajmniej
wiem o co chodzi w nim i dlaczego ten koles zabijął tych ludzi . Według mnie nikt nie zasłużył
na śmierć no ale on zabijął tylko tych którzy nie szanowali swojego życia bali narkotyki i
kradli .

Hmm... dla mnie to było jasne od samego początku serii. Ten film jest zbyt przewidywalny. Z kumplami nawet zakładaliśmy się, kto następny zginie... często mieliśmy rację.
I bo ja wiem, czy to tak dobrze, że w końcu on sam powiedział dlaczego zabijał? Przy okazji, jak to wyglądało? Wyszedł na scenę i zaczął monolog o tym, jak mu źle było i dlatego zaczął zabijać? Litości...
__________________________________
Naprawdę, brakuje mi filmów typu Autostopowicza z przewspaniałym Rutgerem Hauerem. Nigdzie nie było żadnych monologów, dlaczego zabijał, a umarł w milczeniu. Nie wiadomo, po co i dlaczego zabijał, a może on w ogóle nie istniał, gdyż tylko jedna postać go widziała, więc istnieje możliwość, że to po prostu drugie "ja" głównego bohatera.
No cóż, ale teraz nastała nowa era dla filmów i takie akcje, gdzie główny anty-bohater wygłasza monolog, dlaczego zabijał/gwałcił/palił/mył się pod prysznicem, są na porządku dziennym. Tak jakby producenci myśleli, że widz jest za głupi, żeby zrozumieć o co w tym filmie chodzi. Naprawdę mnie to zaczyna denerwować. Zaczyna? Już od dawna mnie to denerwuje.

[mattex89 0]

To jeszcze będą 2 części kurcze to fajnie ciekawe co nowego wymyślą i kto teraz bedzie zabijął ale napewno ten detektyw i co stanie sie z tym agentem który został uwieziony w tej chłodni jak to można tak nazwać :) jużż nie moge sie doczekać :)

[MrKubu 0]

Już za bardzo niedługi czas "Projekt: monster"(po ludzku "Cloverfield ") wchodzi do kin. Czekam na tą premierą z niecierpliwością, gdyż wszystkie dotychczasowe źródła pokazują, że jest to warta uwagi propozycja.
A jutro wybieram się na Asterixa xDD Przypuszczam jednak, że będzie to zwykła chała z masą znanych i nieśmiesznych już żartów... cóż, jednak po "Misji Kleopatra" nie wybaczyłbym sobie, gdybym nie obejrzał następcy tego genialnego filmu... ale jak już wspomniałem - pewnie się rozczaruje :( (a w Bydgoszczy kochanej bilety na dodatek zdrożeć musiały... a tu tyle filmów do obejrzenia, no! Złe multikino, oj złe! ;()

[mlynar911 0]

Dnia 24.01.2008 o 14:16, HumanGhost napisał:

> Chodzi mi coś w stylu takich tytułów jak Tropiciel,Ostatni Legion,Alexander Wielki czy
wcześniej wspomniany Król Artur ;]

No to te filmy co wymieniłem. Wszystkie mozna dostać już na płytach. Ewentualnie jeszcze w
kinach "Beowulf". :-)

Aha, no i "300" też fajny klimat. I "Gladiator". :]

Obejrzane ;]

Tego Beawulfa to nie wiem poczekam aż może na płyty wyjdzie nie wiem ;] bo u mnie w kinie już nie ma go ;/

[Kafar 0]

A teraz coś z klasyki.. film kultowy. Żelazny Orzeł. Dla mnie po prostu świetny film akcji.

Pułkownik jakiś tam zostaje zestrzelony i wzięty do niewoli. Nie wiadomo czy dowództwo Amerykańskie coś z tym faktem zrobi. Owy zestrzelony pułkownik zostaje osądzony i skazany. Jedynym ratunkiem jest jego syn (pilot z zamiłowania:) który planuje odbicie ojca. (imion i terenów akcji nie pamiętam:) ale ocena 8+/10 plus znak tego że film ten stał się kultowym (nie tylko dla mnie:).

[rhyz 0]

Dnia 24.01.2008 o 21:11, Kafar napisał:

A teraz coś z klasyki.. film kultowy. Żelazny Orzeł. Dla mnie po prostu świetny film akcji.

Pułkownik jakiś tam zostaje zestrzelony i wzięty do niewoli. Nie wiadomo czy dowództwo Amerykańskie
coś z tym faktem zrobi. Owy zestrzelony pułkownik zostaje osądzony i skazany. Jedynym ratunkiem
jest jego syn (pilot z zamiłowania:) który planuje odbicie ojca. (imion i terenów akcji nie
pamiętam:) ale ocena 8+/10 plus znak tego że film ten stał się kultowym (nie tylko dla mnie:).

wyjasnij mi z czym on jest kultowy... ja pamietam tylko pare "faktow" z tego filmu, zapamietalem chyba tylko dlatego ze wlasnym oczom nie wierzylem ze mozna nakrecic takie bzdury: skradzione F-16 moga sobie tak wyleciec z amerykanskiej strefy powietrznej przeleciec pol swiata na bliski wschod (zasieg F-16 = ok. 800 km) , zniszczyc pol armii (amunicja tak jak paliwo jest nielimitowana) i wrocic calo i zdrowo. Teraz najlepsze: za sterami mysliwca...nastolatek pol-amator.

[Przedlack 0]

Dnia 24.01.2008 o 22:15, dobrakos napisał:

wlasnym oczom nie wierzylem ze mozna nakrecic takie bzdury: skradzione
F-16 moga sobie tak wyleciec z amerykanskiej strefy powietrznej przeleciec pol swiata na bliski
wschod (zasieg F-16 = ok. 800 km)

A czego się spodziewałeś? Toż to amerykańskie dzieło. Myślisz, że F-16 przeleci 800 km i przestanie działać? Skądże. Chyba, że ten 800 km będzie ważnym momentem, wtedy specjalnie nawali, a pilot walnięciem w stery naprawia go... czysta prostota, nieprawdaż (czyt. idiotyzm)

Dnia 24.01.2008 o 22:15, dobrakos napisał:

zniszczyc pol armii (amunicja tak jak paliwo jest nielimitowana)
i wrocic calo i zdrowo. Teraz najlepsze: za sterami mysliwca...nastolatek pol-amator.

Raz: amunicja wszędzie w filmach akcji jest nieskończona... nooo, chyba, że trzeba zabić głównego bohatera - wtedy zawsze magazynek jest pusty.
Dwa: widziałem gorsze patenty "za sterami". Np. stewardessa (Que Passa?!)

[Kafar 0]

No tak zapomniałem że filmy muszą być prawdziwe.. pewnie wierzysz żę jesteśmy w matrixie do dziś ?:) To jest film akcji.. pokaż mi prawdziwy realistyczny film akcji :)

[Jester 0]

Dnia 24.01.2008 o 22:26, Kafar napisał:

No tak zapomniałem że filmy muszą być prawdziwe.. pewnie wierzysz żę jesteśmy w matrixie do
dziś ?:) To jest film akcji.. pokaż mi prawdziwy realistyczny film akcji :)

Heat ;)

Ale w temacie. Ow "Orzeł" to faktycznie kiepskie filmidlo. Chociaz gdy bylem nastolatkiem to mi sie podobal. I to ze jakis film jest filmem akcji nie musi implikowac od razu tandeciarstwa i kaszany.

[Kafar 0]

Gorączka z tego co wiem to nie jest film akcji tylko dramat sensacyjny :P Zresztą co do tego że jest on realistyczny to też bym nie przesadzał :)

Jeśli kiedyś ci się podobał to waśnie to dobry film. Możesz na każdy film spojrzeć wstecz na stare i mówić jaka tandeta i syf bo takie kino się robiło lub tamto kino tak wygląda przy dzisiejszych produkcjach.

[Taikun 0]

Dnia 24.01.2008 o 22:26, Kafar napisał:

No tak zapomniałem że filmy muszą być prawdziwe.. pewnie wierzysz żę jesteśmy w matrixie do
dziś ?:) To jest film akcji.. pokaż mi prawdziwy realistyczny film akcji :)

Jak pisał przedmówca Heat (Gorączka) daje radę :) jak zresztą wszystko w czym gra deNiro lub Pacino, a gdy grają razem to już wychodzi miazga ;)

Jeśli chodzi o nowe filmy to NIE polecam tego szumnie zapowiadanego American Gangstera. Liczyłem na jakąś współczesną wersję Chłopaków z ferajny czy Donniego Brasco, a dostałem twardziela Denzela, który już powinien iść na emeryturę. Russel dawał nawet radę, jego asystentka/prawniczka też :> Film nudny jak flaki z olejem, żadnegi dynamizmy, żadnych zwrotów akcji, nic, nuda :(

[rhyz 0]

Dnia 24.01.2008 o 22:26, Kafar napisał:

No tak zapomniałem że filmy muszą być prawdziwe.. pewnie wierzysz żę jesteśmy w matrixie do
dziś ?:) To jest film akcji.. pokaż mi prawdziwy realistyczny film akcji :)

nie chodzi ze prawdziwe, nawet nie o to ze realistyczne. Po prostu w pewnych (nie wszystkich) filmach akcji poziom absurdu jest jak dla mnie nie do zniesienia, Zelazny Orzel sie do nich zalicza. Nie to zebym sie po nim cos wiecej spodziewal, kiedys wieczorem w tv nie bylo akurat nic innego to wlaczylem, i obejrzalem nawet do konca. Mowi sie ze filmy ze Stallone to bajki nr 1, wiec jak mam wybierac to wole obejrzec Rambo ;) A propos bedzie czwarta czesc niebawem.

Imo to by bylo na tyle w temacie "Orla". Propozycja od siebie zeby pozostac w temacie kina akcji:
klasyk Bruce''a Lee: Droga Smkoa (orig. "The way of the dragon"), uznany przez wielu za najlepszy jego film. Obok mistrza wystepuje mlody Chuck Norris, ktory w rzeczywistosci tez byl jego uczniem. Konfrontacja obu wojownikow warta polecenia !

[Kafar 0]

Dnia 24.01.2008 o 22:54, dobrakos napisał:

klasyk Bruce''a Lee: Droga Smkoa (orig. "The way of the dragon"), uznany przez wielu za najlepszy
jego film. Obok mistrza wystepuje mlody Chuck Norris, ktory w rzeczywistosci tez byl jego uczniem.
Konfrontacja obu wojownikow warta polecenia !

Tak. Dobry film i można zobaczyć jak Chuck Norris dostaje wpier..nicz :P

[Hi_my_name_is 0]

Wczoraj wreszcie wybrałem się na film ''Jestem Legendą''. Bardzo fajny film, wszystkim polecam, spodziewałem się że będzie gorszy.
Naprawdę zaskakuje i warto na niego się przejść. Napewno najlepszy film jaki widziałem w tym roku;)

[mlynar911 0]

Obejrzałem wczoraj film Sillent Hill. Horror bardzo dobry. Trzymający w napięciu. Super sceny grozy. Efekty specjalne. Film trzyma klimat gry w 100%. Sceny w których Rose przechodzi sama po ciemnych korytarzach naprawdę trzymają w napięciu. Do końca nie wiadomo co się wydarzy i oglądającemu nawet ciężko się tego domyślić. Jednak film traci ten straszny urok pod koniec kiedy to wszystko powoli zaczyna się wyjaśniać i kiedy Rose rozmawia z Alessą. Film na prawde bardzo gorąco polecam fanom Horrorów.

Pozdrawiam
młynar911

[Biotom25 0]

Dnia 25.01.2008 o 09:10, kedzior141 napisał:

Wczoraj wreszcie wybrałem się na film ''Jestem Legendą''. Bardzo fajny film, wszystkim polecam,
spodziewałem się że będzie gorszy.
Naprawdę zaskakuje i warto na niego się przejść. Napewno najlepszy film jaki widziałem w tym
roku;)

To musi być świetny film własnie niedługo na niego ide, podobno będzie najlepszy w ostatnich latach Dlatego również polecam go wszystkim forumowiczom!!!:)

[HaNf1 0]

Polecam film "The Kingdom". Całość dotyczy ataku terrorystycznego na miasteczko obywateli USA, Gulf Oasis Western w Riyadh w Arabii Saudyjskiej, pracujących przy wydobyciu ropy. W rolach głównych Jamie Foxx, Jennifer Garner. Mocna końcówka (od razu wiedziałem co chcą zrobić z tym agentem FBI, przerażające...). Porządny kawałek kina.

[mlynar911 0]

Dnia 25.01.2008 o 12:41, ace napisał:

Polecam film "The Kingdom". Całość dotyczy ataku terrorystycznego na miasteczko obywateli USA,
Gulf Oasis Western w Riyadh w Arabii Saudyjskiej, pracujących przy wydobyciu ropy. W rolach
głównych Jamie Foxx, Jennifer Garner. Mocna końcówka (od razu wiedziałem co chcą zrobić z tym
agentem FBI, przerażające...). Porządny kawałek kina.

To ma być film akcji ? Czy Horror czy Thriler co ?? :>