HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Dnia 02.03.2010 o 19:25, kerkas napisał:

Lubisz komedie pokroju tych poniżej ? /.../


Ugh, ale straszydła wywlekłeś :/

Btw Ten film Jacksona.... Nostalgia Anioła? Czy coś w tym guście, leci już w kinach? U mnie przez najblizszy miesiac dopiero Księga Ocalenia leciećbędzie, więc nie za bardzo wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2010 o 19:30, Ichibanboshi-kun napisał:

> Lubisz komedie pokroju tych poniżej ? /.../

Ugh, ale straszydła wywlekłeś :/


Bruno jest takim właśnie straszydłem , nieśmiesznym , wulgarnym , pozbawionym humoru straszydłem i cieszę się że widzowie wreszcie się poznali na Sacha Baron Cohen-ie że w sumie nie ma nic widzowi do zaoferowania.

Dnia 02.03.2010 o 19:30, Ichibanboshi-kun napisał:

Btw Ten film Jacksona.... Nostalgia Anioła? Czy coś w tym guście, leci już w kinach?
U mnie przez najblizszy miesiac dopiero Księga Ocalenia leciećbędzie, więc nie za bardzo


Premiera w Polsce 12 marca 2010

Ps. Jest ciekawy artykuł w "Filmie" m.i.n. o "Nostalgii..." Analiza: Nostalgii Anioła" i żądni krwi widzowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2010 o 19:40, kerkas napisał:

Premiera w Polsce 12 marca 2010

Ps. Jest ciekawy artykuł w "Filmie" m.i.n. o "Nostalgii..." Analiza: Nostalgii Anioła"
i żądni krwi widzowie


Ciekawy tytul. Widzialem trailery do tego filmu i wygladaja interesujaco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2010 o 11:23, kerkas napisał:

Jak Amerykanie bezkarnie kopiują cudze filmy
http://film.onet.pl/0,0,1598743,1,600,artykul.html


Pierwsza rzecz, na którą zwróciłem uwagę, to strona, na którą przenosi nas link, Onet.pl.
Generalnie tego typu pseudo-informacyjne portale wywołują we mnie dość negatywne odczucia, a w/w i tak bije je wszystkie na głowę... głupotą. Coś jak "Fakt" pośród innych gazet, bym porównał. Ktoś kiedyś użył tu określenia: szczeniacki portal. I co tu dużo pisać... Coś w tym jest. I tak jak co niektórzy mają awersję do Radia Maryja i pewnego ojca dyrektora, tak ja mam awersję do tego typu komercyjnych zapchaj-dziura i zrób-sensację tworów... byle czytać, nieważne co.
Ale abstrahując od tego, nawet nie uwierzyłbyś, w jakich filmach powstałych w USA wielu znudzonych jak widać "dziennikarzy" czy "redaktorów" doszukuje się nawiązań do kultury europejskiej... i nie tylko europejskiej.
Wystarczy, że ktoś komuś zabił brata i już mamy drugiego Hamleta, albo ktoś gdzieś zatańczy lub coś krzyknie i już jest "zrzynka" z czegoś innego.
IMO... oczywiście zdarzają się ewidentne remake''i czy nawiązania, ale autor omawianego "artykułu" wychodzi na ignoranta pisząc, że działa to tylko w jedną stronę.
Amerykanie mają tą umiejętność tworzenia filmów, które w znacznie bardziej przystępny sposób trafiają do widza. Nie mam tu na myśli szerokiego rozgłosu tudzież uniwersalizmu językowego, ale sposób przekazywania treści, emocji itd. Takie jest przynajmniej moje zdanie.
I może nie jest to kino najsubtelniejsze tudzież najambitniejsze (choć perełek mamy tu całe mnóstwo), ale z całą pewnością spełnia swoją rolę... w doskonały sposób idealizuje wybrane wartości.

PS. Gdyby ktoś kopiował mój film, cieszyłbym się niezmiernie z tego, że moja twórczość stanowi inspirację dla innych. Inspirację do życia lub do tworzenia własnej sztuki... one way or another. Ale to akurat tylko ja. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2010 o 22:35, Dann napisał:

PS. Gdyby ktoś kopiował mój film, cieszyłbym się niezmiernie z tego, że moja twórczość
stanowi inspirację dla innych. Inspirację do życia lub do tworzenia własnej sztuki...
one way or another. Ale to akurat tylko ja. ;-)

inspirować tak, kopiować nie. to taka drobna różnica ;] zresztą są ludzie myślący podobnie tak jak piszesz którzy bezwstydnie kopiują dzieła czy pomysły innych i nazywają się piratami. na szczęście dobrze że istnieją takie pojęcia jak prawa autorskie czy patenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2010 o 23:31, Gregario napisał:

inspirować tak, kopiować nie. to taka drobna różnica ;] zresztą są ludzie myślący podobnie
tak jak piszesz którzy bezwstydnie kopiują dzieła czy pomysły innych i nazywają się piratami.
na szczęście dobrze że istnieją takie pojęcia jak prawa autorskie czy patenty.


Chyba się nie zrozumieliśmy w tym momencie. Jeśli ktoś oglądając jakąś sztukę nagle stwierdza: "a to ewidentne nawiązanie do tego czy tamtego", to ja osobiście nie uważam tego od razu za przestępstwo. Gdyby tak było, to nawet taki James Cameron powinien pozwać do sądu Blizzarda za wykorzystanie w "Starcrafcie" zwrotów z "Aliens".
IMO jeśli pierwowzór jest tego wart, to dlaczego by nie.
Gdyby była to natomiast ewidentna kalka danego dzieła (bez zgody), wtedy producenci i inny prawnicy-krwiopijcy nie pozostawili by sprawy bez echa. I takim działaniom ja również jestem przeciwny, coby nie było.
Ale nic z tych rzeczy nie ma tu chyba miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2010 o 22:35, Dann napisał:

Pierwsza rzecz, na którą zwróciłem uwagę, to strona, na którą przenosi nas link, Onet.pl.


Artykuł pochodzi z przedostatniego numeru miesięcznika FILM...:)

Zaś co do autora - no cóż, pan Żurawiecki do miłośników kina amerykańskiego nie należy (delikatnie rzecz nazywając), zaś musical "Nine - Dziewięć" (swoją drogą nienawidzę takich tłumaczeń) dał mu doskonały pretekst do pastwienia się nad Hollywood...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

okej a wiec oglądałem sobie SKINS-ow na youtubie, wszystko fajnie gralo, napisy sie pokazywały.
Dzisiaj wchodzę, chce obejrzec nowy odcinek a napisy nie chcą sie za nic pokazac!
http://www.youtube.com/watch?v=2n33BgGWTFk <---
co ciekawe, w starszych odcinkach ktore juz obejrzalem, tez nie chcą sie pokazywac,
czy to jest blad " od nich " czy ze mna cos nie tak ?
prosze pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2010 o 22:35, Dann napisał:

Pierwsza rzecz, na którą zwróciłem uwagę, to strona, na którą przenosi nas link, Onet.pl.
Generalnie tego typu pseudo-informacyjne portale wywołują we mnie dość negatywne odczucia,
a w/w i tak bije je wszystkie na głowę... głupotą. Coś jak "Fakt" pośród innych gazet,
bym porównał. Ktoś kiedyś użył tu określenia: szczeniacki portal. I co tu dużo pisać...


Artykuł pochodzi z lutowego "Filmu".

Dnia 02.03.2010 o 22:35, Dann napisał:

Ale abstrahując od tego, nawet nie uwierzyłbyś, w jakich filmach powstałych w USA wielu
znudzonych jak widać "dziennikarzy" czy "redaktorów" doszukuje się nawiązań do kultury
europejskiej... i nie tylko europejskiej.


Z ciekawości w jakich ? podaj kilka przykładów.

Dnia 02.03.2010 o 22:35, Dann napisał:

IMO... oczywiście zdarzają się ewidentne remake''i czy nawiązania, ale autor omawianego
"artykułu" wychodzi na ignoranta pisząc, że działa to tylko w jedną stronę.


Pełna zgoda

"Złoto dla zuchwałych" przerobiono na "Złoto dla pazernych"

Ale w głównym nurcie to Amerykanie na potęgę remake-i

Infiltracja

Wszyscy mają się dobrze

itp.

Dnia 02.03.2010 o 22:35, Dann napisał:

Amerykanie mają tą umiejętność tworzenia filmów, które w znacznie bardziej przystępny
sposób trafiają do widza. Nie mam tu na myśli szerokiego rozgłosu tudzież uniwersalizmu
językowego, ale sposób przekazywania treści, emocji itd. Takie jest przynajmniej moje
zdanie.


Pod warunkiem że nie starają się zrobić coś więcej niż kino rozrywkowe , bo wtedy zazwyczaj skutki są opłakane.
Amerykanie "nie czują" starożytności , filmów kostiumowych i od pewnego czasu przestali czuć komedię

Dnia 02.03.2010 o 22:35, Dann napisał:

I może nie jest to kino najsubtelniejsze tudzież najambitniejsze (choć perełek mamy tu
całe mnóstwo), ale z całą pewnością spełnia swoją rolę... w doskonały sposób idealizuje
wybrane wartości.


Dawniej było to katolicyzm , dziś jest to judaizm.

Ps. Jest coś na rzeczy kiedy Besson robi filmy typu "Transporter" , "Leon zawodowiec" , "Uprowadzona"
krytycy nie zostawiają na nim suchej nitki.
Kiedy coś podobnego robi Tarantino krytycy rozpływają się w zachwytach -
- jakie to genialne
- odkrywcze
- postmodernistyczne
itd. itp.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 03.03.2010 o 07:33, Wodzasty napisał:

Zaś co do autora - no cóż, pan Żurawiecki do miłośników kina amerykańskiego nie należy
(delikatnie rzecz nazywając), zaś musical "Nine - Dziewięć" (swoją drogą nienawidzę takich
tłumaczeń) dał mu doskonały pretekst do pastwienia się nad Hollywood...


Musisz jednak przyznać że Amerykanie nie czują pewnych gatunków filmowych , np. kiedy ostatnio widziałeś dobrą amerykańską komedię (oprócz "Kac Vegas") ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2010 o 15:04, kerkas napisał:

Musisz jednak przyznać że Amerykanie nie czują pewnych gatunków filmowych , np. kiedy
ostatnio widziałeś dobrą amerykańską komedię (oprócz "Kac Vegas") ?.

Cóż, filmy komediowe to rzeczywiście słabizna, ale to dlatego, że najlepsi ludzie od komedii w USA zajmują się sitcomami w CBS i czasami FOX ;]. Weźmy chociażby obecnie/niedawno na topie:
How I met your mother
Two and a half men
The Big Bang Theory
Weeds
My name is Earl
Czasami jest to humor nie przebierający za bardzo w środkach, ale potrafi zniszczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

to ja mam takie pytanie :
czy w Supernatural, z odcinka na odcinek oni przychodza, rozwiazuja zagadke i odchodza? czy fabula w dalszych odcinkach dokądś zmierza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2010 o 16:12, the_bishop napisał:

to ja mam takie pytanie :
czy w Supernatural, z odcinka na odcinek oni przychodza, rozwiazuja zagadke i odchodza?
czy fabula w dalszych odcinkach dokądś zmierza ?

Ja jakoś dotąd nie oglądałem, ale podobno serial z czasem mocno się rozkręca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 03.03.2010 o 16:07, hans_olo napisał:

Cóż, filmy komediowe to rzeczywiście słabizna, ale to dlatego, że najlepsi ludzie od
komedii w USA zajmują się sitcomami w CBS i czasami FOX ;]. Weźmy chociażby obecnie/niedawno
na topie:

/.../

Dnia 03.03.2010 o 16:07, hans_olo napisał:

Czasami jest to humor nie przebierający za bardzo w środkach, ale potrafi zniszczyć.


W sitcomach denerwuje mnie podkładany śmiech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2010 o 16:12, the_bishop napisał:

to ja mam takie pytanie :
czy w Supernatural, z odcinka na odcinek oni przychodza, rozwiazuja zagadke i odchodza?
czy fabula w dalszych odcinkach dokądś zmierza ?


Zależny co rozumiesz pod pojęciem fabuła dokądś zmierza ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się