HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Dnia 14.02.2010 o 16:30, zadymek napisał:

A skąd to?

no nie wiem ostatnio przeglądałem coś na filmwebie i już tam nie było polskiej daty premiery "Drogi" która miała być chyba jeśli dobrze pamiętam 19 lutego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.02.2010 o 16:13, Mroczny_Joga napisał:

Dzięki większość widziałem ale znalazło się coś czego nie widziałem, a co do Zombieland''u
nie potrafię się oprzeć wrażeniu że twórcy filmu czerpali z l4d albo na odwrót :P

Zawsze możesz oglądnąć coś, co powstało wcześniej &IMO jest o wiele lepsze niż nudnawy Zombieland. Mowa o Shaun of the Dead

http://wysyp.zywych.trupow.filmweb.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może trochę nieodpowiedni temat, ale zaryzykuje.
Czy wie ktoś, kiedy na stronie sieci kin Helios pojawia się repertuar na następne dni (tj. kolejne po aktualnie dostępnych)?
Chciałem zarezerwować bilety na piątek, a ale repertuaru brak, a nie chce mi się do nich dzwonić, a już w ogóle nie ma mowy o pofatygowaniu się do kina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.02.2010 o 21:36, balduran2 napisał:

Może trochę nieodpowiedni temat, ale zaryzykuje.
Czy wie ktoś, kiedy na stronie sieci kin Helios pojawia się repertuar na następne dni
(tj. kolejne po aktualnie dostępnych)?


Zapewne jak w przypadku większości kin w piątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.02.2010 o 21:13, Gregario napisał:

> A skąd to?
no nie wiem ostatnio przeglądałem coś na filmwebie i już tam nie było polskiej daty premiery
"Drogi" która miała być chyba jeśli dobrze pamiętam 19 lutego


http://www.kinoswiat.pl/kontakt.asp
Napisz do polskiego dystrybutora filmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.02.2010 o 14:03, kerkas napisał:

Znając wszystkie fakty (sprawa była szeroko komentowana) mogę stwierdzić że innego wyjścia
nie mieli.


Mogli go nie zabijać, zresztą chyba nawet wcale tego nie chcieli. Mogli to inaczej rozegrać, nie dać się zastraszyć, nie płacić, powiadomić innych, wyjechać na Madagaskar, cokolwiek.
Ale z jednym się niestety zgadzam... żyjemy w takim świecie, gdzie w pewnych sytuacjach bardzo często przestajemy dostrzegać jakiekolwiek inne rozwiązania poza uciekaniem się do metod stosowanych przez oprawcę, czytaj: do zła. :-(
I choć stwierdzam to z ciężkim sercem, ale sami jesteśmy sobie winni... jako ludzie.

Dnia 14.02.2010 o 14:03, kerkas napisał:

Niekoniecznie , to przykład kina moralnego niepokoju w najlepszym tego słowa znaczeniu.
A przykładów tego typu jest mnóstwo wystarczy obejrzeć 997 , Sprawa dla reportera (Komornik
w pewnym małym miasteczku na wschodzie Polski sprawował nieoficjalny rząd dusz)


No tak, ale wtedy nie byłby już oparty na faktach i nie zapewne wzbudziłby już takiego zainteresowania.

Dnia 14.02.2010 o 14:03, kerkas napisał:

Zgadza się Polska to my jej obywatele , ale prawdą jest też to że demokracja nie jest
systemem dla ludzi leniwych , a niestety naszym sportem narodowym jest narzekanie , natomiast
gdy trzeba się zdobyć na jakąś inicjatywę np. zagłosować raz na cztery lata to już gorzej.


Dla mnie demokracja sama w sobie jest systemem... pozostawiającym wiele do życzenia (to tak najdelikatniej ujmując jak tylko byłem w stanie :-)).
Ale jak widać do niczego lepszego jeszcze nie dojrzeliśmy.
Świat bez prawa i bez prawników jest dla nas pojęciem jeszcze bardziej odległym niż wiara czy nadzieja (może nie dla wszystkich, ale obawiam się dla przeważającej większości).
Dlatego osobiście jestem za monarchią. :-)

Dnia 14.02.2010 o 14:03, kerkas napisał:

Chyba się nie zrozumieliśmy , to miałem na myśli:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nietykalni_%28str%C3%B3%C5%BCe_prawa%29
Prewencja jak najbardziej tylko jest ogólny problem z definicją gdzie się zaczyna ? ,
gdzie kończy ? itd.


A nawet dobry film muszę przyznać. Idealizuje pozytywne wartości w świecie przesiąkniętym złem. Tylko zacząłem się zastanawiać, czy w świecie gdzie żyjemy sami byśmy sobie na to pozwolili ? Jeśli wiesz co mam na myśli.
A co do zwalczania przyczyn, to nie do końca o prewencję mi chodziło, tylko o kształtowanie wokół siebie pozytywnych postaw, tak jak właśnie bohaterowie w/w filmu. Sprawiedliwości, odwagi, wierności, oddania, przyjaźni, bezinteresowności, solidarności, otwartości, postaw społecznych i tak mogę wymieniać i wymieniać.
Wtedy tak ukształtowane społeczeństwo byłoby w stanie wspólnie przeciwdziałać pojedynczym przypadkom zła, jak np. w "Długu". Może nawet nie tyle społeczeństwo, co przynajmniej pewne grupy społeczne.
Ale tu chyba tym razem ja zaczynam idealizować... żeby nie powiedzieć, marzyć. :-)

Dnia 14.02.2010 o 14:03, kerkas napisał:

Bez polityki nie da się żyć ani oddychać
Pete Postlethwaite


Czekaj, czekaj... ja tego filmu nie oglądałem, ale pamiętam ktoś cytował mi kiedyś (nota bene podczas podobnej rozmowy) tekst chyba z Vabank. O mam, wygooglowałem. :-)
"Vabank II". - Nie interesuję się polityką - mówił Kramer na granicy niemieckiemu celnikowi. - Ale polityka interesuje się panem - odrzekł tamten.

Powtarzam raz jeszcze... ja jestem apolityczny i jak to bohaterka pewnej książki, niejaka Margarita Laux-AntiIle zgrabnie ujęła: "Mam tu na myśli wszystkie typy, rodzaje i gatunki polityki, jakie istnieją!". :-)
W przypadku polityki zachowuję postawę fatalisty... dopasowuję się do wydarzeń, do tego co wybiorą inni.
A jeśli przyszłoby mi kiedykolwiek z tego tytułu czynić zło lub godzić się na nie, wtedy albo zejdę do podziemia, albo (co bardziej prawdopodobne) po prostu usunę się w cień, byle jak najdalej. Na tym świecie i tak nie mam nic do stracenia... poza marzeniami, które w takim wypadku straciłbym właśnie zostając i owo zło czyniąc.
Ale póki co aż tak źle z nami (czytaj z Polakami) chyba jeszcze nie jest. ;-)

Dnia 14.02.2010 o 14:03, kerkas napisał:

Nie jest , nigdy nie było i nie będzie , rozwiązanie problemu widzę w: link podany ustęp
wyżej.
Trzeba odbudować moralność ale poprawianie świata zawsze należy zaczynać od siebie ,
od nas samych.


Nic dodać nic ująć.
Powiem Ci, że naprawdę cieszę się widząc takie wypowiedzi ze strony innych. Dodają otuchy.

Dnia 14.02.2010 o 14:03, kerkas napisał:

Ciągle uważam że ludzie są z gruntu dobrzy tylko niektórzy z nas zbłądzili.
Wierzę że kiedyś wyeliminujemy z siebie pierwiastek zła.


I ja także. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kojarzy ktoś tytuł filmu o znanym chyba wszystkim "Zorro", ale chodzi mi o ten, w którym stary już Zorro uczy nowego jak stać się nowym Zorro. Bardzo pilnie potrzebuję ten tytuł, proszę o pomoc, za którą z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z Was miał "przyjemność" obejrzenia filmu Postal? Nie znalazłem na tym forum żadnych treści na jego temat, dlatego się pytam xP Czy po filmie można się spodziewać tego samego, co po grze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.02.2010 o 19:26, MadDogg napisał:

Czy ktoś z Was miał "przyjemność" obejrzenia filmu Postal? Nie znalazłem na tym forum
żadnych treści na jego temat, dlatego się pytam xP Czy po filmie można się spodziewać
tego samego, co po grze?


Nie wiem czy Ci wyświetli to samo co mi ale niektórzy pisali już w tym temacie o tym filmie jak chcesz poczytać ich opinie.

http://forum.gram.pl/forum_post_szukaj.asp

EDIT: link nie zadziałał tak jak myślałem.
Więc tak jak teraz jesteś w tym temacie to tutaj u góry w szukajce po prostu wpisz postal i zobaczysz co inni o nim sądzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.02.2010 o 19:40, Cascad napisał:

Za Postala odpowiada Uwe Boll a to chyba najlepsza antyreklama :)


Właśnie nie :)
Postal jest całkiem śmieszny. To najlepszy film Bolla, przy takich produkcjach powinien zostać. Drugi jego dobry film to Far Cry, co jak co ale gdyby wyszedł w latach 80 dzisiaj byłby dla nas takim klasykiem kina akcji jak Szklana Pułapka, Rambo czy Komando. No ale wyszedł o te 20 lat za późno :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.02.2010 o 19:49, Nagaroth napisał:

Właśnie nie :)
Postal jest całkiem śmieszny. To najlepszy film Bolla, przy takich produkcjach powinien
zostać. Drugi jego dobry film to Far Cry, co jak co ale gdyby wyszedł w latach 80 dzisiaj
byłby dla nas takim klasykiem kina akcji jak Szklana Pułapka, Rambo czy Komando. No ale
wyszedł o te 20 lat za późno :P


Wyczytałem, że film to średniak, ale niektórym osobom takim jak ja może się podobać xP
Czarny humor, i to w dodatku taki czarny jaki jest w Postalu nie każdym się chyba spodobał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 14.02.2010 o 22:04, Dann napisał:

Mogli go nie zabijać, zresztą chyba nawet wcale tego nie chcieli. Mogli to inaczej rozegrać,
nie dać się zastraszyć, nie płacić, powiadomić innych, wyjechać na Madagaskar, cokolwiek.


Ależ próbowali tych wszystkich rzeczy poza wyjazdem (o ile pamiętam egzekutor zabrał im paszporty) i co i nic
Lincz we Włodawie , też zrobiono te wszystkie rzeczy i co i nic.

Dnia 14.02.2010 o 22:04, Dann napisał:

Ale z jednym się niestety zgadzam... żyjemy w takim świecie, gdzie w pewnych sytuacjach
bardzo często przestajemy dostrzegać jakiekolwiek inne rozwiązania poza uciekaniem się
do metod stosowanych przez oprawcę, czytaj: do zła. :-(
I choć stwierdzam to z ciężkim sercem, ale sami jesteśmy sobie winni... jako ludzie.


Do pewnego momentu chroni nas tzw. wymiar sprawiedliwości ale w pewnych sytuacjach jesteśmy zdani tylko i wyłącznie na siebie. Nie wiem czy oglądałeś dość dawno temu zrealizowane dla TVN serial "Detektyw Rutkowski"
Facet właściciel warsztatu naprawczego samochodów został zmuszony przez gangsterów do płacenia haraczu ,
przemógł strach i powiadomił Rutkowskiego , akcja zakończyła się sukcesem , natomiast gdy otworzono bagażnik samochodu którym przyjechali bandyci były tam czarne worki i łopaty.
Czyli człowiek uniknął śmierci dosłownie w ostatnim momencie , dziś gdy "rycerz w lśniącej zbroi" okazał się ...
a zresztą poczytaj http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzysztof_Rutkowski_%28detektyw%29
Nie mam zaufania do wymiaru sprawiedliwości , został on dokładnie podkopany , korupcją , nieudolnością (zbieranie dowodów w sprawie linczu we Włodawie to kpina) , lenistwem i złą wolą.
Wiem na pewno potrzebujemy kogoś więcej niż policja , potrzebujemy małej ale sprawnej grupy stróżów prawa poza oficjalnymi strukturami , potrzebujemy właśnie takich "Nietykalnych".
Kolejny przykład obok mojej miejscowości jest 50.000 miasto na którym jest mały placyk handlowy zwany "małym Manhattanem" ot 20 drewnianych dudek na krzyż , budki te były okradane ,dewastowane itd. policja nie mamy środków , czasu , radiowozów itd. w końcu handlarze zaczaili się na złodziejaszków spuścili im manto , rozebrali do naga i puścili w miasto , kradzieże ustały jak ręką odjął.
Kolejny przykład to most świętokrzyski z którego kolejni złodzieje kradli oświetlenie , grupa emerytów zgłosiła się na policję z propozycją iż mamy czas możemy poobserwować most i zobaczyć sprawców w czasie kradzieży , policja podziękowała za pomoc.

Dnia 14.02.2010 o 22:04, Dann napisał:

> Niekoniecznie , to przykład kina moralnego niepokoju w najlepszym tego słowa znaczeniu.

> A przykładów tego typu jest mnóstwo wystarczy obejrzeć 997 , Sprawa dla reportera
(Komornik
> w pewnym małym miasteczku na wschodzie Polski sprawował nieoficjalny rząd dusz)


No tak, ale wtedy nie byłby już oparty na faktach i nie zapewne wzbudziłby już takiego
zainteresowania.


A "Symetria" , "Dzień świra" to pies ?.


/.../

Dnia 14.02.2010 o 22:04, Dann napisał:


Dla mnie demokracja sama w sobie jest systemem... pozostawiającym wiele do życzenia (to
tak najdelikatniej ujmując jak tylko byłem w stanie :-)).
Ale jak widać do niczego lepszego jeszcze nie dojrzeliśmy.
Świat bez prawa i bez prawników jest dla nas pojęciem jeszcze bardziej odległym niż wiara
czy nadzieja (może nie dla wszystkich, ale obawiam się dla przeważającej większości).
Dlatego osobiście jestem za monarchią. :-)


A nie daj Bóg takim monarchą zostałby tfu tfu na psa urok , (puk , puk) odpukać w niemalowane Kaczyński i co wtedy ?.

Dnia 14.02.2010 o 22:04, Dann napisał:

A nawet dobry film muszę przyznać. Idealizuje pozytywne wartości w świecie przesiąkniętym
złem.


Nie idealizuje taki oddział istniał naprawdę i posadził Ala Capone.

>Tylko zacząłem się zastanawiać, czy w świecie gdzie żyjemy sami byśmy sobie na

Dnia 14.02.2010 o 22:04, Dann napisał:

to pozwolili ? Jeśli wiesz co mam na myśli.


Nie za bardzo , rozszerz swoją myśl.

Dnia 14.02.2010 o 22:04, Dann napisał:

A co do zwalczania przyczyn, to nie do końca o prewencję mi chodziło, tylko o kształtowanie
wokół siebie pozytywnych postaw, tak jak właśnie bohaterowie w/w filmu. Sprawiedliwości,
odwagi, wierności, oddania, przyjaźni, bezinteresowności, solidarności, otwartości, postaw
społecznych i tak mogę wymieniać i wymieniać.


Zgoda , w całej rozciągłości.

Dnia 14.02.2010 o 22:04, Dann napisał:

Wtedy tak ukształtowane społeczeństwo byłoby w stanie wspólnie przeciwdziałać pojedynczym
przypadkom zła, jak np. w "Długu". Może nawet nie tyle społeczeństwo, co przynajmniej
pewne grupy społeczne.
Ale tu chyba tym razem ja zaczynam idealizować... żeby nie powiedzieć, marzyć. :-)


Otóż nie , takich przykładów jest mnóstwo jak chociażby emerytka która dzięki współpracy z policją złapała na gorącym uczynku ludzi którzy wyłudzali pieniądze , wpisanie do rejestru zabytków i tym samym ocalanie od zniszczenia budynku kina na Narbutta w Warszawie , złapanie na gorącym uczynku złodzieja samochodów i zrobienie mu kąpieli w pobliskiej rzece (skoro policja nie mogła go złapać)

Dnia 14.02.2010 o 22:04, Dann napisał:

> Bez polityki nie da się żyć ani oddychać
> Pete Postlethwaite

Czekaj, czekaj... ja tego filmu nie oglądałem, ale pamiętam ktoś cytował mi kiedyś (nota
bene podczas podobnej rozmowy) tekst chyba z Vabank. O mam, wygooglowałem. :-)
"Vabank II". - Nie interesuję się polityką - mówił Kramer na granicy niemieckiemu celnikowi.
- Ale polityka interesuje się panem - odrzekł tamten.

Powtarzam raz jeszcze... ja jestem apolityczny i jak to bohaterka pewnej książki, niejaka
Margarita Laux-AntiIle zgrabnie ujęła: "Mam tu na myśli wszystkie typy, rodzaje i gatunki
polityki, jakie istnieją!". :-)
W przypadku polityki zachowuję postawę fatalisty... dopasowuję się do wydarzeń, do tego
co wybiorą inni.


Apolitycznym można być w Szwajcarii , Belgi , Austrii ale nie w Polsce , tutaj zwycięstwo lub przegrana danej partii to być albo nie być Polski (co by było gdyby władzę w Polsce przejęła samoobrona , strach się bać)

Dnia 14.02.2010 o 22:04, Dann napisał:

A jeśli przyszłoby mi kiedykolwiek z tego tytułu czynić zło lub godzić się na nie, wtedy
albo zejdę do podziemia, albo (co bardziej prawdopodobne) po prostu usunę się w cień,
byle jak najdalej. Na tym świecie i tak nie mam nic do stracenia... poza marzeniami,
które w takim wypadku straciłbym właśnie zostając i owo zło czyniąc.


Są politycy którzy czynili dobro Józef Piłsudski , FDR i jego nowy ład (obowiązkowe ubezpieczenia na życie chociażby) Eugeniusz Kwiatkowski , Roman Dmowski , Ignacy Paderewski , Kazimierz Wielki , Bolesław Chrobry ,
Mieszko I , Stefan Batory , Jan III Sobieski , Wincenty Witos i długo mógłbym wymieniać.

/.../

Dnia 14.02.2010 o 22:04, Dann napisał:

Nic dodać nic ująć.
Powiem Ci, że naprawdę cieszę się widząc takie wypowiedzi ze strony innych. Dodają otuchy.


Powiem więcej takich ludzi jest sporo , tylko ich nie widać na co dzień.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem sobie ciekawy film w postapokaliptycznym świecie Droga - Road z Viggo Mortensen w roli głównej. Film na podstawie książki. Oczekiwałem czegoś lepszego, choć parę scen naprawdę niczego sobie. Można obejrzeć nie trzeba w takich kategoriach na to patrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Za dwa tygodnie wchodzi nowa kolekcja filmowa "Wybrańcy mocy" pierwszy numer to "Batman początek" za 9zł87gr wie ktoś coś więcej o tej kolekcji ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.02.2010 o 21:52, Paoro napisał:

Obejrzałem sobie ciekawy film w postapokaliptycznym świecie Droga - Road z Viggo Mortensen
w roli głównej. Film na podstawie książki. Oczekiwałem czegoś lepszego, choć parę scen
naprawdę niczego sobie. Można obejrzeć nie trzeba w takich kategoriach na to patrze.


Eee... khm , film jeszcze nie wszedł na ekrany kin a już go widziałeś w jaki sposób ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.02.2010 o 22:12, Damianuss1 napisał:

Tak Tak! Dzięki za odpowiedź!


No problemo, pamiętaj, że jest jeszcze kontynuacja Maski ;)

Właśnie na TCM skończył się Burtonowski Batman, klasa, uwielbiam części Burtonowskie, pozostałe już nie miały tego czegoś, nawet aktorstwo na niższym poziomie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 15.02.2010 o 23:17, Ichibanboshi-kun napisał:

Właśnie na TCM skończył się Burtonowski Batman, klasa, uwielbiam części Burtonowskie,


Najlepszy Batman do czasu "Batman początek"
Masz TCM ? a jaką masz platformę cyfrową ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się