Zaloguj się, aby obserwować  
morthi

Borderlands - przelom w grach FPS?

3066 postów w tym temacie

Dnia 11.12.2009 o 14:39, sevrond napisał:

Jak kupię sobie Borderlands z Anglii to ten patch polonizujacy od Cenegi bedzie działał
?


Będzie działał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Proszę o pomoc. W quescie mam znaleźć elementy do reworlweru a zanalazłem 3 z 4. Nie wiem gdzie mam szukać 4. Proszę o pomoc.Dołączam screena

20091211200423

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2009 o 20:04, Sareth napisał:

Proszę o pomoc. W quescie mam znaleźć elementy do reworlweru a zanalazłem 3 z 4. Nie
wiem gdzie mam szukać 4. Proszę o pomoc.Dołączam screena

Dokładnie jak Ci napisał kolega wyżej. Ten wrak jest gdzieś za tobą, jak patrzeć tak jak stoisz na screenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Duh, ostatni boss w końcu padł. Dlaczego "w końcu"? Nie, nie był trudny, co najwyżej ja słabym graczem jestem. Ale i sama walka nie sprawiła mi większych problemów - po prostu przy pierwszym podejściu ustawiłem się w miejscu które wydawało mi się "nietrafialne" i prułem we wrażliwy punkt długaśnyyymi seriami z mojego ukoffcianego karabinu Vladolfowego. Okazało się jednak, że moja skrytka dla bossa jest jak najbardziej osiągalna i... cóż, stojąc w miejscu i prując "na rambo" pozostawiłem mu dosłownie parę punktów życia kiedy to tragicznie zszedłem. Gra to oczywiście zapisała, więc przy kolejnych starciach nie miałem amunicji do najskuteczniejszej z moich broni - a jak idiota nie zauważyłem "teleportaparaciku" stojącego tuż koło mnie.
Wiem, jestem denny ;P
Kiedy jednak cofnąłem się do New Haven i napakowałem się amunicją walka potrwała jakieś dwie minutki. Tym razem z czajeniem się za filarem ;P

Giera i owszem, jest świetna. Prawdopodobnie okaże się jeszcze lepsza kiedy spróbuję multi - ale to jeszcze nie teraz, muszę odpocząć przy czymś spokojniejszym i bardziej eRPeGowym (DA albo Ogniem i Mieczem, muszę się jeszcze zastanowić ;P). Ale... grało się naprawdę genialnie, a zważywszy na to że magia hack''n''slashy jakoś nigdy na mnie nie działała... uznać trzeba, że giera ma "to coś". Co prawda początkowo irytowała mnie pewna niekonsekwencja w klimacie i stylu graficznym gry - sam początek wydaje się prezentować gierę przepełnioną absurdalnym i szalonym, może nieco czarnym humorem, ale jednak humorem. Podczas rozgrywki okazuje się jednak że żarty co prawda się trafiają, ale dużo więcej jest takiego typowo depresyjnego post-apo, a zamiast pogodnej i żywej muzyczki otrzymujemy smętnawo-brzękliwe kawałki.
Nic, tylko moja opinia. Poza tym nie mogło przeszkadzać mi to za bardzo, skoro z przyjemnością dzikością mordowało mi się aż do samego końca. Innych zastrzeżeń (no... może poza tym, że raz czy drugi zdarzyło mi się utknąć "na martwo", a gracz wykonujący wszystkie qesty ma zazwyczaj przewagę kilku poziomów nad grą) zbytnio się nie dopatrzyłem. Było cool.

I teraz trochę moich spekulacji na temat Pani Anielki.

Spoiler


Dobrze. Co o niej wiemy? Jest w stanie się z nami komunikować zarówno kiedy mamy jak i gdy nie posiadamy komunikatora ECHO, natomiast staje się niemalże zupełnie bezradna gdy sieć siada. Potrafi się wyświetlać bohaterowi/ bohaterce bezpośrednio na siatkówce oka, albo za pomocą jakieś telepatii wizualizować się przed jej oczyma. Na samym początku, w intrze, przedstawiana jest jako kobieta z miliardem ekranów, prezentuje się zaś jako brunetka o oczach świadczących o tym, że nawdychała się Przyprawy. I nie lubi Destroyera.
Ha.- Wariant pierwszy, najprostszy - Angel jest SI. Siedzi sobie w Krypcie, czy gdziekolwiek indziej. Pomaga głównemu bohaterowi/ bohaterce bo faktycznie chce jemu/jej (pozwólcie że na przyszłość będę używał tylko rodzaju męskiego...) pomóc, a winę za to że się nie zdążyło ponoszą Steele i Tannis. Za pomocą satelity wysyłała nam psychoprojekcje, ewentualnie czyniła nieziemskie sztuczki z fotonami. Kiedy jednak ECHO zeszło - ona też straciła niemalże wszystkie swoje moce (ale wciąż istniała i mogła nam wysłać wiadomość, prawda?).
Rety, ale to nudne, prawda?
Już wolę wariant drugi. Angel nadal jest SI, ale jej celem nadrzędnym jest likwidacja Destroyera. Nie zależało jej na tym aby gracz zlikwidował Komandor Steele, a tylko aby jak najszybciej dostał się do Krypty, zauważyliście? Poza tym... kto nam mówił, że miejsce nazwane Kryptą faktycznie nią jest? To ona zaznaczyła nam na naszym urządzonku jej położenie, prawda? Klucz mógł zaś nie pasować do zamka jakiegokolwiek Vaulta, a po prostu oznaczać "Teraz Angel tutaj rządzi, wyłaź przebrzydły stforku a w jej imieniu nakopię Ci do Twoich niezliczonych pośladków", ewentualnie być klejnotem koncentrującym wszechświatowe ZŁOOOO, otwierający portal do tajemniczego Wymiaru Delta Kwadrat, z którego to pochodził. (Destroyer nie mógł jednak raczej być Eridańczykiem; przeczą temu gabaryty broni jakie znajdowaliśmy po drodze.)
Trzy... Angel=Tannis. A-ha. No. Serio. Nie mówię że to jakoś szczególnie prawdopodobne, ale... mam taką właśnie "wolną myśl". Tannis, jak sama powiedziała, "właściwie stworzyła system ECHO" (oczywiście, uznajemy tutaj że to coś więcej niźli przechwałki wariatki), a wśród jej wielorakich problemów psychologicznych mogło znaleźć się także rozdwojenie jaźni - które stworzyło całkowite jej przeciwieństwo, istotę troskliwą i... no, powiedzmy - dobrą. Ewentualnie mogło dojść do "wypadku w laboratorium", kiedy badała eridańskie artefakty i albo coś ją opętało, albo - przechodzimy do kolejnego punktu, czwartego - osiedliło się w jej sprzęcie. Często o nim wspominała, prawda? Kłóciła się ze swoim "ECHO recorder" dyskutowała z nim, może nawet to Angel była tą niewidzialną towarzyszką z celi w formie dialogu z którą został napisany poradnik "jak przywrócić ECHO?". I przypomnijcie mi, bo mi się kręci po głowie - czy Angel kazała nam zabrać Vault Key do kogoś konkretnego?
Oczywiście, wszystkie te rozważania prowadzić możemy jedynie jeśli uznamy, że Borderlands miał poważną, głęboką fabułę jako taką. Ale... eee tam, gracze mają prawo do nadinterpretacji ;P
Zdaję sobie sprawę, że w moich rozważaniach jest nieco chaosu, ale... piszę starając się łapać myśli wpadające mi do głowy. Muszę się nad tym zastanowić ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2009 o 20:33, Oloninho napisał:

A jak się ukończy główny wątek, to można grać dalej i mordować respawnujące się moby?


Na drugie pytanie nie odpowiem (...bo sam nie próbowałem ;P) ale... tak, ubiłem bossa, zaniosłem co trzeba komu trzeba i... nic. Dalej mogę sobie biegać.
A, da się gdzieś spotkać tego przemiłego Claptrapka z outra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2009 o 20:33, Oloninho napisał:

A jak się ukończy główny wątek, to można grać dalej i mordować respawnujące się moby?
I czy tą postać, którą gramy w singlu możemy przenieść później do multi?

Możesz ponownie przejść grę w trybie Playthrough 2 z mocniejszymi przeciwnikami, znajdując jeszcze lepszy ekwipunek. Co do multi się nie wypowiem, bo nie grałem jeszcze, ale na pewno grasz tą samą postacią co w singlu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2009 o 20:33, Oloninho napisał:

A jak się ukończy główny wątek, to można grać dalej i mordować respawnujące się moby?
I czy tą postać, którą gramy w singlu możemy przenieść później do multi?


Po ukończeniu gry można dalej ubijać moby, albo na Playthrough 1, albo na 2 przechodzić jeszcze raz grę.
A postacią z singla można grać w multi, nic nie trzeba przenosić, po prostu trzeba wcisnąć taki magiczny przycisk jak "Select Character".

Tajemnic - Myślę sobie, że może być tam gdzie się zaczyna grę, czyli tam gdzie sobie na outrze jeździł. Ale wątpię, pewnie to tylko zrobili tak "dal jaj". Bo ten CL4P-TP siedzi nadal sobie przy tablicy ogłoszeń koło baraku Zeda. Chociaż, chwila chwila, on tam jest na plejfru 2, a na 1 jeszcze nie wchodziłem. W ogóle ta gra jest pełna niespodzianek, więc nie wiem, może będzie dało się go zabić, albo zginąć z jego... mechanicznej ręki.

A tak jeszcze się wyżalę, co do bossów, IMO Nine-toes był trudniejszy od Destro. Wielka czerwonawa kupa z mackami która zaatakowała mnie 2 razy kiedy podbiegłem za blisko, żeby granaty mu do mordy powrzucać nie jest żadnym wyzwaniem... No, ale nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż, Bordery niestety powielają smutny kazus Dead Space''a, który był bardzo przyjemny dla wrażeń z grania i dla wrażeń z przeżyć, a skończył się tak... no... err... powiedzmy że w obu przypadkach moja twarz, której odbicie mogłem pooglądać w oknie vis''a''vis, stanowiła personifikację hasła WTF.

Zupełnie bez polotu, bez klimatu, bez jaj, bez trudności, bez adrenaliny. No po prostu bezy (z ptysiami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2009 o 22:00, Oloninho napisał:

A czy w Borderlands jest dużo miast, a w nich NPC?


<myśli> 2? Jedno na samym początku w którym jest jeden NPC i New Haven w którym jest dużo NPCów. Czyli miasto jest jedno. No, ale to w końcu pustkowia są więc nie mogłoby być dużo miast, wiosek, bo by zepsuło klimat.

Poprawce mnie, jeśli się mylę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W TEORII są nawet cztery. Poza Fyrestone na początku (gdzie NPC jest dosłownie jeden + CL4P-PT) oraz gwarnym i rojnym New Haven, mamy też Jaynis/TaylorTown no i Old Haven. Z tym że w tych to NPCów raczej nie uświadczymy, żeby nie powiedzieć wprost przeciwnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.12.2009 o 22:33, Dexter_McAaron napisał:

mamy też Jaynis/TaylorTown no i Old Haven.
Z tym że w tych to NPCów raczej nie uświadczymy, żeby nie powiedzieć wprost przeciwnie...


O tych nie mówiłem właśnie z tego powodu, ze tam nie ma NPCów, chyba, że moby można nazwać NPCami. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2009 o 22:00, Oloninho napisał:

A czy w Borderlands jest dużo miast, a w nich NPC?

Takie gdzie dostajesz questow od wielu osob duzo i do ktorego czesto wracasz to 1- New Haven ale jest bardzo duzo terenow na ktorych spotyka sie NPCow ktorzy daja ci po pare misji i sa tez tam tablice z misjami gdzie otrzymujesz przykladowo 5 zadan na raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2009 o 20:04, Sareth napisał:

Proszę o pomoc. W quescie mam znaleźć elementy do reworlweru a zanalazłem 3 z 4. Nie
wiem gdzie mam szukać 4. Proszę o pomoc.Dołączam screena

ta gra jest w całości po angielsku? nie ma polskich napisów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować