Team Fortress 2 - temat ogólny [m]

[Luzac 2]

Spokojnie, wkrótce crafcone do nieprzytomności łysiny staną się towarem deficytowym. :D

[kuba9876543210 2]

W dwoch miejscach na Steamie jest napisane, ze mam nabite 259 godzin, a w statystykach widnieja 172 godziny... Dodam, ze nigdy nie idle''owalem. O co chodzi?

[Outlander-pro 0]

Dnia 05.10.2010 o 21:11, kuba9876543210 napisał:

W dwoch miejscach na Steamie jest napisane, ze mam nabite 259 godzin, a w statystykach
widnieja 172 godziny... Dodam, ze nigdy nie idle''owalem. O co chodzi?

Z tego co wiem statystyki są trochę zbugowane (mi chociażby punkty nigdy się dobrze nie naliczają, np wbijam na mapie 60 punktów a i tak mam najlepszy wynik 8). Poza tym staty naliczają tylko samą grę, bez siedzenia w menu itp.

[Buhahahahaha 0]

Dnia 05.10.2010 o 21:11, kuba9876543210 napisał:

W dwoch miejscach na Steamie jest napisane, ze mam nabite 259 godzin, a w statystykach
widnieja 172 godziny... Dodam, ze nigdy nie idle''owalem. O co chodzi?

Statystyki zerowałeś może kiedyś i nie pamiętasz.

[kuba9876543210 2]

Wiem, ze statsy zle naliczaja ilosc czasu grania dana klasa, ale myslalem, ze chociaz to beda dobrze naliczac :P

Najbardziej jednak wnerwiaja mnie Unachievable Achievements ;] Ponoc niektorym pomaga reset statow, ale to nie dla mnie, wtedy traci sie takze postep w niedokonczonych achievementach. VALVe mogloby cos z tym wreszcie zrobic :P

@Buhahahahaha

Buahaha :) Nigdy nie resetowalem statystyk. Zreszta nie mam po co, nie wchodza na zadne serwery achievements_idle, itp.
http://steamcommunity.com/id/qba_the_Invincible/stats/TF2

[Zbicku 0]

Dnia 05.10.2010 o 21:12, Outlander-pro napisał:

naliczają, np wbijam na mapie 60 punktów a i tak mam najlepszy wynik 8)

No, ale najlepszy wynik zależy od tego ile punktów ma się podczas jednego życia a nie całego meczu.

[Nivrax 0]

Dnia 05.10.2010 o 19:39, Aku230 napisał:

Domagam się punktów za użycie batalion banner!!!!oneoneoneeleven ^^

To wcale nie takie głupie. Ja go nie używam głównie właśnie przez brak widocznego efektu. Lecząc ludzi widzisz dokładnie, jak przywracasz ich hp i masz priorytet w asystach. Ubery to wisienka na torcie. Buff Banner daje asysty, a do tego sam atakujesz minikrytami. A ten baner odpalasz i tego nawet specjalnie nie czuć. Brak jakiejkolwiek przyjemności/zysku z bycia przydatnym duzynie. Do tego nawet specjalnie solo tego nie da się użyć, bo uniemożliwia rocket jumping. Jakby tak zamiast pochłaniać obrażenia, częściowo odbijał je w atakujących to mogłobybyć ciekawsze.

Sydneya potrafię przełknąć tylko z jednego powodu, może przestrzelić Wranglera (u którego wciąż czekam na nerf, pure upgrade) na wylot. Bo sama penetracja zbyt przydatna nie jest, ludzie raczej nie wchodzą masowo na tereny sniperów bez ubera lub zaspamowania ich gniazd.

[Dared00 2]

Dnia 05.10.2010 o 19:11, Aku230 napisał:

Co nie zmienia faktu, że airblast i tak wygrywa, na BB nie ma map tak szczerze mówiąc
(chyba, że mało osób gra, wtedy inna sprawa)

Czemu nie ma? BB doskonale sprawdza się na turbinie w wentylacji albo na 2forcie przy dolnych wejściach (jak się schowasz w rogu obok drzwi, to wielu cię nie zauważa).

Ja, jak tylko wydropię Name Taga, to zmieniam nazwę BB albo Nataszy na "SKILL WEPON". ;)

[Filip29 0]

Ho ho ho
http://www.teamfortress.pl/artykul/wielki-turniej-ffa-wtf

[Aku230 0]

Dnia 05.10.2010 o 21:42, DragonLord napisał:

> Domagam się punktów za użycie batalion banner!!!!oneoneoneeleven ^^
To wcale nie takie głupie. Ja go nie używam głównie właśnie przez brak widocznego efektu.
Lecząc ludzi widzisz dokładnie, jak przywracasz ich hp i masz priorytet w asystach. Ubery
to wisienka na torcie. Buff Banner daje asysty, a do tego sam atakujesz minikrytami.
A ten baner odpalasz i tego nawet specjalnie nie czuć. Brak jakiejkolwiek przyjemności/zysku
z bycia przydatnym duzynie. Do tego nawet specjalnie solo tego nie da się użyć, bo uniemożliwia
rocket jumping. Jakby tak zamiast pochłaniać obrażenia, częściowo odbijał je w atakujących
to mogłobybyć ciekawsze.

mogliby zrobić tak, że ten pochłonięty dmg dawać pod heal, za 600 jest punkt
imo to wymagałoby za dużo pracy valve... zresztą ciężko byłoby zbalansować ilość dmg taken, chwilowo jest strasznie mało, więc co chwila można to puszczać.
Ogólnie uważam, że będzie to kolejna niedoceniona broń (Razorback wraca do łask imo ^^)

Dnia 05.10.2010 o 21:42, DragonLord napisał:

Sydneya potrafię przełknąć tylko z jednego powodu, może przestrzelić Wranglera (u którego
wciąż czekam na nerf, pure upgrade) na wylot. Bo sama penetracja zbyt przydatna nie jest,
ludzie raczej nie wchodzą masowo na tereny sniperów bez ubera lub zaspamowania ich gniazd.

Jeśli może to właśnie uczyniłeś mój dzień szczęśliwszy (jeszcze jakbyś zrobił tak by l4d się szybciej ściągało to byłbym wielce wdzięczny ^^)

[Aku230 0]

Dnia 05.10.2010 o 22:15, Dared00 napisał:

> Co nie zmienia faktu, że airblast i tak wygrywa, na BB nie ma map tak szczerze mówiąc

> (chyba, że mało osób gra, wtedy inna sprawa)
Czemu nie ma? BB doskonale sprawdza się na turbinie w wentylacji albo na 2forcie przy
dolnych wejściach (jak się schowasz w rogu obok drzwi, to wielu cię nie zauważa).

Ja, jak tylko wydropię Name Taga, to zmieniam nazwę BB albo Nataszy na "SKILL WEPON".
;)

KAMPA WEAP bardziej...
podaj przykład który nie zakłada "ja stoję tu i czekam aż gościu przyjdzie"

[Dared00 2]

Dnia 05.10.2010 o 22:32, Aku230 napisał:

KAMPA WEAP bardziej...
podaj przykład który nie zakłada "ja stoję tu i czekam aż gościu przyjdzie"

W+M1.

[Aku230 0]

Dnia 05.10.2010 o 22:38, Dared00 napisał:

> KAMPA WEAP bardziej...
> podaj przykład który nie zakłada "ja stoję tu i czekam aż gościu przyjdzie"
W+M1.

wygrałeś
BB broń dla noobów

[Dared00 2]

Dnia 05.10.2010 o 22:43, Aku230 napisał:

> > KAMPA WEAP bardziej...
> > podaj przykład który nie zakłada "ja stoję tu i czekam aż gościu przyjdzie"

> W+M1.

wygrałeś
BB broń dla noobów

W takim razie jestem noobem. Sorki, profesjonalisto ;)

[Nivrax 0]

Dnia 05.10.2010 o 22:31, Aku230 napisał:

mogliby zrobić tak, że ten pochłonięty dmg dawać pod heal, za 600 jest punkt
imo to wymagałoby za dużo pracy valve...

Punkty na scoreboardzie mnie nie interesują, jak leczę ludzi Dispenserem to tego niespecjalnie czuję. Wolałbym coś aktywnego, asysty, kille, cokolwiek "fun" za to, że znacznie obniżam swoje możliwości ataku. Jak uberujesz kilku ludzi, by ochronić ich przed nadchodzącym kritzem to od razu odczuwasz satysfakcję z uratowania tych ludzi. Baner to robi to samo, skuteczniej, ale tak pasywnie, że nie przynosci to żadnej frajdy.

Edit: Walczyłem dziś z Eternal Reward spyem mając Razorbacka. Melee fight, mam 5hp, obracam się plecami by zablokować atak. Trzask tarczy, odwracam się, a spy przebrany za mnie. Więc wcale tak bardziej skuteczna to ona się nie zrobiła.

[Ostrowiak 0]

Tydzień nie miałem internetu. Może mi ktoś prosto i racjonalnie wytłumaczyć, co doszło nowego i czemu mam już lamentować?

[Wujek-Alfred 0]

Najprościej to spojrzeć na teamfortress.pl :

http://teamfortress.pl/artykul/tf2-aktualizacja-2010-09-30

http://teamfortress.pl/artykul/polycount-co-w-srodku

[Filip29 0]

Dnia 06.10.2010 o 17:49, Ostrowiak napisał:

co doszło
nowego i czemu mam już lamentować?

Itemy za kasę (grubą), brak hs-ów na snajperze przy kompletnym secie, tradowy spam na każdym serverze.

[Viitrik 0]

Tragedia,jakieś dziecko anglik dalo mi trade, wchodze, i pisze on:
-If u give me you hat i paint it and give u ;)

Eh... Kolejny metin.

[Nivrax 0]

Wygląda na to, że penetracja (i randomowe krytyki) były bugami w Sydneyu. Oficjalnie jest to najgorsza broń w grze i chyba mój pierwszy przypadek, którego nie będę leczył jako medyk. Sandvich serving Heavy jest bardziej pomocny od takiego snipera.