Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

W samo południe, krzycząc "Honey, I'm home!"

21 postów w tym temacie

Lucas the Great

Z poślizgiem anonsujemy dzisiejszy felieton Naczelnego. Zgodnie z daną jakiś czas temu obietnicą, powrócił w nim do pewnego przerwanego niegdyś tematu. Co ukrywa się pod tym dziwnym tytułem? To już wyjaśni sam autor... Zapraszamy do lektury (i - ma się rozumieć - również do komentowania).

Przeczytaj cały tekst "W samo południe, krzycząc "Honey, I'm home!"" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakoś mi się nie podoba porównywanie gracza, z żoną ;P , kim w takim razie są piraci :D a tak poza tym to wszystkiego naj... dla Naczelnego, i niech się nie przejmuje, jeszcze conajmniej drugie tyle mu zostało do przeżycia(i pogrania) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo tak to jest z pierwszą miłością, pamiętamy ideał, a po spotkaniu po latach okazuje się, ze jest jakaś taka inna, kiedyś ładniejsza była, nie marudziła tak i ogólnie była jakaś lepsza...
Tak samo z grami, w internecie zwłaszcza, zawsze będą ludzie niezadowoleni - jedni bo wprowadzane są zmiany, drudzy - bo gra jest wtórna. Ja osobiście lubię powroty do przeszłości, byle nie za częste, ale lekko odświeżone, nie tylko same gry się zmieniają, ale zmienia się także rzeczywistość, oraz sami gracze... psioczenie psioczeniem, ale mimo wszystko kontynuacje wielkich hitów i tak się sprzedają (zazwyczaj), może to tylko antyfani kupują je, aby palić na stosach? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po trzykroć prawda! Twórcy przy produkcji sequela zawsze znajdują się między młotem a kowadłem bo baty dostaną zarówno przy wprowadzeniu zmian jak i bez nich.
A dlaczego więc Blizzard wyłamał się z tego schematu? Przez inne podejście do swoich gier, wystarczy wspomnieć że nowy Starcraft nie ma daty premiery ( w przypadku innych, większych firm pewnie po paru latach musiałby wyjść na Gwiazdkę), a tworząc WoW-a zabezpieczyli się finansowo. Geniusze? Tak i do tego używają głowy nie tylko do ochrony przed deszczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za życzenia - jakoś na razie daję radę, panika się zacznie, gdy po raz pierwszy się poczuję na tyle lat, ile mi stuknie :D
Spector 109948: Blizzard nie przestaje mnie zdumiewać. Naprawdę, to jakiś rodzaj geniuszu :)
Przecież obiektywnie rzecz biorąc jazdy, jakie wykonywali, powinny im zapewnić złą prasę i pomniejsze dżihad ze strony graczy... Notorycznie zawalali terminy, więc wreszcie przestali je podawać. Zapowiadali sporo gier, których nigdy nie zrobili (na przykład na oryginalnej, premierowej płytce diablo była zapowiedź kontynuacji któregoś z space-simów, bodajże Pax Imperia). Gry zwykle w praktyce róznią się diametralnie od pierwotnych zapowiedzi (kto dziś pamięta, ze w Diablo II mieliśmy mieć swobodę wyboru i możliwość współpracy z każdym z trzech Złych przeciwko innym?). A mimo takich siupów są uwielbiani :)
Coś niesamowitego, wiele firm oddało by duszę Diablo, by znać ich sekret ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie kultyści przy każdej części dzielą się na odłamy wielbicieli i wrogów nowatorskich części ich ulubionych sag. Sam w przypadku Heroesów należałem do osób, które z radością przyjęły V część i nie zawiodłem się. Gra wciąga i gram w nią dalej, głównie po sieci. BTW, należę też do tej niszowej grupy osób, które kochają trzecią i czwartą cześć tak samo żarliwie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam żadnym kultystą nie jestem. Po prostu lubię zagrać w dobrą strategię jaką niewątpliwie jest cała seria CnC. Do "archaicznego systemu rozgrywki" nie żywię żadnych negatywnych odczuć. Pamiętacie CS i CSS? Tam dopiero jest to samo, tyle że w lepszej grafice. I ludzie to kupują.

Co więcej, sądzę, że dobre, stare gry powinny wszystkie doczekać się swoich remake''ów w których mają tylko lepszą grafikę ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszytskiego najlepszego dla Lucasa ;). A sam felieton bardzo dobry. IMO te rewelacyjne gry nie powinny miec kontynuacji, a jedynie nakladki-dodatki. Tak jak to bylo w przypadku heroes3 i tych 4 osobnych czesci (nie pamietam nazwy), ktore wprowadzaly 4 odrebne kampanie :). Szkoda ze nie ma tego wiecej :-(

P.S. Obiecuje ze juz nie bede wiecej molestowal xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2007 o 16:15, Lucas the Great napisał:

jakoś na razie daję radę, panika się zacznie, gdy po raz pierwszy
się poczuję na tyle lat, ile mi stuknie :D

Wszystkiego najlepszego :D Żeby ta powyższa ponura przepowiednia nigdy się nie spełniła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować