Chemia

[Arclight 0]

Dnia 21.09.2006 o 11:47, KrzysztofMarek napisał:

->Arclight
Można kupić, trzeba tylko wiedzieć co. A ja nie napiszę, bo zaraz policja by się mną zainteresowała
a Walgierz profilaktycznie dołożyłby mi -3, że to niby Lożę chcę wysadzić...

Ot, wiem co kupić, ale nie napiszę, bo też dostanę profilaktyczne -3, za działania pseudoterrorystyczne, dodatkowo mógłbym mieć wizytę "czerwonych beretów". Dobra, skończmy temat materiałów wybuchowych, bo ucierpimy.

Chemia potrzebna w życiu jest i basta! ;)

[mrlukas11 0]

Dnia 21.09.2006 o 11:53, Arclight napisał:

> ->Arclight
> Można kupić, trzeba tylko wiedzieć co. A ja nie napiszę, bo zaraz policja by się mną zainteresowała

> a Walgierz profilaktycznie dołożyłby mi -3, że to niby Lożę chcę wysadzić...

Ot, wiem co kupić, ale nie napiszę, bo też dostanę profilaktyczne -3, za działania pseudoterrorystyczne,
dodatkowo mógłbym mieć wizytę "czerwonych beretów". Dobra, skończmy temat materiałów wybuchowych,
bo ucierpimy.

Chemia potrzebna w życiu jest i basta! ;)

Przekonaliście mnie czasem i chemia się przyda.

[kriss 0]

Dnia 21.09.2006 o 03:09, hirel napisał:

> Czy pomożecie mi w rozwiązaniu tego zadania?
> Do 100 gram roztworu nasyconego siarczanu(VI) baru, pozostającego w równowadze z 10 gram
osadu
> tej soli, w temp. 20 stopni Celsjusza, dodano 75 gram wody. Oblicz masę pozostałego osadu.

> Poprawna odpowiedź to: 9,99982 grama.
Przydałaby się jeszcze rozpuszczalność tej soli.

Zadanie już zrobione:) Oto rozwiązanie:
rozpuszczalność siarczanu(VI) baru = 0,00024g/100g H2O
masa roztworu = 100g

0,00024g - 100g H2O
x - 475g H2O
x = 0,00024x475/100 = 0,00018g

masa osadu: 10g-0,00018=9,99982g

[hirel 0]

Dnia 21.09.2006 o 16:08, des1og napisał:

Zadanie już zrobione:) Oto rozwiązanie:
rozpuszczalność siarczanu(VI) baru = 0,00024g/100g H2O
masa roztworu = 100g

0,00024g - 100g H2O
x - 475g H2O
x = 0,00024x475/100 = 0,00018g

masa osadu: 10g-0,00018=9,99982g

Hmmm a skąd te 475 a nie 75 ??

[hirel 0]

znaczy 175

[Brian_46 0]

hmmm dla mnie to czarna magia co tam piszecie. Oglądał ktoś film " Podziemny krąg" było tam coś o napalmie :D niech ktoś wypróbuje i powie mi czy to działa :P

[H1ghlander 0]

ja przerobilem chemie analityczna, chemie organiczna, teraz bede mial biochemie i chemie fizyczna :]
Chemia nie jest zla ;] a na wykladach mialem wzory chemiczne amfetaminy, marihuany, heroiny itp. :P
a na analizie sensorycznej uzyjemy zmyslow :p

jest logiczna i zrozumial i do nauczenia :p.

[Black_Dog 0]

Jestem w 1 klasie gimnazjum i uwielbiam chemię, extra przedmiot...!

[kriss 0]

Dnia 21.09.2006 o 22:26, hirel napisał:

znaczy 175

Niestety nie wiem bo spisałem to zadanie od kumpla:) Ale jak znajdę wolną chwilę to może się zastanowię, dlaczego tam jest 475, a nie 175. Tak czy inaczej wynik wyszedł dobry (taki jak w odpowiedziach), ale ja te uważam, że powinno tam być chyba 175, a nie 475 gram.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 21.09.2006 o 22:45, Araondoion napisał:

/.../> Chemia nie jest zla ;] a na wykladach mialem wzory chemiczne amfetaminy, marihuany, heroiny
itp. :P

Tak? A mógłbyś podać wzór marihuany? Bo mnie się wydaje, że nie dasz rady...

[H1ghlander 0]

Dnia 21.09.2006 o 22:59, KrzysztofMarek napisał:

Tak? A mógłbyś podać wzór marihuany? Bo mnie się wydaje, że nie dasz rady...

oj duzy byl, nie zdazylem przepisac nawet a zreszta nie bylo istotne na egzamin, nie pamietam ;]
ale pewnie gdzies w notatkach jednak powinno sie znalezc ale nie mam przy sobie :]

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 21.09.2006 o 23:31, Araondoion napisał:

> Tak? A mógłbyś podać wzór marihuany? Bo mnie się wydaje, że nie dasz rady...
oj duzy byl, nie zdazylem przepisac nawet a zreszta nie bylo istotne na egzamin, nie pamietam
;]
ale pewnie gdzies w notatkach jednak powinno sie znalezc ale nie mam przy sobie :]

Eee tam. Marihuana to ziele konopii indyjskich albo też zestaw substancji psychoaktywmych otrzymywanych z tego ziela. Wzoru na ziele nie ma, a substancji psychoaktywnych jest co najmniej kilkanaście, jeśli nie więcej a części jeszcze do końca nie zidentyfikowano. Nawet jak znajdziesz notatki, niewiele pomogą. Miałeś pecha, jestem z wykształcenia farmaceutą ;D

[hirel 0]

Za to wzór amfy jest nadzwyczaj prosty :) Zresztą bardzo podobny do jednego związku, który wydziela się w organizmie w momencie gdy człowiek jest zakochany. (JEDNA grupa funkcyjna). Innyn przypadkiem jest heroina (chyba), która po prostym podstawieniu zamienia się w środek przeciwkaszlowy.

[hirel 0]

(a i żeby nie było te wzory są ogólnie dostępne - w przeciwieństwie do metod syntezy) - to tak dla modków i sorry za 2 posty pod sobą - godzina

[H1ghlander 0]

Po prostu źle pamietalem ;] no ale przeciez to mielismy jeden przyklad wzoru na to :P Z pewnoscia to mialem gdzies w notatkach, jestem o tym przekonany bo jeszcze wykladowca sie smial z kogos miny, ze nie zdazyl przepisac (nie mojej) :P Mozliwe, ze mi sie pomieszalo bo na studiach nie mamy tworzyc amfy, marychy itp :p

Mnie tam zreszta denerwowalo, ze musialem sie uczyc prawie na pamiec reakcji kondensacji, estryfikacji, polimeryzacji, Reguly Markownikowa i Zajcewa. Jedno pytanie na egzaminie mialem cos takiego "cukry, aminokwasy, polimeryzacja +chyba jeszcze aminy albo amidy i wypisz wzory chemiczna i w sumie wszystko co wiesz" i dali na to pytanie 15 minut, jakby mi dali 45 minut to bym chyba nie zdazyl wszystkiego :P

Na razie chemie ogolna bardziej mam :P Specjalnosc za jakies 2 lata ale chyba chce isc bardziej w kierunku ekonomicznym niz chemicznym. ;p

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 22.09.2006 o 00:50, hirel napisał:

/.../ - to > tak dla modków i /.../

Znowu... Teraz Ty masz pecha, jak "to tak dla modków" to TYHE jest już lekarzem; zna się na tym i to dobrze.;D
A ja nie będę już się wypowiadał, jeszcze gdzieś przez pomyłkę coś z syntezy chlapnę... nie jest to "wiedza zakazana" ale po co ułatwiać życie takim, co w każdym środowisku znaleźć się mogą?

[hirel 0]

Dnia 22.09.2006 o 13:52, KrzysztofMarek napisał:

> /.../ - to > tak dla modków i /.../
Znowu... Teraz Ty masz pecha, jak "to tak dla modków" to TYHE jest już lekarzem; zna się na
tym i to dobrze.;D
A ja nie będę już się wypowiadał, jeszcze gdzieś przez pomyłkę coś z syntezy chlapnę... nie
jest to "wiedza zakazana" ale po co ułatwiać życie takim, co w każdym środowisku znaleźć się
mogą?

I właśnie o to mi chodziło. A co do modków nie patrze im w życiorys.

[ko-nik 0]

Dnia 21.09.2006 o 22:47, Black Dog napisał:

Jestem w 1 klasie gimnazjum i uwielbiam chemię, extra przedmiot...!

ja w 1.gimnazjum miałem z chemii 5 a później jest trudna (ale teraz też mam nadzieje na 5)

[H1ghlander 0]

Dnia 22.09.2006 o 15:08, ko?nik napisał:

ja w 1.gimnazjum miałem z chemii 5 a później jest trudna (ale teraz też mam nadzieje na 5)

chemia w gimnazjum jest banalna :p w Liceum w sumei trudna tez nie jest ;)

ciekawa jest chemia w praktyce, a na uczelni mamy nawet dosc dobre laboratorium, co prawda pare wypadkow sie zdarzylo ale na szczescie nic takiego, ja tam mialem troche ręce przebarwione na żółto bo troche mi sie chyba wylalo zdaje sie stezonego HNO3 na rece :P

[Brian_46 0]

Czasem i fizyka jest fajna:D Chemia w sumie też ale czasem się trafiają takie tematy... np. uzgadnianie reakcji:P Najbardziej z chemii unteresują mnie te radioaktywne pierwiastki:P