gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Dnia 05.11.2006 o 13:35, Maestro1992 napisał:

Za co się obraziła? Może w tym kłopot?


Przestała sie do mnie oddzywac gdy spytałem jej się czy chciałaby ze mna być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie się przestraszyła (może za szybko?) lub (o zgrozo!) źle odczytałeś jej zachowanie. Jeśli chcesz odzyskać z nią kontakt najpierw daj jej troche czasu. Późnjiej niestey musisz zdobyc się na szczerą rozmowę (pwiedzieć coś w stylu : wysłuchaj co mam ci do powiedzenia, potem możesz się do mnie nie odzywać) i wtedy wytłumaczyć jej, ze nie chciałeś do tego doprowodzić, zepsuć waszych relacji itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 13:44, gaax napisał:

Prawdopodobnie się przestraszyła (może za szybko?) lub (o zgrozo!) źle odczytałeś jej zachowanie.
Jeśli chcesz odzyskać z nią kontakt najpierw daj jej troche czasu. Późnjiej niestey musisz
zdobyc się na szczerą rozmowę (pwiedzieć coś w stylu : wysłuchaj co mam ci do powiedzenia,
potem możesz się do mnie nie odzywać) i wtedy wytłumaczyć jej, ze nie chciałeś do tego doprowodzić,
zepsuć waszych relacji itd.


To może zadziałać, dzieki za podpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znacie może jakiś sposób na pozbycie się tremy w rozmowie z dziewczynami?

Zawsze kiedy z nimi gadam jakoś dziwnie się czuję i mam śmieszny głosik...

:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 14:46, Tomi_323 napisał:

Znacie może jakiś sposób na pozbycie się tremy w rozmowie z dziewczynami?

Zawsze kiedy z nimi gadam jakoś dziwnie się czuję i mam śmieszny głosik...

:/


Nie jesteś sam :) Ja jedyny sposób jaki znam to pprostu przełamać się, wziąc sie w garść i rozmawiać jak facet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I dobrze jest pomyśleć ... że dziewczyny też mają tremę i też mogą mieć trudności z rozmową . No i oczywiście - przełam się, uwierz w siebie ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 14:51, Nulinka napisał:

I dobrze jest pomyśleć ... że dziewczyny też mają tremę i też mogą mieć trudności z rozmową
. No i oczywiście - przełam się, uwierz w siebie ! :D


Pewnie szczególnie teraz kiedy mam pocieszać moja ukochaną.... Może sie wreszcie uda :D Trzeba myśleć pozytywnie :D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko te wszystkie dziewczyny wydają się takie pewne siebie...
Jeszcze te chichotanie i uśmieszki...

Dlaczego to wszytsko jest takie trudne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 14:54, Tomi_323 napisał:

Tylko te wszystkie dziewczyny wydają się takie pewne siebie...
Jeszcze te chichotanie i uśmieszki...

Dlaczego to wszytsko jest takie trudne :P


Tylko niektóre takie są... Reszta to tylko pozory..:) Uwierz w siebie, a bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 14:51, Nulinka napisał:

I dobrze jest pomyśleć ... że dziewczyny też mają tremę i też mogą mieć trudności z rozmową
. No i oczywiście - przełam się, uwierz w siebie ! :D


Trema wśród kobiet zanika, bo się feministek namnożyło. Kobiety XXI wieku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Seta na start ? ;) A tak poważnie to się musisz przełamać, więcej pewności siebie - one nie gryzą ! No może niektóry gryzą tu i tam, ale to już inna sprawa ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm... jak sądzicie, po czym najlepiej poznać, że czas dziewczynę objąć? Jak siedzimy w kinie, na schodach, na murku itp... Głupie pytanie, ale prosiłbym się powstrzymać od stwierdzeń "jak się zacznie sama przytulać" czy czegoś w ten deseń ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że teraz musisz jej dać trochę czasu. Nie narzucaj się, nie staraj się na siłę pomagać. Ona na pewno potrzebuje teraz troszeczkę wyciszenia, samotności... Bądź z nią - ale tak "niewidocznie". Czekaj na jej pierwszy krok. Gdy będzie gotowa - Wasza przyjaźń będzie trwać nadal...A być może zakończy się - jak większość przyjaźni między chłopakiem i dziewczyną - będziecie parą. Nie zawsze tak jest - ale.... Życzę Ci więc cierpliwości i wytrwałości. no i ...szczęśliwego zakończenia. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 14:57, Maestro1992 napisał:

Co poradziłabyś mi w takim wypadku?:) :


No i widzisz, jednak miałem rację. :D
A "kumplami" z klasy to Ty się nie przejmuj, pewnie zazdroszczą i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 15:16, Nulinka napisał:

Myślę, że teraz musisz jej dać trochę czasu. Nie narzucaj się, nie staraj się na siłę pomagać.
Ona na pewno potrzebuje teraz troszeczkę wyciszenia, samotności... Bądź z nią - ale tak "niewidocznie".
Czekaj na jej pierwszy krok. Gdy będzie gotowa - Wasza przyjaźń będzie trwać nadal...A być
może zakończy się - jak większość przyjaźni między chłopakiem i dziewczyną - będziecie parą.
Nie zawsze tak jest - ale.... Życzę Ci więc cierpliwości i wytrwałości. no i ...szczęśliwego
zakończenia. :D


Dzieki Wam wszystkim :) posłucham Waszych rad i niedługo (może długo) jak sie wszystko okaże powiem co sie dlaej stało. Jeszcze raz dziękuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Feministki - feministkami, ale są jeszcze "normalne " dziewczyny, które się rumienią. Takie, którym drży głos gdy rozmawiają z chłopakiem, którym pocą się dłonie, gdy idzie z chłopakiem za rękę... ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 15:32, Nulinka napisał:

Feministki - feministkami, ale są jeszcze "normalne " dziewczyny, które się rumienią. Takie,
którym drży głos gdy rozmawiają z chłopakiem, którym pocą się dłonie, gdy idzie z chłopakiem
za rękę... ;)))


Oby takich więcej, ale Pani Kazia Szczuka swój ruch coraz bardziej powiększa. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się