Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

[Vaksinar 0]

Dnia 05.11.2006 o 18:22, rogoz94 napisał:

Tak, a gady kiedyś rządziły tą planetą! Nie mówię, że nie ma płakać, ale się pozbierać! Rozumiem,
że to (dla niego) koniec świata, ale nie można płakać 24h, bo to go zniszczy! wiem z doświadczenia...;[

I co z tego ? Ale już nie rządzą. Poza tym chyba mnie źle zrozumiałeś, ale trudno. Płacz to taka oznaka uczuć, a uczucie to ludzka cecha.
Ja mu nie piszę, że mam ciągle płakać tylko piszę Tobie, że płacz to nie wstyd.

[rogoz94 0]

A ja piszę Tobie, że wcale tak nie myslę, że płacz to wstyd!

[Vaksinar 0]

Dnia 05.11.2006 o 18:31, rogoz94 napisał:

A ja piszę Tobie, że wcale tak nie myslę, że płacz to wstyd!

Źle się wysłowiłem. Chodziło mi o Twoje "faceci nie płaczą". Tylko mi nie pisz, że się czepiam i łapię za słówka.

[Maestro1992 0]

Ok przestańcie sie kłócic..... Ta kłotnia została tak jakby "wprowadzona" przez mnie ale nie ma sensu sie kłócić.... Wezme sie w garsc i poczekam... Ale co zrobie jak sie dowiem czegos zlego znowu to nie wiem co zrobie......

[rogoz94 0]

No więc nie czepiasz się i nie łapiesz za słówka. Miałem na myśli to, że on jest w dołku, dlatego i tylko dlatego, że ona jest w dołku.

[Vaksinar 0]

Dnia 05.11.2006 o 18:38, rogoz94 napisał:

No więc nie czepiasz się i nie łapiesz za słówka.

Od tego jest forum aby wymieniać poglądy.

Dnia 05.11.2006 o 18:38, rogoz94 napisał:

Miałem na myśli to, że on jest w dołku, dlatego i tylko dlatego, że ona jest w dołku.

To raczej normalnie, ale to pewnie wiesz. Napisałeś jak napisałeś, więc się odezwałem.

[rogoz94 0]

Więc graba?

[Maestro1992 0]

Jeszcze jedna wątpliwość.... Rozmawiać z nią dużo czy przeciwnie? Ja myśle ze chyba dam jej na dzień albo dwa spokój od siebie....

[Vaksinar 0]

Dnia 05.11.2006 o 18:43, rogoz94 napisał:

Więc graba?

No niech będzie, chociaż ja żadnej kłótni nie prowadziłem. :)

[WIkitory 0]

Dnia 05.11.2006 o 18:45, Maestro1992 napisał:

Jeszcze jedna wątpliwość.... Rozmawiać z nią dużo czy przeciwnie? Ja myśle ze chyba dam jej
na dzień albo dwa spokój od siebie....

hmmm...totalnego spokoju bym nie dawał moze tak skromniutko z nią gadac....

[Vaksinar 0]

Dnia 05.11.2006 o 18:45, Maestro1992 napisał:

Jeszcze jedna wątpliwość.... Rozmawiać z nią dużo czy przeciwnie? Ja myśle ze chyba dam jej
na dzień albo dwa spokój od siebie....

Tyle ile sobie będzie tego życzyć, musisz to wyczuć. Być może będzie potrzebowała spokoju, jak nie będzie skora do rozmów to można to tak interpretować. Jednakże może być sytuacja, w której będzie potrzebowała się komuś wyżalić i dobrze abyś to był Ty.
Wyczuj to.

[Maestro1992 0]

Może.... Ona powiedziała: "Że najlepiej by sie nie obudziła" nie wiem co jej na to odpowiedzieć.... Ja pisze żeby tego nie mówił iże on nie jest ani troche tego warty..... Ale nie wiem jak ja pocieszyc... Może lepiej troche odpocząć od siebie.....?

[Vaksinar 0]

Dnia 05.11.2006 o 18:53, Maestro1992 napisał:

Może.... Ona powiedziała: "Że najlepiej by sie nie obudziła" nie wiem co jej na to odpowiedzieć....
Ja pisze żeby tego nie mówił iże on nie jest ani troche tego warty..... Ale nie wiem jak ja
pocieszyc... Może lepiej troche odpocząć od siebie.....?

Najlepiej to na dziś spokojnie zakończyć. Bo widzę atmosfera napięta jest, dziś już dośc. :)

[Maestro1992 0]

Tak. Poszła spać.... Całą noc nie spała.... Zreszta tak jak ja..... Mam nadzieje ze jutro bedzie lepszy dzień.....

[Maestro1992 0]

Ok dzieki wam za wszystko. Jutro wieczorem albo późnym popołudniem dam znać co i jak.... Niech jutro bedzie lepszym dniem.....

[Tomi_323 0]

Mam jeszcze jeden problem. Czasami dziewczyny chca się przywitać podając rękę... a mi się strasznie pocą dłonie w takich sytuacjach...

Znacie może jakiś przetestowany sposób na ta przypadłość... :(

Bo tak podawać spoconą dłoń kobiecie to masakra x|

[Vaksinar 0]

Dnia 05.11.2006 o 20:49, Tomi_323 napisał:

Mam jeszcze jeden problem. Czasami dziewczyny chca się przywitać podając rękę... a mi się strasznie
pocą dłonie w takich sytuacjach...
Znacie może jakiś przetestowany sposób na ta przypadłość... :(
Bo tak podawać spoconą dłoń kobiecie to masakra x|

A poci Ci się ręka bo masz coś z gruczołami, czy po prostu nerwy ? :) Bo jak to pierwsze, to polecam wizytę u dermatologa, albo po prostu do apteki i prosisz coś na to.
Jeżeli to drugie to się po prostu uspokój. :) POdanie reki to nic złego, tylko podajesz rękę, nie ma się o co denerwować.

[Evertsen_Dante 0]

Dnia 05.11.2006 o 20:49, Tomi_323 napisał:

Znacie może jakiś przetestowany sposób na ta przypadłość... :(

Tak. Wycierasz rękę o spodnie zanim podasz tą rękę koleżance :D Ja tak robie jak mam spocone dłonie; po w-f lub jak przychodze do szkoły (jak trzymam ręce w kieszeni to się "pocą" - wyciągam, wycieram, podaje. Jest to już takie charakterystyczne, że jestem z tego znany :D )
Że grubiańskie? Nie. A jak się spyta po co to? to odpowiesz, że dbasz o higiene jej rąk :D

[Ballonik 0]

Dnia 05.11.2006 o 21:17, Arar napisał:

Że grubiańskie? Nie. A jak się spyta po co to? to odpowiesz, że dbasz o higiene jej rąk :D

Czasami dobrze jest to zrobić po kryjomu ;)) - niektóre może to zrazić!

[el-coyote 0]

Jejku, ręke podawać dziewczynie na powitanie? :O Takie rzeczy to się odstawia dla starych babć w kościołach na znak pokoju :).