gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

>[...]

Dnia 19.02.2010 o 22:43, rob006 napisał:

Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie
patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa (Mt 5:27-28).

:D


Jeśli laska jest niezamężna to jest to grzech nierządu. Cudzołóstwo jest wtedy, kiedy ją pykniesz wiedząc, że jest zamężna.
Zresztą w ogóle seks (ba, nawet namiętnie całowanie) jest grzechem, jeśli jest praktykowane przed ślubem.

EDIT: Co do NK - zaproś, ustaw się od razu gdzieś w plenerze. BTW: Co wy byście zrobili, gdyby NK nie powstało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie rzecz biorąc wszyscy żyjecie w grzechu, albowiem samo istnienie jest grzeszne. Pójdziecie zatem do piekła bez wyjątku i będziecie gwałceni całą wieczność przez szatański pomiot i czarcie bękarty. Tak wam dopomoż bóg. Albowiem napisane jest w biblii, że nawet zbyt głośne oddawanie stolca to grzech. Prawdziwie cnotliwy człowiek nawet nie piśnie przy zatwardzeniu.

A tak żeby było coś na temat, to ostatnio świetnie mi growl idzie na karaoke i poznałem kilka całkiem fajnych lasek. Dzięki temu mam z kim chodzić na imprezy. Żadna mi się nie podoba, ale dobrze mieć kogoś do towarzystwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2010 o 11:49, KannX napisał:

będziecie gwałceni całą wieczność przez szatański pomiot i czarcie bękarty


Niektórzy może nawet się ucieszą.

Dnia 20.02.2010 o 11:49, KannX napisał:

Żadna mi się nie podoba, ale dobrze mieć kogoś do towarzystwa.


Ho, ho, ho, czyżby KannX miał w końcu przyjaciółki?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2010 o 11:54, Mithrandir napisał:

Niektórzy może nawet się ucieszą.

Temat współżycia analnego między dwoma facetami jest już przestarzały. W końcu teraz era mydła w płynie.

Dnia 20.02.2010 o 11:54, Mithrandir napisał:

Ho, ho, ho, czyżby KannX miał w końcu przyjaciółki?!

Kpisz? ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2010 o 11:33, Ancient_Lord napisał:

Jeśli laska jest niezamężna to jest to grzech nierządu. Cudzołóstwo jest wtedy,
kiedy ją pykniesz wiedząc, że jest zamężna.


Cudzołóstwo jest wtedy gdy mając małżonka pykasz kogoś innego, ale jego stan nie ma już znaczenia. Na poparcie moich słów mam niepodważalny autorytet, jakim jest (taram taram) Wikipedia!!!

Cudzołóstwo - termin religijny, określający zdradę małżeńską. Oznacza stosunek płciowy z cudzą żoną lub z cudzym mężem. Niekiedy definicja jest rozszerzana na stosunek pomiędzy osobą pozostającą w związku małżeńskim, a kimkolwiek oprócz własnego męża lub żony.

Choć sądząc po dylematach naszego bohatera on też jeszcze nie ma żony, więc właściwie masz rację :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2010 o 11:58, rob006 napisał:

Cudzołóstwo jest wtedy gdy mając małżonka pykasz kogoś innego, ale jego stan nie ma już
znaczenia. Na poparcie moich słów mam niepodważalny autorytet, jakim jest (taram taram)
Wikipedia!!!

Racja - zwracam honor - trochę mi się wszystko pomieszało i napisałem takie pierdoły. Wtedy, jeśli ona jest zamężna, a Ty wolny- również popełniasz ten francowaty grzech nierządu ;)

Dnia 20.02.2010 o 11:58, rob006 napisał:

Choć sądząc po dylematach naszego bohatera on też jeszcze nie ma żony, więc właściwie
masz rację :D

Ale czy to faktycznie można nazwać prawdziwym związkiem? To są jeszcze tutoriale, skillowanie i grindowanie expa na prawdziwe wyzwanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2010 o 11:57, Ancient_Lord napisał:

Temat współżycia analnego między dwoma facetami jest już przestarzały. W końcu teraz
era mydła w płynie.


Chodziło mi także o kobiety, których za życia nikt nie zadowolił.

Dnia 20.02.2010 o 11:57, Ancient_Lord napisał:

Kpisz? ;]


Właśnie bardzo mnie to dziwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2010 o 12:02, Mithrandir napisał:

Chodziło mi także o kobiety, których za życia nikt nie zadowolił.

Może i tak być. W końcu anal to też jest grzech. Każda aktywność seksualna, która nie prowadzi do poczęcia nowego życia jest grzechem. Stare i fundamentalne zasady - ruchamy, żeby utrzymać gatunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2010 o 12:07, Ancient_Lord napisał:

> Chodziło mi także o kobiety, których za życia nikt nie zadowolił.
Może i tak być. W końcu anal to też jest grzech. Każda aktywność seksualna, która nie
prowadzi do poczęcia nowego życia jest grzechem. Stare i fundamentalne zasady - ruchamy,
żeby utrzymać gatunek.

Z tego co mówisz wynikało by, że przeciętny Polak robiłby to niecałe dwa razy w życiu. Ale masz rację wg kochanego kościoła jest mniej więcej tak jak mówisz z tym, że nie musi to prowadzić do poczęcia nowego życia tylko trzeba stosować naturalne metody antykoncepcji. Stosunek przerywany to chyba też zuuuuo. A więc seks co 2-3tgodnie! Supcio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2010 o 11:33, Ancient_Lord napisał:

Zresztą w ogóle seks (ba, nawet namiętnie całowanie) jest grzechem, jeśli jest praktykowane
przed ślubem.

Z tym całowaniem nie przesadzasz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pozdro dla ludzi ktorzy przejmuja sie zdaniem kosciola w tych sprawach xD Średniowiecze po prostu, i niech ktos powie ze kosciol nie cofa swiata do tylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2010 o 14:06, Starscream napisał:

Pozdro dla ludzi ktorzy przejmuja sie zdaniem kosciola w tych sprawach xD Średniowiecze
po prostu, i niech ktos powie ze kosciol nie cofa swiata do tylu

Raczej stoi w miejscu od początku swojego istnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2010 o 11:33, Ancient_Lord napisał:

Zresztą w ogóle seks (ba, nawet namiętnie całowanie) jest grzechem

Taa ... zdefiniuj tu jednoznacznie "namiętne całowanie", co jest grzechem a co nie. Heheh.
>Co wy byście zrobili,

Dnia 20.02.2010 o 11:33, Ancient_Lord napisał:

gdyby NK nie powstało?

Żyłbym dalej? Konta nie mam bo i po co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2010 o 14:07, wsaadman napisał:

> Pozdro dla ludzi ktorzy przejmuja sie zdaniem kosciola w tych sprawach xD Średniowiecze

> po prostu, i niech ktos powie ze kosciol nie cofa swiata do tylu
Raczej stoi w miejscu od początku swojego istnienia.

Co jest rownoznaczne z cofaniem swiata. Do wiekow ciemnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Każda aktywność seksualna, która nie

Dnia 20.02.2010 o 12:07, Ancient_Lord napisał:

prowadzi do poczęcia nowego życia jest grzechem.

Oh ... how dare you?
>Stare i fundamentalne zasady - ruchamy,

Dnia 20.02.2010 o 12:07, Ancient_Lord napisał:

żeby utrzymać gatunek.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Eugenika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2010 o 13:49, Witcher1990 napisał:

A więc seks co 2-3tgodnie! Supcio.


Bzdura trochę. Z mojego podręcznika do biologii wynika, ze w całym cyklu menstruacyjnym 12 dni stuprocentowej niepłodności, miesiączka, 3 dni "względnej niepłodności", znaczy, że jest duża szansa, że nie wpadniesz, ale nie na 100% i potem 9 dni płodnych. Czyli możesz pieprzyć, jeżeli ci krwawienie nie przeszkadza przez 19 dni bez przerwy przy bardzo malutkim ryzyku ciąży. A jak przeszkadza, to i tak przez ponad połowę czasu możesz, przez 12 dni chyba można się naruchać na zapas jeszcze, akurat zdążysz nabrać sił przez czas wolny.

@Starscream: Ciekawe, ja oraz cała moja rodzina jesteśmy katolikami i jakoś nie zauważam, abyśmy przez wierność naszej religii odstawali od społeczeństwa. Uważam nawet, ze jesteśmy postępowi i prowadzimy życie odpowiednie na miarę naszych czasów. Więc nie rozumiem, co ma do tego Kościół. Może Ty znasz tylko katolików fanatycznych, zacofanych. Wcale nie jest jakoś bardzo trudno być normalnym i religijnym jednocześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2010 o 14:12, Tyler_D napisał:

>ze kosciol nie cofa swiata do tylu
A można cofać się do przodu? Wiem, wredny jestem. ;-D

tak wiem zorientowalem sie jak juz nie moglem edytowac. Jeszcze cos? Napisz ze nie rozpoczalem 1wszegoz dania z duzej litery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2010 o 14:11, Mithrandir napisał:

> A więc seks co 2-3tgodnie! Supcio.

Bzdura trochę. Z mojego podręcznika do biologii wynika, ze w całym cyklu menstruacyjnym
12 dni stuprocentowej niepłodności, miesiączka, 3 dni "względnej niepłodności", znaczy,
że jest duża szansa, że nie wpadniesz, ale nie na 100% i potem 9 dni płodnych. Czyli
możesz pieprzyć, jeżeli ci krwawienie nie przeszkadza przez 19 dni bez przerwy przy bardzo
malutkim ryzyku ciąży. A jak przeszkadza, to i tak przez ponad połowę czasu możesz, przez
12 dni chyba można się naruchać na zapas jeszcze, akurat zdążysz nabrać sił przez czas
wolny.

Czyli 12 możesz sobie ruchać. Te 3 dni bym nie ryzykował no i później kolejne 9 więc masz 12dni prawie dwa tygodnie bez seksu. A jeśli przez przypadek zajdzie w ciąże to w 9miesiącu trzeba się wstrzymać i jakieś 2-3 tyg po porodzie. A młode małżeństwa ponoć robią to co dziennie więc jak widzisz 12dni abstynencji? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2010 o 15:34, Witcher1990 napisał:

A młode małżeństwa ponoć robią to co dziennie więc jak widzisz 12dni abstynencji? xD

Nie tylko młode małżeństwa ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się