gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Dnia 15.02.2010 o 14:31, Jakli napisał:

Co do moich walentynek.
Moja luba stwierdziła, że to bardzo komercjalne święto więc w sumie skończyło się na
miłym spacerku. Zaoszczędzona trochę kasa, a już niedługo miesięcznica to się przyda
;).

Moja miała trochę szczęścia bo jak z imprezy wracałem to 50 złoty znalazłem i postanowiłem na nią to wydać ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.02.2010 o 14:31, Jakli napisał:

Sory, za offtopic, ale Rick czy ty każdemu tak grozisz ; d?

Ja nie grożę. Nie mówię przecież, że sam mu coś zrobię. Ja po prostu uświadamiam mu czego ludzie nie lubią. A jak ludzie czegoś nie lubią dochodzi do dziwnych sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.02.2010 o 17:50, rob006 napisał:

Ostatnie 100 postów :P


Tylko? Tu już od dawna jest bur... bałagan ;P Chociaż ostatnio miałem wrażenie, że były pewne podrygi ku sensownej dyskusji, no ale jak widać: marne nadzieje ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.02.2010 o 19:40, Outlander-pro napisał:

> Ostatnie 100 postów :P

Tylko? Tu już od dawna jest bur... bałagan ;P Chociaż ostatnio miałem wrażenie, że były
pewne podrygi ku sensownej dyskusji, no ale jak widać: marne nadzieje ;P


No ja jakoś do tematu zajrzałem właśnie podczas tych podrygów, może to stąd to wrażenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.02.2010 o 14:31, Jakli napisał:

Sory, za offtopic, ale Rick czy ty każdemu tak grozisz ; d?


Spójrz na jego tytuł i avatar, to wiele wyjaśnić Ci może ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.02.2010 o 22:12, Mithrandir napisał:

> Sory, za offtopic, ale Rick czy ty każdemu tak grozisz ; d?

Spójrz na jego tytuł i avatar, to wiele wyjaśnić Ci może ;).


Nie no mafia te sprawy. Don Rick ^^.
Zapytałem się gdyż już raz w 1 temacie usłyszałem, że "powinienem dostać w morde", a tutaj widzę coś w stylu
"Naucz się szacunku do drugiej osoby, bo prędzej czy później ktoś Ci to wypomni. Albo słowem, albo pięścią." I to tak troszkę groźne zabrzmiało jeśli kolega Rick tak rozwiązuje część spraw ;P. Być może moje stwierdzenie troszkę przerysowane więc kończę ten offtopic ;P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.02.2010 o 22:38, rob006 napisał:

Na twoim miejscu spodziewałbym się wjazdu na chatę... :D

Taaa, już dzwonię po pancerne drzwi i pancerne okna ;P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.02.2010 o 22:18, Jakli napisał:

Nie no mafia te sprawy. Don Rick ^^.
Zapytałem się gdyż już raz w 1 temacie usłyszałem, że "powinienem dostać w morde", a
tutaj widzę coś w stylu
"Naucz się szacunku do drugiej osoby, bo prędzej czy później ktoś Ci to wypomni. Albo
słowem, albo pięścią." I to tak troszkę groźne zabrzmiało jeśli kolega Rick tak rozwiązuje
część spraw ;P. Być może moje stwierdzenie troszkę przerysowane więc kończę ten offtopic
;P.


Myślę, ze raczej przygotowuje na prawdziwe życie małolatów i ma spore doświadczenie. I muszę się z nim zgodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Siła nie jest rozwiązaniem problemów ;). Dobra, ale już poważnie koniec, bo to tak troszkę głupio odchodzić od tematu ;P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może tutaj znajde jakaś sensowną rade, a nie tekst typu "zarywaj" :P

Jest taka dziewczyna, kilka miesięcy temu do niej startowałem, ale po jakimś czasie uznałem, że sprawa nie posuwa sie do przodu(no ma chłopaka, ale Chłopak nie ściana, da sie przestawić. Jakoś odejść od niego nie chciała), więc sobie odpuściłem. Nadal mam z nią bardzo dobre stosunki, powiedzmy przyjacielskie(;P). Ostatnio jakoś jej zachowanie do mnie sie zmieniło,IMO zaczeła jakby mnie prowokować. Wali teksty, typu."No kiedy mnie na jakąś kawę zaprosisz?"," w dowód wdzięczności musisz mnie na lody zaprosić", a w tym samym czasie przy mnie jeszcze ze swoim chłopakiem sms''uje i opowiada jak jej z nim dobrze;P. Po koleżeńsku to cie na piwo mogę zabrać:P Już nie wspominam o tym, że kiedyś miała takie fazy i przy każdej okazji rzucała mi sie na ramiona(O_o). Ona jakas mną bawi się mną, niezdecydowana czy sprawdza czy coś ze mną by wypaliło? Nie ogarniam dziewczyny:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciachu-machu/
Jeżeli jest z nim, nie prowokuj i nie daj się prowokować, ustalcie sprawy jasno.
Znam Twój problem od drugiej strony, czekam aż jej "przyjaciel" sprowokuje albo przegnie.
Wtedy będę musiał należycie mu to przetłumaczyć.
Nie ma nic gorszego niż niejasne, skomplikowane sytuacje.
Tylko dlaczego kobiety prowokują je tak często?
Czy tylko mi się wydaje, że aby zrozumieć dzierlatki, to tyle wódki się jeszcze nie przelało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.02.2010 o 21:41, shinoda napisał:

Może tutaj znajde jakaś sensowną rade, a nie tekst typu "zarywaj" :P


Nie cierpię niejasnych sytuacji. Osobiście postawiłbym sprawę jasno. Niech się dziewczyna w końcu zdecyduje o co jej chodzi. Jeżeli nie podoba Ci się jej obecne podejście do sprawy to niech w końcu powie o co jej chodzi. Nikt nie lubi być zabawką w rękach innych.

A odnośnie "ogarniania" to się nie przejmuj. Kobiet nikt nigdy nie "ogarnął" i nie "ogarnie". One siebie same nie "ogarniają". ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.02.2010 o 21:47, HumanGhost napisał:

One siebie same nie "ogarniają". ;]


Gwoli ścisłości - mało kto ogarnia samego siebie, nie tylko kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.02.2010 o 21:47, HumanGhost napisał:

> Może tutaj znajde jakaś sensowną rade, a nie tekst typu "zarywaj" :P

Nie cierpię niejasnych sytuacji. Osobiście postawiłbym sprawę jasno. Niech się dziewczyna
w końcu zdecyduje o co jej chodzi. Jeżeli nie podoba Ci się jej obecne podejście do sprawy
to niech w końcu powie o co jej chodzi. Nikt nie lubi być zabawką w rękach innych.



Jakoś bede musiał sprawę rozwiązać, bo to trochę krępujące sie robi. Nawet znajomi sie pytali co ja z nią jestem czy coś?:P Najgorsze jest to, że raz jak wracałem z nią podpity z imprezy, podobno palnąłem tekst typu"kocham cie" Podobno(to też chyba bede musiał wyjaśnić, ale bardzo prawdopodobnie bo nie wszystko pamiętam z tamtej nocy). W sumie to byłaby prawda, byłem w z niej wtedy zakochany/zauroczony(whatever). Szkoda, bo jednak nadal coś mnie do niej ciągnie.

A rozwiązać bede to musiał delikatnie, bo znajomości z nią mają wiele profitów;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.02.2010 o 21:41, shinoda napisał:

Jest taka dziewczyna, kilka miesięcy temu do niej startowałem/.../


Zarywaj!
A tak na serio- ona prawdopodobnie wkurza Tobą swojego chłopaka... wykorzystuje Cię jako powód, żeby tamten koleś był zazdrosny... nie daj się wrobić. Baby to cwane bestie i lubią sobie pogrywać, jak rzuci chłopaka to się możesz zacząć sam bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.02.2010 o 21:47, NikiNicoo napisał:

Czy tylko mi się wydaje, że aby zrozumieć dzierlatki, to tyle wódki się jeszcze nie przelało?

Dokładnie ;] Nie powstał jeszcze taki alkohol, a ten co jest nie da się wypić w takich ilościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.02.2010 o 22:24, Budo napisał:

> Jest taka dziewczyna, kilka miesięcy temu do niej startowałem/.../

Zarywaj!
A tak na serio- ona prawdopodobnie wkurza Tobą swojego chłopaka... wykorzystuje Cię jako
powód, żeby tamten koleś był zazdrosny... nie daj się wrobić. Baby to cwane bestie i
lubią sobie pogrywać, jak rzuci chłopaka to się możesz zacząć sam bawić.


Tja, albo na jego przykładzie chce swojego boya "upgradować" do super duper chłopaka ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się