Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Poza firewallem: filmy

48 postów w tym temacie

Niestety nie mogę się zgodzić z autorem recenzji. W wielu sprawach.
Film bardzo denerwuje sposobem przedstawienia. Fakt, że przez 1/3 filmu wogóle nie widać co się dzieje nie podnosi bynajmniej adrenaliny. Bardzo skutecznie za to rozprasza i irytuje (choć trzeba przyznać, że jako jeden z niewielu elementów w filmie nadaje mu nutę wiarygodności).
Żałosna jest przedstawiona historia (nie chodzi o sam zamysł ataku potwora na miasto ale o poczynania postaci po ataku). Nikt przy zdrowych zmysłach i jako tako rozwiniętym instynkcie samozachowawczym nie pchałby się w sam środek "wojny", aby dotrzeć do (najpewniej już nie żyjącej - bo kto w normalnych warunkach przeżyłby sytuację przedstawioną w filmie) osoby. Najśmieszniejsze było rozwiązanie akcji. Całość w momencie zakończenia filmu była tak bezsensowna, że wzbudziła we mnie po prostu rozbawienie.
Jedyne porównanie jakie mi się nasuwa:
Oglądałem ten film jakby był to nudny dokument z faktycznego wydarzenia, jednak na tyle nierealistyczny (szczególnie jeśli chodzi o zachowania) i absurdalny w swojej treści, że aż niewiarygodny. A ponieważ jest (w moim odczuciu) niewiarygodny oglądanie go jest prawdziwym koszmarem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Blair Witch Project był nudny i monotonny?! No może trochę, ale mi film bardzo sie podobał.
Co do Cloverfielda (do polskiego tytułu nawet się nie przyznaję...) to interesuje mnie on głównie dlatego, że odpowiadają za niego twórcy Lost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nasi jak zwkle się popisali dodawająć Projekt: Monster, po prostu poezja.
A co najwazniejsze, samo to że jest to film twórców losta, daje to, że na pewno nie będe tego oglądał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"O ile pomysł był rzeczywiście interesujący, o tyle wykonanie okazało się żenujące - chaos i monotonia... zwykła nuda. Mowa oczywiście o The Blair Witch Project Myricka i Sancheza." - ostro bym z tymi słowami polemizował...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Byłem z żoną na Projekt Monster w Multikinie w Szczecinie. Zapowiedź filmu bardzo ciekawa, ale sam film to totalna klapa. Owszem kręcenie filmu amatorską kamera byłoby fajne, ale tylko jako wstawki do normalnego filmu. Ciągłe trzęsienie się kamery rozprasza, a nawet moze powodowac lekkie zawroty głowy, gdy bez przerwy patrzy się na tak bardzo migajacy obraz. Akcja filmu do bani! Przede wszystkim w akcji są straszne dłużyzny! Jeden wątek twa i trwa! Efektów specjalnych to właściwie nie widziałem na tym filmie żadnych, poza paroma pożarami i walącymi się budynkami.
A największą ciekawostka, jest to ze po około godzinie oglądania, wyszlismy z zoną z kina. Podsumowując to naprawdę szkoda tych kilkunastu zetów ba bilet! A tak reasumując, to już Fala Zbrodni jest ciekawsza od Projekt Monster!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kompletnie nie zagadzam się z tym co napisał marekl1975, trzeba spojrzeć z innego punktu na ten film. Recenzja świetna i zgadzam się całkowicie z autorem, super hit to nie jest ale 9/10 z godnością można przyznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na pewno tego oglądać nie będę, wygląda mi to na jeszcze jeden z tych idiotycznych amerykańskich filmów. Strata czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Film rewelacyjny, tylko trzeba się do niego odpowiednio przygotować przed seansem: 0,5 Bolsa + 1l Tonic i kamera się trzęsie troszkę bardziej, a potwora nagle i bardziej widać :]

A tak na serio, to choć byłem wstawiony podczas seansu, film zrobił piorunujące wrażenie (może właśnie dlatego?).Choć faktycznie zachowania bohaterów są niezbyt realistyczne, to trudno w przypadku dokumentu o ataku "czegoś" na Nowy Jork w ogóle o realizmie mówić, prawda? Albo się kupuje konwencję, albo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh...o ile recenzje gier dawno tu zeszły na psy (podobnie jak i gry) o tyle recki wszelkiego innego tematu dotyczące są o wielokroć lepsze.

zaś film....wybieram się po takiej recce warto luknąć co to za twór :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Byłem,

Zdecydowanie odradzam, to co było jeszcze nowością (kamarowanie jak Blair Witch) - w P:M denerwuje, kamerowana akcja która przez 15 minut pokazuje przechylony kadr jest raczej denerwująca, pomysł na film ok...ale wykonanie żenada....bez konsekwencji, bez klimatu....naprawdę szkoda czasu i kasy wszyskim powyżej 26 lat, (czyli tym którzy zapewne widzieli Blair w kinie), odradzam, młodsi mogą znaleźć swoje Blair...nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Acha i jeszcze jedno...
skoro film robi za paradokument to jak wytłumaczyć że 3 osoby przetrwały katastrofę śmigłowca lecącego dość wysoko i jeszcze po wyjściu z wraku koleś wyciąga kamerę i dalej kręci (sic!!)
dla realizmu powinni cały film przedstawić jako zlepek nagrań z różnych źródeł, wtedy oddawałby klimat chaosu, historę kilku osób a nie grupki dziarskich wędrowców w atakowanym przez potwora z Lost (wsłuchajcie się...) mieście .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cloverfield... co do polskiego "tłumaczenia" nawet sie nie wypowiadam, bo szkoda słów. Film nawet dobry, nie uwzględniłem tego, że prawie nic nie widać, marne efekty specjalne, denna fabuła i nierealne zachowania postaci, ogólnie 7,5/10.
Najbardziej rozbawiła mnie sytuacja gdy nasi śmiałkowie szli do walącego się budynku po koleżankę, która najprawdopodobniej już jest w innym świecie. Ale co tam, że jakiś potwór i miasto się pali, honorowi byli, a jak :)
I jeszcze jeden moment, w szpitalu polowym... Nie wiem jak to opisać, ale scenka za jakąś zasłonką; "coś" rozszarpało (bo tak chyba było) "kogoś", nie mam pytań co do tych efektów, ale wzbudziło to we mnie atak panicznego śmiechu.
Reasumując; stworzyli coś nowego, ale to nie było przyjemne do oglądania, można się nabawić epilepsji... Bleeeeh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować