PEGI prowadzone przez "grupę kolesiów"?

[Vespid 0]

Głupota ludzka nie zna granic, nawet mając PEGI. Niektórzy rodzice i tak będą kupować gry dla 12-latka z oznaczeniem 18+, tylko dlatego ze dziecko "chce".

Klasyfikacje PEGI i innych podobnych organizacji, nie są do końca miarodajne. Niektórzy w wieku lat 14, mogą grać w 18+,i w pełni rozumieć że to tylko zabawa i to wszystko jest nierealne, i że ma to jakieś przesłanie (nie zawsze ale jednak). A dla niektórych 19-latków, wysiłkiem jest gra o klasyfikacji 16+.

A swoją drogą, w empiku pytali mnie o dowód przy zakupie Gears of War ;)

[GuzikzKKG 0]

Haha. Akurat miałem na wierzchu pudełko od Wiedźmina i zobaczyłem te oznaczenia (zwykle na nie nie patrzę, bo mało zwracają na siebie uwagę kupującego). Wyszło, że Wiedźmin jest od 18+ lat oraz zawiera przemoc i wulgarne słownictwo, zabrakło natomiast informacji o: Strach-Gra może przestraszyć młodsze dzieci (w końcu tak, jak na zdjęciu w news''ie tak i tutaj dzieciak może się gapić, jak gra ktoś inny), Seks -nie wymaga tłumaczenia, narkotyki - w grze pojawiają się nawiązania do narkotyków lub jest pokazywane zażywanie narkotyków (ewidentne zażywanie przez Geralta halucynogenu "biała mewa" jest tego przykładem), dyskryminacja -wiadomo (w tej grze niechęć do nieludzi głównie), a na koniec hazard (gra w kości). Nieźle, co nie? Chyba wyślę im swoje podanie, może mnie przyjmą, jak dostanę od Was rekomendacje po tym, co teraz napisałem ;]

[MrSmok 0]

Dnia 07.07.2008 o 21:16, master matrox napisał:

Jednak te oznaczenia mało co dają - sprzedawcy nigdy nie patrzą, komu sprzedają gr

Jakieś dwa lata temu była akcja w Media Marktcie (chyba w MM) ii sprzedawcy prosili o okazanie dowodu jeśli gra była od 18+. Szkoda tylko, że była to chwilowa akcja, chociaż gdyby trwała ona dłużej to pewnie znalazłoby się kilka obejść tej sytuacji...

@GuzikzKKG

Dnia 07.07.2008 o 21:16, master matrox napisał:

dyskryminacja -wiadomo (w tej grze niechęć do nieludzi głównie)

O ile wiem oznaczenie "dyskryminacja" odnosi się głównie do przejawów rasizmu i nietolerancji dla wyznawców innych religii.

Co do PEGI to jest ono potrzebne. Są jeszcze rodzice, którzy interesują się własnymi dziećmi i chociażby dla nich takie oznaczenia powinny zostać.

[deusER4 0]

Dnia 07.07.2008 o 22:33, Vespid napisał:

A swoją drogą, w empiku pytali mnie o dowód przy zakupie Gears of War ;)

i jak byk nadrukowane jest na pudełku 18+.. więc co w tym dziwnego?? zachowanie sprzedawców w empiku czynem chwalebnym :)

[Vojtas 0]

Jak czytam posty co niektórych, to nie wiem, czy się śmiać, czy płakać. PEGI jest systemem klasyfikacji gier i informacji o ich zawartości przeznaczonym, UWAGA, dla rodziców i sprzedawców. PEGI samo w sobie jest systemem niezłym - dobre i spójne graficznie ideogramy wyraźnie prezentują, co w danej grze wystepuje. Natomiast dużo gorzej jest z realizacją takiego systemu w praktyce - brakującym elementem jest społeczna kampańja informacyjna. Zresztą, jeśli mówimy o Polsce, to jesteśmy 100 lat za murzynami. W niejednym monopolowym nieletni może kupić piwo czy nawet wódkę, a my mówimy o grach! W porównaniu do krajów zachodu czy Japonii mamy jedno pokolenie graczy w plecy.

W USA odpowiednik PEGI, czyli Entertainment System Rating Board, ma nieco inne oznakowania klasyfikacji wiekowej - zamiast cyfr jak w PEGI (12+, 16+, 18+), zdecydowano się na słowa (Teen, Mature, Adults Only). Jednak przede wszystkim zawartość jest opisywana dużo dokładniej. Weźmy przykład GTA IV:

http://www.mobygames.com/images/covers/large/1209619156-00.jpg

To samo w PEGI wygląda tak:
http://www.mobygames.com/images/covers/large/1210170074-00.jpg
a tak w Wielkiej Brytanii (British Board of Film Classification):
http://www.mobygames.com/images/covers/large/1209535707-00.jpg

Wracając do systemu ESRB: poniżej niektóre kategorie zawartości gier:

- Alcohol Reference — Reference to and/or images of alcoholic beverages
- Animated Blood — Discolored and/or unrealistic depictions of blood.
- Blood — Depictions of blood.
- Blood and Gore — Depictions of blood or the mutilation (loss) of body parts.
- Cartoon Violence — Violent actions involving cartoon-like or animated situations and characters. May also include violence where a character is unharmed after the action has been inflicted.
- Crude Humor — Depictions or dialogue involving vulgar antics, including "bathroom humor".
- Drug Reference — Reference to and/or images of illegal drugs.
- Fantasy Violence — Violent actions of a fantasy nature, involving human or non-human characters in situations easily distinguishable from real life.
- Intense Violence — Graphic and realistic-looking depictions of physical conflict. May involve extreme and/or realistic blood, gore, weapons, and depictions of human injury and death.
- Lyrics — Mild references to profanity, sexuality, violence, alcohol, or drug use in music.
- Mature Humor — Depictions or dialogue involving "adult" humor, including sexual references.
- Nudity — Graphic or prolonged depictions of nudity.
- Partial Nudity — Brief and/or mild depictions of nudity.
- Real Gambling — Player can gamble, including betting or wagering real cash or currency.
- Sexual Themes — Mild to moderate sexual references and/or depictions.
- Sexual Violence — Depictions of rape or other sexual acts such as Chinese nipple torture and prison activities.
- Strong Language — Explicit and/or frequent use of profanity.
- Strong Lyrics — Explicit and/or frequent references to profanity, sex, violence, alcohol, or drug use in music.
- Strong Sexual Content — Graphic references to and/or depictions of sexual behavior.
- Suggestive Themes — Mild provocative references or materials.
- Use of Drugs — The consumption or use of illegal drugs.
- Use of Alcohol — The consumption of alcoholic beverages.
- Use of Tobacco — The consumption of tobacco products.
- Violence — Scenes involving aggression, such as fighting,and/or shooting
- Violent References — References to violent acts

Warto dodać, że lista ta została rozszerzona, bo pierwotnie kategorii zawartości było 11, a teraz jest 30.

ESRB prowadzi akcję informacyjną zakrojoną na szeroką skalę. ESRB współpracuje aktywnie z sieciami sprzedającymi gry np. z Wal-Martem czy Toys''r''Us - oprócz tego, że sprzedawcy przechodzą obowiązkowe szkolenia z zakresu klasyfikacji i oceny zawartości gier, są obowiązani do przestrzegania systemu. Sieci zobowiązują się również do zapłacenia kary, jeśli postanowienia tego programu będą łamane. Oprócz tego oczywiście instruowani są rodzice. Świadomość istnienia systemu ESRB i znajomości jego oznaczeń jest w USA dość wysoka. ESRB nie żałuje środków na informowanie społeczeństwa - inna sprawa, że branża gier jest tam bacznie obserwowana przez środowiska nieprzyjazne tego typu rozrywce - choćby przez niektóre władze stanowe i część polityków, którym marzy się skok na kasę.

Życie pokazuje, że z systemami klasyfikacji bardzo łatwo można przesadzić: mowa tu oczywiście o cenzurze, czyli filtracji "niepożądanych treści" w majestacie prawa. W Niemczech istnieje ustawa o grach komputerowych, a więc w przeciwieństwie do USA, rynek elektronicznej rozrywki kontroluje państwo. Bundesprüfstelle für jugendgefährdende Medien (Urząd ds. Mediów Niebezpiecznych dla Dzieci i Młodzieży) ma prawo odmówić klasyfikacji gry, która posiada np. zbyt dużą dawkę przemocy lub zawiera swastyki. Oznacza to w praktyce, że albo dany tytuł nie może ukazać się legalnie w RFN (Manhunt, Return to Castle Wolfenstein, Gears of War), albo będzie po prostu mocno zmieniony przez wydawcę - a więc będzie produkcją o zupełnie innej sile oddziaływania i często zupełnie innym znaczeniu. W ten sposób system Unterhaltungssoftware Selbstkontrolle (USK) zupełnie pominął, UWAGA, River Raid. BPjM wpisał go na Indeks Mediów Szkodliwych - RR zdjęto z listy dopiero po wielkich staraniach Activision, który postanowił go wydać w pakiecie klasyki arcade''owej na PS2. I choć od 2003 roku nie ma obowiązku oceny gier w systemie USK, to jednak oznacza automatyczny zakaz sprzedaży gier niepełnoletnim, a ponadto daje pretekst BPjM do wpisania takiej gry do Indeksu - co też się najczęściej dzieje. I tak będzie zawsze, gdy do oceny gier będzie się wtrącać państwo.

W Wielkiej Brytanii klasyfikacją gier i oceną zawartości zajmuje się British Board of Film Classification - i system ten jest, podobnie jak w Niemczech, jest obligatoryjny. PEGI - dobrowolny. Ponadto lokalne władze mają swobodę w decydowaniu, co można pokazywać/sprzedawać, a co nie.

W USA, choć klasyfikacja ESRB nie jest wymuszana w żadnym konkretnym akcie prawnym, mamy zjawisko równie fatalne: produkty wydawców nie należących do systemu ESRB, są całkowicie ignorowane przez duże sieci typu Wal-Mart. Jeśli chodzi o firmy zrzeszone w ESRB, wielkie sieci w ogóle bojkotują tytuły oznaczane znaczkiem "Adults Only" (18+) albo w najlepszym przypadku gry AO są chowane pod ladę. W związku z tym wydawcy oszczędzają sobie problemów od razu starając się o "Mature" - po konsultacji z radą wycinają elementy "nieodpowiednie do wieku".

No i jest jeszcze trzecia forma autocenzury - wielka trójca producentów konsol całkowicie banuje tytuły o nieodpowiedniej, wg nich, treści. Szczególnie rygorystyczne wydaje się tu Nintendo.

PEGI jest w założeniu dobre (choć IMO oznaczenia ESRB są dużo bardziej zrozumiałe i precyzyjne), ale nie jest powszechnie znane, przynajmniej w Polsce. Ludzie nie wiedzą o istnieniu PEGI, a co gorsza, wielu nie zdaje sobie sprawy z potrzeby klasyfikacji - bo przecież gry, komiksy i kreskówki są dla dzieci. To nas odróżnia od Zachodu. Gdyby w Polsce politycy zaczęli wywierać presję na dystrybutorów i nielicznych developerów, pewnie inaczej potraktowanoby sprawę reguł sprzedaży gier przeznaczonych wyłącznie dla dorosłych graczy. PiS za poprzedniej kadencji Sejmu, przedstawił projekt ustawy o Centrum Dobrych Mediów, które de facto byłoby znakomitym narzędziem do wywierania wpływu, szykanowania bądź jawnej cenzury. Wprawdzie PEGI u nas leży, ale za to nie ma żadnych obostrzeń prawnych dotyczących tego, co może się u nas ukazać, a co nie. IMO polscy wydawcy, developerzy i dystrybutorzy powinni zawiązać koalicję, która informowałaby społeczeństwo - potrzebna jest wiedza o tym, czym są gry, jakie istnieją gatunki, co w nich jest i dla kogo. To pozwoliłoby się również skutecznie bronić przed ewentualnymi zakusami władzy - odbierając im pretekst pod tytułem "bo nikt się tym nie zajmuje, więc my musimy".

[Vojtas 0]

Kurna, linki się łamią, a obrazki z linków nie wyśwetlają :/

Tak wyglądają te okładki:

[Xantulus 0]

A mi nie chcieli sprzedać Fable od 16 roku ycia buuuuuu :) a mam lat 21 ^_^ musiałem dowód wyciągnąć i pokazać :D. Ale wredny empik heh.... :)

[qq_MoaR 0]

W sumie jak jest te PEGI to niech robi to porządnie... zresztą i tak wszystko zależy od rodziców, jedni maja w dupie w co ich dzieci graj, a inni nie. I... napisze to co zawsze w takich przypadkach : Gry nie są dla każdego nawet jak spełnia wymogi wieku itp.

[Aragloin 0]

Dnia 08.07.2008 o 05:38, Xantulus napisał:

A mi nie chcieli sprzedać Fable od 16 roku ycia buuuuuu :) a mam lat 21 ^_^ musiałem
dowód wyciągnąć i pokazać :D. Ale wredny empik heh.... :)

Empik? A gdzie?? To ja tak zrobię, że kupię coś albo 16+ albo 18+ i zobaczę jak tam sprzedawcy zareagują xD

[Anonim_1b65b0d7fd3e3690d178abb89b8e688ffde38449362b2f20807b7cbef683104a 0]

A ja jak w empiku kupowałem AC od 18 to mi facet sprzedał bez problemu a miałem 11 lat.Do pegi przydało by się coś takiego jak każdy wiek(było by bardziej precyzyjnie).

[tomas92 0]

PEGI żyje sobie własnym życiem, oszpeca pudełka z grami tymi znaczkami, a nikt i tak tego nie przestrzega ;)

[mibac12345 0]

uważam że PEGI ocenia dosc dobrze ale są wyjątki takie jak np: Assasin''s Creed ktory powinien dostac 16 a nie 18, albo wspomniany wczesniej przez kogos racedriver GRiD

[Melchah 0]

>[...] a nikt i tak

Dnia 08.07.2008 o 11:47, tomas92 napisał:

tego nie przestrzega ;)

I to właśnie świadczy, że oprócz oznaczeń typu PEGI trzeba sięgnąć po bardziej konkretne środki. Np. walić po kieszeniach sprzedawców, którzy byle małolatowi sprzedadzą grę z oznaczeniem 18+. I to walić konkretnie.

[SlababateriaPL 0]

Z rozmowy z grupką licealistów wychodzi że 75% nie wie co to PEGI.

[AjKnowJu 0]

A co ma w sumie PEGI do tego, że sprzedawcy sprzedają +18 jedenastolatkom.... Moim zdaniem powinno to być bardziej przestrzegane przez sprzedawców niż np. sprzedaż papierosów, czy wódki ( w mniejszym stopniu ). Papieroska ktoś zapali i już, wódeczki się napije, organizm siądzie ( tylko danej osobie ) lub zrobi zamieszanie. Młodziak zagra w bardzo brutalną gre, psychika Low poziom pójdzie na miasto skrzywdzi ludzi i siebie jeszcze postawi w nie typowej sytuacji :P

[Yogurt 0]

Wiecie ja nie rozumiem jednej rzeczy. Idziesz z pudełeczkiem np. Fable do kasy, a tu ci pani sprzedawca mówi: "Nie ma szans". To jet chamskie i niezgodne z prawem. Te "znaczki" PEGI to jest TYLKO sugestia dla kupującego i jego prawnego opiekuna. Ja na razie nie spotkałem z takim przypadkiem, ale jak by mi pani sprzedawca wyjechał/a z takim tekstem, to bym się uśmiechnął i powiedział to, co wcześniej mówiłem.(Sorry za tak skomplikowany post)

[Yogurt 0]

Dnia 09.07.2008 o 15:01, AjKnowJu napisał:

A co ma w sumie PEGI do tego, że sprzedawcy sprzedają +18 jedenastolatkom.... Moim zdaniem
powinno to być bardziej przestrzegane przez sprzedawców niż np. sprzedaż papierosów,
czy wódki ( w mniejszym stopniu ). Papieroska ktoś zapali i już, wódeczki się napije,
organizm siądzie ( tylko danej osobie ) lub zrobi zamieszanie. Młodziak zagra w bardzo
brutalną gre, psychika Low poziom pójdzie na miasto skrzywdzi ludzi i siebie jeszcze
postawi w nie typowej sytuacji :P

Bez przesady trochę przesadziłeś. Od wódki ktoś(najczęściej jeszcze z kimś) nawali i dojdzie do chuligaństwa itp. Papierosy już ,mniej. i jak mówiłem. Sprzedawcy NIC nie mają do kategorii wiekowej. ;) Pozdrawiam

[Vojtas 0]

Dnia 09.07.2008 o 15:19, Break the peace napisał:

Wiecie ja nie rozumiem jednej rzeczy. Idziesz z pudełeczkiem np. Fable do kasy, a tu
ci pani sprzedawca mówi: "Nie ma szans". To jet chamskie i niezgodne z prawem.

A to niby czemu? A wyobraź sobie, że 10-letni smark idzie do kasy z "Hustlerem". Odmowa jest chamska i nie zgodna z prawem? Jest oczywista!

Dnia 09.07.2008 o 15:19, Break the peace napisał:

Te "znaczki" PEGI to jest TYLKO sugestia dla kupującego i jego prawnego opiekuna. Ja na razie nie
spotkałem z takim przypadkiem, ale jak by mi pani sprzedawca wyjechał/a z takim tekstem,
to bym się uśmiechnął i powiedział to, co wcześniej mówiłem.

I myślisz, że to by zmieniło jej nastawienie?

[Melchah 0]

Dnia 09.07.2008 o 15:19, Break the peace napisał:

Wiecie ja nie rozumiem jednej rzeczy. Idziesz z pudełeczkiem np. Fable do kasy, a tu
ci pani sprzedawca mówi: "Nie ma szans". To jet chamskie i niezgodne z prawem.

Niezgodne z prawem, że sprzedawca odmówi Ci sprzedania towaru? :)

Otóż gdybym prowadząc własny sklep widział, że jakiś smarkacz podchodzi z grą dla dorosłych do lady, czy z paczką fajek, czy z flaszką mocniejszego trunku to dostałby w łeb i kopa na cztery litery. Mój sklep i jeśli zechcę to nie sprzedam, bo jestem do towaru emocjonalnie przywiązany i sklep prowadzę tylko dla idei :). A gdybyś mi jeszcze z prawem wyskoczył to sam bym policję wezwał :)

[Yogurt 0]

Dnia 09.07.2008 o 18:36, Melchah napisał:

do lady, czy z paczką fajek, czy z flaszką mocniejszego trunku to dostałby w łeb i kopa
na cztery litery. Mój sklep i jeśli zechcę to nie sprzedam, bo jestem do towaru emocjonalnie
przywiązany i sklep prowadzę tylko dla idei :). A gdybyś mi jeszcze z prawem wyskoczył
to sam bym policję wezwał :)

Dobra, dobra ździebko przesadziłem. Poniosło mnie... Miałem na myśli, że sprzedawcy nie powinni mieć do tego, że np. kupuję sobie Fable''a, a nie mam 16 lat.. Ten znaczek to jet sugestia dla rodziców, i samego siebie.
Co do papierosów i alkoholu. To jest oficjalnie zabronione. rozumiem, że temat poruszył trochę ten wątek, i przepraszam, ż nie ogarnąłem dokładnie swoich myśli, i pisałem zbyt emocjonalnie. :(