Zaloguj się, aby obserwować  
Keroth

Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

66725 postów w tym temacie

Dnia 22.12.2007 o 00:57, Nertis napisał:

Tutaj się chyba zgodzę z tobą...ale w tym temacie też można rozmawiać o wszystkim ;)...o tym
nie zapomnij (oczywiście te przykłady co mówiłeś to spam jak nie wiem co :P).

Nie zapominam, że to jest temat o wszystkim - sam siedzę w nim od ponad roku...
Ale nie wiem, co to ma do rzeczy?

Nie wiem, czy Ty pamiętasz czasu świetności tego temu - gdy jeszcze moderatorzy nie zwracali na niego uwagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 01:24, balduran2 napisał:

Nie wiem, czy Ty pamiętasz czasu świetności tego temu - gdy jeszcze moderatorzy nie zwracali
na niego uwagę?


No ja nie pamiętam ;p A można wiedzieć co się w tedy działo ? ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 02:09, Madoxx napisał:

No ja nie pamiętam ;p A można wiedzieć co się w tedy działo ? ;]

Kiedyś to były czasy - robiło się co chciało w tym temacie, czasami nawet jak się czytało posty to przypominały one IRC ale z umiarem- co chwilę, coś w stylu "Witam/Żegnam", "Tak/nie". Tak pisały oczywiście osoby, które zjawiały się w tym temacie tylko przelotem, gdy zrozumieli że ten temat jest o wszystkim i że moderator tutaj nie zagląda.

Na wiosnę (tego roku) moderatorzy zaczęli się interesować co się tutaj dzieje - zaczęli dawać ostrzeżenia, przypięli posta że to nie jest IRC. Na początku wakacji z kolei, przesunęli godzinę "otwarcia" tematu z 22 na 24 - przez to ilość spamu zmniejszyła się.
Przez pewien czas, był spokój - moderatorzy pilnowali.

Teraz z kolei, znowu zaczyna się spamowanie - gdyż nie widać w tym temacie ostatnio moderatorów.

Osobiście, bardzo długo siedzę w tym temacie (jakieś 14 miesięcy) i napisałem ponad 1000 postów w tym temacie (co daje 2-gie miejsce) - można by mnie nazwać "mega spamerem". Ale 99% moim postów tutaj ma jakiś sens - zawsze przywitanie/pożegnanie dodawałem przy okazji innego posta, gdy zaczynałem nową "sesję" zawsze podawałem jakiś temat i go rozwijałem.
Tak więc, można pisać dużo i za razem z sensem...

[Edit] Idę grać... Jeśli chcesz dalej prowadzić rozmowę na ten temat, to pogadamy innym razem. Branoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 02:21, balduran2 napisał:

> No ja nie pamiętam ;p A można wiedzieć co się w tedy działo ? ;]
Kiedyś to były czasy...

Oj działo się tutaj, pamiętam jak zakopywaliśmy strony zbo... zbójnickich postów.
No ale niestety obowiązki obowiązkami i dużo ludzi musiało zrezygnować z tematu.


Witam tych, którzy pozostali. Właśnie nie mogę zasnąć i wziąłem się za pisanie essay''u na Research Methods.
Może mi się uda go jakoś skleić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 03:29, vazon napisał:

Witam tych, którzy pozostali. Właśnie nie mogę zasnąć


Przed chwilą dojechałem do pracy, i teraz pracuję :P

Dnia 22.12.2007 o 03:29, vazon napisał:

i wziąłem się za pisanie essay''u na
Research Methods.
Może mi się uda go jakoś skleić ;)


Jak bym był w domu to bym teraz mógł grać w GoWa, a tak pracuję... najlepsze jest to że z własnej woli przyjechałem o tej porze do pracy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 04:19, hunter22 napisał:

Przed chwilą dojechałem do pracy, i teraz pracuję :P

LOL o tej porze do pracy.

Dnia 22.12.2007 o 04:19, hunter22 napisał:

Jak bym był w domu to bym teraz mógł grać w GoWa, a tak pracuję... najlepsze jest to że z własnej
woli przyjechałem o tej porze do pracy ;)

Powiedz, że oszalałeś to wtedy Ci wybaczę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 04:25, Madoxx napisał:

Muszę przyznać, że w bardzo ciekawy sposób pracujesz... Co dokładnie robisz? Jeśli można spytać


Pracuje w księgowości :P
_______________________________

vazon

Dnia 22.12.2007 o 04:25, Madoxx napisał:

LOL o tej porze do pracy.


Z własnej woli przyjechałem :P a przed ósmą do domu :P

Dnia 22.12.2007 o 04:25, Madoxx napisał:

Powiedz, że oszalałeś to wtedy Ci wybaczę ;)


Nie oszalałem, wszystko ze mną w porządku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 04:35, hunter22 napisał:

Pracuje w księgowości :P
Z własnej woli przyjechałem :P a przed ósmą do domu :P
Nie oszalałem, wszystko ze mną w porządku ;)

Ok, wierzę. Ale co Cię zmusiło żeby o tej oto godzinie jechać do pracy. Nagły wypadek, zacieranie śladów ;)
Czy po prostu chęć dokończenia czegoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 04:37, vazon napisał:

> Nie oszalałem, wszystko ze mną w porządku ;)
Ok, wierzę. Ale co Cię zmusiło żeby o tej oto godzinie jechać do pracy.


Nic mnie nie zmusiło :P

Dnia 22.12.2007 o 04:37, vazon napisał:

Nagły wypadek, zacieranie
śladów ;)


Ciekawe przykłady xD

Dnia 22.12.2007 o 04:37, vazon napisał:

Czy po prostu chęć dokończenia czegoś?


Przyjechałem rano, by iść szybciej to domu, trzeba na zakupy przedświąteczne jechać :P

Przed ósmą pójdę do domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 04:41, hunter22 napisał:

Przyjechałem rano, by iść szybciej to domu, trzeba na zakupy przedświąteczne jechać :P

Ja na szczęście mam to już za sobą. Jutro tylko sprzątanie z mojej strony, brat się zajmuje jedzonkiem. I wszystko będzie gotowe na pierwsze święta poza Polską ;(

Dnia 22.12.2007 o 04:41, hunter22 napisał:

Przed ósmą pójdę do domu ;)

Ja przed ósmą zjem śniadanie bo będę siedział nad essay'' em raczej długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 04:41, hunter22 napisał:

Ciekawe przykłady xD

A ja w pierwszej chwili myślałem, że ma wpaść do was CBA po świętach.:P

Dnia 22.12.2007 o 04:41, hunter22 napisał:

Przed ósmą pójdę do domu ;)

Ale chyba nie wieczorem?:P
Swoją drogą w poprzedniej pracy też mi się zdarzało wpadać na 2-3 godzinki na małe zleconko (zazwyczaj w czasie przerwy świątecznej) bo właśnie coś się zesr..o.:)
Nie było przebacz!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 04:44, vazon napisał:

Ja na szczęście mam to już za sobą. Jutro tylko sprzątanie z mojej strony, brat się zajmuje
jedzonkiem. I wszystko będzie gotowe na pierwsze święta poza Polską ;(


Ja tam sprzątaniem sie nie zajmuje, jedzenia nie przygotowuje... ale za to sam bawie się z choinką, ale jeszcze nie mam jej postawionej... dziś wieczorem sie nią zajme. Heh i to tyle z moich prac świątecznych :P

Dnia 22.12.2007 o 04:44, vazon napisał:

> Przed ósmą pójdę do domu ;)
Ja przed ósmą zjem śniadanie bo będę siedział nad essay'' em raczej długo.


Jak ja bym coś pisał to raczej w środku dnia, a nie teraz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 04:51, szczena napisał:

A ja w pierwszej chwili myślałem, że ma wpaść do was CBA po świętach.:P


Szybciej by inne kontrole przyszły... CBA nie miałoby czego u mnie w pracy szukać :P

Dnia 22.12.2007 o 04:51, szczena napisał:

> Przed ósmą pójdę do domu ;)
Ale chyba nie wieczorem?:P


Wiadomo, że chodzi o ósmą rano... czyli za biecałe trzy godziny do domciu :P

Dnia 22.12.2007 o 04:51, szczena napisał:

Swoją drogą w poprzedniej pracy też mi się zdarzało wpadać na 2-3 godzinki na małe zleconko
(zazwyczaj w czasie przerwy świątecznej) bo właśnie coś się zesr..o.:)
Nie było przebacz!:P


Nie ma takiego czegoś jak przerwa świąteczna... tylko pracować trzeba... miałem propozycje przyjścia jutro do pracy, ale jakoś odmówiłem xP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 04:56, hunter22 napisał:

Ja tam sprzątaniem sie nie zajmuje, jedzenia nie przygotowuje... ale za to sam bawie się z
choinką, ale jeszcze nie mam jej postawionej... dziś wieczorem sie nią zajme. Heh i to tyle
z moich prac świątecznych :P

Gotować nie umiem, choinki nie ma(na razie) więc nic innego mi nie pozostało.

Dnia 22.12.2007 o 04:56, hunter22 napisał:

Jak ja bym coś pisał to raczej w środku dnia, a nie teraz :P

No tak tylko, że w środku dnia mam za dużo zajęć, które odciągną mnie od pisania pracy. A tak jeżeli nie mogę spać to wykorzystam ten czas na pisanie. A muszę to skończyć bo czekają dwa następne a ten jest najtrudniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 05:00, vazon napisał:

Gotować nie umiem, choinki nie ma(na razie) więc nic innego mi nie pozostało.


A ja właśnie gotować umiem, tylko nie za bardzo się chce :P I jednak wolę na gotowe przyjść :P

Dnia 22.12.2007 o 05:00, vazon napisał:

No tak tylko, że w środku dnia mam za dużo zajęć, które odciągną mnie od pisania pracy. A tak
jeżeli nie mogę spać to wykorzystam ten czas na pisanie. A muszę to skończyć bo czekają dwa
następne a ten jest najtrudniejszy.


Kiedyś prowadziłem inny tryb życia, nocne życie... za dnia do szkoły a w nocy szalone zabawy, od kiedy poszedłem do pracy trzeba było zmienić te przyzwyczajenia, i szkoda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 05:00, hunter22 napisał:

Nie ma takiego czegoś jak przerwa świąteczna... tylko pracować trzeba... miałem propozycje
przyjścia jutro do pracy, ale jakoś odmówiłem xP

A no widzisz ja prawie cały rok pracowałem bez przerwy (bez weekendów) i nie miałem urlopu ni wakacji, a teraz od prawie trzech tygodni siedzę w domu i każą mi jeszcze sprzątać. Czy to nie jest paranoja?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 05:05, szczena napisał:

(...) Czy
to nie jest paranoja?:P


Niestety nie, sprzątać trzeba :P


Tak poważniej to wiem coś o tym, trzeba pracować zawsze, jak masz jakieś problemy to wypad z roboty i tyle :(

CO to się u nas dzieje ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 05:03, hunter22 napisał:

Kiedyś prowadziłem inny tryb życia, nocne życie... za dnia do szkoły a w nocy szalone zabawy,
od kiedy poszedłem do pracy trzeba było zmienić te przyzwyczajenia, i szkoda :(

Ja mam taki tryb życia: za dnia szkoła, w nocy praca, w weekend zabawa. A na sen zawsze czas się znajdzie między szkołą a pracą bo codziennie nie jeżdżę na wykłady więc można odespać.
No a teraz muszę nadrobić pisanie, żeby w święta mieć choć trochę wolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 05:11, hunter22 napisał:

Tak poważniej to wiem coś o tym, trzeba pracować zawsze, jak masz jakieś problemy to wypad
z roboty i tyle :(

Jak to się kiedyś za czasów szkolnych mówiło "robota to głupota, picie to jest życie":)
Dobra kończę oglądać "Strzelca", mała dżemka (2-3godz.) i trzeba coś pomóc bo cała rodzinka dziś w domu.:D

Dnia 22.12.2007 o 05:11, hunter22 napisał:

CO to się u nas dzieje ;/

Tylko się nie przemęczaj z robotą bo później na zakupach będziesz łatwym celem dla hien markieting-owych.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować