Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[Fatal-X 0]

Dnia 21.12.2007 o 00:45, balduran2 napisał:

"Coraz bliżej Święta, coraz bliżej Święta...",
a my (jako kraj - Polska) jesteśmy już w strefie Schengen. Co o tym myślicie?
Moim zdaniem, z jednej strony jest to dobre - lecz z drugiej nie za bardzo. Aczkolwiek, więcej
jest zalet...

Dla nas Polaków to jest raczej więcej zalet, ale dla sąsiadów ze wschodu to jest problem. Taki Ukrainiec będzie musiał zapłacić około 35 euro za wize w Polskim konsulacie co jest dla niego tak gdzieś połową miesięcznej pensji :P.

[El_Cascador 0]

Coraz bliżej święta...i dzisiaj wigilia klasowa. 190 zł wydanych na zakup picia i jedzenia na dzisiaj. Co do strefy Schengen - nie interesuje mnie to szczerze mówiąc.

[MrSmok 0]

Dnia 21.12.2007 o 00:45, balduran2 napisał:

"Coraz bliżej Święta, coraz bliżej Święta...",
a my (jako kraj - Polska) jesteśmy już w strefie Schengen. Co o tym myślicie?
Moim zdaniem, z jednej strony jest to dobre - lecz z drugiej nie za bardzo. Aczkolwiek, więcej
jest zalet...

Bardzo dobrze, że w końscu sie to stało. Minusy? Są drobne i jak wspomniał Konował w większości dotyczą naszych wschodnich sąsiadów.

@ Konował
Dla Ukraińców opłaty za wizy są złe, ale czy dla naszego państwa nie jest dobrze, że chociaż o odrobinę zahamuje się napływ wschodnich imigrantów. Wiem są tego minusy (np. brak tzw. taniej siły roboczej), ale znów plusów jest więcej. Spora część imigrantów żyje w ośrodkach dla imigrantów/ubogich i są utrzymywani na koszt państwa dopóki się ich nie deportuje. Teraz jak zostanie wprowadzona opłata wizowa tych imigrantów będzie mniej co za tym idzie państwo zaoszczędzi (są to małe sumy, ale zawsze).

[balduran2 0]

Dnia 21.12.2007 o 00:49, Konował napisał:

Dla nas Polaków to jest raczej więcej zalet, ale dla sąsiadów ze wschodu to jest problem. Taki
Ukrainiec będzie musiał zapłacić około 35 euro za wize w Polskim konsulacie co jest dla niego
tak gdzieś połową miesięcznej pensji :P.

Fakt, a na dodatek ja mieszkasz przy samej prawie granicy Ukraińskiej - może teraz przynajmniej w mieście nie będzie tyle ukraińców wołających "Wódka, papierosy"...

El Cascador ===> Dziwi mnie to, że Cię ta sprawa nie interesuje...

[El_Cascador 0]

Dnia 21.12.2007 o 01:02, balduran2 napisał:

El Cascador ===> Dziwi mnie to, że Cię ta sprawa nie interesuje...

Jedyny przejaw mojego zainteresowania tą sprawą, to przeczytanie 1/3 artykułu na onet.pl z taką uwagą, że mało co z tego pamiętam.
Edit: Chociaż dostrzegam jeden, może dwa plusy:
- szybkie, swobodne przekraczanie granic. Teraz jak pojadę do Niemiec, to nie będę musiał czekać godzinę aż przejadę.
- zwiększenie "szczelności" granic wschodnich.

[Graffis 1]

Dnia 21.12.2007 o 01:02, balduran2 napisał:

El Cascador ===> Dziwi mnie to, że Cię ta sprawa nie interesuje...

Sprawa ważna to nie to samo co sprawa interesująca. Jak dla mnie jakiś kolejny etap na drodze do ''ogólnoeuropejskiego nie wiadomo czego''. Ważne dla Polski - tak, prędzej czy później każdy odczuje efekty tych zmian. A czy jest to intrygujące, ciekawe lub emocjonujące - raczej nie, bo w końcu od jakiś dwóch lat nikt mi w Kołbaskowie paszportu nie sprawdzał i po prostu przejeżdżałem między budkami.

No i witam sie z Nocnymi Markami bo dość długiej dla mnie przerwie... mordki moje kochane :)

[balduran2 0]

Dnia 21.12.2007 o 01:05, El Cascador napisał:

Jedyny przejaw mojego zainteresowania tą sprawą, to przeczytanie 1/3 artykułu na onet.pl z
taką uwagą, że mało co z tego pamiętam.

Jak tam chcesz...
Ale moim to ważny przełom w dążeniu do prawdziwej Unii Europejskiej.
Fajnie jest tak sobie jechać przez prawie całą Europę, nie musząc zatrzymywać się na przejściach granicznych co było uciążliwe i czasami nawet czasochłonne.
Teraz praktycznie, gdy jedzie się z Polski do Anglii do jeśli dokładnie nie będziesz się wpatrywał to co jest za oknem samochodu/autokaru, to nawet nie zauważysz gdzie kończy się jeden kraj a zaczyna drugi...

[MadBunnyRabbit 0]

>/.../
Też coś... Tu muszę poprzeć El Cascador... Jest to jest nie to nie ma, nie będę wnikał w szczegóły.
Graffis też dobrze napisał. Jest to raczej mało ciekawe i mało związane z nami. No chyba, że ktoś w ciąż podrużuję no to zwracam honor. Ogólnie jak dla mnie unia sux. Nic przełomowego od kąt w niej jesteśmy nie zaobserwowałem. Ludzie tylko, chętniej wyjeżdżają ;p ;] A to chyba nie plus ;]

[Wojman 4]

A ja sie pochwale dzisiaj. Jako jeden z pierwszych mieszkancow Polski przekroczylem granice z Niemcami juz na nowych zasadach. Pojechalem wraz z moim bratem i zatrzymalismy sie na szlabanach... kolejowych, bo byly zamkniete. stalismy 15 minut nim nadjechal pociag. Do granicy dotarlismy doslownie na kilka sekund przed polnoca. Stanelismy w kolejce, wyszylismy z auta, zeby zobaczyc jak otwieraja przejscie i... zaraz wrocilismy do niego bowiem slupki otwarto. Wrocilismy wiec do samochodu i przejechalismy przez granice bodajze jako szosty czy siodmy samochod. Czyli: a ja uczestniczylem w tym historycznym wydarzeniu a wy nie. :)

[Stfforex 0]

Dnia 21.12.2007 o 01:43, Wojman napisał:

Czyli:
a ja uczestniczylem w tym historycznym wydarzeniu a wy nie. :)

Phi też mi coś, zamiast porządku na forum pilnować to szlaja się gdzieś po europie:P Nie dobry modek!:)

[Graffis 1]

Dnia 21.12.2007 o 01:43, Wojman napisał:

Czyli: a ja uczestniczylem w tym historycznym wydarzeniu a wy nie. :)

Bah... nadal nie wiem co w nim historycznego. Często przekraczam granicę samochodem, cześciej jeszcze droga lotniczą i nie raz zdarzyło sie w ogóle nie przechodzić jakiejkolwiek kontroli - nawet na angielskich lotniskach.

@ Madoxx

Dnia 21.12.2007 o 01:43, Wojman napisał:

Ogólnie jak dla mnie unia sux. Nic przełomowego od kąt w niej jesteśmy nie zaobserwowałem.

UE sux, to prawda, ale nie można powiedzieć, ze nic się nie zmieniło. Ja na przykład nie muszę za studia płacić 29k funtów rocznie - to jest coś. Moja mama może spokojnie i bez załatwiania tysięcy dokumentów pracować w Danii. PKP otrzymało 40mil złotych na modernizację wagonów, a jest to tylko jedna z wielu inwestycji. To, że w Polsce jest masa potrzeb i dotychczasowe zmiany ciężko dostrzec nie oznacza, że ich nie ma.
Zupełnie inną sprawą natomiast jest to, że UE odeszła *bardzo* daleko od swoich pierwotnych założeń (wyrażonych chociażby we fladze) i jako idea polityczna jest dziś niemożliwa to spełnienia, a do tego ekonomicznie słaba przy USA to już zupełnie inna historia.

@ Stwór
Dobrze powiedziane ;]

[MadBunnyRabbit 0]

Dnia 21.12.2007 o 01:52, Graffis napisał:

UE sux, to prawda, ale nie można powiedzieć, ze nic się nie zmieniło. Ja na przykład nie muszę
za studia płacić 29k funtów rocznie - to jest coś.

Ale nie rozumiem? To znaczy, że uczysz się za granicą?

Dnia 21.12.2007 o 01:52, Graffis napisał:

Moja mama może spokojnie i bez załatwiania
tysięcy dokumentów pracować w Danii.

A dlaczego nie może znaleść pracy w polsce?

Dnia 21.12.2007 o 01:52, Graffis napisał:

PKP otrzymało 40mil złotych na modernizację wagonów, a

Nie jeżdżę koleją ;p

Dnia 21.12.2007 o 01:52, Graffis napisał:

jest to tylko jedna z wielu inwestycji.

No nie wiem? Jakich? To, że lekarze strajkują? Że wiemy co to jest podatek?

Dnia 21.12.2007 o 01:52, Graffis napisał:

To, że w Polsce jest masa potrzeb i dotychczasowe zmiany
ciężko dostrzec nie oznacza, że ich nie ma.

A to, że była afera, że jak nie wydamy kasy od UE to nam ją zabiorą czy jakieś inne kosekwencje będą?

Dnia 21.12.2007 o 01:52, Graffis napisał:

Zupełnie inną sprawą natomiast jest to, że UE odeszła *bardzo* daleko od swoich pierwotnych
założeń (wyrażonych chociażby we fladze) i jako idea polityczna jest dziś niemożliwa to spełnienia,
a do tego ekonomicznie słaba przy USA to już zupełnie inna historia.

A co w USA jest takiego super, że mają lepszą ekonomie? Wysyłają własnych ludzi, żeby mieli ropę. Oglądałeś farenhait 9.11? Moim zdaniem film daje troszku do myślenia. A UE pod tym względem nie jest lepsza. Niby taka unia, a Niemcy kombinują z ruskami za naszymi plecami. Dziękuje z taką unią.

[reykan 0]

Witam nocne marki. Uff, w końcu jest przerwa świąteczna. Dzisiaj tylko wigilia, która trwała 3 godziny i jasełka. Było całkiem fajnie, zanim oczywiście zaczęła się wojna na mandarynki czy konkursy audiotele "czy dalej przez okno na piętrze wyleci jabłko czy kawałek ciasta" (oczywiście natychmiast sprawdzono). Najwięcej do śmiechu to mieliśmy oczywiście przy dzieleniu się opłatkiem i życzeniami (niektórzy mają do tego niezłą wyobraźnię). Ogólnie dzień minął ok.

[Wojman 4]

No to dzis mamy rocznice. :) Juz rok minal odkad zostalem moderatorem na tym forum. Przez ten rok naprawde wiele zeczy sie w moim zyciu zmienilo. Dzis jest dla mnie szczesliwy dzien. :)

[Drapek 0]

Witam.
U mnie też wigilia klasowa jakoś minęła (spóźniłem się przez tramwaj :P przez co z nikim się opłatkiem nie podzieliłem) siedzieliśmy sobie w ściśle odizolowanych od siebie grupach gawędziliśmy zapychaliśmy się ciastem, ale i tak najlepsza to była moja nauczycielka od chemii (osoba dosyć starsza, taka miła babunia kochająca wszystkie dzieci :F) weszła do nas poczęstowała każdego ptasim mleczkiem po czym..... Zabrała się za nagminne pałaszowanie czegokolwiek :DDDD z kumplem omal z krzeseł nie spadliśmy tak nas brzuch bolał od śmiechu :D aż do teraz mam bananka na twarzy :) aahhh święta czasem są fajne chwile ale ogółem nie przepadam za nimi.

[Sztywny_pl 0]

>
W którym mieście przekraczałeś granicę? :>

Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ^^

[Burszurasek 0]

Dnia 22.12.2007 o 00:18, reykan napisał:

Witam nocne marki.

Emadło ;) To do której siedzimy ? :>

Dnia 22.12.2007 o 00:18, reykan napisał:

Uff, w końcu jest przerwa świąteczna.

No tak, a ja już się nudzę :) Muszę coś jutro z ekipą skombinować ^^

Dnia 22.12.2007 o 00:18, reykan napisał:

Dzisiaj tylko wigilia, która trwała 3 godziny i jasełka. Było całkiem fajnie, zanim oczywiście zaczęła się wojna na > mandarynki czy konkursy audiotele "czy dalej przez okno na piętrze wyleci jabłko czy kawałek ciasta" (oczywiście
natychmiast sprawdzono). Najwięcej do śmiechu to mieliśmy oczywiście przy dzieleniu się opłatkiem
i życzeniami (niektórzy mają do tego niezłą wyobraźnię). Ogólnie dzień minął ok.

U mnie było podobnie, z tą różnicą, że jasełka miałem wczoraj, jako przedstawiciel samorządu szkolnego :P Nawet fajnie wyszły, muszę przyznać ;)
Cóż, życzeń dostałem tyle, że przez prawie godzinę na GG odpisywałem :D

[MadBunnyRabbit 0]

Witam witam.

Dnia 22.12.2007 o 00:18, reykan napisał:

/.../

Np. jakie życzenia? ;]

Ja tam za takimi imprezami klasowymi nie przepadam... Jasełka to nuda ;p ;] Ja tam się ciesze, że w reście wolne ;]

@Wojman
Wszystkiego najlepszego i żebyś został do końca ;p ;]

[reykan 0]

A to u mnie była całkiem podobna sytuacja. Mianowicie przychodziło do nas kilku nauczycieli i tak dla towarzystwa siadali sobie z nami na chwilę i się częstowali. No i przyszła nasza pani od technologii informacyjnej (taka też już starsza) i nie było miejsc, bo kilka osób doszło. No to taki mój kolega wstał, ona usiadła i mówi, że razem się zmieścimy. I on usiadł xD Ja rzuciłem na to na całą klasę, żeby się przyznał ten, kto mu życzył udanego życia prywatnego:D

[reykan 0]

Życzenia? A choćby:
1. Żeby pani od czegośtam doceniła bardziej twą wiedzę i mniej twą niewiedzę (to zasłyszane)
2. Żebyś zawsze miał tyle luzu i sobie trochę poluzował spodnie :P
3. Żebys na święta nie dostał skarpetek czy golfa, no chyba, że Volkswagena:D