Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Niemal jedna piąta grających w GTA 4 to nieletni

86 postów w tym temacie

Dnia 15.08.2008 o 15:23, Lailonn napisał:

No sam masz 15 lat więc nie oczekiwałem po dzieciach jak ty aby sami przeciw sobie coś
mówili.

17, a nie 15.

Dnia 15.08.2008 o 15:23, Lailonn napisał:

Idąc tym tokiem rozumowania to rodzice powinni decydować czy ich dziecko może
palić papierosy i pić alkohol czy też nie. W końcu może być na tyle dojrzałe, że ograniczy
się do 3 piwek i wróci do domu bez burd i awantur. Nie rozśmieszaj mnie mały.

Różnica między alkoholem, a grami jest taka, że alkohol powoduje uszkodzenia wątroby i tak dalej. Natomiast gry - nie. Gry co najwyżej mogą (ale nie muszą) w negatywny sposób odbić się na psychice. I nie istnieje żadna granica, która ustala kiedy człowiek ma w pełni ukształtowaną psychikę, a kiedy nie, więc takie ograniczenia są nic nie warte. To rodzic opiekuje się swoim dzieckiem i to rodzic powinien wiedzieć na ile dorosłe jest jego dziecko. Rodzic, a nie banda urzędników państwowych.

Dnia 15.08.2008 o 15:23, Lailonn napisał:

Jesteś niepełnoletni, wiec zgodnie z prawem nie powinieneś nigdy dotąd próbować papierosów
ani alkoholu. Udało ci się powstrzymać przed tym? Szczerze wątpię "dojrzały" człowieku.

Papierosów nie palę - raz spróbowałem i stwierdziłem, że to syf. Piwo od czasu do czasu wypije. Tylko nie mów mojej mamie... :(

xbit71

Dnia 15.08.2008 o 15:23, Lailonn napisał:

Każdy tak mówi. Gry powodują agresję (nie tak dużą, o jakiej trąbi Jack Thompson, ale jednak powodują) i to jest oczywiste.

Gry mogą powodować agresje. Tak samo jak chociażby muzyka... Znam osoby, które są ode mnie wiele agresywniejsze, a komputer mają od niedawna (dla porównania ja mam od piątego roku życia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hm ... choć chciałbym przytaknąć, to jednak nie mogę, gdyż sam zagrywałem się w Tenchu mając niewiele ponad 13 lat. Dziś sam jestem dziadkiem, a mojemu wnusiowi nie dałbym nic innego jak tylko GTA IV ... ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko jedna piąta !? Grając online w GTA 4 odnosiłem wrażenie, że 95% populacji stanowią swoiste "dzieci neostrady" z całego świata ;] Naprawdę, czasami uważam, że internet powinien być dostępny od 20 roku życia o_o (Oczywiście wszyscy nieletni, potrafiący się wysłowić i odpowiednio zachować - bez obrazy.)

Gdzie leży problem ? Sprzedawcy, mający gdzieś wiek klienta. Rodzice, których nie obchodzi, co kupuje ich dziecko (chce, to niech ma i nie zawraca mi głowy). Zakazane kusi najmocniej ;) Jedynym skutecznym rozwiązaniem byłoby chyba zniesienie ograniczeń wiekowych - nie ma problemu, nie ma dyskusji ;p

Zastanówmy się...ile gier 18+ przerobiłem, mając znacznie mniej ? hmm, może lepiej nie będę się chwalił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

17%?? To chyba jakiś żart, raczej 70-80 procent to nieletnie osoby od wieku 8-13. Te siedemnaście procent, to pewnie osoby nieletnie od 15(ew.14) do 17.


Ja jakoś gram w GTA i nie mam zaburzonej równowagi w psychice, nie jestem agresywny, nie pije i nie palę(Mam 16 lat, nie tkne nigdy papierosów, alkoholu i narkotyków...). Choć swoją drogą wolę pograć w gry cRPG, FPS''y z raczej małym lub średnim poziomem brutalności.

Ja grę, którą dostałem w wieku 8 lat, był Hired Team Trial - słowem jednym: dosyć brutalna gra jak na tamte czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.08.2008 o 15:45, Radykał napisał:

17, a nie 15.


Noo to czapki z głów!

Dnia 15.08.2008 o 15:45, Radykał napisał:

Różnica między alkoholem, a grami jest taka, że alkohol powoduje uszkodzenia wątroby
i tak dalej. Natomiast gry - nie. Gry co najwyżej mogą (ale nie muszą) w negatywny sposób
odbić się na psychice. I nie istnieje żadna granica, która ustala kiedy człowiek ma w
pełni ukształtowaną psychikę, a kiedy nie, więc takie ograniczenia są nic nie warte.
To rodzic opiekuje się swoim dzieckiem i to rodzic powinien wiedzieć na ile dorosłe jest
jego dziecko. Rodzic, a nie banda urzędników państwowych.


Alkohol nie powoduje żadnych uszkodzeń a w odpowiednich ilościach jest wręcz pomocny w utrzymaniu zdrowia. Tylko właśnie jest różnica pomiędzy okazjonalną lampką wina do kolacji a popijawą. Statystycznie łatwiej będzie o dojrzałego dorosłego niż o dziecko. Twoi rodzice na bank wiedzą co, kiedy z kim i jak robisz. Hehehe

Dnia 15.08.2008 o 15:45, Radykał napisał:

Papierosów nie palę - raz spróbowałem i stwierdziłem, że to syf. Piwo od czasu do czasu
wypije. Tylko nie mów mojej mamie... :(


Na ironię pozwolić sobie mogą ludzie inteligentni i dojrzali a nie dzieci, więc daruj. Skoro nie potrafiłeś wytrzymać przed spróbowaniem ani unikać alkoholu do tego 18 roku życia to jak chcesz się stawiać w roli dojrzałego?

Dnia 15.08.2008 o 15:45, Radykał napisał:

Gry mogą powodować agresje. Tak samo jak chociażby muzyka... Znam osoby, które są ode
mnie wiele agresywniejsze, a komputer mają od niedawna (dla porównania ja mam od piątego
roku życia).


Owszem ale muzyka powodująca agresję i zachowania patologiczne skierowana jest właśnie do nieletnich. HWDP, bierz zieloną i inne mądre teksty kolegów z kupą w spodniach. To też bym prawnie zabronił puszczać w telewizji/radiu. Jak w biały dzień można nadawać teledysk, w którym jakiś "ziomal" otwarcie zachęca do ćpania?

Ale jak już wspomniałem ta syfiasta muzyka skierowana jest do młodzieży, bo to ona jest na nią podatna. Widziałeś dorosłego, dojrzałego człowieka bawiącego się w metalowca/ziomala/punka ? W pewnym wieku i w pewnym stanie umysłu po prostu takich rzeczy się nie robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.08.2008 o 14:42, Lailonn napisał:

Powinni zrewidować oznaczenia gir/filmów a następnie wprowadzić do kodeksu karnego ich
przestrzeganie.


Nie zgadzam się: sankcje wcale nie spowodują, że mniej dzieciaków będzie grało w GTA. Po prostu będzie odrobinę trudniej kupić takie gry. Ale co ze sprzedażą online chociażby? "Poproszę elektroniczny podpis!"? Jasne. Druga sprawa: jeden przepis może uruchomić machinę legislacyjną, która realnie będzie dążyć do wpływania na zawartość gier wydawanych w Polsce - być może nawet do częściowej cenzury. Brakującym elementem jest masowa akcja edykacyjna, kampańje społeczne i programy szkoleniowe. Świadomi niebezpieczeńśtw muszą być rodzice, pracodawcy, sieci handlowe. Tylko wiedza może uczynić postęp, nie kary - owoc zakazany jest jeszcze bardziej atrakcyjny - choć to wynika już bardziej z psychologii społecznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale co da jakakolwiek edukacja jeśli dzieciaki będą dalej robić swoje. Masz przykład powyżej. Oburzony "dojrzały" dzieciak próbuje stawiać się w dyskusji. Ewidentnie z jego rozumowania widać, że jest kolejnym zbuntowanym szczylem, który myśli, że jest kimś wyjątkowym.

Wystarczyło bym wszedł na jego gramsajt a tam ten "dojrzały" człowiek pisze:

3) Jestem leniwy. Więcej radości sprawia mi leżenie na plaży i spoglądanie na bezkresne morze (IMO zaj***** widok, sam nie wiem czemu mi się tak podoba...) niż spacerowanie po górach, lasach, grotach czy czymkolwiek innym.

Poza tym, Rozrobiony był nad morzem i miał okazje dokonać najważniejszej rzeczy w swoim życiu (szczegóły na jego GSie). Niestety "poległ"... Mam nadzieję, że spotka mnie podobna przygoda, ale będę bez rodziców. :P

Obecny stan:Na wszystkie cztery strony ten świat popi******

Jest tam też cała masa tekstów antysemickich a fascynacja faszyzmem aż się wylewa z monitora. Zresztą nick - Radykał też nie wziął się znikąd.

I ten człowiek uważa się za dojrzałego, ba! Za normalnego! Dlaczego o tym mówię? Bo to pokazuje bardzo ładnie, że osoby stojące przeciw wprowadzeniu jakiegoś ograniczenia handlu grami prawie zawsze są po "2 stronie". Nie ma tam właściwie dojrzałych ludzi a jedynie banda dzieciaków, która w dobie Internetu myśli, że pozjadała wszystkie rozumy.

Nieletniemu niewolno kupić papierosów, alkoholu, pornografii(pisemka/filmy) dlaczego wiec może kupić grę z rozbieranymi scenkami i przemocą najwyższych lotów? Nie jestem przeciw produkcji takich gier ale Manhunt, GTA(oj uderzmy kijem babcię), CS(k*** j****farciarz, żal!) i wiele innych to tytuły, które nie powinni nigdy trafić do osoby poniżej 16-18 rok użycia

ps. **** to moja korekta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.08.2008 o 17:05, Lailonn napisał:

Noo to czapki z głów!

Raczej co za wstyd skoro przy odejmowaniu 2008 - 1991 wyszło ci 15...

Dnia 15.08.2008 o 17:05, Lailonn napisał:

Alkohol nie powoduje żadnych uszkodzeń a w odpowiednich ilościach jest wręcz pomocny
w utrzymaniu zdrowia. Tylko właśnie jest różnica pomiędzy okazjonalną lampką wina do
kolacji a popijawą. Statystycznie łatwiej będzie o dojrzałego dorosłego niż o dziecko.
Twoi rodzice na bank wiedzą co, kiedy z kim i jak robisz. Hehehe

Alkohol uzależnia. Uzależnionemu łatwiej o popijawę niż "okazjonalną lampkę wina do kolacji". Zresztą jeśli ktoś kupuje wino to nie wiadomo w jaki sposób je wykorzysta. Na libacji czy lampką wina do kolacji.
Natomiast kontrolować w jakie gry gra dziecko jest łatwo, wystarczy, że przejrzy się dysk albo... wejdzie do pokoju z komputerem w odpowiednim momencie. Dlatego to rodzice powinni kontrolować rozrywkę swoich dzieci.

Dnia 15.08.2008 o 17:05, Lailonn napisał:

Na ironię pozwolić sobie mogą ludzie inteligentni i dojrzali a nie dzieci, więc daruj.

Doprawdy? Według ciebie to zapewne też powinno być wpisane do kodeksu karnego.

Dnia 15.08.2008 o 17:05, Lailonn napisał:

Skoro nie potrafiłeś wytrzymać przed spróbowaniem ani unikać alkoholu do tego 18 roku
życia to jak chcesz się stawiać w roli dojrzałego?

Skąd wiesz, że "nie potrafiłem" skoro ja nawet nie próbowałem? Mimo wszystko zakaz sprzedaży alkoholu osobom poniżej 18 roku życia uważam za przydatny (chociaż to dziwne, że na wódkę i piwo tyle samo), ale zakaz sprzedawania gier za... po prostu głupi. Państwo nie może wszystkiego kontrolować.

Dnia 15.08.2008 o 17:05, Lailonn napisał:

Ewidentnie z jego rozumowania widać, że jest kolejnym zbuntowanym szczylem, który myśli, że jest kimś wyjątkowym.

A gdzie ja napisałem, że jestem kimś wyjątkowym? Ty żyjesz w jakimś wyimaginowanym świecie. To wszystko co jest w grach, można zobaczyć na przeciętnym filmie akcji emitowanym w telewizji po 20. Myślisz, że ograniczanie rynku gier cokolwiek by zmieniło?

Dnia 15.08.2008 o 17:05, Lailonn napisał:

Jest tam też cała masa tekstów antysemickich a fascynacja faszyzmem aż się wylewa z monitora. Zresztą nick - Radykał też nie wziął się znikąd.

Hehe. Zacytuj mi jeden mój antysemicki tekst. No chyba że pisanie prawdy to antysemityzm. Wtedy przyznaje - jestem antysemitą, rasistą, ksenofobem, homofobem, snobem i wyzyskiwaczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> k13 <- ale nie masz kałasza w domu ? Oczywiście żartuję sobie ;p

Ojjj jak bym miał to wiesz co by się działo ? ^^

Idąc tym tokiem rozumowania to rodzice powinni decydować czy ich dziecko może palić papierosy i pić alkohol czy też nie. W końcu może być na tyle dojrzałe, że ograniczy się do 3 piwek i wróci do domu bez burd i awantur. Nie rozśmieszaj mnie mały.

Jesteś niepełnoletni, wiec zgodnie z prawem nie powinieneś nigdy dotąd próbować papierosów ani alkoholu. Udało ci się powstrzymać przed tym? Szczerze wątpię "dojrzały" człowieku.

Nie wiem czy to ja jestem jakiś inny ale w wieku 12 lat ojciec ''poczęstował'' mnie piwem ( na moje życzenie ). Od tamtego momentu miałem ''pozwolenie'' by od czasu do czasu sobie co nieco wypić. Mimo tego jakoś nie wyrosłem na pijoka. Tak samo było z fajkami ... raz znajomi rodziców zostawili w domu paczkę papierosów .. matka zobaczyła jak im się przyglądam i zaproponowała bym zapalił .. zrobiło mi się strasznie głupio i odmówiłem. Do dziś nie miałem ani jednego papierosa w ustach :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tytuł powinien brzmieć "Tylko jedna piąta grających w GTA IV to nieletni" ... Nikt się chyba nie spodziewał, że w tą grę grać będą tylko dorośli - sam z całym przekonaniem mogę powiedzieć, że zamierzam w GTA zagrać, kiedy tylko wyjdzie, choć do pełnoletności brakuje mi jeszcze czterech wiosen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.08.2008 o 18:31, Radykał napisał:

Raczej co za wstyd skoro przy odejmowaniu 2008 - 1991 wyszło ci 15...


Nie pochlebiaj sobie. Na gramsajta zajrzałem dopiero później ;]

Dnia 15.08.2008 o 18:31, Radykał napisał:

Alkohol uzależnia. Uzależnionemu łatwiej o popijawę niż "okazjonalną lampkę wina do kolacji".
Zresztą jeśli ktoś kupuje wino to nie wiadomo w jaki sposób je wykorzysta. Na libacji
czy lampką wina do kolacji.
Natomiast kontrolować w jakie gry gra dziecko jest łatwo, wystarczy, że przejrzy się
dysk albo... wejdzie do pokoju z komputerem w odpowiednim momencie. Dlatego to rodzice
powinni kontrolować rozrywkę swoich dzieci.


Alkohol uzależnia, papierosy uzależniają, narkotyki uzależniają, gry uzależniają. Ładny ciąg, prawda? Jak widzę dorosłego kupującego wino w sklepie to o ile to nie brudas z siarą za 4zł myślę, że wykorzysta je zgodnie z rozsądkiem. Jak widzę sięgającego mi do pasa gówniarza kupującego GTA takiej nadziei mieć nie mogę.

Dnia 15.08.2008 o 18:31, Radykał napisał:

Doprawdy? Według ciebie to zapewne też powinno być wpisane do kodeksu karnego.


Nie zrozumiałeś, nie dziwię się.

Dnia 15.08.2008 o 18:31, Radykał napisał:

Skąd wiesz, że "nie potrafiłem" skoro ja nawet nie próbowałem? Mimo wszystko zakaz sprzedaży
alkoholu osobom poniżej 18 roku życia uważam za przydatny (chociaż to dziwne, że na wódkę
i piwo tyle samo), ale zakaz sprzedawania gier za... po prostu głupi. Państwo nie może
wszystkiego kontrolować.


Nie próbowałeś się powstrzymać przed złamaniem zasad i prawa. No i weź tu z takim gadaj o dojrzałości skoro sam na siebie bicz kręci...

Dnia 15.08.2008 o 18:31, Radykał napisał:

A gdzie ja napisałem, że jestem kimś wyjątkowym? Ty żyjesz w jakimś wyimaginowanym świecie.
To wszystko co jest w grach, można zobaczyć na przeciętnym filmie akcji emitowanym w
telewizji po 20. Myślisz, że ograniczanie rynku gier cokolwiek by zmieniło?


Na film od 18 roku życia nie wpuszczą cię do kina ani ci go nie sprzedadzą. Z grami powinno być tak samo.

Dnia 15.08.2008 o 18:31, Radykał napisał:

Hehe. Zacytuj mi jeden mój antysemicki tekst. No chyba że pisanie prawdy to antysemityzm.
Wtedy przyznaje - jestem antysemitą, rasistą, ksenofobem, homofobem, snobem i wyzyskiwaczem.


Pewnie nawet jakąś fajną teorię do tego sobie dorobiłeś...

Tak się zafascynowałeś biciem piany, że nawet nie dotarło do Ciebie co pisałem. 16-17 latek grający w brutalną grę to raczej nie tragedia. Ja tu mówię o DZIECIACH ignorancie. Jak widzisz cokolwiek dobrego w 8-12 latkach młócących w CS/GTA to rozpędź się i wbiegnij w ścianę. Eutanazji niby nie mamy w kraju ale może to wystarczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować