Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Kamiya chce zrobić grę lepszą od trzeciego Boga Wojny

33 postów w tym temacie

Gra według twórców będzie wymiata,ć a i osoby które były na zamknięym pokazie gry wyrażają się o niej w superlatywach... no no czas pokaże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panu Kamiyi życzymy powodzenia. Zdrowa rywalizacja z pewnością przyniesie korzyści dla Nas. Ehh... mogli by już dać jakiś gameplay do sieci a nie trzymać go za zamkniętymi drzwiami. Może robią mały wyścig zbrojeniowy i czekają co wpierw pokaże ekipa z Santa Monica :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Bayonetta będzie w połowie tak udaną produkcją jak którakolwiek część God of War to będzie to olbrzymi sukces.
Mam tylko nadzieję że w Bayonett''cie nie będzie za dużo z DMC gdyż ta seria jakoś nigdy do gustu mi nie przypadła (mimo że długo próbowałem się do niej przekonać).
Co do stwierdzenia że Ninja Gaiden nie ma tego "czegoś", cóż każdy ma swój gust ale podejrzewam że stwierdzenie Kamiyi jest zemstą za słowa Itagakiego (słuszne słowa zresztą w moim przekonaniu gdyż jak napisałem wcześniej nie przepadam za serią DMC).
Są gusta i guściki ale jedno pozostaje faktem...gdzie ten trailer Bayonetty?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Slasher" lepszy od boskiego (dosłownie i w przenośni) God of War? Oj szczerze wątpię. Ogromnym plusem GoW jest umiejscowienie go w mitologicznych realiach starożytnej Grecji - te minotaury, te harpie, te cyklopy, ci genialni bossowie... Dla mnie Bayonett jest tworem naprawdę obojętnym - wolę świetnie opowiedzianą historię Kratosa, niż Azjatyckie wytwory wyobraźni.

Hmm, a co ze wspomnianą wcześniej Ninja Gaiden? Gra IMO bezpłciowa, nudna i monotonna. Choć nie posiadam PS3, to na GoW3 czekam z niecierpliwością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lepsze być może i tak, albo i nie - tego nikt nie wie przed premierą na pewno. Historię Kratosa zna każdy(przynajmniej powinien), zaś o Bayonetta jest całkiem nowym tytułem o którym zbyt dużo nie wiadomo.

Jeszcze się poczeka na jakiś gameplay, jako kobitka też może być ciekawa gra(szczególnie jak jest ładna!). :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2008 o 12:36, Metalhead86 napisał:

wolę świetnie opowiedzianą historię Kratosa, niż Azjatyckie
wytwory wyobraźni.

Te "azjatyckie wytwory wyobraźni" są zwykle znacznie lepsze od zachodnich tytułów. Pierwszy Devil May Cry był grą niemalże przełomową, więc czego można się spodziewać nowego od jej autora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Według mnie to nie problem zrobić grę lepszą niż którykolwiek z God of Warów. Grałem w to na PSP i PS2. Fajna, ładna i dynamiczna produkcja, ale znowu nic specjalnego. Jest wiele o niebo lepszych gier akcji tak na konsole, jak i na pecety. Tak więc życzę Kamiye wszystkiego najlepszego i sądzę że bez większego wysiłku powinien swój cel osiągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zelgadis akurat te azjatyckie twory wyobrazni od dawna sie powtarzaja ,nic nowego nie widac . Robia sie monotonne ,wiso jest do siebie podobne i kazda ich gra opiera sie na tych samych schematach ;] . A jak juz maja jakis pomysl to zazwyczaj jest to kopiowanie zachodniego stuffu ktory potem podlega podpimpowaniu ;].

Czego mozna sie spodziewac p oautorze ?? Slashera ala DMC z laska w roli glownej ktora krecacym kuperkiem przyciagnie wieksza ilosc malych onanistow ;]. Jesli fabula bedzie przedstawiana tak jak w serii DMC (czyli sztucznie ,telenowelowo i wogole bezplciowo ;] ) to raczej na 100% nie przebije tego co oferuje seria GoW ... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2008 o 14:07, Zelgadis napisał:

Te "azjatyckie wytwory wyobraźni" są zwykle znacznie lepsze od zachodnich tytułów.

Zapomniałeś dodać w swojej wypowiedzi skrót "IMHO"... Ja, jak powiedziałem, nie trawię takowych klimatów, ale za to interesuję się wszelkimi mitologiami. Są to kopalnie gotowych scenariuszy na gry komputerowe, filmy, książki, etc... Wystarczy jeno chcieć - gry osadzone w takich realiach są naprawdę udane (vide God of War, Age of Mythology).

Dnia 30.08.2008 o 14:07, Zelgadis napisał:

Pierwszy
Devil May Cry był grą niemalże przełomową, więc czego można się spodziewać nowego od
jej autora?

Przełomową? Gruba przesada. Gra była i jest całkiem miłą, oryginalną sieczką - nic poza tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ciężko będzie pobić GoW, grałem tylko w jedynkę (przeszedłem) ale nieźle mnie wciągnęła i pozamaitała mną. ale rywalizacja na rynku nigdy nie wychodzi na złe, może coś przełomowego, świerzego zaserwuje nam Twórca, oby tak, zawsze warto mieć nadzieję. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.08.2008 o 14:22, Metalhead86 napisał:

Przełomową? Gruba przesada.


Oj tak jak po Wolfensteinie zaczęły wyskakiwać jak grzyby po deszczu gry FPP tak po DMC zaczęto tworzyć masowo slashery. Dali czadu, dzięki niej powstały takie gry jak Ninja Gaiden, God of War, Heavenly Sword . Przełom był i to niezaprzeczalny bo gatunek ruszył pełną parą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2008 o 14:22, Metalhead86 napisał:

Przełomową? Gruba przesada. Gra była i jest całkiem miłą, oryginalną sieczką - nic poza
tym.

Wymień mi grę tego typu zanim pojawił się DMC.

Swoja drogą grałem w te najsłynniejsze slashery i gdy zagrałem w jedną grę tego typu resezta mi się nie spodobała, po prostu są do siebie zbyt podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2008 o 15:00, Wintesun napisał:

Wymień mi grę tego typu zanim pojawił się DMC.

Cóż, po głębszym zastanowieniu faktycznie mogę stwierdzić, iż DMC był pierwszą grą tego typu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2008 o 15:00, Wintesun napisał:

> Przełomową? Gruba przesada. Gra była i jest całkiem miłą, oryginalną sieczką - nic
poza
> tym.
Wymień mi grę tego typu zanim pojawił się DMC.

Rygar i Berserk.
Co nie zmienia faktu, że one nie odniosły nawet cienia sukcesu i ojcem gatunku spokojnie można nazywać Devil May Cry.

Kamiya chce przebić God of War? Z palcem w tyłku to zrobi, znów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.08.2008 o 15:41, Shini napisał:

Rygar i Berserk.
Co nie zmienia faktu, że one nie odniosły nawet cienia sukcesu i ojcem gatunku spokojnie
można nazywać Devil May Cry.


A no tak, zapomniałem o żywym trupie jakim był Dreamcast, a choc w Berserka pogrywałwem na ps2 to nawet nie ma co o nim wspomina obok innych slasherów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować