CoD może jeszcze powrócić do II wojny światowej

[hans_olo 0]

Dnia 17.10.2008 o 12:20, Waaazuuup napisał:

I Secundo-ten konflikt wciąż trwa, więc taka kampania odpada, choćby dlatego że mogłoby
to zaostrzyć stosunki i wywołać niepożądane reakcje "autochtonów" typu: "My tu walczymy
o wolność, nasze dzieci giną w drodze do szkoły a wy sobie gierki o tym robicie?"
Sorry póki co nie mamy co liczyć na ten konflikt w grach. A przynajmniej nie na duże
poważne gry od dużych poważnych twórców.

Ten konflikt skończył się po dekadzie działań. Mówię o wojnie z ZSRR. O wojnie z USA nie ma co myśleć, bo z bombardowań gór przez B52 niewiele soku da sie wycisnąć. Fakt faktem ZSRR też odniosło tam porażkę, ale myślę, że można z tego zrobić jakieś sensowne zakończenie np. mimo porażki ZSRR część oddziału wraca do domu w całości i już mamy happy end :).

plasot79
Oglądałem - oczywiście, że oglądałem, ale nie wiem czy to wystarczająco. W sumie Rosja kontra Turcja miałaby sens, sporo tam się działo.

[shinoda 0]

Jezu ile można:/ Dajcie już spokój sobie z tą drugą wojną, bo to nudne sie zrobiło:/

[Waaazuuup 0]

Dnia 17.10.2008 o 12:37, hans olo napisał:

Ten konflikt skończył się po dekadzie działań. Mówię o wojnie z ZSRR. O wojnie z USA
nie ma co myśleć, bo z bombardowań gór przez B52 niewiele soku da sie wycisnąć. Fakt
faktem ZSRR też odniosło tam porażkę, ale myślę, że można z tego zrobić jakieś sensowne
zakończenie np. mimo porażki ZSRR część oddziału wraca do domu w całości i już mamy happy
end :).

No tak, zagalopowałem się trochę. Ale mimo to uważam, że jednak nadal trwa tam konflikt(mimo że z innym wrogiem) i raczej się nikt nie podejmie tego. Z tym zakończeniem to też bym chciał np. musisz się przedrzeć na końcu do swoich żeby wrócić cało, ale obawiam się że duża część "graczy" by marudziła i wyzywała twórców.

[arabik 0]

mi sie podoba : " Call of Duty:Bolszewik War " :D albo " Call of Duty:WWIII"

[Arachnos 0]

Dla Treyarch nie było żadnych innych gier przedstawiających 2WŚ oprócz CoD3... ignoranci. Masa innych gier kończyła tę wojnę a żeby daleko nie szukać, to wystarczy spojrzeć na serię CoD i brać przykład ze znacznie lepszych twórców jakimi są ludzie z IW. Na dodatek goście z multiplayera robią kolejnego Battlefielda... ja podziękuję.

[plasot79 0]

Dnia 17.10.2008 o 12:35, Waaazuuup napisał:

Taa o tym samym pomyślałem ale nie chciało mi się pisać. To dopiero by była "dynamiczna"
rozgrywka. A jaka nieprzewidywalna. "Celujesz" do jakiegoś szeregowca a trafiasz generała
300m na lewo :D Ja się na to piszę, ale może na starość jak mi refleks padnie i zanim
ludki przeładują zdążę sobie przypomnieć co ja właściwie miałem zrobić :)

Eeee no, jatka na bagnety Ci się nie podoba? Jak by tak sensownie ułożyć kampanię... przecież w widoku śmigłowca widzianym przez dogorywającego żołnierza też nic nie ma ekscytującego, ale za to jakie emocje. Zacząłbyś jako jakiś tam poborowy, trening i te sprawy, później ta bitwa po której zostałbyś specasiorem od wywiadu - infiltrował obozy przeciwnika, zabijał generałów, wykradał mapy. A jako odpowiednik poziomów z czołgiem, miałbyś poziomy z koniem :D Dużo ciachania wręcz by było, jak już byś wypalił te swoje dwa pistolety, to szablę w dłoń i ciach, ciach, na lewo i na prawo. Dobra kampania z dobrze zagranymi emocjami może sprawić cuda :D

[Laid_back 0]

Dnia 17.10.2008 o 12:17, mcQba napisał:

I wojna? Chcesz kampić w okopach? Ql...

Bez przesady - taki Iron Storm choćby udowodnił, że można fajną gierkę zrobić nawet i w okopach.

[Arachnos 0]

Dnia 17.10.2008 o 13:01, Laid back napisał:

> I wojna? Chcesz kampić w okopach? Ql...

Bez przesady - taki Iron Storm choćby udowodnił, że można fajną gierkę zrobić nawet i
w okopach.

a grałeś w to iron storm? bo chyba nie czaisz, że tam jest rok 1960 któryś i są helikoptery, pistolety maszynowe. To nie jest I wojna światowa i walka w okopach.

[fearlord 0]

No, CoD w którym grałbyś Polakiem, byłby bardzo mile widziany ;)

[Burszurasek 0]

Dnia 17.10.2008 o 13:01, Laid back napisał:

Bez przesady - taki Iron Storm choćby udowodnił, że można fajną gierkę zrobić nawet i
w okopach.

Hm, to nie było do końca walczenie w okopach. :)

[audioslave2000 0]

Dnia 17.10.2008 o 12:37, hans olo napisał:

> I Secundo-ten konflikt wciąż trwa, więc taka kampania odpada, choćby dlatego że
mogłoby
> to zaostrzyć stosunki i wywołać niepożądane reakcje "autochtonów" typu: "My tu
walczymy
> o wolność, nasze dzieci giną w drodze do szkoły a wy sobie gierki o tym robicie?"

> Sorry póki co nie mamy co liczyć na ten konflikt w grach. A przynajmniej nie na
duże
> poważne gry od dużych poważnych twórców.
Ten konflikt skończył się po dekadzie działań. Mówię o wojnie z ZSRR. O wojnie z USA
nie ma co myśleć, bo z bombardowań gór przez B52 niewiele soku da sie wycisnąć. Fakt
faktem ZSRR też odniosło tam porażkę, ale myślę, że można z tego zrobić jakieś sensowne
zakończenie np. mimo porażki ZSRR część oddziału wraca do domu w całości i już mamy happy
end :).

Pomysł dobry, ale czemu happy end? Zakończenie takie jak w 9 kompani (podobne do tego z CoD4) to by było dopiero coś! :)

[hans_olo 0]

Dnia 17.10.2008 o 13:28, audioslave2000 napisał:

Pomysł dobry, ale czemu happy end? Zakończenie takie jak w 9 kompani (podobne do tego
z CoD4) to by było dopiero coś! :)

Dla graczy niszowych może być, ale dzisiaj rynek gier niszowych jest bardziej niszowy niż owe nisze ;). Trochę realizmu trzeba jednak mieć (ale nie na tyle by akceptować to co się robi np. z falloutem:)).

[Laid_back 0]

Dnia 17.10.2008 o 13:04, Arachnos napisał:

a grałeś w to iron storm? bo chyba nie czaisz, że tam jest rok 1960 któryś i są helikoptery,
pistolety maszynowe. To nie jest I wojna światowa i walka w okopach.

Ależ to jest alternatywna historia - to jest pierwsza wojna światowa tylko trwająca jeszcze w 1964 :)

Probos--> cała gra nie, ale sporo w tych okopach się walczy z tego co pamiętam.
Zresztą dałem o jako przykład, w tym jest właśnie rzecz, że mamy mało pierwoszwojennych gier.

[Vojtas 0]

A czy zauważyliście pewne zbiegi pod tytułem "początek II wojny światowej"? Dla nas jest to 1. września 1939, dla Wielkiej Brytanii i Francji to 3. września, dla ZSRR - 22. czerwca 1941, dla USA - 7. grudnia 1942. Aby zrobić grę, która nie będzie przedstawiała szlaku bojowego Naszych Dzielnych Amerykańskich Chłopców (tudzież gloryfikowała sowietów), taką grę muszą zrobić POLACY. Teatrów działań, które wręcz proszą, by je wykorzystać, jest mnóstwo. Trzeba tylko przełamać szablony propagandy i politycznej poprawności. Gra fabularnie wcale nie musi się kończyć zwycięstwem, a wręcz przeciwnie. Myślę, że klęska może zmusić do refleksji.

PS. W CoD 3 można było grać Polakami w dywizji panc. gen. Maczka, ale to wyjątek od reguły. Niestety.

[BasteKSG 0]

jak dla mnie COD4 byl najlepszy, dlatego, ze to nie byla II wojna Swiatowa. Jasne ze z WW II mozna sporo jeszcze wycisnac, choc tez powinni czesciej robic odskocznie do czehos innego. Czekam z duza niecierpliwoscia na World at War i mam nadzieje, ze bedzie rownie dobry, a nawet lepszy. Trzeba poczekac na finalna wersje gry i wtedy bedziemy oceniac. Jetsem ciekaw przede wszystkim czy MP dorowna temu z czworki. Oby.

[Cirno 0]

Powinni poeksperymentować z alternatywną przyszłością, bo z WW2 wyssali już tyle co pijawki :P
Swoją drogą mam nadzieję że CoD:WAW nie skonczy tak jak MOH:PA :f

[Davw 0]

Według mnie powinni zacząc wypuszczac teraz na zmianę jedną częśc z fabułą osadzoną w czasie II wojny światowej a jedną w czasie rzeczywistym.

[jendrek1988 0]

Mi też się wydaje, że fajnie by było gdyby zrobili grę o... Powstaniu Warszawskim, czy coś. Tak, by pograć polakami (z polskimi głosami). Właśnie niedawno o tym myślałem.

[KejterR 0]

CoD oczami nazistów czy japończyków, a przede wszystkim strzelanie Polakiem :P to byłoby coś. W kółko tylko wałkowane są "operacje market garden" czy "plaże omaha"

[MLODY2K6 0]

Nie nei juz niech nie robia II wojny światowej, niech sie zajmą czasami obecnymi z dzisijeszym wyposazeniem itd