Star Wars - Knights of the Old Republic I & II - temat ogólny

[Ostrowiak 0]

Gra->spatchować->spolszczenie->spatchować spolszczenie

A drugi post - powietrze też oceniasz względem opłacalności? Masz opisy wersji.

[Longer 0]

Dnia 22.02.2010 o 16:51, Nikodem95 napisał:

I jeszcze jedno pytanie ,która wersja bardziej się opłaca ,podstawowa ,czy pełną ? ;-)

Ostrowiak wyjaśnił. Najpierw patch do gry, później spolszczenie i następnie patch do spolszczenia. Oczywiście, że pełną wersję. Co do instalacji, masz tam starter i menu..wpisujesz kod z smsa i ściągasz spolszczenie....

[Olamagato 3]

Dnia 22.02.2010 o 16:29, Ostrowiak napisał:

Specyfika polskiej gramatyki wymusza dodatkowe końcówki i formy, podczas gdy po angielsku
są to ilości śladowe. Twórcy spolszczenia stwierdzili, że musieliby przewertować CAAAŁY
materiał i zrobić osobne spolszczenie dla kobiet, z czego ostatecznie zrezygnowali.

To zupełnie nie tak.
Zostało zrobione CAŁE spolszczenie dla postaci kobiecych.
Problem w tym, że w grze jest cała masa bugów, które powodują, że tekst gdy jest identyczny w języku angielskim dla obu płci, to pliki odwołują się czasem żeńskiej wersji pliku, a czasem do męskiej (w angielskim tekście nie widać żadnej różnicy!).
Skala ilości tych bugów jest tak olbrzymia, że nie są to błędy liczone w setkach, ale w tysiącach (łącznie jest ok. 12 tys. kwestii). W efekcie nawet w pełni zrobione spolszczenie żeńskiej wersji pliku powoduje, że i tak połowa tekstów jest wypowiadana w wersji męskiej.

Każdy taki znaleziony przypadek, to patchowanie kolejnych plików KotORa 2 (pliki .dlg, z których kilka może odwoływać się do tego samego tekstu, a sytuację pogarsza jeszcze fakt, że wiele różnych plików ma te same nazwy w zasobach gry). Kto bawił się modami, ten rozumie, że naprawianie tego, to praca na poziomie drugiego restoration moda. I na dodatek baardzo żmudna.

Dlatego nie ma upublicznionej żeńskiej wersji.

[Ostrowiak 0]

O patrz nie wiedziałem.

Dzięki za sprostowanie.

[Longer 0]

Dnia 22.02.2010 o 18:22, Olamagato napisał:

To zupełnie nie tak.
Zostało zrobione CAŁE spolszczenie dla postaci kobiecych.
Problem w tym, że w j. angielskim jest cała masa bugów, które powodują, że tekst gdy
jest identyczny w tym języku dla obu płci odwołuje się czasem żeńskiej wersji pliku,
a czasem do męskiej (w angielskim tekście nie widać żadnej różnicy!).
Skala ilości tych bugów jest tak olbrzymia, że nie są to błędy liczone w setkach, ale
w tysiącach (łącznie jest ok. 12 tys. kwestii). W efekcie nawet w pełni zrobione spolszczenie
żeńskiej wersji pliku powoduje, że i tak połowa tekstów jest wypowiadana w wersji męskiej.

Każdy taki znaleziony przypadek, to patchowanie kolejnych plików KotORa 2 (pliki .dlg,
z których kilka może odwoływać się do tego samego tekstu). Kto bawił się modami, ten
rozumie, że naprawianie tego, to praca na poziomie drugiego restoration moda. I na dodatek
baardzo żmudna.

Co nie zmienia faktu, że spolszczenie jest doskonałe i widać, że robili je fani Gwiezdnych Wojen...A o tym również nie wiedziałem..ale ja nie dłubie i nie siedzę godzinami przy modach jak Ty;D

[Olamagato 3]

Dnia 22.02.2010 o 16:51, Nikodem95 napisał:

I jeszcze jedno pytanie ,która wersja bardziej się opłaca ,podstawowa ,czy pełną ? ;-)

O ile nic się nie zmieniło, to różnica polega wyłącznie na ściąganiu olbrzymich filmów z polskimi podpisami. Filmy zostały spolszczone już dawno i raczej nie ma w nich żadnych zmian. Tak więc jeżeli ściąga się spolszczenie pierwszy raz, to można pełną, a gdy kolejny raz aktualizuje, to wystarczy podstawowa. Pierwsza zabiera chyba ponad 100MB, a druga tylko 10-20 MB (same teksty i poprawki innych małych plików).

[SarenkaB 0]

Przeszedłem niedawno KotoR''a II,nieco zastraszony tymi wszystkimi nie-pochlebnymi opiniami na jego temat(chociaż w sumie to nie wiem czy większość z nich nie była przypadkiem zwyczajnym narzekaniem na sequel,tak z obowiązku fana)i tym że większość(właściwie to wszystkie poza KotoR''em...)gier BioWare w które dotąd grałem okazała się zwyczajnymi gniotami(nafet sfienty baldulek i maź effećt:(:*<3).
Nie zawiodłem się jednak,fabuła stała(w brew niektórym opiniom w necie)na dość wysokim poziomie,chociaż,moje wymagania były nieco zaniżone bo niedawno próbowałem wrócić do ME(po raz dziesiąty,nie wiem co ta gra ma w sobie takiego że tak odpycha...to chyba jej jedyna zaleta;),fakt że niektóre rzeczy musiałem sprawdzać na Ossusie bo nie do końca pojmowałem o co w nich chodzi a

Spoiler

Malchor V rozpadł się a nie wybóchnoł:(

to i tak wciągnęło mnie prawie tak jak przy "jedynce".Postacie trochę zawodzą a wątki romantyczne są jakieś takie... a

Spoiler

Darth Miluś to pośmiewisko a nie "sith co niszczy planety"

to jednak gra ma to coś...
Gorsza od jedynki,ale i tak dobra,w ogóle KotoR''y to jedyne gry BioWare których nie wyłączyłem 5 minut po stworzeniu postaci przy ponownym przechodzeniu.

[Ostrowiak 0]

1. KotOR dwójkę robili Obsidian, goście od NWN2 i stara ekipa planescape tormenta
2. Faktycznie pokrojona jest fabuła, podziękujmy Lucasowi - dał obsidianom rok na stworzenie gry
3.Darth Miluś był głodny no to nie miał siły walczyć :<

[Longer 0]

Dnia 23.02.2010 o 07:56, Ostrowiak napisał:

3.Darth Miluś był głodny no to nie miał siły walczyć :<

Ehh to było jedno z moich największych rozczarowań. Tak długo szykowałem się i chciałem zmierzyć się z nim ;/ Walka banalna..nie tego spodziewałem się po Lordzie Sith..No ale trudno...jest mod na zwiększenie trudności na szczęście;p

[SarenkaB 0]

Dnia 23.02.2010 o 07:56, Ostrowiak napisał:

1. KotOR dwójkę robili Obsidian, goście od NWN2 i stara ekipa planescape tormenta

Heh,faktycznie,nie wiem jak mi to umknęło...musiałem olać główną część "recenzji" i przejść od razu do dania głównego-tzn.bluzgów.:P

Dnia 23.02.2010 o 07:56, Ostrowiak napisał:

2. Faktycznie pokrojona jest fabuła, podziękujmy Lucasowi - dał obsidianom rok na stworzenie
gry
3.Darth Miluś był głodny no to nie miał siły walczyć :<

Głodny nie głodny i tak

Spoiler

mógł zniszczyć całe Telos

więc wcale taki osłabiony nie był,bynajmniej nie na tyle żeby mój dżedaj-śmiedaj mógł go bez problemu "zastopować"-to już była totalna żenada.W ogóle za bardzo go olali jak na mój gust,ale potencjał miał...

[Longer 0]

Dnia 23.02.2010 o 22:56, Grobulus napisał:

W ogóle za bardzo go olali jak na mój gust,ale potencjał miał...

No miał i to wielki...Czuło się respekt do niego aż do momentu samej walki, posługiwanie się starożytnym dialektem, świetny wygląd itp Na pewno bardziej mi odpowiadał niż Darth Malak z pierwszej części który na lorda za bardzo mi nie pasował...

[SarenkaB 0]

Dnia 23.02.2010 o 23:01, Longer napisał:

> W ogóle za bardzo go olali jak na mój gust,ale potencjał miał...

No miał i to wielki...Czuło się respekt do niego aż do momentu samej walki, posługiwanie
się starożytnym dialektem, świetny wygląd itp Na pewno bardziej mi odpowiadał niż Darth
Malak z pierwszej części który na lorda za bardzo mi nie pasował...

Myślę że trochę więcej o Nihilusie można dowiedzieć się w mini-komiksie pod tytułem Unseen,Unheard( http://www.ossus.pl/biblioteka/Unseen%2C_Unheard ),polowałem na niego przez jakiś czas ale w końcu sobie odpuściłem.

Malak faktycznie nie pasował zbyt bardzo do roli głównego złego to mi osobiście odpowiadał na tym stanowisku... był kiedyś taki motyw w jednej książce,której nazwy nie pamiętam-sprowadzał się głównie do tego że nieodpowiednia osoba w nieodpowiednim miejscu może spowodować jeszcze większe szkody niż odpowiednia-coś w tym stylu.:P

[Longer 0]

Dnia 23.02.2010 o 23:14, Grobulus napisał:

Malak faktycznie nie pasował zbyt bardzo do roli głównego złego to mi osobiście odpowiadał
na tym stanowisku... był kiedyś taki motyw w jednej książce,której nazwy nie pamiętam-sprowadzał
się głównie do tego że nieodpowiednia osoba w nieodpowiednim miejscu może spowodować
jeszcze większe szkody niż odpowiednia-coś w tym stylu.:P

Malak nie był takim geniuszem taktyki jak Revan. Po prostu wykorzystał okazję i sam się ustanowił Lordem. A najgorsze jest to, że nie budził grozy...ot zwykły szaleniec który dostał szanse zrobić trochę zamieszania i tyle;p Republice gorzej by się dostało gdyby Revan dalej "urzędował" na Leviatanie;p

[SarenkaB 0]

Revan był geniuszem taktycznym i jako Sith przejął by władzę nad galaktyką i...tyle.Obstawiam że pod jego rządami nie było by tak strasznie jak pod rządami Malaka.Wątpię że Revan zniszczył by Taris czy dopuścił by się tylu tego co Malak,może dlatego że ten drugi nie czuł się dobrze jako Sith''a i chciał jakoś udowodnić sobie i wszystkim innym że jednak faktycznie jest zły?Stacza się ale cały czas jest niepewny i czuje że ta niepewność jest słuszna?:P
Wątpię żeby twórcy mieli akurat to na myśli,ale jak dla mnie to mogła być istna poezja pod względem fabularnym.

[Longer 0]

Dnia 23.02.2010 o 23:45, Grobulus napisał:

Revan był geniuszem taktycznym i jako Sith przejął by władzę nad galaktyką i...tyle.Obstawiam
że pod jego rządami nie było by tak strasznie jak pod rządami Malaka.Wątpię że Revan
zniszczył by Taris czy dopuścił by się tylu tego co Malak,może dlatego że ten drugi nie
czuł się dobrze jako Sith''a i chciał jakoś udowodnić sobie i wszystkim innym że jednak
faktycznie jest zły?Stacza się ale cały czas jest niepewny i czuje że ta niepewność jest
słuszna?:P
Wątpię żeby twórcy mieli akurat to na myśli,ale jak dla mnie to mogła być istna poezja
pod względem fabularnym.

Revan jednak miał plan, coś jak Imperium i Imperator...prawda jest taka, że by sobie z tym poradził. A Malak? Nie pamiętam czy chciał dokończyć plan Revana ale pytaniem jest czy zapanował by nad tym? Nie wydaje mi się. Działał na fundamentach Revan i sam niewiele by osiągnął. Rządziłby krwawo ale krótko co nie jest wielkim wyczynem jak dla mnie.

[Nikopolidis 0]

Gdzie mogę znaleźć solucję do Kotora 2?

[Daronn_Darker 0]

Dnia 27.02.2010 o 11:38, Nikodem95 napisał:

Gdzie mogę znaleźć solucję do Kotora 2?

Na płytce z grą.

[Revanchist 0]

Revan chciał podbić Republikę, by przygotować ją na inwazję Prawdziwych Sithów, tak naprawdę on i Malak nie byli prawdziwymi Sithami :P. A Malak po prostu niszczył, bez finezji, potrafił nawet zabić dobrego dowódcę tylko dlatego, że ten ośmielił mu się sprzeciwić. Bez sensu, dobrze, że zginął :P.

[Longer 0]

Dnia 27.02.2010 o 12:49, Revanchist napisał:

Revan chciał podbić Republikę, by przygotować ją na inwazję Prawdziwych Sithów, tak naprawdę
on i Malak nie byli prawdziwymi Sithami :P. A Malak po prostu niszczył, bez finezji,
potrafił nawet zabić dobrego dowódcę tylko dlatego, że ten ośmielił mu się sprzeciwić.
Bez sensu, dobrze, że zginął :P.

Ale Revan przynajmniej zachowywał się jak przystało na Lorda;p Mi osobiście bardzo podobał się Darth Nihilus, wygląd miał świetny, tajemniczy, budził respekt...szkoda, że ta walka była taka prosta..Powiedziałbym nawet, że to jeden z lepszych czarnych charakterów w erpegach ale zaraz zostałbym skarcony za to ;p

[toxic3d 0]

Dnia 27.02.2010 o 14:12, Longer napisał:

> Revan chciał podbić Republikę, by przygotować ją na inwazję Prawdziwych Sithów,
tak naprawdę
> on i Malak nie byli prawdziwymi Sithami :P. A Malak po prostu niszczył, bez finezji,

> potrafił nawet zabić dobrego dowódcę tylko dlatego, że ten ośmielił mu się sprzeciwić.

> Bez sensu, dobrze, że zginął :P.

Ale Revan przynajmniej zachowywał się jak przystało na Lorda;p Mi osobiście bardzo podobał
się Darth Nihilus, wygląd miał świetny, tajemniczy, budził respekt...szkoda, że ta walka
była taka prosta..Powiedziałbym nawet, że to jeden z lepszych czarnych charakterów w
erpegach ale zaraz zostałbym skarcony za to ;p

Ja akurat z "pewnych" przyczyn Revana darzę więkrzą sympatią:P