Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

W The Old Republic każdy odnajdzie rolę dla siebie

34 postów w tym temacie

Dnia 27.11.2008 o 16:47, lawenda napisał:

A ja myślę że to niezbyt dobry pomysł, żeby każdy mógł być Jedi. W kanonie SW Jedi nie
byli często spotykani, powiedziałbym nawet że bardzo rzadko.


Kanon SW nie obejmuje tylko okresu przedstawionego w filmach.
Gra ma się toczyć 4000 lat przed "Nową nadzieją" - mniej więcej w czasach, kiedy w Galaktyce były tysiące jedi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2008 o 17:05, micpl napisał:

Kanon SW nie obejmuje tylko okresu przedstawionego w filmach.


A kto tak powiedział? Dla mnie kanon ogranicza się tylko do klasycznej Trylogii... (TOT).

Dnia 27.11.2008 o 17:05, micpl napisał:

Gra ma się toczyć 4000 lat przed "Nową nadzieją" - mniej więcej w czasach, kiedy w Galaktyce
były tysiące jedi.


Ale jakie były proporcje między dżedajami a pozostałymi obywatelami Republiki? Już wiesz, dlaczego to budzi wątpliwości? Ten temat już był wałkowany w zdegradowanym SWG i nie wyszło mu to na zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2008 o 14:51, Festin napisał:

Zastanawiam się, czy ludzie przesiąknięci McDonaldowymi produkcjami Sony i Blizzarda
zdają sobie sprawę, żę MMORPG nie musi mieć klas wogóle, a nawet nie musi mieć XP i leveli
...

Niby nie musi... ale ile takich MMO znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż, jeśli dżedaje będą dostępni dla wszystkich od samego początku, to ta produkcja prawdopodobnie podzieli los SWG. A szkoda, bo samo SWG było przed NGE bardzo ciekawą pozycją. Szkoda, że musiała zostać "udebilniona" - a co jej z tego przyszło, to wszyscy wiedzą. TOR będzie chyba bardzo podobny w tym względzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście nie chciałbym być jakimś jedi/sithem, tylko jakimś imperialistą, albo łowcą nagród na wzór Bobby Fetta (tak to się odmienia? xD). A, że Bobba Fett był pierwowzorem szturmowców imperium ... na jedno wychodzi :P

PS. nie jestem pewien czy to był Bobba Fett. Czy to "ojciec" czy "syn" się tak nazywał? Już szczerze nie pamiętam. W każdym razie wiadomo o co chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

. A, że Bobba Fett był pierwowzorem

Dnia 27.11.2008 o 18:30, Outlander-pro napisał:

szturmowców imperium ... na jedno wychodzi :P

PS. nie jestem pewien czy to był Bobba Fett. Czy to "ojciec" czy "syn" się tak nazywał?
Już szczerze nie pamiętam. W każdym razie wiadomo o co chodzi :)


To Jango Fett dał materiał genetyczny który posłużył do stworzenia Wielkiej Armii Republiki złożonej ze szturmowców-klonów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2008 o 19:01, Nagaroth napisał:

> A, że Bobba Fett był pierwowzorem
> szturmowców imperium ... na jedno wychodzi :P
>
> PS. nie jestem pewien czy to był Bobba Fett. Czy to "ojciec" czy "syn" się tak nazywał?

> Już szczerze nie pamiętam. W każdym razie wiadomo o co chodzi :)

To Jango Fett dał materiał genetyczny który posłużył do stworzenia Wielkiej Armii Republiki
złożonej ze szturmowców-klonów :)

Bobba również był klonem Jango, tyle że nie modyfikowanym behawioralnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że klasy niedżedajowe będą grywalne. I trzeba by wymyślić taki system, by każdy znalazł swoją role. Z chęcią pobiegał bym z blasterem (czego w KotOR raczej się nie zaleca).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2008 o 19:52, marius1g napisał:

Mam nadzieję, że klasy niedżedajowe będą grywalne. I trzeba by wymyślić taki system,
by każdy znalazł swoją role.


Przecież to zapowiedziano :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2008 o 16:38, Sisiu21 napisał:

Po co w ogóle klasy? w eve-online nie ma klas tylko każdy se wybiera "karierę" jaką chce
i jest fajnie :P

Właśnie to miałem pisać - klasy jako takie, a tym bardziej takie z levelami, oznaczają, że gra będzie nastawiona na grind do momentu ''wymaksowania'' postaci po czym jej krótki zapewne end-game''owy żywot zakończy się gdy przejdzie ona do lamusa na rzecz zrobienia kolejnej postaci, tym razem z innej klasy. Brak ciągłości ''życia'' postaci oznacza zaś, że role-playowość też będzie kuleć. Do tego dochodzi problem, który juz kilka osób słusznie zauważyło - niebezpieczeństwa zbyt ogólnej dostępności Jedi i Sith. Zasadniczo im więcej newsów o grze tym większe moje obawy, ze trafi nam się mocno casualowy klon WoW''a. Tego jednak należało się spodziewać.

@ dannik

Dnia 27.11.2008 o 16:38, Sisiu21 napisał:

Strasznie chciałbym grac Anzatem, ale to prawie niemożliwe, żeby dodali taką klasę...

Anzati to rasa, nie profesja lub klasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.11.2008 o 17:05, micpl napisał:

Kanon SW nie obejmuje tylko okresu przedstawionego w filmach.
Gra ma się toczyć 4000 lat przed "Nową nadzieją" - mniej więcej w czasach, kiedy w Galaktyce
były tysiące jedi.

Tak, wiem o tym. Tylko że i tak Jedi byli bardzo rzadko spotykani. Tysiące użytkowników mocy to mało w porównaniu z tysiącami zamieszkałych układów i planet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rodzaje klas to z pewnością powinna być jedna z najważniejszych zalet tej gry. Dla wielu graczy może okazać się to kluczowe w kwestii czy w ogóle i przez jaki okres czasu będą w to grali. Ale nie ma co się obawiać , kto jak kto ale BioWare chyba wie co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować