Zaloguj się, aby obserwować  
Shade

Rap, Hip-Hop, Kultura i wszystko co związane...

17267 postów w tym temacie

Już dziś wiemy że kolejną gwiazdą która wystąpi na Open''er Festival 2008 jest Jay-Z.

Kolejna trzydniowa edycja Heineken Open''er Festival odbędzie się w dniach 4 - 6 lipca 2008.

Ceny biletów:
- karnet bez pola namiotowego - 269 PLN,
- karnet z polem namiotowym - 289 PLN,
- bilety jednodniowe - 140 PLN.


No w tym roku Open''er zapowiada się bardzo fajnie ;] Jay-z,Damian Marley..mam to szczęście mieszkać w Gdyni i na pewno pójdę na ten koncert ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2008 o 21:01, LuQeMaStEr napisał:

Gangstarr - Full Clip
Gangstarr - Battle


Aaaa, nieee, Gang Starr ... NUUUUUUUDA.

Klasyka klasyką, ale dla mnie Guru ma jeden z najnudniejszych stylów rapowania.
Jeszcze beaty od Premiera w większości są dobre, ale jak wchodzi Guru i rapuje i rapuje i ... nic się nie dzieje.
Faktem jest, że nie słyszałem może wiele jego kawałków, ale każden jeden, do którego gdzieś się trafi link nie podchodzi mi własnie ze względu na jego flow i to, że w każdym brzmi praktycznie tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2008 o 13:53, Dante Dy`nei napisał:

Klasyka klasyką, ale dla mnie Guru ma jeden z najnudniejszych stylów rapowania.
Jeszcze beaty od Premiera w większości są dobre, ale jak wchodzi Guru i rapuje i rapuje i ... nic się nie dzieje.
Faktem jest, że nie słyszałem może wiele jego kawałków, ale każden jeden, do którego
gdzieś się trafi link nie podchodzi mi własnie ze względu na jego flow i to, że w każdym brzmi praktycznie tak samo.

Prawda jest taka, że jak nie lubisz Guru, to nie lubisz Gang Starr. Ale po przejrzeniu Twoich ulubionych i patrzę widzę i śmiać się przestać nie mogę - może Bow Wow albo cisnący kupę swoim "flow" Lil Wayne są lepsi od Guru? Chyba że udowodnisz mi że jest jakiś raper co 30sek zmienia flow by pozostawić przy głośniku słuchaczy może pół zeta i jego nowy styl jak to on do Iraku jedzie i sam dorwie Osamę bez Rutkowskiego? Słyszałeś ledwie kilka kawałków ale fakt nic się nie dzieje jak Guru rapuje nie wybucha nic dookoła, nie ma wystrzałów karabinów maszynowych i nie krzyczą dupy jak im coś tam robią (obierają ze skóry chyba). Nie potrzebne są żadne takie pierdoły, bo wystarczy dobry text, którego żaden z wyżej wymienionych nie ma
Gifted Unlimited Rhymes Universal + Primo = legenda
Natomiast solowe płytki to coś innego jak usłyszałem Jazzmatazz to mogłem powiedzieć tylko dziękuję - teraz to jest mój ulubiony gatunek jazzowe podkłady + smooth flow jak Guru który nie pieprzy pierdół.
Rzadko tu zaglądam ale jak widzę jak ktoś pisze takie pierdoły to trzeba się wypowiedzieć, bo textem "jego flow brzmi tak samo" rozbroiłeś mnie na części pierwsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2008 o 14:25, deecom napisał:

/.../

W 100 % zgadzam sie z tym co napisałeś ;]

Gang Starr to IMO jedni z najlepszych w Rapie z USA. I jak dla mnie Guru ma świetny flow i teksty, każdy ich kawałek jest super, a w większości to już klasyka Rapu. A bity Premiera to już w ogóle masakra, wiele razy już to pisałem w tym temacie, ten człowiek robi najlepsze bity na świecie i kropka. A Gang Starra nie ma nawet co porównywać do jakiegoś Bow Wow''a czy Lil'' Wayne''a, dla mnie to są osoby które nic nie znaczą. Nie lubię ich cholernie, szczególnie Lil Wayne''a, ma flow z odbytu, i ani jeden jego kawałek mi sie nie podoba. Może jedynie ten który nagrał z Fat Joe, ale i tak gdyby nie było go w tym kawałku byłoby lepiej ;p Obecnie to dla mnie wszystkie te Lil'' Flipy, Wayne''y itp, to takie PIMP''y które gówno umieją i nie dorównują takim osobom jak Guru, Lil Dap (Swoją drogą, Group Home zawsze mi się kojarzyło z Gang Starr ;p Chyba przez to że Premier robił im często bity) czy choćby MC Ren.

Od dawna chciałem to tu napisać. Ludzie może i znają klasykę, ale jarają się takimi ludźmi którzy jadą tylko na popularności, i gównianych mixtape''ach. Wyjdzie nowy kawałek, czy nawet sam klip do jakiegoś shitu, i ludzie już sie podniecają tak jakby Papież przyjechał. Szacunek za to co napisałeś deecom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale dziś promocje wyhaczyłem ;] Gdańsk -> Matarnia -> Empik -> Lupe Fiasco "Food & Liquor" -> 20,10 zeta (normalnie kosztuje 70 zeta...) :D
Czytałem dobre opinie o niej,więc kupiłem no i po pierwszym przesłuchaniu stwierdzam,że całkiem fajna ;] Nie jest to drugi Tupac ani nawet Jay-z ale jest dobry,za 2,3 przesłuchaniem MOŻE powiem coś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z Gdyni jestem ;] W gdańsku rzadko bywam,ale jak takie promocje mają w tym empiku :D W dodatku z Gdyni do Matarni darmowy autobus jest xD Ale w tym empiku mało rapu mają ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, właśnie Lil'' Wayne jest doskonałym przykładem jak można pokazywać emocje poprzez muzykę jaką robi, dzięki jego wokalowi z którym potrafi bardzo wiele zrobić. Lil'' Wayne nie brzmi w każdym kawałku tak samo i jest on kompletnym przeciwieństwem Guru jeśli chodzi o styl.
O liryce nie pisałem, bo wiem, że Guru jest dobry lirycznie. Teksty Weezy''ego skupiają się na czymś zapewne całkiem innym, ale nie jedna osoba powie ci, że ma on najlepsze lub jedne z najlepszych punchline''ów w rapie [chociaż, żeby sie wypowiedzieć o jego liryce trzeba mieć obeznanie z jego twórczością, bo potrafi on nieraz napisać naprawdę zajebisty tekst]. Bez powodu także Jay-Z, który do tej pory jest uważany przez wiele osób za nalepszego żyjącego rapera, powiedział, że Wayne przejmie ten tytół po jego odejściu. Bo czy ważne jest czy ktoś jest legendą czy nie ? Ważne jest to co robi w tej chwili, a w tej chwili Weezy zdecydowanie jest topowym wykonawcą.

Popatrzcie też z tej strony. Guru ma 41 lat, jest w grze od 21 lat, wydał 4 Jazzmatazz''y oraz 2 albumy poza serią Jazzmatazz + 6 albumów z Premo i 2 Mixtape''y [nie licząć kompilacji best of które nic do dyskografii nie wnoszą]
Lil'' Wayne ma 25 lat w grze jest od 15 lat, wydał 5 solowych albumów, 1 kolaborację z Birdman''em, grupa Hot Boy$, której jest członkiem, wydała 3 albumy. Weezy ma na koncie także trudną do zliczenia liczbę mixtapeów. Ja sam posiadam ich ponad 30, gdzie na każdym możemy znaleźć nowy materiał. Jest też mnóstwo mixtapeów, gdzie wrzucone są stare, wcześniej znane kawałki, ale ściągam tylko te na których jest coś nowego.
Możecie powiedzieć, że to tylko cyferki i ilość się nie liczy, no ale sama materiału jaką w swojej jak widać krótszej od Guru karjerze zrobił, zapewne będzie większa. Nie licze jeszcze gościnnych występów na płytach innych wykonawców, gdzie przez ostatnie 2 lata udzielał się bardzo często, [co także świadczy o tym, że inni raperzy doceniają to co robi] oraz projekty już otwarte które pojawią się w przyszłości jak np. Tha Carter III, który wyjdzie już za niedługo, kolaboracje I Can''t Feel My Face z Juelz''em, Dedication 3 [1 i 2 to były mixtape''y hostowane przez DJ''a Dramę, tym razem planują jak na razie wydać 3 jako oficjalny album], Best Of Young Worlds [kolaboracja z Lloyd''em, coś na kształt projektu Jay''a-Z i R. Kelly''ego] i Luv Sawngz, czyli płytka utrzymana w klimatach R&B. Znów [niestety ?] rozpisałem sie o Weezy''m, no ale dość łatwo mi się o nim pisze i nic na to nie poradzę. I to co tu wyżej napisałem to nie jest tylko moje subiektywne zdanie, tylko fakty.

Ale odkładając już Wayne''a na bok, to weźmy takiego Papoose''a ... Też wydał od groma materiału z tym, że jak na razie tylko i wyłącznie w formie mixtap''ów, lirycznie uważany jest nie raz nawet za geniusza, przy czym nie jest jeszcze jakąś legendą, ale jeśli dalej będzie robił to co do tej pory, to ten satus napewno uzyska. Wielu uważa, że nie ma jakiegoś ciekawego wokalu [jak dla mnie własnie Guru], ale za to ma flow, co można usłyszeć chodźby nawet na Victory 2007, Black Democrat, Alphabetical Slaughter, remixie Ridin'' Chamillionaire''a ...
Dla kontrastu popatrzcie chodźby nawet na Bone Thugs-N-Harmony [Pap raczej przy nich wymięka, a ma b.dobre flow] ... Jak się ich słucha to dopiero czuć jak mistrzowsko można operować flow i szybkością, przy czym ich lyric''i też nie kuleją.

Podsumowyjąc ... to, że nie podoba mi sie styl Guru, nie świadczy o tym, że robi gówniany rap. Wręcz przeciwnie, wiem, że to co robi jest b. dobre, bo w końcu gdyby nie było to nie uważano by tego za klasykę.
To, że ty uważasz, że Wayne robi gówniany rap, wcale o tym nie świadczy. Bo gdyby jego muzyka nie była dobra to sam nie tytółował by się jako Best Rapper Alive, no i taka masa ludzi, która też zagłębiła się w jego twórczość, też by tak nie uważała [a i nie sami fani, co także inni wykonawcy].
A to kto tak na prawdę jest z nich lepszy, to juz nie mnie, ani nie tobie oceniać. My możemy jedynie stwierdzić który się nam bardziej podoba. Ja wybieram Wayne''a, ty wybierasz Guru i spoko, ja nie widze w tym nic o co można by się kłucić.

Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mów sobie co chcesz, ale dla mnie tacy jak Lil'' Wayne to łaki. Takie gwiazdy jak 50 cent, tyle że mają mniej kasy. Kozaczą na okładkach swoich mixtape''ów złotymi zębami i blingami sięgającymi do jaj. Mam w dupie takich Raperów, lanusją sie jakby byli nie wiadomo kim. Tak jak Wayne, wmawiają że są najlepszymi żyjącymi Raperami, gówno prawda. Kozaczą fotkami na których siedzą z sukami, w łapach mają dziewiątki i udają wielkich gangsta. Zero szacunku dla takich. może nie jadę po takich ludziach tak jak po cencie, ale to nie znaczy że ich toleruje. Gdyby połowa wielkich Raperów żyła (Na przykład Pac, Biggie, Eazy) to te wielkie PIMP''y w stylu Wayne''a już miałyby 100 dissów na klatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skąd wiesz jaki rap robiłby w tej chwili Pac, czy Biggie gdyby żyli. Czasy się zmieniają. Myślisz, że mięli by jakieś podstawy do tego, żeby się dissować. Takie gdybanie jest z dupy wyjęte.
Co do kozaczenia ... cóż, mają to kozaczą, stać ich, z tym, że oni sami sobie na to zapracowali. Wydają płytę, jeśli płyta okaże się dobra to sie sprzeda a oni mają za to mamonę i co ? Mają udawać biedne dzieci ulicy ?
Stary ... gdybyś ty wiedział jak wyglądało dzieciństwo Wayne''a to może zgodził byś się, że teraz to co osiągnął w pełni mu sie należy, mimo iż sam miał wielkie szczęście, że został zauważony właśnie przez wykonawców Cash Money, którzy załatwili mu spotkanie z Birdman''em i Slim''em [ówczesnymi szefami wytwórni], bo zapewne bez tego sam by tak daleko nie zaszedł. Ale gdzie został zauważony ? Na ulicy, na osiedlu, gdzie już w wieku 11 lat potrafił składać freestyle, na tyle dobrze, że pozwoliło mu to podpisać kontrakt z Cash Money. I zapomniałem jeszcze, że jego pierszym profesjonalnym nagraniem było "True Story" [1995 r.] które nagrali z B.G. jako The B.G.''z [< to tak dla ciekawostki].

Co do tych wielkich blingów na które tak narzekasz ... Popatrz sobie chodzby nawet na Run-D.M.C. W czasach swojej świetności [2 połowa lat ''80 i 1 ''90] też nosili na szyjach grube złote kajdany i nikt sie jakoś nie szczępi. Zostało to zapoczątkowane właśnie w tych czasach gdzie rap przechodził swoje tzw. złote lata, czyli ponoć te czasy gdzie tworzono ten prawdziwy rap, więc nie rozumiem tej nagonki na raperów wydających kasę na biżuterie dziś.
Pewnie padnie pytanie ... A ile można ? No, zapewne tyle na ile pozwoli budżet, to juz prywatna sprawa każdego rapera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ice Cube żyje i o ile wiem nic nie ma do Wayna i innych :P Po prostu to tak jakby dwa inne gatunki muzyki IMO.
Uwielbiam i dirty south i gangsta rap i wszystkie inne gatunki zawierające się w rapie :D
Skoro mają się czym chwalić to czemu nie? Taki rap też jest potrzebny. Aha i obczaj sobie jakie były początki rapu? Mnóstwo przepychu i grube imprezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2008 o 20:00, MastAlol napisał:

Skoro mają się czym chwalić to czemu nie? Taki rap też jest potrzebny. Aha i obczaj sobie
jakie były początki rapu? Mnóstwo przepychu i grube imprezy.

Wtedy to była nowość, i chwalili się kasą itp. bo chcieli pokazać że Czarny też może być sławny i bogaty. Teraz takie coś to czyste pozerstwo. Dante napisał że Wayne zasługuje na to co teraz ma, o miał biedne dzieciństwo? Co z tego? Pac był jeszcze biedniejszy, każdy nim pomiatał, a nie bujał się z blingami i nie machał kasą gdzie popadnie. Zresztą, połowa Polskich dzieciaków miała gorsze przeżycia niż ten Wasz Wayne. Sam przeszedłem dużo, i teraz jako tako mi sie powodzi, nie jestem jakiś bogaty, ale na trochę rzeczy mogę sobie pozwolić, a jakoś się z tym nie afiszuje. Połowie Raperów z USA kasa kompletnie zawróciła we łbie. Kiedyś robiło się to z miłości do Rapu, a teraz prześcigają się w tym kto ma więcej.

Szczególnie Ty Dante jarasz sie tym wszystkim jakby to byłoby Bóg wie co. Przejdź sie po Polskiej ulicy, i zobacz co sie dzieje. Mam w dupie to jak żył Wayne, teraz mu odbija kompletnie. Ogłasza sie najlepszym żyjącym Raperem.. pff... Połowa ludzi z USA jest od niego lepsza. The Game, Ice Cube, Snoop, Guru którego wyśmiewasz "za ma taki sam flow w każdym kawałku". Uświadom to sobie człowieku. Co Twój ulubieniec powie, Ty bierzesz za nie wiadomo co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2008 o 20:00, MastAlol napisał:

Ice Cube żyje i o ile wiem nic nie ma do Wayna i innych :P Po prostu to tak jakby dwa
inne gatunki muzyki IMO.
Uwielbiam i dirty south i gangsta rap i wszystkie inne gatunki zawierające się w rapie
:D
Skoro mają się czym chwalić to czemu nie? Taki rap też jest potrzebny. Aha i obczaj sobie
jakie były początki rapu? Mnóstwo przepychu i grube imprezy.



stopro się z tobą zgadzam, mimo że nie lubie wayne''a nic do niego nie mam, ja wole gangsta rap, polskie podziemie, westcoast, paru wykonawców reprezentujących dirty south. każdy ma prawo do swojego zdania, że krytykuje..? to co z tego, ja też krytykuje, i każdemu z nas cos sie nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2008 o 20:54, NuGGet napisał:

Połowa ludzi z USA jest od
niego lepsza. The Game, Ice Cube, Snoop, Guru którego wyśmiewasz "za ma taki sam flow
w każdym kawałku".

Dużo już zostało powiedziane. Ja tylko dodam, że mnie bardziej denerwuje ten typ od "Crack dat"
(w tym momencie nie pamiętam jak się nazywa :P) jeżeli chodzi o "blingowanie" i "pimpowanie".
Nugget, a z tych co u góry wymieniłeś powiedziałbym tylko, że Snoop był lepszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.03.2008 o 21:16, Pablo don Skowrone napisał:

Nugget, a z tych co u góry wymieniłeś powiedziałbym tylko, że Snoop był lepszy...

Chodzi Ci pewnie o Ego Trippin? ^^ Nie wiem, jeszcze nie słuchałem i nic nie moge powiedzieć. Hejt mówił mi że płytka jest dobra, nie jest to taki gangsta rap jaki zawsze robił Snoop, ale płytka ponoć lajtowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2008 o 21:21, NuGGet napisał:


> Nugget, a z tych co u góry wymieniłeś powiedziałbym tylko, że Snoop był lepszy...

Chodzi Ci pewnie o Ego Trippin? ^^ Nie wiem, jeszcze nie słuchałem i nic nie moge powiedzieć.
Hejt mówił mi że płytka jest dobra, nie jest to taki gangsta rap jaki zawsze robił Snoop,
ale płytka ponoć lajtowna.

Tzn. oprócz dwóch singli nie słyszałem całej płytki. Ale te dwa badziewne numery i wszystkie ostatnie wypowiedzi Snoopa, które świadczą, że albo był pijany albo spaćkany jak to mówił albo po prostu mu się coś we łbie poprzestawiało dają mi przeświadczenie, że starego dobrego Snoppa nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trochę gubisz sens. Pomyśl nie fajnie by było robić to co kochasz i jeszcze zgarniać za to gruby hajs? W moim odczuciu każdy do tego dąży. Dla mnie jest jasne, jak ma - niech się chwali jeśli tylko chce ;D Jednak nie zgadzam się, że Wayne jakoś super stylizuje się na pimpa, ma dużo kawałków ciekawych lirycznie i takich żeby się pobujać. Kurde kiedyś dążyło się do tego, ŻEBY być bogatym, dziś żeby być prawdziwym trzeba być biednym?

EDIT: Nie wiem czy ktoś to już umieszczał, bo dziś byłem nieżywy ;D Słuchajcie jaki grubas będzie http://pl.youtube.com/watch?v=izCTAr9c-PI TYLKO KIEDY ON TO WYDA W KOŃCU?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować