Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń [M]

[Fumiko 0]

Dnia 19.12.2011 o 18:41, Braveheart napisał:

To co to za robota, że Ci się nudzi ? ]:->

Nudna :P

Dnia 19.12.2011 o 18:41, Braveheart napisał:

Zaglądasz i widzisz pustostan

E, widzę, że się zreaktywowało parę osób :)

[Braveheart 4]

Dnia 20.12.2011 o 12:44, Fumiko napisał:

Nudna :P

Jak nudna to nudna ważne, że płacą... :-P

Dnia 20.12.2011 o 12:44, Fumiko napisał:

E, widzę, że się zreaktywowało parę osób :)

a można się "zarekrutować" ? xD

[Fumiko 0]

Dnia 20.12.2011 o 12:59, Braveheart napisał:

a można się "zarekrutować" ? xD

CHŁOPAKIIIIIIIIIII! ŚWIEŻE MIĘSKO!

To kto odpowiadał za otrzęsiny nowych?

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 20.12.2011 o 13:05, Fumiko napisał:

> /.../> CHŁOPAKIIIIIIIIIII! ŚWIEŻE MIĘSKO!

Iiii tam. Jakie świeże mięsko? Rozumiem, że dla Ciebie, ale dla chłopaków?

Dnia 20.12.2011 o 13:05, Fumiko napisał:

To kto odpowiadał za otrzęsiny nowych?

Zapasy trunków mamy takie, ze trzeba by było ze dwa bataliony nowych.... Od ręki polecam hiszpańskie wino Castillo Betera słodkie zresztą. Białe. Nadaje się nawet do suszonej kiełbasy myśliwskiej - sam sprawdzałem. Do ryby też, jak to białe wino. Pół kilo myśliwskiej i dwie butelki wina pozwolą każdemu przyjemnie spędzić wieczór (trzy butelki jeszcze przyjemniej).

[kindziukxxx 8]

Oj ja niewierny, miałem już odczepioną loże oczekując wieczności w samotności, a tu taka niespodzianka na święta :)

Braveheart - głupcze, wiedz że już stąd nie wyjdziesz i żadnej otchłani nie zobaczysz, ale aby nie rzucić cię na pożarcie szczurom lożowym musisz przejść próbę, a do tego potrzebujemy naszego mistrza pióra i kielicha - tylko czy ma ktoś z nim kontakt ?

[Braveheart 4]

Dnia 20.12.2011 o 13:05, Fumiko napisał:

CHŁOPAKIIIIIIIIIII! ŚWIEŻE MIĘSKO!

"AAaaa Fresh Meat" ? A Ty co Butcher z Diablo I ? :D

Dnia 20.12.2011 o 13:05, Fumiko napisał:

To kto odpowiadał za otrzęsiny nowych?

eeeeee nikt ? :D

[Magwisienka 0]

Loża... żyje?

[Braveheart 4]

Dnia 20.12.2011 o 13:38, kindziukxxx napisał:

Oj ja niewierny, miałem już odczepioną loże oczekując wieczności w samotności, a tu taka
niespodzianka na święta :)

Wieczności w samotności hmmmmmm :D. Samotność to moja stara dobra przyjaciółka z którą mógłbym konie kraść ;-) A co do sielankowej rodzinki jaką jest Wieczność [Male] i Nieskończoność [Female] utrzymuje z nimi regularny kontakt i niedawno piłem z nimi wódeczkę.

Dnia 20.12.2011 o 13:38, kindziukxxx napisał:

Braveheart - głupcze, wiedz że już stąd nie wyjdziesz i żadnej otchłani nie zobaczysz,

Ha Otchłań ? :D regularnie tam bywam... z resztą jam jest "Waleczne Serce" Ja się nie dam. Mój zabójczy szpikulec zawsze w pogotowiu [tak ten w avku i nie tylko ten ]:->] A jeżeli jest coś ciekawszego od Otchłani... a byłem ostatnio w pewnym miejscu do którego wracać zamiaru nie mam to ja się piszę.

Dnia 20.12.2011 o 13:38, kindziukxxx napisał:

ale aby nie rzucić cię na pożarcie szczurom lożowym musisz przejść próbę, a do tego potrzebujemy
naszego mistrza pióra i kielicha - tylko czy ma ktoś z nim kontakt ?

Chodzi Ci o Banshee ?. Chyba ostatnio była w piekle.

PS:
Ja nie mogę zginąc drugi raz... ja już nie żyję resztki rozczłonkowanego ciała porozrzucano po świecie. Trafiłem do piekła i dogadałem się z Diabłem gdyż ten po pożarciu mej duszy miał niezłą niestrawność. [Niezły ogólnie mam z nim układ] przy okazji mogłem też podsłuchać jego rozmowy z Chuckiem Norrisem, który wtedy prosił o wykucie pasa na jego spodnie do kopniaka z półobrotu + 1kkkk, który aktualnie nosi Batman ;-)
Wykorzystałem to i teraz jestem tu gdzie jestem. Wtajemniczeni mówią tut na mnie Naczelny Wampir xD

Pozdrawiam.

[Fumiko 0]

Dnia 20.12.2011 o 13:25, KrzysztofMarek napisał:

Iiii tam. Jakie świeże mięsko? Rozumiem, że dla Ciebie, ale dla chłopaków?

A co, świeżynki z rusztu z musztardą nie lubisz?

Dnia 20.12.2011 o 13:25, KrzysztofMarek napisał:

Zapasy trunków mamy takie, ze trzeba by było ze dwa bataliony nowych.... Od ręki polecam
hiszpańskie wino Castillo Betera słodkie zresztą. Białe. Nadaje się nawet do suszonej
kiełbasy myśliwskiej - sam sprawdzałem. Do ryby też, jak to białe wino. Pół kilo myśliwskiej
i dwie butelki wina pozwolą każdemu przyjemnie spędzić wieczór (trzy butelki jeszcze
przyjemniej).

O, aż muszę poszukać czy gdzieś w pobliżu może sprzedają. A póki co, na po robocie piwko grejfrutowe się chłodzi :)

[Braveheart 4]

Dnia 20.12.2011 o 13:42, Magwisienka napisał:

Loża... żyje?

Ma stan wegetatywny ale ''prawdopodwodnie'' jest w innej sferze materialnej... czekaj no gdzieś ja miałem Kule Sfer z Baldur''s Gate II aaaahhh no tak zapomniałem ona działa tylko od 00:00 bo to temat Nocnych marków xD

[Braveheart 4]

Dnia 20.12.2011 o 13:53, Fumiko napisał:

A co, świeżynki z rusztu z musztardą nie lubisz?

Najlepsza jest karkówka ]:->
Choć niektórzy preferować mogą schab

[Fumiko 0]

Dnia 20.12.2011 o 14:18, Braveheart napisał:

Najlepsza jest karkówka ]:->
Choć niektórzy preferować mogą schab

Pieczona szynka w miodzie z czosnkiem :)

[Braveheart 4]

Dnia 20.12.2011 o 14:28, Fumiko napisał:

Pieczona szynka w miodzie z czosnkiem :)

Też dobra kompozycja choć
Choć średnio wysmażony krwisty [ Arystokracki ] stek z sosem czosnkowym albo musztardowym też by się nadał... do tego ciemne piwo :D

[kindziukxxx 8]

Dnia 20.12.2011 o 13:51, Braveheart napisał:

> naszego mistrza pióra i kielicha - tylko czy ma ktoś z nim kontakt ?
Chodzi Ci o Banshee ?. Chyba ostatnio była w piekle.

Bezcześcisz imię wielkiego Matteosa! wiedz że spotka cię kara

Dnia 20.12.2011 o 13:51, Braveheart napisał:

PS:
Ja nie mogę zginąc drugi raz... ja już nie żyję resztki rozczłonkowanego ciała porozrzucano
po świecie. Trafiłem do piekła i dogadałem się z Diabłem gdyż ten po pożarciu mej duszy
miał niezłą niestrawność. [Niezły ogólnie mam z nim układ] przy okazji mogłem też podsłuchać
jego rozmowy z Chuckiem Norrisem, który wtedy prosił o wykucie pasa na jego spodnie do
kopniaka z półobrotu + 1kkkk, który aktualnie nosi Batman ;-)
Wykorzystałem to i teraz jestem tu gdzie jestem. Wtajemniczeni mówią tut na mnie Naczelny
Wampir xD

Wiedz że to jest inne miejsce i inny czas i żaden szatan nie ma tu żadnych wpływów, nie znasz dnia i godziny, a próbę i tak będziesz musiał przejść inaczej twoje truchło zostanie rozczłonkowane jeszcze bardziej :)
A reszta przy miodku będzie oglądała pokazy najedzonych szczurów :)

[Braveheart 4]

Dnia 20.12.2011 o 14:44, kindziukxxx napisał:

Bezcześcisz imię wielkiego Matteosa! wiedz że spotka cię kara

Jak mówię, że ostatni raz widziałem ją w Piekle to mówię
The Bird of the Hermes is my name. Eating my wings to make me tame ;-) HAHAHA ! ]:->

Dnia 20.12.2011 o 14:44, kindziukxxx napisał:

Wiedz że to jest inne miejsce i inny czas i żaden szatan nie ma tu żadnych wpływów,

We Will seeeeee ]:-> Jak chcesz to możesz go pozdrowić i napluć mu ode mnie w pysk
>nie znasz dnia i godziny,
W Kiepskich mówili.... "Lepiej zrób Rachunek Sumienia.... Bo nie znasz dnia ani godziny" Yeaaaaa right :D

Dnia 20.12.2011 o 14:44, kindziukxxx napisał:

a próbę i tak będziesz musiał przejść inaczej twoje truchło zostanie
rozczłonkowane jeszcze bardziej :)
A reszta przy miodku będzie oglądała pokazy najedzonych szczurów :)

HA HA HA HA HAAAA :D [parszywy śmiech]
Żeby ja nie musiał zrobić tego jak tutaj mój drogi:
http://www.youtube.com/watch?v=h3FjfGMxFKg&feature=related#t=30m25s
Filmik się odpali w odpowiednim momencie... poświęć nań dokładnie tylko 3 minuty a przekonasz się o tym kto kogo od czasu do czasu pożera
Ehhh szkoda, że już nie mogę zmienić nicka ;/

Pozdrawiam.

[mlynar911 0]

Dnia 20.12.2011 o 11:29, Braveheart napisał:

Zwykłe pomioty diabła hmmmm tak :D
Wyznaję zasadę How............ HIGH!

A ja ile zjeść ile wypić i ile zapa*** xD

Dnia 20.12.2011 o 11:29, Braveheart napisał:

Mieć racje .... może mnie oprowadzisz ?? Wymieńmy się wycieczkami ok ?
Ty mnie oprowadź po lochach a ja Cie po otchłani

Spoko loko bierzemy zapasy, jakiś dynamit + hmm ze 2 katany i M4A1 i idziemy ;d

[mlynar911 0]

Dnia 20.12.2011 o 14:28, Fumiko napisał:

Pieczona szynka w miodzie z czosnkiem :)

Ok więc kiedy Fumiko zaprasza na tamkwą szyneczkę ;a ja przyniosę bukłaczek półtoraczku tudzież trójniaczku i będzie biesiada na 100 2 :d oo ktoś się za barda przebierze i opowiastki będzie nucił ;p

[Fumiko 0]

Dnia 20.12.2011 o 16:00, mlynar911 napisał:

Ok więc kiedy Fumiko zaprasza na tamkwą szyneczkę ;a ja przyniosę bukłaczek półtoraczku
tudzież trójniaczku i będzie biesiada na 100 2 :d oo ktoś się za barda przebierze i opowiastki
będzie nucił ;p

Z Warszawy waść? Bo jak tak to da się zrobić.

[Braveheart 4]

Dnia 20.12.2011 o 15:57, mlynar911 napisał:

A ja ile zjeść ile wypić i ile zapa*** xD

W sumie widzę, że ten sam przypadek co ja :D....

Dnia 20.12.2011 o 15:57, mlynar911 napisał:

Spoko loko bierzemy zapasy, jakiś dynamit + hmm ze 2 katany i M4A1 i idziemy ;d

Katany koniecznie od Hatori Hanzo [Tego co wykuwał w Kill Billu :-]]
musimy wziąć pełno trunków :D oraz spory zapas "Fajkowego Ziela" Karabin jak M4A1 może być... dynamit hmmmm trochę mało.. Sentex albo C4 lepsze xD

[Olamagato 3]

W ramach Gwiazdki* podniosłem korzenie na poziom oczu**. :)

* - http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Bo%C5%BCe_Narodzenie
** - http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Oczy