Zapachy w grze? "Za 20, 30 lat" - mówi profesor Stone

[zermithon 0]

Dnia 22.05.2009 o 20:57, Lord_Polish napisał:

W Left 4 Dead z takim cudem sobie pograć, zwłaszcza przechodząc obok boomera ;)

Albo obok Smokera...

[BigM 0]

Ja tam podziękuję za zapachy w grze. Nie podoba mi się specjalnie pomysł wietrzenia, czy odświeżania pokoju po każdej sesji.

[Revanchist 0]

Aż mi się przypomniał stareńki news w CDA o karcie Smellblaster ;D.

[Gerg0sz 0]

Zagrać z czymś takim w dead space... :D

[Gregario 5]

nie wiem czy zapach w grze to najlepsze rozwiązanie tym bardziej że w sporej liczbie gier trupów nie brakuje :P

[xD_ominik 0]

Myślę ze pomysł z zapachem nie wypali. Może wyjdzie kilka gier za ileś tam lat ale nie będzie to za jakiś czas normalną rzeczą spotykaną w grach.

[chwistek111 0]

Wypali jak ulepsza wrazenie 3D. Zawsze wiekszy realizm, a jak smierdzi mozna wylaczyc na czas zwiedzania bagien ;p

[Jarys 0]

Nie znam żadnej gry, w której chciałbym czuć zapach. No może ewentualnie zapach lasu w jakimś Baldursie ;)
Kompletnie nie mam pojęcia kto chciałby poczuć, za przeproszeniem "smrody" w grze ;-)

[Arkhaor 1]

Ale to nie będą emitowane zapachy skądś, tylko stymulacja mózgu żeby myślał że czujemy dany zapach. Czyli raczej nici z "wietrzenia pokoju po sesji" ;).

[kerolt 0]

Tak... idziesz sobie w gothicu 3 kolo zagrody z swiniami i czyjesz ich zapach albo w two worlds zapach orka albo ghula przezycia bezcenne albo grajac w wiedzmina chodzic po kanalach piekne by bylo to wspomnienie.

[NeMo-PL 0]

Chodzisz przez lasy i widzisz elficzke :D i jej zapach ach miodzio :D oby kjak najszybiej te gadżety wyszły. Nie no przesada tak na serio już nei maja co wymyślać.

[TBKPredator 0]

W większości gier pomysł nie wypali. Jakoś nie wyobrażam sobie jak by to miało wyglądać (a raczej śmierdzieć) w niektórych horrorach... :P

[Luk_Der_Ritter 0]

A ja uwielbiam zapach napalmu o poranku!! ..... chociaż ewentualnie może być zapach kawy....

[Cygi 5]

Do wszystkich tych, którzy uważają, że ten gadżet nie będzie w przyszłości czymś normalnym - Internet też uważano za chwilową modę... ;)

[Dexter_McAaron 0]

Ja bym chciał dodać od siebie, że z dokładaniem zapachów do gier przecież już eksperymentowano, i to jakiś kawałek czasu temu. Pamięta ktoś Larry''ego 7?? ^^''

Niemniej, choć jako osoba pół-już-ślepa-od-grania-po-nocach ewolucyjnie stałem się węchowcem, chyba jednak pozwolę sobie podziękować za takowe wynalazki... Choć, jak patrzę na komentarze niektórych nastolatków co to hormony za bardzo buzują, ustrojstwa te pewnikiem będą małą żyłą złota.

[EmperorKaligula 0]

juz prawie czuc zapach krwii, poszarpanych jelit czy prochu.. bajeczki dla dzieci opowiadaja.

[Citkowsky 2]

Mam nadzieje, ze dożyje momentu w którym podczas grania w najnowszą część GTA poczuję zapach ulicy Nowego Yorku;)

[Ramonek 0]

MI to nie zabardzo sie podoba ( żart ) : Gram sobie np : w STALKERA i jestem na wysypisku śmieci , albo w oborze ... Ciekawe !

[Hitman73 0]

Zapach z FarCry 1/2 czy Crysis, Tropico, Two Worlds, why not?
Zapach z Left 4 Dead, F.E.A.R., Doom, Dead Space... umm, to już nawet worek na wymiociny by nie dał rady - cała wanna była by potrzebna! Nie mam ochoty na takie coś w grach.

Jak chcę powąchać las to jadę do lasu [a to i zdrowie], jak chcę morza to jadę nad morze. Jak chcę wąchać rozkładające się ciało człowieka czy zwierząt to mogę pracować w firmie sprzątającej miejsca zbrodni.
Pewnie, że taka opcja zapachu w grach będzie tylko i wyłącznie opcjonalna, jak PhysX, ale po cholerę to?
Aby ludzie zupełnie zatracili poczucie rzeczywistości?

Ktoś chciałby powąchać Ashley Williams z Mass Effect''u? Tą, która przez całą grę chodzi, biega, śpi, walczy, etc. w tym samym mundurze [pod warunkiem, że jej co kilka godzin nie zmieniasz ubranka]? Ok... są różne zboczenia; ja tam wolę zapach trawy niż potu człowieka.

[Budo 0]

Zaitsev pisze o nieprzyjemnych woniach miotacza ognia przeciąganego po skórze wrogów... ale jak słysysz ich wrzaski i widzisz spalone ciała na monitorze to jest spoko? Może zpaachy wpłynęłyby korzystnie na świadomość kupujących, co oni tak naprawdę widzą i robią w grze? Może nie chcesz wąchać tych zapachów, bo nie chcesz konfrontować swojej rozrywki z prawdziwym obrazem popełnianych na ekranie czynów? To zwykła ucieczka od rzeczywistości, a czy nie tym się podniecają recenzenci pisząc recki shooterów? Że takie za******e realistyczne?