Manga i Anime - temat ogólny

[Karharot 0]

spoiler Code Geass R2

Dnia 23.08.2008 o 17:07, Fouton napisał:

Kukuku, niech strzeli w siebie Freyą najlepiej gdzieś w pobliżu Impka.

Ale to pójdzie o wiele za szybko. Odniosłem wrażenie że większość ofiar Freyi nie zdążyła się nawet zorientować co jest grane...
Chociaż nie da się ukryć że byłaby to jakaś metoda na Impka:)

Dnia 23.08.2008 o 17:07, Fouton napisał:

Co nie zmienia faktu że dawna C.C. w pewnym sensie już nie żyje :(

To prawda, ale nowa też da się lubić:)

Dnia 23.08.2008 o 17:07, Fouton napisał:

Myśle, że twórcy nie chceli paringu jej i Lulu więc żeby się jej pozbyć (a zabójstwo
rozwścieczyło by fanów) wymazali pamięć i umieścili w pokoju Lulu, z którego do końca
serii pewnie nie wyjdzie.

Hmm. Mam jednak nadzieję że C.C. odegra jeszcze jakąś rolę. Jakby nie było to od niej się wszystko zaczęło, gdyby nie jej Geass to Lulu pewnie wciąż urywałby się ze szkoły aby grać w szachy i dalej marzyłby o tym że kiedyś zmieni świat.

Dnia 23.08.2008 o 17:07, Fouton napisał:

Mi tam to szczerze obojętne, w Karren lubie głównie jej pilotaż.

I Karren i Guren muszą przetrwać!

Dnia 23.08.2008 o 17:07, Fouton napisał:

Shneizel, Cornelia, Oughi, Todou, Kilku Roundsów, Kaguya, Xing-Ke to moje typy ^^

Xing-Ke to chyba zostało mało czasu nawet jeśli nikt mu nie będzie pomagał w przeniesieniu się na tamten świat...
A szkoda bo to przyzwoity facet.

[Kosmitus 0]

Zauważyłem że do Code Geass są jakieś dziwne epki typu 3,5 albo 4,33. Co to jest? Jakieś dodatkowe historyjki pokazujące co się działo pomiędzy odpowiednimi epkami? I najważniejsze: warto to oglądać?

[Karharot 0]

spoiler Code Geass R2

Dnia 23.08.2008 o 17:21, sodolis napisał:

> > -Nina- może jakieś wyszukane samobójstwo ;-) świruska jakich mało ;-D
> Dla niej odpowiednie byłoby coś bolesnego i powolnego.
Tylko żeby nie pociągnęła za sobą jakiegoś miasta ;-D

To słuszna uwaga:D

Dnia 23.08.2008 o 17:21, sodolis napisał:

To nie tak, że jej nie lubię, po prostu widzę ją przed Japońskim plutonem egzekucyjnym,
a kooperację z Zero :-D

Ci z Brytyjczyków którzy wiedzą kim ona jest (była) zgarnęliby ją do jakiegoś laboratorium aby przeprowadzać na niej eksperymenty. Ci którzy jej nie znają posądziliby ją co najwyżej o zmywanie talerzy Zero, zresztą już po pierwszym przesłuchaniu pewnie doszli by do wniosku że C.C. jest ofiarą a Zero ma większe odchyły niż ktokolwiek podejrzewał:D

Dnia 23.08.2008 o 17:21, sodolis napisał:

No dobra tez ją lubię :-) (Karren czy Kallen? słuch już mnie chyba zawodzi ;-) )

Podejrzewam że tak naprawdę to je imię powinno brzmieć po prostu Karen, ponieważ jednak jest to tłumaczenie z japońskiego to trafić można na odmiany Kallen, Karren i Kalen...

Dnia 23.08.2008 o 17:21, sodolis napisał:

Jak nie będzie się wychylać to przetrwa ;-)

Oczekiwanie że Karren nie będzie się wychylać jest raczej bezcelowe, w końcu ma ona w zwyczaju szarżować w sam środek najcięższej walki... Liczę jednak na to że tak jak dotąd uda jej się z tego wyjść cało.

Dnia 23.08.2008 o 17:21, sodolis napisał:

Suzaku = Zero tylko obrali inną drogę , Suzaku imho lepszą i mniej krwawą chociaż po
wybuchy chyba nikt go już nie przegoni w ilości ofiar ;-D ( Poszedł w ślady swojej Damy
;-D ).

Dla mnie to już pierwsze jego występy w Lancelocie kiedy ochraniał armię która zajmowała się eksterminacją cywili rozwiały wszelkie wątpliwości co do jego wyższości moralnej. To że sam Suzaku nie przyłożył ręki do masakry niezbyt go wybiela.

[Karharot 0]

spoiler Code Geass R2

Dnia 23.08.2008 o 17:33, Hubi Koshi napisał:

To by był akurat niezgorszy scenariusz,

No to postanowiliśmy: Suzaku umiera:)

Dnia 23.08.2008 o 17:33, Hubi Koshi napisał:

Suzaku odchodzący po heroicznej walce, ja zadowolony (Suzaku zarobił punktów i pokazał
styl) cała reszta (Suzaku i widzowie) zadowoleni bo Suzaku zginął XD

Wyróżniony fragment (zwłaszcza dopisek w nawiasie) po prostu mnie powalił:D
Jest tym lepszy że jak najbardziej trafny:)

[Hubi_Koshi 0]

spoiler Code Geass R2

Dnia 23.08.2008 o 17:57, Karharot napisał:

Dla mnie to już pierwsze jego występy w Lancelocie kiedy ochraniał armię która zajmowała
się eksterminacją cywili rozwiały wszelkie wątpliwości co do jego wyższości moralnej.
To że sam Suzaku nie przyłożył ręki do masakry niezbyt go wybiela.

Tyle że on nie chronił tej armii. On eksterminował terrorystów po to by walki się jak najszybciej skończyły bo chciał uratować Leloucha i C.C. O tym że eksterminowali Getto pewnie nawet nikt mu nie powiedział, a potem gdy Cornelia zarządziła w porcie atak na wycofujących się statkami dowódców tej Japońskiej armii to Suzaku nie bardzo chciał atakować ludzi, nawet mimo że byli jego wrogami.

Dnia 23.08.2008 o 17:57, Karharot napisał:

No to postanowiliśmy, Suzaku umiera:)

Noo mi by najbardziej pasowało gdyby przeżył walcząc po stronie Leloucha, ale jeśli zginie heroicznie to mu zasalutuje

Dnia 23.08.2008 o 17:57, Karharot napisał:

Wyróżniony fragment (zwłaszcza dopisek w nawiasie) po prostu mnie powalił:D
Jest tym lepszy że jak najbardziej trafny:)

O to mi właśnie chodziło XD To jest zwyczajnie komiczne że Suzaku tak zgadza się z widzami co do swojego zgonu XD

[Karharot 0]

spoiler Code Geass R2

Dnia 23.08.2008 o 18:04, Hubi Koshi napisał:

Tyle że on nie chronił tej armii. On eksterminował terrorystów po to by walki się jak
najszybciej skończyły bo chciał uratować Leloucha i C.C.

To że chciał ratować przyjaciela i fajną panienkę to zrozumiały motyw ale to że na skutek jego działań ginęli niewinni ludzie nie może zostać przeoczone.

Dnia 23.08.2008 o 18:04, Hubi Koshi napisał:

O tym że eksterminowali Getto pewnie nawet nikt mu nie powiedział,

Ale potem musiał się dowiedzieć o tym co tam miało miejsce (a jeśli się nie dowiedział to tylko dlatego że naprawdę nie chciał przyjąć tego do wiadomości) a bez przerwy truł o "właściwych metodach" (w domyśle wysługiwanie się Brytyjczykom) jakie można używać. To tak jakby ktoś usiłował bronić nazistów eksterminujących getto tłumacząc się tym że jeśli tego nie zrobi to opór broniących się mieszkańców może doprowadzić do rozszerzenia się masakry na większy obszar. Jakaś logika niby tu jest ale moralności w tym nie ma żadnej...

[Hubi_Koshi 0]

spoiler Code Geass R2

Dnia 23.08.2008 o 18:12, Karharot napisał:

To że chciał ratować przyjaciela i fajną panienkę to zrozumiały motyw ale to że na skutek
jego działań ginęli niewinni ludzie nie może zostać przeoczone.

Których konkretnie niewinnych ludzi masz na myśli ??

Dnia 23.08.2008 o 18:12, Karharot napisał:

Ale potem musiał się dowiedzieć o tym co tam miało miejsce (a jeśli się nie dowiedział
to tylko dlatego że naprawdę nie chciał przyjąć tego do wiadomości)

Po pierwsze, po walce w Gettcie to on naprawdę nie miał czasu by się czegokolwiek dowiadywać bo go postawili w stan oskarżenia XD Poza tym on miał na myśli zmienienie tego wszystkiego Od Środka i całkiem nieźle mu to szło, na początku dzięki pomocy Euphy, a potem sam zyskał władzę, no i pomoc Nunally. Nie mówię że miał sporo racji, ale on chciał to wszystko zmienić i naprawić bez mordowania niewinnych ludzi tak jak Lelouch. Poza tym Suzaku raczej się nie wysługiwał Brytyjczykom. Gdy tamci goście na początku kazali mu zabić Leloucha, odmówił wykonania rozkazu. Suzaku zawsze walczył na swoich własnych zasadach, starał się być wierny, ale przeciwstawiał się rozkazom które uważał za złe.

[Fouton 0]

SPOILER CODE GEASS R2 ep 20,21,22
Nie wiem czy ktoś z was odwiedza forum MyAnineList ale tam juś znają tytuły 3 następnych epkow. Szczególnie ciekawy jest ten 22^^
20 Emperor Disqualification
21 Connection of Ragnarok
22 Emperor Lelouch

[Arcling 0]

Dnia 23.08.2008 o 17:54, Kosmitus napisał:

Zauważyłem że do Code Geass są jakieś dziwne epki typu 3,5 albo 4,33. Co to jest? Jakieś
dodatkowe historyjki pokazujące co się działo pomiędzy odpowiednimi epkami? I najważniejsze:
warto to oglądać?

Są to tzw. picture drama, specjalne krótkie scenki dołączone do wydania DVD prezentujące głównie różne rozmowy niepokazane w serii. Nie są one animowane, a są to jedynie pokazywane kolejno plansze prezentujące różne sceny, oczywiście z podłożonym dźwiękiem. Numeracja ma na celu umiejscowienie ich w czasie akcji (mniej więcej). Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłem ;)

Fouton:
Tytuły tych epizodów były już wcześniej wypisane na Wikipedii, więc chyba już są znane od dłuższego czasu.

[Karharot 0]

spoiler Code Geass R2

Dnia 23.08.2008 o 18:25, Hubi Koshi napisał:

Których konkretnie niewinnych ludzi masz na myśli ??

Żadnych konkretnych. Po prostu jakiś bezimiennych mieszkańców Shinjuku którzy ginęli bo Brytyjczycy dzięki Suzaku dostali wolną rękę.

Dnia 23.08.2008 o 18:25, Hubi Koshi napisał:

Po pierwsze, po walce w Gettcie to on naprawdę nie miał czasu by się czegokolwiek dowiadywać
bo go postawili w stan oskarżenia XD

O zabójstwo Clovisa został oskarżony dopiero wtedy gdy informacja o jego śmierci została ujawniona (koniec 3 epa) wcześniej usiłował się dowiedzieć co się stało z Lulu i C.C. więc musiał widzieć ciała zabitych. Oficjalna linia była taka że zginęli oni na skutek wypuszczenia przez terrorystów gazu bojowego ale akurat Suzaku wiedział że cała ta historia z gazem to pic.

Dnia 23.08.2008 o 18:25, Hubi Koshi napisał:

Poza tym on miał na myśli zmienienie tego wszystkiego
Od Środka i całkiem nieźle mu to szło, na początku dzięki pomocy Euphy, a potem sam zyskał
władzę, no i pomoc Nunally. Nie mówię że miał sporo racji, ale on chciał to wszystko
zmienić i naprawić bez mordowania niewinnych ludzi tak jak Lelouch.

Lelouch mordował ludzi swoimi czynami, Suzaku dopuszczał śmierć cywili uważając że dzięki współpracy z Brytanią zmieni obecny stan rzeczy i w przyszłości do takich masakr nie dojdzie. Jeden i drugi mieli krew na rękach tyle że Suzaku nigdy nie przyjął do wiadomości że pośrednio jest odpowiedzialny za te wydarzenia.

Dnia 23.08.2008 o 18:25, Hubi Koshi napisał:

Poza tym Suzaku raczej
się nie wysługiwał Brytyjczykom. Gdy tamci goście na początku kazali mu zabić Leloucha,
odmówił wykonania rozkazu. Suzaku zawsze walczył na swoich własnych zasadach, starał
się być wierny, ale przeciwstawiał się rozkazom które uważał za złe.

Suzaku ma denerwujący zwyczaj podejmowania jakiejś decyzji po czym zapierania się przy niej uważając że jest słuszna niezależnie od wszystkiego. Często udawało mu się trafić dobrze i faktycznie podejmował honorowe decyzje ale co najmniej kilka razy trafił źle.

[Hubi_Koshi 0]

spoiler Code Geass R2

Dnia 23.08.2008 o 18:50, Karharot napisał:

Żadnych konkretnych. Po prostu jakiś bezimiennych mieszkańców Shinjuku którzy ginęli
bo Brytyjczycy dzięki Suzaku dostali wolną rękę.

Cóż jak już mówiłem Suzaku nie wiedział o eksterminacji, przynajmniej przed nią, a biorąc pod uwagę że wysłano go przeciwko terrorystom mógł dojść do wniosku że to oni są winni całemu zamieszaniu. Szeregowym żołnierzom pokazuje się tylko gdzie strzelać, nie tłumaczy się im rozkazów.

Dnia 23.08.2008 o 18:50, Karharot napisał:

O zabójstwo Clovisa został oskarżony dopiero wtedy gdy informacja o jego śmierci została
ujawniona (koniec 3 epa) wcześniej usiłował się dowiedzieć co się stało z Lulu i C.C.
więc musiał widzieć ciała zabitych. Oficjalna linia była taka że zginęli oni na skutek
wypuszczenia przez terrorystów gazu bojowego ale akurat Suzaku wiedział że cała ta historia
z gazem to pic.

Cóż tu niestety masz rację... chociaż muszę sobie jeszcze raz Geassa obejrzeć bo już kawałek temu go oglądałem więc wielu rzeczy nie pamiętam.

Dnia 23.08.2008 o 18:50, Karharot napisał:

Lelouch mordował ludzi swoimi czynami, Suzaku dopuszczał śmierć cywili uważając że dzięki
współpracy z Brytanią zmieni obecny stan rzeczy i w przyszłości do takich masakr nie
dojdzie. Jeden i drugi mieli krew na rękach tyle że Suzaku nigdy nie przyjął do wiadomości
że pośrednio jest odpowiedzialny za te wydarzenia.

Owszem, jednakże Lelouch z kolei traktował ludzi przedmiotowo, większość jego żołnierzy była dla niego pionkami, sądzę że była tylko nieduża grupa, tych najbliższych mu, których uważał za coś więcej i porządnie by się zmartwił gdyby im się coś stało, resztę jednak, włącznie z cywilnymi ofiarami olewał. Gdyby się nie dowiedział że zabił ojca Shirley to pewnie nie przejął by się ofiarami bitwy na tamtej górze.

Dnia 23.08.2008 o 18:50, Karharot napisał:

Suzaku ma denerwujący zwyczaj podejmowania jakiejś decyzji po czym zapierania się przy
niej uważając że jest słuszna niezależnie od wszystkiego. Często udawało mu się trafić
dobrze i faktycznie podejmował honorowe decyzje ale co najmniej kilka razy trafił źle.

Cóż zdarza się Lelouch też nie raz popełniał błędy, które kosztowały życie wielu ludzi zarówno obcych jak i jego sojuszników. Swoją drogą co do Suzaku to dość... podejrzanie brzmi króciutkie streszczenie 21 odcinka, wygląda na to że Suzaku jednak do końca odbiło i się zmienił w psychola.


DO WSZYSTKICH

BTW. Z czystej ciekawości, wiecie że wyszedł AMV HELL 4 ?? Sporo czasu temu, ale nikt o nim nie wspominał więc...

[RohenS 0]

Przerobiłem dziś 23 epy Love Hina. W niektórych momentach wzruszyłem się. Centralnie pociekły mi łzy... a to naprawdę rzadkość, bo jestem mało wrażliwy... A w Shinobu Maehara po prostu się zakochałem :P

[Earthshaker 0]

Poległem i zacząłem oglądać Code Geass R1 i całkiem ciekawie idzie fabuła. Lloyd to dość ciekawy szajbus i mam zawsze banana na twarzy, gdy słyszę, że coś mówi :P
Oprócz tego rozbrajają mnie teksty: "Yes my lord", "Yes your highness" i najlepszy "All hail Britannia" przy ostatnim padam xD

[sathorn1 0]

Dnia 23.08.2008 o 20:35, RRohen napisał:

Przerobiłem dziś 23 epy Love Hina. W niektórych momentach wzruszyłem się. Centralnie
pociekły mi łzy... a to naprawdę rzadkość, bo jestem mało wrażliwy... A w Shinobu Maehara
po prostu się zakochałem :P

No generalnie to to anime/manga niby jest głupawe, a jednak... Na swój geekowy sposób bardzo osobiste :P

[Jimmi 0]

Obejrzałem 3 ep Code Geass R1 - no fajne, fajne, rozkręca się :)

Zacząłem robić liste opów, na razie przejrzałem rocznik 95, troche mi z tą listą zejdzie, przy okazji strzele kilkoma starszymi tytułami które warto znać :D

[Arcling 0]

Dnia 24.08.2008 o 09:16, Earthshaker napisał:

Oprócz tego rozbrajają mnie teksty: "Yes my lord", "Yes your highness" i najlepszy "All
hail Britannia" przy ostatnim padam xD

Tak to jest śmieszne trochę dla zachodnich widzów (dla japońskich widzów pewnie mniej, bo dla nich to raczej "normalny" sposób wymowy angielskiego). Mnie również najbardziej rozbraja właśnie to "Oru hairu Buritania!" wykrzykiwane przez imperatora :D Tak na marginesie dodam, że druga seria jest dużo lepiej wykonana pod względem animacji niż pierwsza.

[Honou 0]

wie ktoś może czy nowy ep Naruto:Shippuuden(72) to początek nowej serii fillerow czy już powrót do fabuły z mangi?

[Earthshaker 0]

Dnia 24.08.2008 o 13:11, Czedwik napisał:

Tak to jest śmieszne trochę dla zachodnich widzów (dla japońskich widzów pewnie mniej,
bo dla nich to raczej "normalny" sposób wymowy angielskiego). Mnie również najbardziej
rozbraja właśnie to "Oru hairu Buritania!" wykrzykiwane przez imperatora :D Tak na marginesie
dodam, że druga seria jest dużo lepiej wykonana pod względem animacji niż pierwsza.

Niedługo się przekonam jak wygląda R2, ponieważ pierwsza seria niedługo zostanie przeze mnie zakończona ;)

[SupremeOrangeMaster 0]

Dnia 24.08.2008 o 13:34, mikolajmix napisał:

wie ktoś może czy nowy ep Naruto:Shippuuden(72) to początek nowej serii fillerow czy
już powrót do fabuły z mangi?

Powrót do mangi.

[Jimmi 0]

Dnia 24.08.2008 o 13:40, KrisK91 napisał:

Powrót do mangi.

O, a w którym miejscu jest teraz anime?

No muszę powiedzieć po 7. odcinku, że ten cały Code Geass jest bardzo dobry jak na anime ostanich lat, design postaci z CLAMPa rządzi, poza tym całkiem niezła fabuła i dobra muzyka