Manga i Anime - temat ogólny

[Karharot 0]

Dnia 06.10.2010 o 10:24, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

Taaa ale Eva doskonale wie jak wykorzystać zdobyte w ten sposób hekhem... Argumenty :-3 Yami-chan musiała by się podszkolić, ale autor pewnie by jej pomógł XD

Spoiler

Może lepiej nie :) To że Evcia potrafi w tej postaci owinąć sobie dookoła palca każdego faceta (o ile nie ma zaledwie 10 lat) niewiele zmienia przy jej potędze (co najwyżej czyni zniewolenie przyjemniejszym ;P), przy niedoświadczonej Yami-chan facet mógłby liczyć przynajmniej na minimum swobody ;P

Dnia 06.10.2010 o 10:24, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

"Zaciągnij się, mówili, poznasz świat mówili, poznasz ciekawych ludzi mówili, Tch YEAH RIGHT, a o powstrzymywaniu hordy stworów z Piekielnych wymiarów to już nie wspominali" Ale fakt pracować ze Śmiercią to jednak całkiem miły zawód ^^

Spoiler

Inaczej niż Cezar z Asterixa Śmierć radził sobie całkiem nieźle z demonami, bogami, czarodziejami i wszelką inną drobnicą wywodzącą się z samego Świata Dysku więc nie byłoby aż tak źle (trzeba tylko uważać na Granny Weatherwax). A co do samej pracy to z tego co pamiętam Śmierć bardzo chętnie poznawał nowe rzeczy, ciekawe jakie zainteresowania dałoby się mu podrzucić, może zrobić z niego otaku...? XD

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 06.10.2010 o 15:52, necron1501 napisał:

Pratchetta czytałem :P Myślałem że masz na myśli anime a tu taki psikus :D

Powinieneś wiedzieć że się nie ograniczamy XD Świat jest zbyt bogaty i ciekawy by się ograniczać do jednego źródła rozrywki.

[necron1501 0]

Dnia 06.10.2010 o 16:06, Hubi_Koshi napisał:

> Pratchetta czytałem :P Myślałem że masz na myśli anime a tu taki psikus :D
Powinieneś wiedzieć że się nie ograniczamy XD Świat jest zbyt bogaty i ciekawy by się
ograniczać do jednego źródła rozrywki.

:D A jak ciężko za wami nadążyć ! O zgrozo, czasem się można pogubić, choć zaczynam się do was przyzwyczajać :P

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 06.10.2010 o 16:04, Karharot napisał:

Spoiler

Może lepiej nie :) To że Evcia potrafi w tej postaci owinąć sobie dookoła palca każdego
faceta (o ile nie ma zaledwie 10 lat) niewiele zmienia przy jej potędze (co najwyżej
czyni zniewolenie przyjemniejszym ;P), przy niedoświadczonej Yami-chan facet mógłby liczyć
przynajmniej na minimum swobody ;P

Spoiler

Teraz tylko pytanko brzmi czyj szał w zazdrości byłby straszniejszy... Chociaż chyba wolałbym tego nie wiedzieć, Yami-chan by mnie po prostu zabiła, zemsta Evy była by o wiele wiele gorsza... kobitka ma sporo doświadczenia, nauczyła się Japońskich sztuk walki więc kto wie jakie metody hekhem... przesłuchiwania podłapała w Chinach na ten przykład

Dnia 06.10.2010 o 16:04, Karharot napisał:

Spoiler

Inaczej niż Cezar z Asterixa Śmierć radził sobie całkiem nieźle z demonami, bogami,
czarodziejami i wszelką inną drobnicą wywodzącą się z samego Świata Dysku więc nie byłoby
aż tak źle (trzeba tylko uważać na Granny Weatherwax). A co do samej pracy to z tego
co pamiętam Śmierć bardzo chętnie poznawał nowe rzeczy, ciekawe jakie zainteresowania
dałoby się mu podrzucić, może zrobić z niego otaku...? XD

Spoiler

Oj tam Cezar też sobie nieźle radzi, W Salvation War co prawda, ale zawsze, pierwszy lepszy cienias nie zdołałby przekonać armii demonów do przejścia na swoją stronę, a Cezarowi się udało, nawet Rządy na Ziemi się go trochę boją. Co do stworów... primo to one Nie są z Świata Dysku, a secundo... czy one w ogóle żyją ?? W sensie, czy Śmierć ma w ogóle jakąś władzę nad nimi ^^; ??

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 06.10.2010 o 16:25, necron1501 napisał:

:D A jak ciężko za wami nadążyć ! O zgrozo, czasem się można pogubić, choć zaczynam się
do was przyzwyczajać :P

Przynajmniej podłapiesz trochę informacji ^^

[necron1501 0]

Dnia 06.10.2010 o 16:29, Hubi_Koshi napisał:

> :D A jak ciężko za wami nadążyć ! O zgrozo, czasem się można pogubić, choć zaczynam
się
> do was przyzwyczajać :P
Przynajmniej podłapiesz trochę informacji ^^

Dlatego zawsze czytam wasze spoilery :P A nuż coś ciekawego się dowiem :D

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 06.10.2010 o 16:34, necron1501 napisał:

Dlatego zawsze czytam wasze spoilery :P A nuż coś ciekawego się dowiem :D

Hmm zaczynam chyba przechodzi na Drugą stronę spoilera, jak Anty-Światło, albo Knurd, do tej pory ludzie mnie przeklinali za spoilerowanie, teraz czytają z ciekawości... świat robi się coraz dziwniejszy ;-)

[Tohno 0]

Yosuga no Sora 01
That twincest was so wincest. Zawsze myślałem że jak zrobią Yosuge to jakoś klimatem w stylu Clannada. I faktycznie tak jest tylko że bliżej temu anime do Aki Sory albo Kissxsis niż anime kyoani.
Nie zmienia to faktu że to był najlepszy twincest od bardzo dawna!

[necron1501 0]

Dnia 06.10.2010 o 16:48, Hubi_Koshi napisał:

> Dlatego zawsze czytam wasze spoilery :P A nuż coś ciekawego się dowiem :D
Hmm zaczynam chyba przechodzi na Drugą stronę spoilera, jak Anty-Światło, albo Knurd,
do tej pory ludzie mnie przeklinali za spoilerowanie, teraz czytają z ciekawości... świat
robi się coraz dziwniejszy ;-)

^^ jak się widzi rozmowę "VIPów" tego tematu, to aż żal nie poczytać :D

[Karharot 0]

Dnia 06.10.2010 o 16:29, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

Teraz tylko pytanko brzmi czyj szał w zazdrości byłby straszniejszy... Chociaż chyba wolałbym tego nie wiedzieć, Yami-chan by mnie po prostu zabiła, zemsta Evy była by o wiele wiele gorsza... kobitka ma sporo doświadczenia, nauczyła się Japońskich sztuk walki więc kto wie jakie metody hekhem... przesłuchiwania podłapała w Chinach na ten przykład

Spoiler

Hmmm... Coś mi mówi że jej zemsta byłaby dużo zimniejsza np. zamknięcie w krysztale lodu na parę stuleci... Oczywiście mogła by również takiego faceta oddać Chachazero - ta by na pewno wymyśliła takie rzeczy że nawet specjaliści z Chin, Inkwizycji i KGB mdleliby na samą myśl o nich...

Dnia 06.10.2010 o 16:29, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

Co do stworów... primo to one Nie są z Świata Dysku, a secundo... czy one w ogóle żyją ?? W sensie, czy Śmierć ma w ogóle jakąś władzę nad nimi ^^; ??

Spoiler

W Eric''u bodajże jest scenka w której władca demonów przenosi się w czasie do chwili w której wszystko już wymarło i ryczy "Czy ktoś tu jest?" po czym zamiera gdy w odpowiedzi słyszy "TAK" XD Nie wiem jak to jest z tymi bezmyślnymi stworami z Dungeon Dimensions (sorry, nie wiem jak to brzmi w polskiej wersji) ale demony z piekieł podobnie jak bogowie są już na liście klientów Śmierci i dobrze o tym wiedzą.

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 06.10.2010 o 17:14, Karharot napisał:

Spoiler

Hmmm... Coś mi mówi że jej zemsta byłaby dużo zimniejsza np. zamknięcie w krysztale
lodu na parę stuleci... Oczywiście mogła by również takiego faceta oddać Chachazero -
ta by na pewno wymyśliła takie rzeczy że nawet specjaliści z Chin, Inkwizycji i KGB mdleliby
na samą myśl o nich...

Spoiler

Hmm w sumie... chociaż z drugiej strony Chachazero jest raczej... Ax Crazy, ją bardziej by chyba cieszyło poszatkowanie ofiary na kawałki i wykąpanie się w jej krwii niż przydługie męki, aż mi się przypomina jedna 4koma w której współczując temu swojemu tasakowi że nie ma za bardzo okazji nikogo pociąć sama się nim na kawałki porąbała... FOUND IT
Czy mi się tylko wydaje czy w trzecim Eva chciała by pomóc w Nawiedzonym Domu ??

Dnia 06.10.2010 o 17:14, Karharot napisał:

Spoiler

W Eric''u bodajże jest scenka w której władca demonów przenosi się w czasie do chwili
w której wszystko już wymarło i ryczy "Czy ktoś tu jest?" po czym zamiera gdy w odpowiedzi
słyszy "TAK" XD Nie wiem jak to jest z tymi bezmyślnymi stworami z Dungeon Dimensions
(sorry, nie wiem jak to brzmi w polskiej wersji) ale demony z piekieł podobnie jak bogowie
są już na liście klientów Śmierci i dobrze o tym wiedzą.

Spoiler

Chyba Piekielne wymiary... chyba, cóż nie raz wspominano że Śmierć będzie tym który poustawia krzesełka i zgasi światło we wszechświecie ^^; Problem polega na tym że tamte stworki to zupełnie inny wymiar, inne prawa fizyki i takie tam... też masz ochotę napuścić Śmierć i te stworki na siebie ?? Śmierć w końcu skopał ucieleśnienie praw fizyki więc ta walka była by jeszcze ciekawsza.

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 06.10.2010 o 17:05, necron1501 napisał:

^^ jak się widzi rozmowę "VIPów" tego tematu, to aż żal nie poczytać :D

Tylko nie narzekaj potem na spoilery :-P

[Karharot 0]

Dnia 06.10.2010 o 17:29, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

Hmm w sumie... chociaż z drugiej strony Chachazero jest raczej... Ax Crazy, ją bardziej by chyba cieszyło poszatkowanie ofiary na kawałki i wykąpanie się w jej krwii niż przydługie męki,

Spoiler

Może i tak ale że Eva chyba nieczęsto jej daje nowe zabawki to pewnie stara się przedłużyć takie sesje. Poza tym jedno drugiego nie wyklucza, Eva prawdopodobnie byłaby w stanie umagicznić pacjenta tak aby był w stanie żyć nawet w bardzo niekompletnym ciele...

Dnia 06.10.2010 o 17:29, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

aż mi się przypomina jedna 4koma w której współczując temu swojemu tasakowi że nie ma za bardzo okazji nikogo pociąć sama się nim na kawałki porąbała... FOUND IT

Spoiler

Sweeeet :) Jakże miło byłoby mieć własną Chachazero w domu, nieprawdaż <wzdryga się>

Dnia 06.10.2010 o 17:29, Hubi_Koshi napisał:

[sProblem polega na tym że tamte stworki to zupełnie inny wymiar, inne prawa fizyki i takie tam... też masz ochotę napuścić Śmierć i te stworki na siebie ??

[Karharot 0]

Dnia 06.10.2010 o 17:05, necron1501 napisał:

> ^^ jak się widzi rozmowę "VIPów" tego tematu, to aż żal nie poczytać :D
Tylko nie narzekaj potem na spoilery :-P

Co tam spoilery, nie narzekaj jak potem podczas dyskusji ze znajomymi ludzie najpierw zaczną na Ciebie dziwnie patrzeć a potem dyskretnie się odsuwać ;P

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 06.10.2010 o 17:48, Karharot napisał:

Spoiler

Może i tak ale że Eva chyba nieczęsto jej daje nowe zabawki to pewnie stara się przedłużyć
takie sesje. Poza tym jedno drugiego nie wyklucza, Eva prawdopodobnie byłaby w stanie
umagicznić pacjenta tak aby był w stanie żyć nawet w bardzo niekompletnym ciele...

Spoiler

How very Illyasviel of you ^^; Nawet jest pewne podobieństwo nią i Evą... co do umagiczniania to nie jestem pewien, gdy Negi został spetryfikowany to Eva panikowała bo nie potrafiła w żaden sposób mu pomóc, czyli na podtrzymywaniu życia mimo niekompletności kawałków ciała chyba się nie zna.

Dnia 06.10.2010 o 17:48, Karharot napisał:

Spoiler

Sweeeet :) Jakże miło byłoby mieć własną Chachazero w domu, nieprawdaż <wzdryga
się>

Spoiler

Przynajmniej nie musiałbyś się przejmować upierdliwymi sąsiadami, jedna wizyta Chachazero i Tak czy Owak już by kłopotów nie sprawiali

Dnia 06.10.2010 o 17:48, Karharot napisał:

Spoiler

Naah, te stworku są chyba za głupie aby zrozumieć pojęcie śmierci więc takie starcie
szybko stałoby się nużące.
Tak btw - przypomniało mi się że w Ruchomych Obrazach jeden taki zginął spadając z wieży
Niewidzialnego Uniwersytetu więc stawiam na to że Śmierć by sobie z nimi poradził :)

[Karharot 0]

Dnia 06.10.2010 o 18:00, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

How very Illyasviel of you ^^; Nawet jest pewne podobieństwo nią i Evą...

Spoiler

Mimo wszystko Eva jest znacznie mniej przerażająca. Te wszystkie stulecia życia nauczyły ją czym jest cierpienie i nie ma sadystycznych zapędów dziecka które po kolei wyrywa kończyny bo to fajna zabawa...

Dnia 06.10.2010 o 18:00, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

co do umagiczniania to nie jestem pewien, gdy Negi został spetryfikowany to Eva panikowała bo nie potrafiła w żaden sposób mu pomóc, czyli na podtrzymywaniu życia mimo niekompletności kawałków ciała chyba się nie zna.

Spoiler

Może na podtrzymywaniu życia nie zna się zbyt dobrze (czary leczące to faktycznie nie jest specjalność wampirów o czym kiedyś zresztą chyba mówiła) ale zawsze mogłaby podtrzymywać nie-życie ;P W końcu jak już jej na takim facecie i tak nie zależy to co za problem zmienić go w zombie, mniejszego wampira, zakląć w kukiełce czy coś w tym stylu? XD
A tak właściwie to o czym my tu mówimy? Pomijając wszystkie kwestie jej potęgi ktoś kto szukałby innej po zapoznaniu się z adult Evą sam z siebie musiałby mieć wystarczająco wiele problemów żeby zasługiwać tylko na współczucie (Nagi, Negi dla przykładu XD) :)

Dnia 06.10.2010 o 18:00, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

Przynajmniej nie musiałbyś się przejmować upierdliwymi sąsiadami, jedna wizyta Chachazero i Tak czy Owak już by kłopotów nie sprawiali

Spoiler

Parę dni upałów i zaczęliby sprawiać znaczne większe problemy niż kiedykolwiek za życia więc chyba jednak podziękuję...

Dnia 06.10.2010 o 18:00, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

Faktycznie... seriously miodny motyw, jak to było bo dawno ?? Przybrał kształt kobiety niosąc orangutana w ręce ?? I zwisał z Wieży Sztuk... mhm coś dookoła niego latało ??

Spoiler

Nie pamiętam :( Jakby nie było kobieta spadła a małpa została ocalona więc wszystko dobrze się skończyło XD

Dnia 06.10.2010 o 18:00, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

Z drugiej strony nie było w okolicy Śmierci, przynajmniej nic o tym w książce nie było, a magowie pewnie by go zauważyli.

Spoiler

Magowi mieli inne zajęcia poza tym to że Mogą widzieć śmierć nie oznacza jeszcze że Chcą to robić więc mógł gdzieś się tam w cieniach kręcić :) Zdaje się zresztą że potem pojawił się przy tym gadającym psie dając mu kolejną szansę (Śmierć miał słabość do zwierzaków :).

[necron1501 0]

Dnia 06.10.2010 o 17:50, Karharot napisał:

> > ^^ jak się widzi rozmowę "VIPów" tego tematu, to aż żal nie poczytać :D
> Tylko nie narzekaj potem na spoilery :-P
Co tam spoilery, nie narzekaj jak potem podczas dyskusji ze znajomymi ludzie najpierw
zaczną na Ciebie dziwnie patrzeć a potem dyskretnie się odsuwać ;P

Przyzwyczaiłeś się do tego, prawda ? :D

Spoilery jakoś przeżyję :D

[Karharot 0]

Dnia 06.10.2010 o 18:31, necron1501 napisał:

Przyzwyczaiłeś się do tego, prawda ? :D

Nie jest aż tak źle, zawsze gdy czuję się samotny ostrzę katanę, czas szybciej dzięki temu płynie a i znajomi jakoś mniej się manifestują ze swoim niezrozumieniem dla moich zainteresowań (przynajmniej wtedy gdy siedzę pomiędzy nimi a jedynym wyjściem) ;P

[necron1501 0]

Dnia 06.10.2010 o 18:46, Karharot napisał:

> Przyzwyczaiłeś się do tego, prawda ? :D
Nie jest aż tak źle, zawsze gdy czuję się samotny ostrzę katanę, czas szybciej dzięki
temu płynie a i znajomi jakoś mniej się manifestują ze swoim niezrozumieniem dla moich
zainteresowań (przynajmniej wtedy gdy siedzę pomiędzy nimi a jedynym wyjściem)

Grunt to mieć dobre argumenty, wtedy nagle wszyscy cię rozumieją prawda ? :D

[MisticGohan_MODED 3]

SRT Original Generation: the Inspector #1

Do tej pory miałem do czynienia z serię gier strategicznych ,więc znam po części fabułę ,ale i tak cieszę się z serii anime :] Co prawda wciąż czekam na zobaczenie 1 serii ,którą zdobycie jest ciężkie ,ale pracuję na tym ;/

Jeśli chodzi o pierwszy ep to... ATX Team FTW ! :]
A będzie jeszcze lepiej :]